jagular 69 Opublikowano 4 Listopada Opublikowano 4 Listopada Witajcie. Temat w zasadzie w jakimś stopniu się pojawił na Ziemi Utraconej, temat nie tyle do wyznaczenia zakupu na już, teraz, natychmiast, ale bardziej do naprowadzenia na jakiś kierunek. Mam szczera nadzieję że @EvilKillaruna będzie w stanie coś od siebie napisać Do rzeczy: mam 7Hz Timeless. Do pewnego momentu podpinałem je do gniazda w makzbuku pro z apple silicon i było no, ok. Podpinałem je także do japcowego dongla i było co najwyżej ok. Długo się wstrzymywałem ze zmianą sprzętową ze strony sprzętu wzmacniającego, bo się naoglądałem filmików na YT w których Jutubowi Bogowie Audio twierdzili, że japcodongiel "is good enough". Aż w pewnym momencie, parę miesięcy temu kupiłem Fiio Q15 i...się okazało, że Yutubowi Bogowie Audio pitolo pierdololo. Nagle się okazało, że Timeless mogą wskoczyć na kilka poziomów wyżej. Nie używam już słuchawek bez wzmacniaka Nie mam jednak nic ciekawego ze słuchawek pełnowymiarowych, nausznych. Coś dobrego do odsłuchu domowego, w ciszy i spokoju. I teraz pytanie właściwe: jeżeli podoba mi się to, co reprezentują sobą Timeless na Q15, a chciałbym po prostu dostać więcej eeee lepszosci, czyli większą scenę, może troszku czasami niższego basu, to w jakim kierunku powinienem spoglądać? Reasumując: słuchawki nauszne, otwarte, podobne (chyba) do Timeless, ale lepsze. 2 zakresy cenowe: 3k i 5k. Na co paczać?
EvilKillaruna 130 Opublikowano 4 Listopada Opublikowano 4 Listopada (edytowane) Wybór słuchawek na zasadzie ekwiwalentu jest bardzo trudną sztuką. Podstawową rzeczą jest wymóg dokładnego znania słuchawek wzorcowych. Niestety z 7Hz Timeless nie miałem styczności i nigdy nie testowałem tego modelu. Będę musiał więc bazować na wiedzy ogólnej i pomiarach zewnętrznych. Z tego co widzę słuchawki mają najczęściej wzmocnienie w rejonie 2-3 kHz oraz dwa peaki na bardzo wysokiej górze: 8k i po progu 10k. Brakuje też ekspozycji energii w najczęstszym dla słuchawek rejonie 6 kHz: Są to na pewno cechy, na które warto byłoby zwrócić uwagę podczas wyboru nowych słuchawek. Dodatkowym utrudnieniem jest tutaj niski bas o którym wspominasz. Ten z reguły jest bardzo dobry w słuchawkach dokanałowych i wynika już z samego faktu uzyskiwanej szczelności w kanale słuchowym. Na słuchawkach pełnowymiarowych takie możliwości są trudno osiągalne bez psucia akustyki lub stosowania mocnego docisku połączonego ze zmniejszonymi rozmiarami słuchawek, aby uzyskać większą szczelność. To z kolei kłóci się ze spokojnym odsłuchem domowym, który raczej będzie wymagał pójścia w wygodę, aniżeli izolację. Mimo wszystko nie skreślałbym słuchawek zamkniętych, bo można w nich uzyskać naprawdę świetną scenę psychoakustycznie, a także spróbował zacząć od tańszych modeli, ponieważ cena nie zawsze równa się jakości i nie jest gwarancją jej uzyskania. W Twoich przedziałach które wskazałeś, w pierwszej chwili pomyślałem o Beyerdynamic T1 Gen 3, czy by się jakkolwiek kwalifikowały na sprawdzenie, ale one mają zupełnie inną ekspozycję w sopranie i stawiają na inne cele. Bas, wygoda, scena byłyby zapewnione. Reszta byłaby niewiadomą. 2 godziny temu, jagular napisał(a): Nie używam już słuchawek bez wzmacniaka Tutaj możliwe że kwestia jest nie tyle we wzmocnieniu jako takim, co parametrach technicznych wykorzystywanych urządzeń. Timeless mają bardzo małą impedancję na poziomie ok. 15 Ohm, która może nie być jednorodna przez cały przebieg tonalny. Do tego na urządzeniach z określonymi wartościami impedancji wyjściowej, może dojść do zmiany charakteru brzmieniowego (pojawia się damping factor). Wraz z określonymi zniekształceniami i ich poziomem, może to prowadzić do słyszalnych różnic w dźwięku. Edytowane 4 Listopada przez EvilKillaruna 1
