Mężczyźni a podryw A. D. 2024 et futuris temporibus.

[GordonLameman 8 450]

6 minut temu, Decus napisał(a):

Jaki mam ubaw to głowa mała

Myślę, że my mamy większy z CIebie  

6 minut temu, Decus napisał(a):

 

a co kobiety nie mogły pracować w czasach PRLU? Musiały być uzależnione od męża?

W zasadzie - tak. Bo niekoniecznie była dla nich praca. 

 

 

6 minut temu, Decus napisał(a):

 

Musiały tkwić w małżeństwie jak nie było uczucia? 

Tak, bo nie miały gdzie pójść, z czego się utrzymać etc. To są dość oczywiste rzeczy. 

 

6 minut temu, Decus napisał(a):

 

Poza tym dyskusja z Tobą nie ma żadnego sensu bo dopowiadasz do mojego zdania dwa kolejne które są wymysłami. Tak jak zarzucasz mi ze nie dopuszczam zmian w społeczeństwie co jest totalnym wymysłem.

Skoro dopuszczasz zmiany w społeczeństwie to czemu domagasz się powrotu tego co było kiedyś?  

6 minut temu, Decus napisał(a):

 

Już pomijam że fakt że negujesz zapewnienie bytu społeczeństwa jako kluczowy jego interes. 

Neguję to, bo to bzdura. Społeczeństwo będzie trwało, ale inne. A ty i cała reszta prawackiego tałatajstwa bronicie się po prostu przed zmianą  

 

 

 

Dyskusja nie ma sensu bo nei potrafisz odnieść się do argumentów i tam gdzie są niewygodne pop prostu pomijasz i uciekasz od dalszej dyskusji.  

Edytowane 14 Października przez GordonLameman

[Decus 81]

Człowieku, jak to nie było pracy za PRLU? 

 

Kto tylko chciał to pracował, zarówno kobiety. 

 

Gdzie ja domagam się powrotu do tego co było kiedyś? 

 

Jedyne na czym mi zależy to szczęśliwi ludzie o równych prawach a nie jakieś prawackie teksty które mi insynuujesz. 

 

Jeśli dla Ciebie społeczeństwo z dzietnością poniżej 1 przetrwa, no to cóż nie jesteś najostrzejszym ołówkiem.

 

Skoro według Ciebie wszystko jest wspaniale, ludzie są wolni, każdy robi co chce, to skąd coraz więcej depresji i samobójstw? coś chyba nie działa jednak tak jak powinno, nie sądzisz? 

[GordonLameman 8 450]

12 minut temu, Decus napisał(a):

Człowieku, jak to nie było pracy za PRLU? 

No, nie było dobrej pracy dla kobiet w PRL. 

12 minut temu, Decus napisał(a):

 

Kto tylko chciał to pracował, zarówno kobiety. 

Ale nei było potrzeby, bo facet spełniał swoją rolę społeczną i utryzmyał całe gospodarstwo domowe. Czy Ty jesteś w stanie je utrzymać dzisiaj?  

12 minut temu, Decus napisał(a):

 

Gdzie ja domagam się powrotu do tego co było kiedyś? 

Tam gdzie piszesz o powrocie do wyznaczonych ról społecznych. 

 

12 minut temu, Decus napisał(a):

Jedyne na czym mi zależy to szczęśliwi ludzie o równych prawach a nie jakieś prawackie teksty które mi insynuujesz. 

A co, jeśli kobiety są teraz szczęśliwe?  

 

12 minut temu, Decus napisał(a):

 

Jeśli dla Ciebie społeczeństwo z dzietnością poniżej 1 przetrwa, no to cóż nie jesteś najostrzejszym ołówkiem.

Oczywiście, że przetrwa, ale znacząco się skurczy. Nie wiesz tego?  

 

12 minut temu, Decus napisał(a):

 

Skoro według Ciebie wszystko jest wspaniale, ludzie są wolni, każdy robi co chce, to skąd coraz więcej depresji i samobójstw? coś chyba nie działa jednak tak jak powinno, nie sądzisz? 

A zacytujesz gdzie napisałem, że jest wspaniale?  

 

To co nie działa to przede wszystkim czynniki ekonomiczne i psychiczne - faceci, będące wiekszościa samobójców nie otrzymują odpowiedniej opieki psychicznej. Ale wiadomo - pójście na terapię to lewactwo. Kiedyś to chłop mógł się wyładował pasem na dzieciach i żonie, a teraz kurła nie wolno!  

