Wyjaśnienie
-
Ostatnio przeglądający 0 użytkowników
- Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
-
Popularne tematy
-
Najnowsze posty
-
Przez slafec · Opublikowano
Też chciałbym Pro 2, ale pewnie cena skutecznie mnie odstraszy Cały czas łudzę się, że w końcu pozbędą się LCD w Q4. -
Przez GordonLameman · Opublikowano
Mogli ich zostawić, tylko zrobić objazd -
Przez VRman · Opublikowano
Niestety większość ludzi wyśmiewa i blokuje w swoim mózgu informacje o skali i skuteczności ruskiej propagandy. Po prostu im się w głowie nie mieści. Mnie tylko zdziwiło to co (chyba) Camisa wczoraj. Że tutaj na forum to nie dotarło. Może ktoś miał wolne. Ale jak spojrzysz w komentarze na YT, czy na wykop, to ruskiej propagandy jest tyle, że się można przerazić. I pisze to osoba, która od lat krytykowała lewactwo za używanie "to ruska propaganda i fejk news" do bronienia swoich przekrętów i wpadek. Piszę, żeby ktoś nie pomyślał, że się naoglądałem CNNów i panikuję. Jest naprawdę źle i zagrożenia idące za tą propagandą są bardzo poważne. PS. Trzeba przyznać rację, że "left can't meme". Co by nie mówić, memy lewicy są zazwyczaj tragicznie denne, jakby robione przez ciocię Grażynę dla koleżanek z biura. Za to druga strona i ruska propaganda ma u siebie naprawdę zdolnych i utalentowanych komików. Gra słowem w tym fejku nawet mnie rozśmieszyła. Nie pierwszy raz ruskie lub pro-trumpowskie memy mnie rozśmieszają. Oni "umieją w memy". Po prostu zrozumieli, że dziś można memem, tiktokami i internetem wybrać komuś prezydenta (vide Rumunia i ruski agent, którego opłakują "obrońcy wolności słowa i niezależności od UE" (czytaj: pelikany łykające ruskie pierdy) -
Przez AndrzejTrg · Opublikowano
Ale robiąc takie rzeczy, tzn. przyklejając się do asfaltu, myślisz że rachunek by coś dał? Ja jestem zdania że do takich, to nic już nigdy nie dotrze. To by było podobnie jak z zakazami prowadzenia pojazdu... -
Przez Badalamann · Opublikowano
Nie mamy jak aspirować do pierwszej ligi. Jesteśmy w drugiej i to na pozycji daleko za Włochami, bliżej Hiszpanii. Nic nie wskazuje byśmy byli w stanie wejść do pierwszej w ciągu najbliżych dekad.
-
-
Aktywni użytkownicy
Rekomendowane odpowiedzi