jagular 69 Opublikowano 4 Listopada Autor Opublikowano 4 Listopada Dzięki wielkie za rozbudowaną wypowiedź. Oprócz Timelessów mam też jeszcze staruszki Sennheisera IE8 - one również zyskały na jakości na Q15, chociaż w ich przypadku oznaczało to większą rozdzielczość tego, co słucham (Timelessy zyskały na wszystkim). Spróbuję powęszyć trochę o Beyerdynamicach o których wspomniałeś. Zaczynanie od niższych, tańszych modeli i budowanie zestawu to chyba najczęstsza i rozsądna droga, ale naiwnie może chciałbym tego uniknąć przeskakując od razu na coś już bliższego docelowym oczekiwaniom Oczywiście problem w tym, że jednocześnie bez doświadczenia w odsłuchu wielu modeli nie jestem w stanie precyzyjnie określić tych docelowych oczekiwań
EvilKillaruna 130 Opublikowano 4 Listopada Opublikowano 4 Listopada (edytowane) Proszę uprzejmie. IE8 niestety również nie znam. Jest to cena za niezależność w opiniowaniu. Beyerdynamic T1 Gen 3 mam obecnie na testach wraz z poprzednim modelem T1 Gen 2. To bardzo ciekawe słuchawki zwłaszcza gdy klapną im nieco pady. Obłędnie wypadają w muzyce elektronicznej której słucham najwięcej. Obie pary pochodzą od osób prywatnych, więc choć nie mam żadnych konkretnych terminów na ich opublikowanie, będę starał się puścić Gen 3 jeszcze w tym miesiącu. Niemniej uważam, że jeśli nie masz doświadczenia w pełnowymiarowych konstrukcjach, ekstremalne zejście w dół na uznane i opłacalne modele jak np. Creative Aurvana SE czy Philips X2HR albo Audio-Technica ATH-AD500X lub ATH-A990Z pozwoli na zebranie bardzo dobrego pakietu doświadczenia, nie ryzykując jednocześnie zbyt mocno finansowo. Każdy z tych modeli kosztuje poniżej 1000 zł, przy czym Creative Aurvana SE można kupić najtaniej, bo już za 109 zł. W tej cenie dostajesz małe, ale potężne na możliwościach słuchawki zamknięte o naturalnym strojeniu na biocelulozie od Fostera. Mimo że są zamknięte, mają przyjemny bas i ponadprzeciętnie kreowaną głębię sceny. Recenzja tutaj: https://audiofanatyk.pl/creative-aurvana-se-recenzja-sluchawek-zamknietych/ AD500X to tak jak szukasz konstrukcja otwarta. Strojone są ciepło, również z dźwiękiem przestrzennym i głębokim. Nie mają może aż tak nisko schodzącego basu, ale potrafią świetnie zagrać gdy delikatnie przesunie się je ku tyłowi głowy - efekt kątowych przetworników. Są poza tym bajecznie wygodne, choć sporo osób narzeka na mechanizm regulacji pałąka w postaci dwóch łopatek dociskowych (za lekki docisk). Dużym atutem jest cena: 450-500 zł. Recenzja: https://audiofanatyk.pl/audio-technica-ath-ad500x-recenzja-sluchawek-otwartych/ Philipsy X2HR aktualnie testuję, ale wiele osób szalało w pozytywnym tego słowa znaczeniu na ich punkcie. Za 450-600 zł dostajesz bezpieczne, duże słuchawki otwarte z odpinanym kablem. Sporo ludzi poprzestawało na nich jako swoich