Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
4 minuty temu, Qrdello napisał(a):

Nie chce mi się przewalać przez 120 stron wątku, czy w obecnym stanie gry (optymalizacja, błędy, crashe) warto jest próbować ją na moich konfiguracjach? 

Wolę zapytać Was niż opierać się na opiniach no-namów w sieci, a takie niestety wyglądają na najbardziej wykrzyczane ... :E 

Spróbować możesz, kompa złego nie masz, ale przygotuj się na bugfest i optymalizację do dupy, ale klimat i grywalność na bardzo wysokim poziomie. :)

2 minuty temu, Kadajo napisał(a):

Ta, tylko ja do dziś nie umiem grac w tego Underground w 60 FPS bo gra za szybko działa :E

Ja tak nie potrafię grać w Dooma 1 i 2 w 60fps, grałem w 12-15fps kiedyś. :E

 

Soundrack Stalker 2

Edytowane przez Stjepan
  • Upvote 1
Opublikowano

Olać, zapomnieć że ta gra wyszła. Ma dobre podstawy i jak to połatają to może być nawet świetną grą, ale nie na dzisiaj. Granie obecnie to psucie sobie wrażeń. Chyba, że ktoś ma topowy sprzęt to może to częściowo zniweluje. Jak się ma inne tytuły w bibliotece w kolejce to Stalkera bym odradzał. Wrócić za rok albo kiedy.

  • Like 2
  • Upvote 3
Opublikowano
15 minut temu, Doamdor napisał(a):

Wbiłem na jakiegoś youtubera co prowadzi stream z tej gry i słyszę tekst, kozacka gra. xD

Ubisoft oferował wycieczki do Disneylandu a tutaj pewnie inaczej "przekonywali" do swojego dzieła, swojsko i po wschodniemu:

 

4db7e12abeee6_o_medium.jpg

 

W końcu co innego może pomóc tak dobrze na optymalizacyjne anomalie i inne niedoróbki? :E 

 

  • Like 1
  • Haha 2
Opublikowano

Mam pewne spostrzeżenia i widze że posty na steam zaczynają to potwierdzać, Stalker na kartach AMD jest znacznie płynniejszy, jeśli idzie o uczucie i jest mniej stutteru, sam miałem takie odczucia ale jezeli pojawiają się na innych forach takie posty to coś musi być. Pewnie ma to związek z tym że w Xbox mamy układ RDNA2 więc siła rzeczy pewnie są jakieś optymalizacje pod układy AMD, mimo że widać w testach generują nieco mniej klatek.

Opublikowano

A poza technikaliami, to jak tam wam idzie gra? Ja dziś zaszedłem aż na bagna, bo zbierałem te schowki od reportera. Na Wysypisku mam już główne zadania porobione i teraz będę szedł na Dziką Wyspę. Kurde, niby fajnie się gra, ale czegoś mi brakuje w tym Stalkerze. Tylko nie wiem jeszcze czego.

1 minutę temu, Stjepan napisał(a):

Ktoś doszedł do Kordonu? Sidorowicz żyję? :E

Ja byłem. 

 

Spoiler

żyje i ma się świetnie! :E 

 

  • Like 1
  • Upvote 1
Opublikowano

Też tak mam, ale zwaliłem winę na napisy. Nie zawsze jestem w stanie się na nich skupić, jak robię coś w grze. Ale z drugiej strony nie chcę też zmieniać na angielski dubbing, bo jednak ukraiński robi ten klimat.

  • Like 3
Opublikowano
38 minut temu, Doamdor napisał(a):

Wbiłem na jakiegoś youtubera co prowadzi stream z tej gry i słyszę tekst, kozacka gra. xD

 

 

 

 

Widziałem conajmniej kilku, operator drewski i chyba jackfrags się podniecali strasznie, potem przyszedł ten angol co ma wy...walone i dał jej 5/10. W dodatku ludzie co graja na jakichś intelach 14900 i 4090 mówią, no dobrze gra chodzi fajnie wygląda, u mnie za bardzo nie tnie, mam kompa za 15k i z dlss i generatorem klatek jest całkiem płynnie :E oderwani od rzeczywistości są i tyle, za dużo copium.

  • Upvote 4
Opublikowano
50 minut temu, Zas napisał(a):

Kurcze, Odin i azgan mówią, że Czarnobylit może być, reszta, że nie... to raczej zły znak :E 
Ale pytałem poważnie, bo jakiś czas temu wpadłem na pozytywne filmiki/recenzje. Swoją drogą - tam chyba też dużo dodawali i łatali po premierze.

 

Co do Stalkera - no niby racja, jakby fraj... pasjonaci nie kupili, to może i na łatanie nie byłoby szans (Redfail został choć trochę poprawiony? To wszak inny sukces spod skrzydeł MS)... Niemniej pierwsze pozytywne wrażenia IMHO dalej psują ten i tak już zepsuty rynek.

 

Jasne, singlowy, wielki FPS w swojskim, mega klimatycznym i świetnie zaprojektowanym artystycznie (te burze!) świecie, do tego autorzy, którzy nie mieli łatwo - ja to wszystko rozumiem i sam chcę być dla tej gry wyrozumiały, sam jej kibicuję i mam nadzieję, że zostanie naprawiona.... niemniej ostatecznie dochodzę do wniosku, że dobra sprzedaż i umiarkowanie choćby pozytywne przyjęcie bardziej nam wszystkim szkodzi. Nawet gdyby bez tego napraw miało nie być.

