Wygięte piny na procesorze R7 5700x3d

[Adrian1991 2]

Witam , zwracam się do was grupowicze z pewnym kłopotem , otóż mój Ryzen 7 5700x3d padł ofiara typowego wypadku przy wymianie chłodzenia , radiator wyszedł razem z prockiem , co najciekawsze wcześniej był rozgrzany mimo to stało się , wygięło się kilkanascie pinów 🫣🫣 do upadku procesora nie doszło  tylko po prostu w momencie wyrwania z gniazda  (nie mam pojęcia jak się to stało ) , więc wziąłem igłę i je wyprostowałem , niestety tak idealnie nie udało mi się tego zrobić nie są tak proste jak z fabryk miały one odchylenia od normy ale umieściłem procesor w sockecie i ku mojemu zdziwieniu wstał i dziala , przeprowadziłem test cinebachem i occt temperatury jak dla tego procesora w normie 69 -70 Cinebach i około 90 w occt  , komputer się nie zawiesił nie zresetował nic się generalnie nie wykrzaczylo  , myślicie że jest wszystko ok ? Czy mam się spodziewać jakiś kłopotów z czasem , gdyby któreś piny nie stykały lub robiły zwarcie  to komputer by się wgl uruchomił ? Czy może jednak działa ale mogą pojawić się kłopoty ?

[_Robo_ 3]

Witaj

 

Odkąd posiadam procesory od AMD na piny to taki incydent spotkał mnie dwa razy. Prostowałem piny karta kredytowa i zawsze po tym zabiegu procesor był sprawny

[Keleris 473]

Wczoraj spotkało mnie to samo, na szczęście krzywe 3piny, prostowałem pęsetą i się udało też nie było idealnie równe i procesor wszedł z delikatnym oporem, działa i w mojej opinii powinno być ok bo inaczej by nie wstał.

[AudRob 128]

4 godziny temu, Adrian1991 napisał(a):

Witam , zwracam się do was grupowicze z pewnym kłopotem , otóż mój Ryzen 7 5700x3d padł ofiara typowego wypadku przy wymianie chłodzenia , radiator wyszedł razem z prockiem , co najciekawsze wcześniej był rozgrzany mimo to stało się , wygięło się kilkanascie pinów 🫣🫣 do upadku procesora nie doszło  tylko po prostu w momencie wyrwania z gniazda  (nie mam pojęcia jak się to stało ) , więc wziąłem igłę i je wyprostowałem , niestety tak idealnie nie udało mi się tego zrobić nie są tak proste jak z fabryk miały one odchylenia od normy ale umieściłem procesor w sockecie i ku mojemu zdziwieniu wstał i dziala , przeprowadziłem test cinebachem i occt temperatury jak dla tego procesora w normie 69 -70 Cinebach i około 90 w occt  , komputer się nie zawiesił nie zresetował nic się generalnie nie wykrzaczylo  , myślicie że jest wszystko ok ? Czy mam się spodziewać jakiś kłopotów z czasem , gdyby któreś piny nie stykały lub robiły zwarcie  to komputer by się wgl uruchomił ? Czy może jednak działa ale mogą pojawić się kłopoty ?

Tak wszystko jest git nie martw się gorzej jakby podczas prostowania któraś nóżka by ci się złamała ale luz jest ok👍

Sam osobiście takie piny prostowałem nie jest to trudne dobre światło lupa pęseta i lecisz jak działa będzie dobrze 😊

[Adrian1991 2]

Dzięki za odpowiedzi , trochę się uspokoiłem 😅 , najgorsze w tym wszystkim jest to że cały zabieg wykonałem w celu obniżenia temperatur , zmieniałem Fortisa 3 na BQ pure rock pro 3 , i nic to nie dało  , temperatury nadal te same 😆  Combo strike na -30 , chłodzenie teoretycznie wydajniejsze , ale zmian żadnych , w spoczynku okolicach 40  ale  w occt leci na 90 stopni i procek idzie na  3800 MHz , w żadnej grze  jak dotąd nie zanotowalem takiej temperatury ,ostanio w the last od us part II maksymalna temperatura to 75 stopni od czasu do czasu  i taktowanie na rdzeniach 4050 MHz , co o tym myślicie ? 

 

Edytowane 17 Listopada przez Adrian1991

[bleidd 477]

Miałem takie temperatury na Fortisie 3 i 5800X3D na -8. Troszku wysokie mi się wydają. Occt nie sprawdzałem ale w zapetlonym Cinebenchu nigdy throttlingu nie miałem, do 85 max dobijał.

[Adrian1991 2]

3 godziny temu, bleidd napisał(a):

Miałem takie temperatury na Fortisie 3 i 5800X3D na -8. Troszku wysokie mi się wydają. Occt nie sprawdzałem ale w zapetlonym Cinebenchu nigdy throttlingu nie miałem, do 85 max dobijał.

