Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ciekaw jestem czy Gypsy King to dźwignie. Pierwsza konferencja przed rewanżem pokazuje, że Usyk chce skraść show i zamieszać w psychice Fury'ego. Tyson w rewanżach wypadał dotąd zawsze lepiej (Chisora, Wilder), ale Usyk to gość z nikim nieporównywalny. Liczę w każdym razie na powrót TF na szczyt, choć faworytem nie będzie.

Opublikowano

Fury to jest fajny facet, ale mocno niestabilny psychicznie i całkowicie nieprzewidywalny :E. Może zrobić formę życia, a może znów zacznie żreć, chlać, potem dostanie deprechy i będzie klops:E.

 

 

Opublikowano

Żyje, żyje . Arabusy pakują mnóstwo kasy w promocję i wypłaty. Tylko u nas sensownych bokserów brak takich do dużych walk. Od 25 lat nie było takiej posuchy jak teraz jest ok już od kilku. Żadnego Polaka nie ma dla którego by było warto zarwać nockę.

  • Kelam przypiął/eła ten temat
Opublikowano

Faktycznie boks wagi ciężkiej czyli najchętniej oglądanej, określanej największymi walkami, troszeczkę odżył. Szmatogłowi pobudowali kilka miast z wysokimi budynkami. Stwierdzili, że są na poziomie zachodu i zażądali światowego sportu u siebie za petroDolary, mistrzostwa świata w piłce nożnej w Katarze, teraz imprezy sportów walki. Tyle dobrego, że doprowadzili do unifikacji pasów wagi ciężkiej. Na co nikt by się nie zdecydował tym bardziej nie wyłożył tyle siana.

 

Fury dostał ostrzeżenie od mistrza UFC Ngannou w ich walce bokserskiej, leżał na dekach, wygrał na punkty dzięki doświadczeniu w boksie. Usyka też nie docenił i słabo się przgotował, myślał że wygra swoim starym stylem, punktując prostymi po czym klinczując i uwieszając się na przeciwniku. Ale usyk był na to dobrze przygotowany i zrywał klincze, nie pozwalając się uwieszać na sobie 135 kilogramowemu tłuściochowi.

 

Zobaczymy jak się przygotują, dobra walka będzie pewna, a jak wygra cygan, to trylogia gwarantowana.

 

Co to boksu to jak można pytać czy żyje?! Dopiero co Julia Szeremeta wywalczyła srebro na Igrzyskach Olimpijskich, gdyby nie finał z typem to było by złoto!