słuchawkach typu daily, które nie męczyły i po prostu grały dobrze. Natomiast A990Z to taki mój typ, który ma chyba najciekawiej zbudowaną scenę, bo z lekkim efektem halowym. Osobiście preferuję często słuchawki zamknięte, bo mimo wszystko pozwalają lepiej skupić się na dźwięku i 990Z nie są tu wyjątkiem. Trochę cięższe od AD500X, na padach skórkowych, dają zarówno przyjemny bas, jak i nienachalne strojenie ze wspomnianą głębią i kontrolowanym pogłosem. Także są beneficjentem delikatnego przesunięcia do tyłu i mogą być bardzo przyjemnym dla ucha odkryciem. https://audiofanatyk.pl/audio-technica-ath-a990z-recenzja-sluchawek-studyjnych/ Słuchawki te można zakupić razem na testy porównawcze, albo kupować pojedynczo i zwracać w terminie do 14 dni, korzystając z praw konsumenckich. Podejście zakupu całościowego pozwoli przy tymczasowym zamrożeniu gotówki zyskać najlepszy i najpełniejszy obraz, bo każda para to jednak pakiet zalet, wad i często kwestii uwarunkowanych anatomicznie. Może się tak zdarzyć, że słuchawki X zagrają Ci super, ale wygoda nie pozwoli na użytkowanie dłużej niż 1-2 godziny. A może się tak zdarzyć, że jakiś model - uwzględniając Twoją indywidualną izofonę - wpadnie Ci w ucho najmocniej i zakupy za 5000 zł okażą się kompletnie zbędne. Edytowane 4 Listopada przez EvilKillaruna 1
lukadd 140 Opublikowano 4 Listopada Opublikowano 4 Listopada @EvilKillaruna Zaciekawiłeś mnie tymi A990Z, od jakiegoś czasu przyglądam się jakimś niedrogim zamkniętym słuchawkom i wrzucam je na listę. Philipsy X2HR czasami na np. Amazonach potrafią się pojawić za 70-80euro, na polskim amazonie jakoś niecały miesiąc temu były nówki w promocji za 350zeta. Będzie u ciebie ich pełnoprawna recenzja? Z chęcią bym przeczytał 1
EvilKillaruna 130 Opublikowano 4 Listopada Opublikowano 4 Listopada Więc A990Z to bardzo fajny kandydat. Parę osób ode mnie z Discorda również się z nimi zapoznawało i potwierdziło, że to naprawdę dobre słuchawki. Jedna osoba prawie je kupiła, ale zrezygnowała przez nie do końca dopasowaną anatomię (słuchawki zjeżdżały po jakimś czasie niżej na głowie). Ja sam nie miałem z tym problemu (zaleta kwadratowego łba), dlatego po recenzji kupiłem je na blog jako dodatkowy punkt odniesienia w recenzjach. Regularnie inwestuję własne pieniądze w zakupy czy to aparatury pomiarowej, czy właśnie słuchawek, aby móc w razie czego odnieść się na czysto we wszelakich porównaniach i pomagać ludziom również bezpośrednimi opisami porównawczymi. W recenzji A990Z zawarłem na dole w załącznikach dane pomiarowe, więc można je sobie na spokojnie przeanalizować. Podobno bardzo ciekawe są jeszcze A1000Z i z bardziej podkreślonymi skrajami od A990Z, ale na razie moja korespondencja (zapewne przez AVS) pozostała bez odpowiedzi w sprawie ich ewentualnego pozyskania na testy. Liczę że uda się jeszcze jakoś przed grudniem, ale nauczony doświadczeniem lubię skupiać się na tym co jest sprawdzone i dobre tu i teraz. Jak wiadomo bowiem, w audio często "lepsze jest wrogiem dobrego". 24 minuty temu, lukadd napisał(a): Philipsy X2HR czasami na np. Amazonach potrafią się pojawić za 70-80euro, na polskim amazonie jakoś niecały miesiąc temu były nówki w promocji za 350zeta. Będzie u ciebie ich pełnoprawna recenzja? Z chęcią bym przeczytał Oczywiście. Choć są na rynku wiele lat, dopiero teraz miałem okazję się z nimi zapoznać, więc jestem trochę spóźniony na imprezę. Niemniej, je również zakupiłem. A raczej odkupiłem okazjonalnie od właściciela, jako że to model używany. Uznałem, że warto je mieć jednak w kolekcji, bo to kawał dobrej słuchawkowej historii i model przez wielu osób użytkowany do dziś z dużym powodzeniem. 1