Edytowane 14 Października przez GordonLameman

[Decus 81]

Jakoś moja matka i wszystkie ciotki pracowały za czasów PRL i nawet sobie chwaliły że było wsparcie zakładowe dla matek. 

 

W jaki sposób społeczeństwo z dzietnością poniżej 1 przetrwa? przetrwa 30,60 lat ale nie 150 czy 200. Twoje teorie przeczą matematyce. 

 

Gdzie napisałem ze role społeczne zakładają że kobieta siedzi w domu, nie pracuje, tylko rodzi i jest bita pasem co usilenie próbujesz mi wciskać? 

 

Według Ciebie wszystko jest wspaniale bo nigdzie nie widzisz współczesnych problemów. Wskazujesz jedynie na przemoc domową, dlatego według Ciebie jest lepiej ze ludzie nie zakładają rodzin więc problem jest rozwiązany

 

[oldfashioned 465]

9 minut temu, GordonLameman napisał(a):

No, nie było dobrej pracy dla kobiet w PRL. 

Prawie 1/2 kobiet pod koniec PRLu pracowala. 
Dobrej czyli jakiej? Takiej zeby sie nie nameczyc i siedziec w klimie? 


I tak jak wyzej, spoleczenstwo przetrwa, ale nie nasze. 2065-2100. W tych latach staniemy sie mniejszoscia. Taki los zgotowalismy naszym dzieciom. 

 

[nozownikzberlina 500]

2 godziny temu, Henryk Nowak napisał(a):

Kobiety muszą uważać, bo istnieje ogromne ryzyko, że umawiają się z przemocowcem, przestępcą seksualnym, złodziejem, po prostu bandytą albo patrząc na prawicę - debilem. 

To wszystko można zweryfikować, natomiast to czy była dziwką czy nie - dużo trudniej. Kobiety mają nawet kłopot z powiedzeniem ilu miały partnerów seksualnych. Pewnie nawet ciężko policzyć.

 

2 godziny temu, Henryk Nowak napisał(a):

Porządne partnerki powinny się bać, że ich partner przyniesie do domu chorobę weneryczną, na to jest ogromne ryzyko, znacznie większe niż na umówienie się z prostytutką.

Akurat ze stosunków z HIVmanem to zasłynęły Polskie studentki. 

 

 

Cytat

Na policję zgłosiło się tylko kilkanaście, ale według doniesień medialnych może ich być ponad 60.

Cytat

Jeśli rozmawia ze sobą 11 kobiet zakażonych przez Mola i okazuje się, że cztery z nich zaraził w tym samym miesiącu, to jaka była jego aktywność?

Proceder zarażania niewinnych studentek mających smaczka na czekoladowego księcia zaczął się pod koniec roku 2000, trwał do późnego 2006. Te "może być ich ponad 60" to lekkie umniejszenie dla Kameruńskiego Księcia, bo gdy założymy, że dymał cztery miesięcznie, to przez całą swoją karierę bez problemu pozarażał grubo ponad dwieście kobiet.

A mówimy o JEDNYM murzynie, ponad dwadzieścia lat temu, gdy spotykanie się z takim wywoływało ogromny ostracyzm społeczny. Dziś taki hivman ucztuje sto razy lepiej niż wtedy

[GordonLameman 8 450]

17 minut temu, Decus napisał(a):

Jakoś moja matka i wszystkie ciotki pracowały za czasów PRL i nawet sobie chwaliły że było wsparcie zakładowe dla matek. 

Kobiety stanowiły jakieś 30% pracowników. Tylko. 

17 minut temu, Decus napisał(a):

 

W jaki sposób społeczeństwo z dzietnością poniżej 1 przetrwa? przetrwa 30,60 lat ale nie 150 czy 200. Twoje teorie przeczą matematyce. 

Przetrwa te 50-60 lat, aż nastapią kolejne zmiany. 

17 minut temu, Decus napisał(a):

 

Gdzie napisałem ze role społeczne zakładają że kobieta siedzi w domu, nie pracuje, tylko rodzi i jest bita pasem co usilenie próbujesz mi wciskać? 

Odwołałeś się do roli sprzed 50 lat? Do tego co było? 

