Skocz do zawartości

RTX 50x0 (Blackwell) - wątek zbiorczy


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
1 minutę temu, Lameismyname napisał(a):

Szczerze to chyba jako jeden z niewielu razy jeżeli chodzi o zestaw i każdy komponent czuję się spełniony.
Nie ma drogi którą bym mógł sensownie pójść w dalszych upgrade. Zestaw jest dobrze "wyważony".
Tak człowiek chyba z nudów szuka ;)

Jesli jesteś zadowolony i osiągnąłeś to co zamierzałeś to nie ma sensu wydawać gotowki. :)

 

Ja lubie nowinki i mnie zawsze kusi wymiana na nowe...

Kwestia finansow wolnych kiedy to moge zrobic...

Opublikowano
1 minutę temu, Zachy napisał(a):

Jesli jesteś zadowolony i osiągnąłeś to co zamierzałeś to nie ma sensu wydawać gotowki. :)

 

Ja lubie nowinki i mnie zawsze kusi wymiana na nowe...

Kwestia finansow wolnych kiedy to moge zrobic...

Jak się ma parę hobby to wolne finanse się różnie rozkłada.
Ja kieruję się rozsądkiem, a hardware do PC to chyba najgorsze hobby bo przedmioty (części) nie mają realnej wartości przez co to trochę utylizacja szmalu.
Jedynie paradoksalnie AMD i NVIDIA trochę idą nam na rękę swoją nieporadnością i odbijaniem się od ściany, dzięki temu last geny tak się nie starzeją i nie są tak bezwartościowe jak kiedyś.

Opublikowano
7 minut temu, Totek napisał(a):

Kurtas nie będzie miał wyjścia, wystawi serie 60 w przyszłym roku, 50 to zapchajdziura. 

Jesteś w błędzie. Kurtas nic nie musi robić w segmencie kart dla plebsu. Nie tam NVIDIA celuje.

Opublikowano (edytowane)
10 minut temu, Lameismyname napisał(a):

Jak się ma parę hobby to wolne finanse się różnie rozkłada.
Ja kieruję się rozsądkiem, a hardware do PC to chyba najgorsze hobby bo przedmioty (części) nie mają realnej wartości przez co to trochę utylizacja szmalu.
Jedynie paradoksalnie AMD i NVIDIA trochę idą nam na rękę swoją nieporadnością i odbijaniem się od ściany, dzięki temu last geny tak się nie starzeją i nie są tak bezwartościowe jak kiedyś.

Tak bonus jest taki jak napisałeś.

Dlatego slowa Kurtasa "the more you buy, the more you save" nabierają nowego znaczenia przy obecnej premierze.

Ja tak to widze.

 

A co do hobby to najlepsze to wg mnie czytanie ksiazek, ja akurat celuje w fantasy i sci fiction, a mam tyle nazbieranych, ze nie wiem kiedy wszystko przeczytam :)

Do tego relatywnie tanie to jest.

 

Edytowane przez Zachy
Opublikowano
20 minut temu, SebastianFM napisał(a):

To nie będzie coś w rodzaju FG tylko marna imitacja. Zobaczysz jaką to będzie miało jakość obrazu i artefakty. 😁 FG jest implementowany w grze, ponieważ wymaga dodatkowych danych, wektorów ruchu i informacji w których miejscach na ekranie gra wyświetla UI.

Dla tego pisałem tu w temacie już DWA razy do Joloxa z zapytaniem, czy używał już tej opcji w apce do sterownika nvidii, ale chłop się zawiesił na krzywej w Afterburnerze na pół dnia :E  On to może zweryfikować, bo ma 5080 :) Trzeba kolegę jakoś zachęcić, tylko jak ?

  • Haha 2
Opublikowano
20 minut temu, Zachy napisał(a):

Nie jestes mna to skad mozesz miec choc blade pojecie co kumam, a czego nie. :D

 

Ogarnij sie i mow za siebie.

