Tylko problem w tym ze oni mogli paść ofiarą pogorszenia się pasty z winy producenta.
To raczej mało prawdopodobne, aby do kart, które biorą miedzy 280 a 450 wat dawali świadomie pastę tak słabej jakości, która nie wytrzyma nawet dwóch lat. A przypominam ze ich karty są objęte 3-letnia gwarancja producenta.
Biorąc pod uwagę jak dobrze są zaprojektowane te karty i to, że wyłożyli się na paście wskazuje, że zawiódł właśnie dostawca tego elementu.
To tak jak my kupujemy cały czas ten sam model pasty, bo jest sprawdzony a tu nagle albo się okazuje, że jest na rynku wadliwa partia, albo producent coś po cichaczu zmienili, może nie koniecznie złośliwie, ale chcieli przyoszczędzić nie zmieniając parametrów za bardzo albo eksperymentowali i coś poszło nie tak, nawet można wziąć pod uwagę kwestie podrabiania takich past, szczególnie tych bardziej popularnych.
Miłośnicy teorii spiskowych mogą snuć swoje domysły ze może osoba wewnątrz firmy, która o tym decydowała chciała sobie zaoszczędzić trochę kasy do bonusa, to tez jest możliwe. Ale tak pisałem wcześniej, po co robić świetną kartę z dobrym chłodzeniem, żeby potem ją totalnie upośledzić tak słabą pastą.
Czas pokazuje ze w tym przypadku omawiany Asus naraził się w ten sposób nie tylko na spadek reputacji, ale i koszta serwisowe, nikt nie podjąłby takiej decyzji wiedząc czym to może grozić.
Jeśli tak było to w nowej generacji kart powinniśmy zobaczyć znaczną poprawę w tej kwestii.
Jeśli nie, to już dla mnie by oznaczało ze Asus nie wyciągną żadnych wniosków, a to stawia już bardzo duży znak zapytania nad tą firmą ogólnie, nie tylko w kwestii kart graficznych.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się