 

17 minut temu, Decus napisał(a):

 

Według Ciebie wszystko jest wspaniale bo nigdzie nie widzisz współczesnych problemów. Wskazujesz jedynie na przemoc domową, dlatego według Ciebie jest lepiej ze ludzie nie zakładają rodzin więc problem jest rozwiązany

 

Widzę problemy, ale nie jest nim to co napisałeś czyli bzdury o tym, zę kobiety nie zdały egzaminu, albo że nie spełniają swojej roli  

[huudyy 2 845]

Tymczasem Polacy 

 

[GordonLameman 8 450]

14 minut temu, oldfashioned napisał(a):

Prawie 1/2 kobiet pod koniec PRLu pracowala. 
Dobrej czyli jakiej? Takiej zeby sie nie nameczyc i siedziec w klimie? 

Takiej, w której nie były paprotkami. 

 

14 minut temu, oldfashioned napisał(a):

I tak jak wyzej, spoleczenstwo przetrwa, ale nie nasze. 2065-2100. W tych latach staniemy sie mniejszoscia. Taki los zgotowalismy naszym dzieciom. 
 

Wincyj przemocy domowej  

4 minuty temu, nozownikzberlina napisał(a):

A mówimy o JEDNYM murzynie, ponad dwadzieścia lat temu, gdy spotykanie się z takim wywoływało ogromny ostracyzm społeczny. Dziś taki hivman ucztuje sto razy lepiej niż wtedy

Chłopie ty masz obsesję. Tego Simona Mola to wrzucasz tutaj co 3 dni. Ogarnij się. Może być ręką. 

[oldfashioned 465]

Co ma przemoc domowa do tego ze biala rasa jest na wylocie? Statystycznie w bialej jest tez mniej przemocy domowej niz w innych.

 

Cos nie zagralo w tym poscie.

[nozownikzberlina 500]

10 minut temu, GordonLameman napisał(a):

Chłopie ty masz obsesję. Tego Simona Mola to wrzucasz tutaj co 3 dni. Ogarnij się. Może być ręką. 

Akurat pasował jak ulał. Nie moja wina. Czy moja?

 

10 minut temu, GordonLameman napisał(a):

Takiej, w której nie były paprotkami. 

A dziś to mamy same bizneswomen, co?

 

 

10 minut temu, GordonLameman napisał(a):

Wincyj przemocy domowej  

Dziwek jest znacznie więcej niż przemocy domowej. Wincyj dziwek! 

 

Edytowane 14 Października przez nozownikzberlina

[GordonLameman 8 450]

4 minuty temu, oldfashioned napisał(a):

Co ma przemoc domowa do tego ze biala rasa jest na wylocie? Statystycznie w bialej jest tez mniej przemocy domowej niz w innych.

 

Cos nie zagralo w tym poscie.

To moim zdaniem dwa odrębne zjawiska.

Ale trend dot. kolorowych facetów wśród niektó®ych kobiet niedługo się odwróci. Zaraz nożownikzberlina jako 40-50 letni facet będzie atrakcyjny na rynku matrymonialnym  

3 minuty temu, nozownikzberlina napisał(a):

Akurat pasował jak ulał. Nie moja wina. Czy moja?

Nia pasował, a ty go naprawdę ciagle wrzucasz. Jakby był Twoim idolem. 

3 minuty temu, nozownikzberlina napisał(a):

 

A dziś to mamy same bizneswomen, co?

Mamy jednak kobiety na naczelnych stanowiskach i pozycjach. Dopiero w 1981 roku do komitetu centrlanego PZPR doproszono jakąś babę. Ale tylko dla populizmu  

3 minuty temu, nozownikzberlina napisał(a):

 

Dziwek jest znacznie więcej niż przemocy domowej. Wincyj dziwek! 

Przynajmniej wiesz za co będziesz płacił  

 

 

P.S. nie jest.  

[nozownikzberlina 500]

16 minut temu, GordonLameman napisał(a):

Przynajmniej wiesz za co będziesz płacił  

Nie płacę. Chociaż z drugiej strony - pewnie większość facetów przynajmniej raz w życiu postawiła jakiejś dziewczynie drinka czy kolację, a później ją przerobiło. W takim układzie zapłaciłem, tak jak i Ty. 

16 minut temu, GordonLameman napisał(a):

P.S. nie jest.  

Jest, jest. Na samej roksie jest więcej. Biorąc pod uwagę ile tego typu portali jest, to nawet nie ma co porównywać. 

 

 

 

 

Alert. Hivman: krwawe gody wyszedł. 