jagular 69 Opublikowano 4 Listopada Autor Opublikowano 4 Listopada IE8 od Sennheisera to jego flagship sprzed kilkunastu lat i (tu moja opinia) sprzęt wyjątkowy, bo mający szeroką, jak na IEMy scenę. Oraz megabass pod względem wolumenu, więc cierpi jego jakość. Oraz absurdalny dla moich uszu kształt i prawie zero tłumienia dźwięków z zewnątrz Wstępnie sobie poczytałem o Beyerdynamis T1.3 i chyba to kandydat do mocniejszego zaznajomienia się. Trochę się...no wstydzę kupować słuchawki z myślą że to na testy. Wiem że to chyba jedyna rozsądna metoda (odsłuchy przez kilka minut w sklepie to chyba sobie daruję...czego się dowiem o sprzęcie w takiej sytuacji?? miałem przez chwilę kontakt ze sprzętem wartości łącznej chyba pod 20K zł i nie potrafiłem wysunąć żadnych wniosków), ale patrząc na sprawę z punktu widzenia sprzedawcy chyba byłbym mocno wkur..., z powodu kontaktu z klientem, który kupuje np. 8 szt. różnych sprzętów i oddaje 7... Przecież to potem trzeba sprzedać jako "open box", ze stratą.
EvilKillaruna 130 Opublikowano 4 Listopada Opublikowano 4 Listopada 3 minuty temu, jagular napisał(a): Trochę się...no wstydzę kupować słuchawki z myślą że to na testy. Niepotrzebnie. Przymierzasz się do zakupu słuchawek za jednak konkretne pieniądze, trochę po omacku, zatem ryzyko jest zawsze. Tak więc jest to normalne, że coś może się nie sprawdzić i że warto mieć możliwość skorzystania z bezpiecznika. W dyskusji na forum nigdy nie da się przewidzieć wszystkiego, a trochę niewiadomych, takich jak słuch użytkownika czy jego anatomia, jednak po drodze jest. Dlatego nie miej wyrzutów sumienia z tego powodu. Nie robimy tego celowo, tj. nie wypożyczasz sobie w ten sposób sprzętu na testy, ani nie masz złych intencji. Chcesz kupić na pewniaka i mieć słuchawki na lata. Jeśli mogę coś zaproponować, to zakup z polskiego Amazona, jako że jest tam aż 30 dni na zwrot: https://amzn.to/3YUiQNX Będzie bardzo dużo czasu na zapoznanie się z tym modelem i np. dogniecenie padów. W sumie już po tygodniu będzie wiadome czy to jest to, czy może szukamy dalej. W Beyerdynamicach pady ogrywają bowiem aktywną rolę akustyczną i czynią to czasami bardziej, niż w innych markach (od spodu są otwory, działające jak damping). Sama zasada działania T1 opiera się natomiast na przetworniku ustawionym pod kątem i odbiciu części fali akustycznej do środka komory odsłuchowej (deflektor akustyczny). Z punktu widzenia inżynierii audio to bardzo ciekawa konstrukcja. W wersji z 3 generacji popracowano trochę z tego co widzę nad THD. Nie przekracza nigdzie 0,5%. Tak więc mowa o bardzo czystych słuchawkach. 13 minut temu, jagular napisał(a): Przecież to potem trzeba sprzedać jako "open box", ze stratą. Właśnie nie. Z zyskiem, bo sprzedaż nadal odbywa się z bilansem in plus. Sam nie miałbym żadnego problemu z kupnem open-boxa, ponieważ dostaję produkt najczęściej w stanie jak nowym, a taniej. Sklep na tym nie dość że i tak zarobi, to jeszcze taki towar może zejść ze stanu magazynowego szybciej, a co oznacza niższy podatek na koniec roku z tytułu remanentu. Ja tu widzę szczerze win-win . 1