Sam napisałeś, że będziesz pisał jak krowie na rowie. Uznaje to za przyznanie się do błędu. Widzę, że edytujesz swoje posty z prędkością błyskawicy.

Daruj sobie i zajmij się czymś innym. :)

Opublikowano (edytowane)

Nic z tamtych postów nie edytowałem ponad to co konieczne przez literowki.

 

Czep sie kogos innego :D

 

To nie byl blad, tylko wynik logicznej odpowiedzi na zadana teze bez przytaczania jej we wlasnym zdaniu.

 

Zgubiles kontekst wlasnej wypowiedzi i sobie cos tam sam dopowiedziales.

 

Pisalismy o graczu - Ty informatyku, a ja nie informatyku. I tyle w temacie.

 

 

Edytowane przez Zachy
Opublikowano
2 godziny temu, lukadd napisał(a):

No blokujesz na stałe napięcie i daną częstotliwość na punkcie krzywej z pomocą oznaczenia przez L.

Nawet w idle będziesz miał wtedy takie takty i napięcie.

U mnie to tak nie działa wymusza tylko w boost ustawienia i normalnie działa zarządzenie energii.

Opublikowano

@Lameismyname

 

Godzinę temu, Lameismyname napisał(a):

Na tą chwilę mam fajne combo tj. 7500F + 4070S ale człowieka kusi aby na siłę zrobić upgrade. Myślałem o procku ale sensowne byłyby dopiero 7800X3D (dopłata ~1200zł) lub 9800X3D (dopłata ~1800zł) i nie bardzo poczuję zmianę.

 

Spoiler

Nie wiem jak wykorzystujesz kompa, w co grasz, ile grasz i na jakim monitorze. Nie wiem jakie preferujesz ustawienia i czy możliwość uzyskania płynności  kosztem kompromisów w ustawieniach w ogóle bierzesz pod uwagę. 

Bardzo różnie bywa. Są tacy, którzy pograją z DLSS z 720p i będą zadowoleni.

Inny powie, że poniżej 1080p nie zejdzie, bo to kompletnie bez sensu i nawet nie zamierza tego rozważać.

Pierwszy powie, że przynajmniej mógł uzyskać płynność, a nie tak jak ten drugi, który tej opcji nie miał. A ten drugi tego pierwszego wyśmieje, że takie mydło to tylko idiota by akceptował i tak to się zazwyczaj na forach rozkręca w off-topic, gdzie jeden drugiemu musi koniecznie udowodnić, że wie lepiej, a tamten to pisze jakieś bzdury i nic nie rozumie.
 

Aż strach zabierać głos. Mogę napisać, czemu ja uważam 9800x3d za oczywistość i czemu bym Ci doradził 9800x3d jakbym podejrzewał, że masz podobne oczekiwania od gier jakie ja mam:

 

- 30-50% mocy więcej naprawdę da się odczuć, ale grając, a nie oglądając słupki. Jak kolega lukadd zauważył, w grach z kiepską optymalizacją na przykład.

Ta zła optymalizacja skutkuje często większą ilością danych do przeliczenia na jednym wątku. Takie przypadki często pokazują właśnie realną różnicę w możliwościach proca w grach. To samo z 1% lows. Tutaj różnice są naprawdę spore. 

- biorąc 9800x3d teraz robisz skok większy prawdopodobnie niż z 9800x3d na cokolwiek wydane przed 2030tym albo 2035. 

- będzie coraz więcej gier na Unreal Engine, który ma spore wymagania dla CPU właśnie w wydajności jednowątkowej.

- za 2-3 lata zaczną wychodzić gry robione już po części z myślą o PS6. Tutaj wymagania co do proca pewnie skoczą tak, że 7500f nie wydoli 60fps w grze mającej na konsoli PS6 30fps. To oznacza, że i tak byś zmieniał lub chciał zmieniać pod koniec 2027. 

 

Z drugiej strony Unreal Engine i niektóre inne gry są tak "ciężkie" dla GPU że jak nie zdzierżysz superniskich rozdziałek na 4070s to okazji do użycia tego, co 9800x3d też może być mniej.