 

 

 

"boli cie to bo jesteś gołodupcem"

typowe xDDD

Edytowane 14 Października przez nozownikzberlina

[GordonLameman 8 450]

@nozownikzberlina

 

Skad wziąłeś ilość kobiet na roksie?

 

Ze swoich urojeń? Czy z prawkackich stron dla inceli?  

Edytowane 14 Października przez GordonLameman

[nozownikzberlina 500]

3 minuty temu, GordonLameman napisał(a):

@nozownikzberlina

 

Skad wziąłeś ilość kobiet na roksie?

 

Ze swoich urojeń? Czy z prawka ich stron dla inceli?  

Ustawiłem filtr na same kobiety.

 

Niestety roksa była ileś tam zamknięta i sądzę, że liczby mogą być mocno zaniżone. 

 

Cytat

Czy z prawka ich stron dla inceli?  

Co to jest?

 

 

  

Teraz, GordonLameman napisał(a):

Jak ustawiłeś jak strona jest zamknięta?  

domena .sx 

Edytowane 14 Października przez nozownikzberlina

[GordonLameman 8 450]

Teraz, nozownikzberlina napisał(a):

Ustawiłem filtr na same kobiety.

 

Niestety roksa była ileś tam zamknięta i sądzę, że liczby mogą być mocno zaniżone. 

Jak ustawiłeś jak strona jest zamknięta?  

Cóż, widać kto używa tych stronek i kreuje podaż  

[nozownikzberlina 500]

5 minut temu, GordonLameman napisał(a):

Cóż, widać kto używa tych stronek i kreuje podaż  

A Ty co, wszedłeś się upewnić czy nie ma tam kogoś kogo znasz?

 

 

[GordonLameman 8 450]

6 minut temu, nozownikzberlina napisał(a):

A Ty co, wszedłeś się upewnić czy nie ma tam kogoś kogo znasz?

 

 

Wszedłem sprawdzić to co napisałeś o ilości anonsów, a tu zonk - strona nie działa.

 

Swoją drogą kiedyś służbowo przeglądałem roksę, bo prowadziliśmy sprawę rozwodową i musiałem zrobić screeny ogłoszenia wrzuconego przez kochankę męża klientki  

[nozownikzberlina 500]

7 minut temu, GordonLameman napisał(a):

Wszedłem sprawdzić to co napisałeś o ilości anonsów, a tu zonk - strona nie działa.

 

Swoją drogą kiedyś służbowo przeglądałem roksę, bo prowadziliśmy sprawę rozwodową i musiałem zrobić screeny ogłoszenia wrzuconego przez kochankę męża klientki  

https://www.vice.com/pl/article/polscy-pracownicy-seksualni-zdradzaja-jak-wyglada-ich-zawod-ile-zarabiaja-i-czego-potrzebuja/

 

Cytat

W 2015 roku portal WP donosił, że w Polsce ok. 200 tys. osób utrzymuje się z prostytucji.

Dziesięć lat temu. Roksa to kropla w morzu. Only fans powstał dopiero w 2016

Edytowane 14 Października przez nozownikzberlina

[Henryk Nowak 1 929]

Godzinę temu, nozownikzberlina napisał(a):

To wszystko można zweryfikować, natomiast to czy była dziwką czy nie - dużo trudniej. Kobiety mają nawet kłopot z powiedzeniem ilu miały partnerów seksualnych. Pewnie nawet ciężko policzyć.

 

Akurat ze stosunków z HIVmanem to zasłynęły Polskie studentki. 

Wszystko można zweryfikować? Faceci mają przychodzić na randkę z zaświadczeniem o niekaralności i z badaniami no HIV i inne?

Zgodnie z tym co wcześniej wklejalem mamy w Polsce rocznie 2 miliony dziwkarzy przy 20k dziwek. Jeśli chodzi o ten termin "hivman" to on może być tak samo aktualny dla facetów korzystających z tych usług. 

Poza tym co ty próbujesz teraz udowodnić, że kobiety są gorsze od facetów bo jest wśród nich więcej dziwek niż wśród mężczyzn? 

Jest więcej, bo jest kolosalny popyt. Gdyby był taki popyt na męskie dziwki to i amatorów łatwej forsy płci męskiej by przybyło. Popyt=podaż i tyle, ale dla incela to kolejny argument by przywalić w kobiety. 

Edytowane 14 Października przez Henryk Nowak

[ryba 1 246]

27 minut temu, GordonLameman napisał(a):

Jak ustawiłeś jak strona jest zamknięta?  