W Cinebachu po 10 minutach dobija mi dokładnie do 69 stopni , dłużej nie testowałem , OCCT nie oddaje realnej pracy procesora , stałe  obciążenie 100 procent w normalnych warunkach użytkowania raczej się nie zdarza , co nie zmienia faktu że poprzednie moje procesory nie osiągały takich temperatur .. 

[Iri 68]

Problemów nie powinno być jeśli działa teraz. Mi kiedyś wyszedł proc razem z chłodziwem ale obyło się bez wygiętych pinów. Od tego czasu robię w następujący sposób. Po wyłączeniu kompa podgrzewam radiator suszarką i chłodzeniem robię delikatne ruchy w lewo/prawo "jakbym chciał zakręcić i odkręcić słoik". Tylko w przypadku bardzo zespawanych procków rwę ale pionowo... broń boże pod skosem, zdarzyło mi się podważyć cienką żyletką przy paście która nie była wymieniana 5 lat i była to preaplikowana pasta na boxowym coolerze ( przysięgam ,że nigdy tak zespawanego proca nie spotkałem jak ten ).

Edytowane 18 Listopada przez Iri

[poszukiwaczGPU 89]

22 minuty temu, Iri napisał(a):

Od tego czasu robię w następujący sposób. Po wyłączeniu kompa podgrzewam radiator suszarką i chłodzeniem robię delikatne ruchy w lewo/prawo "jakbym chciał zakręcić i odkręcić słoik".

Znacznie lepiej bezpośrednio przed wymianą zapuścić coś mocno obciążającego procesor (np. Prime95 na 20 minut).

 

A co do tematu - wszystko powinno być ok.

[Adrian1991 2]

1 godzinę temu, poszukiwaczGPU napisał(a):

Znacznie lepiej bezpośrednio przed wymianą zapuścić coś mocno obciążającego procesor (np. Prime95 na 20 minut).

 

A co do tematu - wszystko powinno być ok.

Tak właśnie zrobiłem tylko innym programem a i tak procesor był przyspawany do radiatora 😅 

[Iri 68]

9 godzin temu, poszukiwaczGPU napisał(a):

Znacznie lepiej bezpośrednio przed wymianą zapuścić coś mocno obciążającego procesor (np. Prime95 na 20 minut).

 

A co do tematu - wszystko powinno być ok.

Nie ucz ojca dzieci robić. To co napisałem jest sprawdzone nie na jednym, dwóch czy trzech komputerach ,a na kilkudziesięciu AMD. Po odpaleniu programu, wyłączeniu, odłączeniu, przeniesieniu komputera na łóżko radiator jest letni ,a to pomaga tyle co nic. Suszarka mocno rozgrzewa radiator i zanim się schłodzi mija nawet kilka minut. 

[Send1N 4 153]

11 godzin temu, Iri napisał(a):

Problemów nie powinno być jeśli działa teraz. Mi kiedyś wyszedł proc razem z chłodziwem ale obyło się bez wygiętych pinów. Od tego czasu robię w następujący sposób. Po wyłączeniu kompa podgrzewam radiator suszarką i chłodzeniem robię delikatne ruchy w lewo/prawo "jakbym chciał zakręcić i odkręcić słoik". 

Ja tak wyrwałem ze 4 razy ryzena i za każdym razem piny idealnie proste   przy paście arctic MX5 wygrzewanie proca kilka minut przed demontażem czy kręcenie niczego nie wnosiło, był przyklejony do stopki chłodzenia jakby klej tam siedział a nie pasta (ta wersja jest już wycofana ale ja ją dalej mam bo z racji tej kosmicznej wręcz lepkości jest dobra na gołe rdzenie od biedy jak szkoda marnować PTM'a w przypadku jakiś starych sprzętów)  

Edytowane 18 Listopada przez Send1N

[Camis 5 885]

Do prostowania polecam igłę od strzykawki, wsuwasz w pin i elegancko prostujesz.

Edytowane 18 Listopada przez Camis

[Grolshek 516]

3 godziny temu, Send1N napisał(a):

Ja tak wyrwałem ze 4 razy ryzena i za każdym razem piny idealnie proste  

Bo nie odkładałeś na biurko razem z chłodzeniem

 

[Adrian1991 2]

Mi się to zdarzyło pierwszy raz , miałem Athlona, FX-a , to jest mój drugi ryzen , kilka miesięcy temu dopiero kupiłem tego 5700x3d , jak go montowałem to ściągałem chłodzenie z R5 5600x który siedział w płycie od premiery i wszystko odeszło bez najmniejszego problemu po 5 latach bez żadnego sklejenia z chłodzeniem, z poprzednimi procesorami też się to nie zdarzało prawdopodobnie  to od pasty zależy , do tej pory używałem past które były dołączone do chłodzeń , tym razem użyłem thermall gryzzly 🤷