30zł to nie są jakieś wielkie pieniądze. Jak Ci się nie spodoba aż tak nie zaboli;)

Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, Zas napisał(a):

Kurcze, Odin i azgan mówią, że Czarnobylit może być, reszta, że nie... to raczej zły znak :E 
Ale pytałem poważnie, bo jakiś czas temu wpadłem na pozytywne filmiki/recenzje. Swoją drogą - tam chyba też dużo dodawali i łatali po premierze.

Czarnobylit to przede wszystkim świetna fabuła z wyborami, które naprawdę mają znaczenie i wpływ na zakończenie - wiele nie trzeba, żeby nie zobaczyć happy endu - oraz przytłaczający, melancholijny klimat. Gameplay z kolei... drewniany i dosyć szybko robi się nużący, gdy 10 raz lądujesz w tym samym biomie. Na szczęście przesadnie długa nie jest, w 20h idzie się wyrobić. 

 

 

Edytowane przez Lypton
Opublikowano (edytowane)
30 minut temu, Isharoth napisał(a):

A poza technikaliami, to jak tam wam idzie gra? Ja dziś zaszedłem aż na bagna, bo zbierałem te schowki od reportera. Na Wysypisku mam już główne zadania porobione i teraz będę szedł na Dziką Wyspę. Kurde, niby fajnie się gra, ale czegoś mi brakuje w tym Stalkerze. Tylko nie wiem jeszcze czego.

Tak, niby jest atmosfera, rozległy świat pełen anormalnych zdarzeń. Jakieś burze z piorunami, atakujące znikąd mutanty. Człowiek się stara tego chwycić, ale cały czas ma wrażenie, że czegoś brakuje. A kondycja w jakiej jest całość, z pewnością w tym nie pomaga.

 

Tej gry chyba kompletnie nikt nie testował. Zapisywanie gry nie "pamięta" tego, że latarka była włączona, kółko wyboru działa jakby chciało, ale nie mogło. Respawny to jakiś cyrk, jak już zauważono. Wybiłem całą ekipę przy opuszczonych pojazdach, chwilę później pojawiła się drużyna przyjaznych stalkerów. I nagle, zaraz za nimi, kolejna ekipa bandytów. :E Jak już wystrzały ucichły, pojawił się ten znikający mutant i dobił resztę. Ja już byłem daleko za wzgórzem. :E Szkoda amunicji na zabijanie mięsa, z którego i tak nie ma żadnego lootu.

 

Całkiem fajna misja z polem makowym, w sumie sporo zadań pobocznych można rozwiązać na różne sposoby. Inna sprawa, że na razie specjalnie rozbudowane nie są.

 

Mechaniki gry mocno kuleją. Za misje dostaje się jakieś groszowe kwoty, naprawa jest absurdalnie droga, a zdobywany złom - przynajmniej na razie - niewiele warty. W takim KC:D był przynajmniej koń, tutaj trzeba zasuwać co chwilę do sklepu przez 10 minut, bo obciążona postać ledwie się porusza. Jasne, survival, i get it. Zachęta żeby brać tylko to co potrzeba, resztę zostawiać w skrzynce. Tak czy inaczej na dłuższą metę robi się to upierdliwe. Ekwipunku nie można też sortować po wadze.

 

Po 2-godzinnej sesji mam dość. Gra się co prawda ani razu nie wysypała, ale na każdym kroku sprawia wrażenie mocno niedorobionej. Dam jej jeszcze 2-3 dni i chyba się rozstaniemy do momentu aż wszystko zostanie sklejone do kupy.

Edytowane przez Vulc
  • Like 1
  • Upvote 2
Opublikowano
36 minut temu, Necronom napisał(a):

Olać, zapomnieć że ta gra wyszła. Ma dobre podstawy i jak to połatają to może być nawet świetną grą, ale nie na dzisiaj. Granie obecnie to psucie sobie wrażeń. Chyba, że ktoś ma topowy sprzęt to może to częściowo zniweluje. Jak się ma inne tytuły w bibliotece w kolejce to Stalkera bym odradzał. Wrócić za rok albo kiedy.

Coś jak cyberpunk na premierę :lol2:  ja poczekam rok, niech sobie betatesterzy potestują. Od razu wleci nowa gen (3) monitorów oled  + rtx 5xxx.

Opublikowano (edytowane)

@Vulc Niestety widać sporo niedoróbek, ale mimo to nadal wciąga klimatem.

 

Brakuje mi rzeczy które były w SoC. Już nie mówię o samym A-Life, ale np. tego że po najechaniu kursorem na postać było widać z jakiej jest frakcji. Tak samo było więcej informacji o naszym bohaterze. Oprócz tego w SoC był ranking Stalkerów i można było spotkać w świecie gry tych, którzy byli w tym rankingu. Jak zginęli to znikali z tej listy. I sam Naznaczony mógł się też po niej piąć. Wszystko wydawało się jakieś takie żywe i bardziej realistyczne. O CS i CoP nie powiem za dużo, bo nigdy ich do końca nie przeszedłem. Ale SoC traktuję jako wzór. Grałem w tę grę przez długie godziny.

 

Ekonomia też jest kiepsko zbalansowana. Mam wrażenie że gra zachęca żeby unikać jak najwięcej walk, bo praktycznie przy większości z nich wychodzimy na minus.

 

No i nie lubię tego płaskiego radaru. Wolałem kwadratowy radar i to że widziałem kropki w postaci NPC/przeciwników na mapie.

 

Edytowane przez Isharoth

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...