Cóż, widać kto używa tych stronek i kreuje podaż  

escort - Wyświetlane 96 sex anonsów spośród 9266. Podzielic nalezy przez 2/3/4, bo multikonta. Dzial masazy -Wyświetlane 96 sex anonsów spośród 2150. Pewnie tez przez 2. Sa jeszcze inne miejsca, ale nie chce mi sie szukac, sprawdzac i liczyc. Escort/roksa/odloty to tylko wyrywek calosci, sa jeszcze cichodajki.

[Henryk Nowak 1 929]

1 godzinę temu, Paarthurnax napisał(a):

To raczej moje/twoje pokolenie to przegrywy, skoro kolejne pokolenie tak wychowujemy...

Chyba mierzysz młodych miarką, która ma już kilkadziesiąt lat i zatarły się na niej jednostki i zamiast milimetrów zrobiły się metry  

 

(...)

Kilkukrotnie pisałem, że to wszystko to wina starszych pokoleń. 

Daruj sobie brednie bo nie mierze jakąś dziwną i tendencyjną miarką a skupiam się na faktach, na tym co mierzalne. Młode pokolenie jest ekstremalnie zaburzone i nieszczęśliwe i potwierdzają to badania naukowe a ja się właśnie do tego odnosiłem i do niczego innego, do żadnego budowania domów własnymi rękami. Chodzi o to, że kolejne pokolenie ma być jeszcze bardziej zaburzone i stąd moja teza, że to w pewnym sensie przegrywy. Jasne, że to jest wina rodziców, nie mam o to pretensji do dzieci, mi chodzi tylko o fakty. 

Na pewno młodzi będą umieli wiele rzeczy których my nie umiemy ale będą też znacznie mniej szczęśliwi niż pokolenie ich rodziców czy dziadków, to jest fakt. Czytaj proszę ze zrozumieniem. 

[nozownikzberlina 500]

14 minut temu, Henryk Nowak napisał(a):

Zgodnie z tym co wcześniej wklejalem mamy w Polsce rocznie 2 miliony dziwkarzy przy 20k dziwek.

20k dziwek? Tyle to było (2013) w samych agencjach, które odchodzą do lamusa od jakichś piętnastu lat.

 

Cytat

Niemniej mówi się o liczbach szokujących – ok. 15 tys. agencji towarzyskich, w których według policji pracuje ok. 15–20 tys. osób (więcej, niż mamy w Polsce krawcowych i mniej więcej tyle, ilu lekarzy), a według ocen medialnych – nawet 150–200 tys. osób.

14 minut temu, Henryk Nowak napisał(a):

Faceci mają przychodzić na randkę z zaświadczeniem o niekaralności i z badaniami no HIV i inne?

Ale to po pierwszej randce już wchodzi kobieta z pierwszym lepszym degeneratem w związek? Jedyne wytłumaczenie to jak degenerat się odpala np. po paru latach związku  A z tymi badaniami na HIV to czemu nie? Jak się idzie z kimś do łóżka to lepiej być pewnym. Często nosiciele nie wiedzą, że są zarażeni :)

Ale to ciężko zorganizować jak się bierze w dupę od pierwszego lepszego dziada z Kamerunu albo innej Nigerii. Dziwki podobno chociaż się badają 

 

14 minut temu, Henryk Nowak napisał(a):

Poza tym co ty próbujesz teraz udowodnić, że kobiety są gorsze od facetów bo jest wśród nich więcej dziwek niż wśród mężczyzn? 

Jest więcej, bo kiedy kolosalny popyt. Gdyby był taki popyt na męskie dziwki to i amatorów łatwej forsy płci męskiej by przybyło. Popyt=podaż i tyle, ale dla incela to kolejny argument by przywalić w kobiety. 

Okej. A przemocowców jest więcej, bo kobiety lubią facetów z twardą ręką.
 

Popyt=podaż i tyle. 

Edytowane 14 Października przez nozownikzberlina

[Henryk Nowak 1 929]

25 minut temu, nozownikzberlina napisał(a):

 Ale to ciężko zorganizować jak się bierze w dupę od pierwszego lepszego dziada z Kamerunu albo innej Nigerii. Dziwki podobno chociaż się badają 

 

Okej. A przemocowców jest więcej, bo kobiety lubią facetów z twardą ręką.
 