jagular 69 Opublikowano 5 Listopada Autor Opublikowano 5 Listopada Ciężko mi będzie się przekonać Przynajmniej kilka sklepów ze sprzętem audio, które znam, to mikrofirmy prowadzone przez w zasadzie entuzjastów. A entuzjastów, nawet w dziedzinach, których nie rozumiem, to staram się szanować. Co do Amazona: nie mieszkam w Polsce, mam doświadczenia tak piękne i wspaniałe z Amazonem UK, że musiałem prawnie zablokować możliwość przesyłu środków z moich kart na ich konta i nigdy nie kupię u nich nic, nawet gdybym chciał Tj. blokada trwa jedynie 13 miesięcy, więc to nigdy jest nieco na wyrost, ale niedawno znowu ją odnowiłem, jak i wykasowałem z systemu finansowego wszelkie tokeny powiązane z Amazonem. Zdaję sobie sprawę, że piszę coś negatywnego i dziwnego na temat najbardziej popularnego online retailera na planecie i że w Polsce może on mieć (jeszcze :>) trochę inną politykę wobec klienta, a więc i opinię, ale z drugiej strony mam dowody na próby zastraszenia, wyłudzenia i kradzieży ze strony kogoś albo pracującego dla Amazona, albo kogoś z zewnątrz wykorzystującego jakieś luki w systemie Amazona.
EvilKillaruna 130 Opublikowano 5 Listopada Opublikowano 5 Listopada (edytowane) Rozumiem. W takim razie skupmy się na tym co napisałeś: Godzinę temu, jagular napisał(a): Wiem że to chyba jedyna rozsądna metoda (odsłuchy przez kilka minut w sklepie to chyba sobie daruję...czego się dowiem o sprzęcie w takiej sytuacji?? miałem przez chwilę kontakt ze sprzętem wartości łącznej chyba pod 20K zł i nie potrafiłem wysunąć żadnych wniosków BD T1 Gen 3 są bardzo łatwe w napędzeniu, więc wystarczy im przysłowiowy "kartofel" jako źródło. Ważne abyś miał na nim możliwość odtworzenia kilku doskonale znanych utworów. Takich, które jesteś w stanie odtworzyć sobie w głowie z pamięci. Zrobiłbym na Twoim miejscu taki eksperyment: Jeśli: 31 minut temu, jagular napisał(a): Przynajmniej kilka sklepów ze sprzętem audio, które znam, to mikrofirmy prowadzone przez w zasadzie entuzjastów. A entuzjastów, nawet w dziedzinach, których nie rozumiem, to staram się szanować. masz dwie opcje: fizyczne przejście się do takiego sklepu w celu odsłuchów zapytanie czy posiadają egzemplarz demo na wypożyczenie do domu, za kaucją. Ad.1 Posiadanie fizycznie możliwości przejścia się do takiego sklepu w sytuacji, gdy może on rzeczywiście wystawić Ci sprzęt demo do testów, pozwoli na odsłuch na miejscu. Warto zastosować wtedy kilka tricków. W momencie gdy będziesz się do nich wybierał, załóż swoje Timelessy tak, aby mieć dobry seal. Nie musisz odtwarzać żadnej muzyki. Możesz zastosować również zatyczki ochronne 3M z pianki (łatwo je ukryć np. pod czapką). Dalej, w momencie gdy przybędziesz do sklepu, będziesz miał słuch w kondycji idealnej. Odtworzenie utworów testowych na słuchawkach powinno odbywać się bez udziału handlowca (nie może rozpraszać gadaniem) i obejmować dosłownie 5-15 sekund utworu testowego. Już tyle wystarczy, aby ocenić, czy Twój organizm reaguje na "hałas" wytwarzany przez słuchawki. Pierwsze wrażenie jest bardzo ważne w należytej ocenie tonalności out of the