Wziąłem już z komputronika jakby co bo jest 200zł zwrotu jak odbiór w salonie a salon mam po drodze z roboty
Bedzie dobiero pod koniec przyszlego tygodnia ale dla mnie akurat.
Bardziej konserwatywne kobity, i nie mam tu na myśli "BÓG, HONOR, OJCZYZNA", nie korzystają z Tindera.
W ogóle znajdywanie partnera na tym syfie to jest akt wybitnej desperacji.