  • Upvote 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Mam Ergotron HX i pasuje nawet do 32" i 34", pracowal tez z 40" Trzeba dopasowac opory do rozmiaru i wagi monitora, bo mozna to regulowac Wg mnie najlepsze ramie
    • Owszem ale zauważ też, że ogólnie kultura się zmieniła i od pewnych rzeczy nie uciekniesz choćbyś nie wiem jak chciał. Wystarczy wspomnieć chociażby o teledyskach, w których niewątpliwie występuje seksualizacja. A im bardziej będziesz próbował czegoś zakazać tym bardziej będzie "ciągło wilka do lasu".   Tylko tutaj to już rodzic sam musi wyczuć do kiedy bardziej stawiać na kontrolę a kiedy trzeba odciąć tą przysłowiową "pępowinę" i dać więcej tak oczekiwanej przecież prywatności. W obecnych czasach nie ma z tym aż takiego problemu bo jest mnóstwo filtrów itd., nie trzeba "zerkać". Zainteresowanie tym co robi pociecha jak najbardziej tak ale moim zdaniem nie na zasadzie obsesyjnego kontrolowania. Dziecko to dalej człowiek, może nieletni ale jednak człowiek i też potrzebuje wolności.
    • Już nie pamiętam dokładnie, ale w koparkach to płyta sobie na lajcie pracuje  W koparce to możesz wsadzić pachruścia CPU i jeszcze go skręcić. Tam był test na pełnym obciążeniu CPU 24/7.
    • Proste jak pierdzenie ale nie dla wszystkich 
    • Przecież napisałem, że jest w co grać, ale nie ma takich gier jak TLoU 2 itp. Żadna z gier które wymieniłeś nie jest tak dobra jak najlepsze gry, które wychodziły na poprzednie generacje pleja. No dobra, Ratchet jest świetny, ale to za mało. Poza tym Horizon FW, GOW Ragnarok i Spiderman 2 to kalki poprzednich części. Wrzucanie FF XVI na taką listę swiadczy o tym jak nisko upadły exy Sony (chociaż to nie jest ex, bo na pc też wyszedł jak w sumie większość gier które wymieniłeś). Jak wyszło Uncharted 4, to od razu poleciałem do sklepu pamiętając jak doskonale się bawiłem przy Uncharted 2 i co? Przy czwartej części bawiłem się wybitnie - gra ewoluowała, grafika i animacje były nie z tej ziemi, frajda płynąca z gry była ogromna, wszystko było dopięte na ostatni guzik a pościg do teraz mam w pamięci niemal klatka po klatce, to było epickie doświadczenie. Tymczasem gdyby ktoś mi pokazał 1min gameplayu z ragnaroka i z gow 2018 to bym pomyślał, że to jest ta sama gra. W dodatku nudna. Nie wiem co dzieje się na rynku gier, nie śledzę tego, jedynie śledzę premiery gier. Jednak nie raz czytałem na forach, że PS przeniosło się do Kalifornii i od tego czasu jest zjazd formy. Gdybym miał zgadywać, to przenosiny miały miejsce około 2020 roku, bo od tamtej pory wg mnie nie wyszedł na plejkę ŻADEN wybitny ex poza no może właśnie ratchetem. Ewentualnie przenosiny mogły mieć miejsce w 2017-2018 a te 2-3 lata jechali na tym co juz było w produkcji. To, że jest zjazd formy po prostu widać od lat i nic nie zapowiada, żeby to miało się zmienić.  Teraz wyliczam czy ps5 pro się opłaca czy nie, bo sony robi gówniane gry. W 2017 roku dowiedziałem się, że na U4 na pro działa w 60fps i już samo to mi wystarczyło, żeby lecieć po prosiaka do sklepu, bo chciałem ograć tego hiciora w lepszej jakości. Poza tym wyszedł wtedy Horizon, który chyba od poczatku wykorzystywał większą moc konsoli. Dla jakiego exa mam lecieć teraz po ps5 pro? Dla skopanego i nudnego pająka, dla jeszcze bardziej nudnego rebirth czy dla nadchodzącego Marathon?   Tylko nintendo zostało z konsol ze swoimi, wybitnymi grami. Czekam z niecierpliwością na dzień, w którym Sony zacznie zaliczać klapę finansową po klapę finansowej, bo może wtedy zrobią to co w czasach PS3, wezmą się do roboty i zaczną wypuszczać taśmowo fenomenalne gry. A jak nie, to zostanę przy pc i nintendo.  Częściowo się zgadzam, ale bardziej winni są durni konsumenci, którzy kupią każde badziewie w ładnym papierku. Dla korpo liczy się zysk i to jest normalne, nie robią tego charytatywnie. Gorzej, że ciemne masy kupują ten szajs.  Ludzie się przyzwyczaili, bo te exy zawsze były. Czy to amiga, nes, snes, psx, gamecube itp aż po ps4. Nie dziw się, że ktoś narzeka, skoro nagle ich nie ma. I tak naprawde nie chodzi mi o exy, bo jak dla mnie to gry mogą sobie wychodzić jednocześnie na konsole, lodówki, pralki i telefony. Chodzi mi o poziom exów Sony z ubiegłych generacji. Jak widzę, że chyba największym tytułem od studia sony w 2025 roku ma byc yotei  to zastanawiam się co się stało z tymi krzykaczami, co narzekali na kiepskie exy MSu te 10 lat temu.  Na szczęście stare gry nie znikają   Gram teraz na pc w half life 2 i muszę powiedzieć, że ten tytuł jawi się jako wybitne arcydzieło po tym całym gó*nie w które grałem na ps5 w tym roku (nie licząc astro bota no i w jakimś stopniu Stellar Blade). 
  • Aktywni użytkownicy

    1. 1
      Jaycob
      Jaycob
      192
    2. 2
      Kelam
      Kelam
      169
    3. 3
    4. 4
      Camis
      Camis
      161
    5. 5
      azgan
      azgan
      156
×
×
  • Dodaj nową pozycję...