Jesteś przykrym przykładem życiowego przegrywa, który nie może żyć bez obrażania kobiet i wymyślania coraz to gorszych rzeczy które można im zarzucić, a to tylko dlatego, że twoja szklana psychika nie pozwala się tobie podnieść po tym jak zostałeś sponiewierany tymi dwoma zdradami. Widząc jakim marnym człowiekiem jesteś jestem przekonany, że sobie na nie zasłużyłeś. 

 

  

25 minut temu, nozownikzberlina napisał(a):

Okej. A przemocowców jest więcej, bo kobiety lubią facetów z twardą ręką.
 

Niczego mniej incelskie się po tobie nie spodziewałem. Jest popyt na normalnych partnerów, dlatego też jesteś sam jak palec i tak pozostanie do końca twojego życia. Po prostu żadna kobieta by nie chciała związać się z tobą bo jesteś zbyt skrzywiony a jeśli udałoby ci się jakąś oszukać i zwabić do związku, to w końcu i tak by musiała ciebie zostawić albo co najmniej ucieć w zdradę, bo z takim degeneratem nie da się po prostu wytrzymać. Jesteś po 40 a nie dość, że twoje argumenty są ekstremalnie słabe i nielogiczne to jesteś obrzydliwym mizoginem. Raportuj, za obrażenie kogoś tak obrzydliwie mizoginistyczne, kogoś, kto ma dla kobiet zero szacunku chętnie wyłapię bana. Jesteś wstrętny i właśnie dlatego jesteś sam, bo w oczach kobiet jesteś obrzydliwy. 

 

Jak można w xxi wieku pisać, że kobiety lubią być bite, jak można być takim wstrętnym człowiekiem? Nie rozumiem, ty byś pasował do Iranu, nie do Polski. 

Edytowane 14 Października przez Henryk Nowak

[nozownikzberlina 500]

 

12 minut temu, Henryk Nowak napisał(a):

Jesteś przykrym przykładem życiowego przegrywa, który nie może żyć bez obrażania kobiet i wymyślania coraz to gorszych rzeczy które można im zarzucić

Nikogo nie obrażam, w przeciwieństwie do Ciebie. I co niby wymyśliłem tym razem?

 

13 minut temu, Henryk Nowak napisał(a):

 twoja szklana psychika nie pozwala się tobie podnieść po tym jak zostałeś sponiewierany tymi dwoma zdradami. Widząc jakim marnym człowiekiem jesteś jestem przekonany, że sobie na nie zasłużyłeś. 

Moja psychika pozostaje nienaruszona, znowu wymyślasz jakieś bzdety upocony i sfrustrowany. 

 

15 minut temu, Henryk Nowak napisał(a):

Jest popyt na normalnych partnerów, dlatego też jesteś sam jak palec i tak pozostanie do końca twojego życia. Po prostu żadna kobieta by nie chciała związać się z tobą bo jesteś zbyt skrzywiony a jeśli udałoby ci się jakąś oszukać i zwabić do związku, to w końcu i tak by musiała ciebie zostawić albo co najmniej ucieć w zdradę, bo z takim degeneratem nie da się po prostu wytrzymać.

Nie rozumiem. Ja od lat nikogo nie szukam, raczej to jest głównym powodem bycia singlem, a nie jakieś Twoje majaczenie.

 

18 minut temu, Henryk Nowak napisał(a):

Jesteś po 40 a nie dość, że twoje argumenty są ekstremalnie słabe i nielogiczne to jesteś po prostu obrzydliwym mizoginem. Raportuj, za obrażenie kogoś tak obrzydliwie mizoginistyczne, kogoś, kto ma dla kobiet zero szacunku chętnie wyłapię bana. Jesteś wstrętny i właśnie dlatego jesteś sam, bo w oczach kobiet jesteś obrzydliwy. 

Nie jestem po 40, kompletnie Ci się miesza w tym wszystkim. Uważaj abyś nie wpadł w jakąś psychozę, bo jest grubo.

Twoje „argumenty" wczoraj i niekończące się żałosne przytyki zapoczątkowały taką denną dyskusję i przechodzenie w jakieś skrajności. Teraz, gdy przegrałeś na swoim polu bitwy, wpadasz w kompletną frustrację, sięgasz po osobiste wycieczki i to w taki sposób, że nie jestem w stanie powstrzymać śmiechu.

 

Skamlesz coś tam o raportowaniu, a ja powinienem Ci zapłacić za taką dawkę śmiechu. Nie wiem ile teraz zarabiają klauny, dopytaj.