box. Dalsze odsłuchy możesz zrobić z delikatnym przygnieceniem padów do głowy - w ten sposób zasymulujesz zmianę sweet spotu po np. tygodniu-dwóch użytkowania słuchawek od naturalnego uklepania się padów i dostosowania do Twojej głowy. I tu również 5-15 sekund. Ad.2 Jest to znacznie wygodniejsza dla Ciebie opcja, ponieważ nie otwierasz nowego produktu, a korzystasz z już otwartej wcześniej sztuki sklepowej we własnym domowym zaciszu. Kaucja jest zabezpieczeniem, które jest dla sklepu dobre na wypadek pogorszenia stanu produktu. W momencie gdy okaże się, że to jest to, możesz umówić się ze sklepem na wymianę demówki za nową sztukę, traktując kaucję jako zapłatę za zakup. Jeśli masz złe doświadczenia z Amazonem, a nie chcesz robić niepotrzebnego kłopotu lokalnym sklepom, takie odsłuchy jak opisałem są chyba najrozsądniejszym podejściem do tematu. Edytowane 5 Listopada przez EvilKillaruna
Vulc 211 Opublikowano 5 Listopada Opublikowano 5 Listopada (edytowane) @jagular Rozumiem powody odcięcia się od Amazonu, ale jak wyżej napisano, byłoby to dla Ciebie sporym ułatwieniem. Amazon realizuje zwroty bez większych problemów, masz sporo czasu na testy i mniej wyrzutów sumienia, oddając do dużego gracza, który takich zwrotów ma dziesiątki tysięcy. @EvilKillaruna Nawiązując do tematu wyboru słuchawek, nie myślałeś nad stworzeniem krótkiego poradnika z proponowanymi modelami w danym przedziale cenowym + słowo o DAC/wzmakach słuchawkowych? Myślę, że sporo osób by skorzystało. Już oferta słuchawek do 500 zł jest dość konkretna, a ludzie czasem nie wiedzą nawet od czego zacząć. Edytowane 5 Listopada przez Vulc
EvilKillaruna 130 Opublikowano 5 Listopada Opublikowano 5 Listopada @Vulc No ba: https://audiofanatyk.pl/polecane-sluchawki-wokoluszne-przewodowe/ https://audiofanatyk.pl/polecane-sluchawki-douszne-i-dokanalowe-tws-bluetooth/ https://audiofanatyk.pl/polecane-daci-i-karty-dzwiekowe/ Pierwotnie istniały lata temu jako wątki przyklejone na ForumPC. Potem zostały przeniesione na blog, gdzie pielęgnuję je i aktualizuję po dziś dzień. 1
Vulc 211 Opublikowano 5 Listopada Opublikowano 5 Listopada (edytowane) O panie, wszystko podane jak na tacy. Nie mam dalszych pytań. Dzięki. Edytowane 5 Listopada przez Vulc 1
jagular 69 Opublikowano 5 Listopada Autor Opublikowano 5 Listopada @EvilKillaruna Dzięki ponownie. Niedługo będę przelotem we Wrocławiu, jest tam mp3store, z którego obsługą miałem dobre doświadczenia, zapytam się o to, jakie słuchawki mają na wypożyczenie na powiedzmy dzień, dwa. @Vulc Wyżej napisałem jak złe miałem doświadczenia. Ehh, no to się rozpiszę, może wtedy dotrze Przypadek A: moja kobita kupuje na amazonie coś tam, paczka przychodzi, coś tam przestaje działać po 2-3 dniach, inicjuje zwrot, zwraca, amazon zwraca kasę. Norma, nie? ...aż tu parę miesięcy po tym wydarzeniu kobita przypadkowo zauważa jakąś transakcję na wyciągu z karty. Transakcję z Amazona. Kontaktuje się z supportem. Dyskusja wygląda tak: - dlaczego ściągnęliście mi pieniądze, nic od was ostatnio nie kupowałam - a to, to za ten zwrot który miał być zrobiony, przedmiot do nas nie dotarł - jak to nie dotarł, przecież wcześniej zrobiliście już zwrot za niego, nie zrobilibyście gdyby wtedy nie dotarł, nie? - a rzeczywiście, no to zwrócimy ten zwrot -... Jaką