 

Mi na pewno lepiej by się grało na 4070s + 9800x3d niż 5080 + 7500f, bo nie interesuje mnie granie w 50fps na padzie albo 70fps na myszce. Pad to musowo 60+, a myszką 90-100fps musi być, żeby gra mnie nie denerwowała, a tam gdzie się da, zawsze im więcej tym lepiej.

512x384 na 17" mi było nie straszne, to wolę więcej klatek w gorszej rozdzielczości, a za to naprawdę nienawidzę jak gra albo irytująco haczy przez CPU, albo nie daje nawet szansy uzyskania pewnej "normalnej" płynności jak na PC przystało.
Tutaj najczęściej jest tak, że jak za słaby procesor, to nic nie zrobisz, a jak za słaba karta, to się da. Albo np. niby się da przy niedomagającym CPU, tylko że wtedy pop-in psuje całą imersję w świat gry i uderza nie tyle w wizualia, co już w radość z grania. Jasne, bywa odwrotnie, bo ktoś tak zawalił grę na UE, że na 4090 chodzi jak chodziłaby 3060 po porządnej optymalizacji.

 

Bierz 9800x3D przed zmianą karty. Albo.. zrób sobie listę gier. Wybierz te (a sporo ich jest!) które na 7500f + 4070S chodzą wręcz idealnie, i sobie poczekaj. Za pół roku będą już pewnie jakieś ploty i będzie pewnie można już jakoś przewidzieć kiedy będzie refresh refresha refresha ;) , czyli 5080 24GB.
A za rok, pótora lub dwa, będzie AMD mające ponoć plany wydania konkurencji dla półki x80.

4K 480Hz OLEDy już będą. 1440p 480Hz OLEDy stanieją. DisplayPort 2.1 stanie się normą. 

Jest mnóstwo potencjalnie fajnych rzeczy do kupienia w 2026r. Ja bym odkładał i potem wszystko na raz. OLED 4K 480Hz, coś o wydajności 4090-5090. A 5080 to takie "no fajnie... ale szału nie ma". 

 

  • Thanks 1
Opublikowano
7 godzin temu, zozolek napisał(a):

Tak, jakby nie było 5080 wykręcona nie jest tak daleko za 4090.

Dodajmy nowy sprzęt na gw + prawie 3k w kieszeni to dla mnie dobra opcja.

Tu są ludzie co opylyli za 6k i kupili 5090 za 14k 😄

Niestety, 5080 jest daleko za 4090 z tego względu że ją też da się podkręcić to raz, a dwa ma 16.3k CUDA cores vs 10.7k

24gb vram vs 16gb vram

 

Chciał nie chciał są to subtelne różnice sprawiające że 5080 jedynie lepiej sobie pewnie poradzi z wygenerowaniem sztucznych okienek. Hardwarowo jak widać 4090  jest o sporo lepszy.

 

Minusem kupna teraz 4090 jest fakt że 90% tych kart są używane i mają skrócony okres gwarancyjny, pozostrała reszta jest w cenie 5090 msrp. :P

  • Upvote 1
Opublikowano

No i chyba bede zmuszony oddac karte na RMA, to co sie dzieje z moimi zegarami to jest jakis niesmieszny zart:

 

Czysty windows + same sterowniki i gpu-z karta boostuje do 2850(bazowy boost to 2617) sprawdzalem i takie samo zachowanie na obu biosach no i teraz zaczynaja sie kwiatki:

instalacja AF - karta dziala tak samo, niewazne czy AF dziala

restart PC(AF nie dziala) boost nagle 2617 - odpalam AF boost dalej 2617 ustawiam OC + 525 i mam swoje 3115Mhz

Restart PC, boost 2300 gdy AF wlaczony, zeruje AF i karta dziala na 1800 :E 

Restart PC znowy 2850, odpalam AF dodaje + 300 mam 3150, restart i teraz randomowo mam 2500 albo jakis inny wynik ale nie jeest to 3150.

