Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

ja juz praktycznie abstynent od lat, ale co polecicie z miodowych? Zeby bylo bardziej slodkie niz gorzkie. Cytrusowe dla mnie tak dosc mocno srednio, ale dla smaczku raz na pol roku cos dobrego by sobie czlowiek sprobowal co nie jest powszechne w marketach/zabce.

Opublikowano
10 godzin temu, ryba napisał(a):

ja juz praktycznie abstynent od lat, ale co polecicie z miodowych? Zeby bylo bardziej slodkie niz gorzkie. Cytrusowe dla mnie tak dosc mocno srednio, ale dla smaczku raz na pol roku cos dobrego by sobie czlowiek sprobowal co nie jest powszechne w marketach/zabce.

Tak na próbę, to możesz spróbować browarka  Staropolskie miodne, ewentualnie piwo na miodzie gryczanym, te drugie browar Jabłonowo.

Opublikowano
18 godzin temu, Cavendish napisał(a):

Koźlaka ktoś tu pije. Jakie polecacie?

Koźlaka to kiedyś pijałem z Browaru Amber, zanim pojawił się kraft. Polskie rzemiosło stroni od koźlaków. Jak już zachce mi się bocka to biorę od naszych niemieckich sąsiadów. Ostatnio piłem Schlenkerla Oak Smoke Doppelbock, bardzo dobre (ale to dla amatorów dymionej wędzonki).

Opublikowano
23 godziny temu, J4Z66 napisał(a):

Jak abstynent to niech tak zostanie. xD

Jakos tak samo wyszlo z czasem, nie to ze byly problemy ;) a raczej otoczenie, ktore przesadza mocno zniechecilo. Od swieta 2-3 browarki smakowe lepszej jakosi niz Tyskacz.

18 godzin temu, blabla123 napisał(a):

Jest duży wybór bezalko dzisiaj gdyby sobie chciał do chipsików coś wypić :E

W miodowych nie siedzę więc się nie znam.

Te bezalko to takie se dla mnie, juz wolalbym colke wypic chyba zamiast tego :E Ani to alko, ani wyrafinowany smak.

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

Są i dobre, bez problemu znajdziesz z 50 kraftowych od lagera, przez IPA, po stouty.

Ostatnio staram się testować. Od Trzech Kumpli wszystkie jak do tej pory mi smakowały. Z Fortuny jak się uda choć generalnie też zawsze były smaczne.

 

Z ostatnio testowanych:

Amber Porter Bałtycki - bliżej mu do dry stouta, mocno kawowy, trochę kwaśny, lekko owocowy, palony fest ale mi podszedł choć dla ziomka był zbyt kwaśny i palony.

Dziki Wschód Zito Hoppy Calamansi Citrus Sour Ale - na lato będzie super orzeźwiajacy kasik, brzeczkę troszkę czuć ale nadaje ona lekkiej kontry do kwaśnego więc solidna pozycja.

NEPO Hopollo Polish IPA - troszkę brzeczkowe, nawet chmielowe, niby fajne, bo jest i wysoka goryczka ale bardzo nieprzyjemna.

NEPO Simple & Easy American IPA - zdecydowanie lepsza pozycja niż Hopollo, też ciut brzeczkowe ale więcej aromatów odchmielowych więc mniej wyczuwalne, do tego stonowana goryczka.

Trzech Kumpli Unplugged Nitro Oatmeal Stout - petarda!

Trzech Kumpli Unplugged IPA - chyba obecnie najlepsza bezalko ipka.

Funky Fluid Free Cloudy NEIPA - ciut brzeczkowe, niby ogólnie ok ale samo w sobie też jest ciut słodkie więc robi się wrażenie, że jest bardziej brzeczkowe niż jest w rzeczywistości, kumplowi smakowało, dla mnie taki średniak.

Funky Fluid WTF? Free Gelato Pastry Sour - jak dla mnie petarda, niezły sałerek z kawą. Tak mi zamaskowało, że od razu dokupiłem kolejne 3 puszki.

Birbant Turbo % Sour - nawet ok, mnie trochę kiwi w piwach męczy i może dlatego, kumpel zachwycony.

Green Head Free & Sour - niby spoko ale dla mnie jakieś takie bezpłuciowe.

 

Do obadania zostały mi te "nowe" Pinty, bo jeszcze nie piłem: Mini Maxi Tropical i Limoncello oraz z browaru Sady Wanted, kwasik, ale mam wrażenie, że chyba piłem w zeszłym roku na festiwalu. Oraz z Magic Road Free Fifty Fifty Peach kolejny pasterek.

Edytowane przez blabla123
Opublikowano

Jak dobrze kojarzę ktoś z Panów wrzucał tutaj komesa, ale mogę się mylić, ale że przez weekend był u mnie w mieście mini jarmark świąteczny, to przechodząc patrzę są komesy(dwa rodzaje), może w sklepach też są ale nie zwracałem uwagi, jako tako piwoszem nie jestem(ogólnie mało już co spożywam alkoholu), to sobie kupiłem. I tak Porter Bałtycki... może jak komuś smakuje porter to to też powinno podejść, ale dla mnie oblech fest... no i Imperial Stout... to już mi kubki smakowe wywaliło na drugi koniec świata, jakbym pił piwo zmieszane z jakimś ostrowinem porzeczkowym... nie dla mnie, wolę sobie Grodziskie White Ipa walnąć bo to nawet ma fajny smak, ale jak powtarzam piwoszem nie jestem :)

Opublikowano

Nowa warka Komesa z Amburaną zdecydowanie lepsza. Nie powiem by ta na Baltic Porter Day były jakaś zła, bo nie była ale amburana weszła mocno wtedy. Tutaj zdecydowanie czuć, że mamy coś jeszcze w piwie niż sam dodatek choć w połowie butelki miałem wrażenie, że piję dobrego FESa niż bałtyka. Mimo wszystko na plus.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...