Wylaczam AF restart i cholera wie, moze byc 2617 a moze 2850 a jeszcze innym razem mialem 2595 na stocku.

 

Jedyne co mi przychodzi do glowy to wyciagniecie i wlozenie jej na nowo do slotu, jak to nie pomoze to leci RMA. W zyciu nie widzialem takiego kretynizmu.

 

Nie bede tutaj obwiniac AF bo ten dziala chyba ok, jedyne co sie sypie to sterownik albo sama karta. 

  • Sad 1
Opublikowano
8 minut temu, Raider napisał(a):

dokładnie to samo, ustawiam +500Mhz mam z 3240Mhz, reset kompa i mam 2200Mhz stock + ustawione 500Mhz czyli razem 2700Mhz zamiast 3240,

domyślny zegar jest całkowicie randomowy 

Jakbym swoja karte widzial :E To samo sobie powiedzialem dzisiaj, to nie jest problem z afterburnerem tylko sterami/biosem. Tak jak mowisz, bazowy zegar sie sypie i nie ma znaczenia co sie zrobi.

 

Wydawalo mi sie, ze wczoraj na gpu tweak od asusa to dzialalo lepiej, ale po reinstalacji windowsa mam to samo.

 

Co moge jeszcze dodac, nomralnie jak sie ustawilo +100 w afterburnerze to takie ustawienia byly do czasu az sie go nie wylaczylo, teraz wylaczam AF a karta dalej ma +100 na zegarze.

 

Co lepsze to GPU-z raportuje z tego co pamietam dobra predkosc boostu na 1 stronie, ale ona sie nie pokrywa z tym jaki realnie jest zegar, czyli bazowo mam boost na 2617 a co karta ustawi to tylko ona sama wie, robie oc I po restarcie kompa w gpu-z widze 2950 a karta robi 2500. 

 

Juz myslalem, zeby RMA robic ale to jest nie mozliwe zeby dwie rozne karty mialy identyczny problem na dwoch roznych systemach. A nie wylapali tego bo zazwyczaj tak sie robi testy, ustawiasz oc(czyli dziala) robisz testy i zmiana karty etc. 

10 minut temu, Kadajo napisał(a):

A spróbujcie się przyłączyć na drugi bios jeśli karta posiada i zobaczyć czy coś się zmieni.

Oba biosy maja to samo. Zastanwiam sie czy to nie jest zwykly problem ze sterownikami. Bo jak to siedzi w biosie to... :E

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Coś może być na rzeczy ale to będzie loteria i tak. Miałem kiedyś 5700XT Strixa i był cichy z kolei na obecnym 5070 nisko/średni model inspire x3 msi i w grach jest cisza natomiast na pulpicie jak cokolwiek się robi np. porusza oknem to minimalnie ale słychać cewki. Sam zasilacz też ma na to wpływ. 
    • Na 5080 też przypadkiem nie można UV ? Bo do UW to chyba serio lepiej 5080    
    • Kiedy maska tolerancji opada, wychodzi pogarda.   Dzięki, serio. Tym postem udowodniłeś wszystko, o czym pisałem, lepiej niż jakakolwiek statystyka. Maska „empatycznego liberała” opadła i wylała się czysta pogarda do ludzi, którzy myślą inaczej niż ty. Lecimy po kolei, bo dostarczyłeś materiału na doktorat z braku logiki.   1) „Kobiety głosują na prawicę, bo są głupie” – Festiwal Pogardy. To jest absolutne złoto. Twierdzisz, że bronisz kobiet, a jednocześnie odbierasz im podmiotowość i rozum, sugerując, że miliony dorosłych obywatelek to albo idiotki, albo bezwolne marionetki „ustawiane przez mężów”.   To jest właśnie ten nowoczesny, ekhm, szacunek? Kobieta jest mądra tylko wtedy, gdy zgadza się z tobą? Jeśli ma inne wartości (rodzinę, tradycję, religię), to znaczy, że jest „głupia”. To klasyczny mechanizm: nie mam argumentów, więc obrażę wyborców. Prawda jest prostsza, ale dla ciebie bolesna: kobiety głosują na konserwatystów, bo widzą, że ten twój „nowoczesny raj” oferuje im samotność, strach o bezpieczeństwo i chaos na rynku relacji. One głosują racjonalnie, ty reagujesz histerią.   2) Nihilizm ostateczny — Lepiej żeby się to skończyło. Czyli przyznajesz mi rację: Twój model prowadzi do wymierania, a ty to akceptujesz.   Jesteś w stanie poświęcić istnienie przyszłych pokoleń na ołtarzu swojego komfortu i ideologii. To jest definicja cywilizacyjnej ślepej uliczki. Różnica między nami jest taka: ja szukam rozwiązań, które pozwolą społeczeństwu przetrwać. Ty wolisz, żebyśmy wyginęli, byle tylko nikt nie musiał przyjąć „strasznych obowiązków”. To smutne, antyludzkie podejście.   3. Nauka vs. „Chłopski rozum” (część 2) Dalej nie rozumiesz, czym jest dowód anegdotyczny.   „Nie prezentuję tego jako dowód anegdotyczny tylko racjonalny wniosek” – to zdanie jest logicznie sprzeczne. Wniosek wyciągnięty na podstawie jednego przypadku (matki) JEST dowodem anegdotycznym. To, że tobie wydaje się on racjonalny, nie zmienia faktu, że jest błędem poznawczym w zderzeniu z danymi demograficznymi całej populacji. Ale widzę, że metodologię naukową traktujesz równie wybiórczo, co demokrację.   4. Mit „Patriarchatu dla wybranych” — Lekcja historii. Piszesz, że geny w dziejach przekazali tylko nieliczni.   Mylisz epoki i systemy. To, co opisujesz (kilku samców ma wszystkie kobiety), to stan natury lub systemy przedchrześcijańskie/plemienne. To właśnie monogamiczny model tradycyjny (cywilizacja łacińska) wymusił zasadę „jedna żona dla jednego męża”. To ten system sprawił, że przeciętny mężczyzna (a nie żaden tam „alfa”) mógł założyć rodzinę, co zbudowało klasę średnią i stabilność Zachodu. Twój obecny „wyzwolony rynek relacji” (tinderowy kapitalizm) cofnął nas właśnie do tego stanu, który krytykujesz: garstka „topowych” facetów ma dostęp do większości kobiet, a reszta (twoje 80% to dane z sufitu, sprawdź statystyki singli wśród mężczyzn 18-30 lat, zbliżamy się do 60%) zostaje na lodzie. To nowoczesność stworzyła inceli, przywracając brutalną hipergamię, którą tradycja trzymała w ryzach.   5. Depresja i „zakaz słabości”. Znowu pudło. Depresja bije rekordy DZIŚ, w świecie, który na każdym kroku mówi „jesteś wystarczający”, „dbaj o siebie”, „miej wywalone”. Tradycyjny model dawał mężczyźnie cel i odpowiedzialność. Ciężar, który się niesie, nadaje życiu sens (co wie każdy psycholog ewolucyjny). Odebranie mężczyznom roli obrońcy i żywiciela, a w zamian danie im gier wideo i porno, to prosta recepta na kryzys psychiczny, który właśnie obserwujemy.   Tak podsumowując — ty gardzisz kobietami o innych poglądach. Akceptujesz wymieranie gatunku w imię ideologii. Nie rozumiesz historii monogamii. Zaprzeczasz statystyce. Twoja wizja świata to domek z kart, który trzyma się tylko na emocjach i wyzwiskach. I nic dziwnego, że agresywnie reagujesz na fakty – dysonans poznawczy musi boleć.
    • O widzisz. No to już jakiś dobry trop. Ja wczoraj też nie miałem żadnego BSa. Jak w tym memie, usprawniłem sprzęt żeby teraz oglądać duperele na YT, pisać na forum i czekać na BSa  
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...