masz ocenę tej sytuacji? To jednak nic. Przypadek B. Ja. Kupuję sprzęt za odpowiednik kilkunastu tysięcy. Od Amazona, nie na amazonie. Sprzęt ma wady, postanawiam odesłać. Kontaktuję się z supportem. A ci.... - nie wiem czy pan może zwrócić ten sprzęt, muszę się skontaktować z kierownikiem - co? przecież sami macie na stronie opis kiedy i jak dokonać zwrotu W tym momencie, na samym początku, zapaliła mi się czerwona lampka i od razu zacząłem gromadzić dokumentację. Dobrze zrobiłem. W końcu łaskawie "w tym wyjątkowym przypadku" amazon zgadza się na zwrot (wielka łaska!), zwracam własnym kurierem (wiadomo, cena sprzętu), mam tracking, mam nawet zdjęcia mojej paczki w magazynie amazona (kurier robi swoją robotę). I co? Amazon twierdzi, że nie otrzymał paczki. Mijają tygodnie. Dziesiątki rozmów z supportem. Drama na social media amazona. Amazon mnie okłamuje, blokuje kontakt, zrywa kontakt, itd. Dwa różne okienka do dwóch różnych osób na supporcie plus to samo pytanie daje dwie różne odpowiedzi. Zaczynam dostawać masę dokumentacji, pytań, tabelek do wypełnienia. W pewnym momencie support mi zadaje pytanie w mailu, nim zdążę odpowiedzieć, dostaję następnego maila w którym support się odnosi do mojej jakoby odpowiedzi, której nie zdążyłem odesłać. Ponieważ mam już masę dokumentów, decyduję się na cc chargeback z bankiem. Chargeback idzie błyskawicznie, może to przez dokumentację. Bank mi zwraca kasiorę. Czy to koniec? NIE Amazon podbija poziom gry, zaczyna mnie straszyć i mi korporacyjnej grozić. Kontaktuję się z bankiem i pytam co mam zrobić, bo amazon mi grozi że i tak, mimo że postępowanie się zakończyło, będzie chciał ode mnie kasiory którą im bank zabrał. Biedactwa...Konsultant banku radzi założyć prawną blokadę na transakcje z amazonem. To czynię. Zlewam korespondencję od amazona, który nawet jakimś trafem znajduje mój inny (niż powiązany z kontem) mail. Jeżeli to nie wygląda jak jakiś scam, stalking i przestepstwo to ja nie wiem Dlatego nie, dziękuję. Rozumiem że większość klientów amazona ma ok doświadczenia. Większość. Widziałem u nich na socialach wątki z tysiącami wypowiedzi o historiach bardzo podobnych do mojej. Nie chcę pisać żadnych teorii dlaczego się tak dzieje, ale jakieś mam, oczywiście. 1
Vulc 211 Opublikowano 5 Listopada Opublikowano 5 Listopada No to niezłe jazdy, nie powiem. Nigdy nie słyszałem o prawnej blokadzie na jakąś konkretną instytucję. Człowiek się uczy całe życie.
EvilKillaruna 130 Opublikowano 5 Listopada Opublikowano 5 Listopada 14 minut temu, jagular napisał(a): Jeżeli to nie wygląda jak jakiś scam, stalking i przestepstwo to ja nie wiem Bardzo możliwe, że rzeczywiście trafiłeś na jakiś proceder tego typu wewnątrz A. Jest mi przykro że taka sytuacja miała miejsce. Ciekawe czy temat został nagłośniony do tej pory przy takiej skali zjawiska.
lukadd 140 Opublikowano 5 Listopada Opublikowano 5 Listopada @jagular Masz jeszcze ebay i większych sprzedawców na nim. Nie wiem jak w UK u nich z supportem, ale w DE jest spoko. Co do Amazona, czytałem historie na necie, ale ja osobiście nie miałem z nimi nigdy problemów. Co prawda nigdy nie zwracałem jakiegoś mega drogiego sprzętu. Ale takie o wartości kilkaset euro się zdarzało. No i mówię o Amazonie.de bo tam głównie kupujemy. Rocznie to pewnie z ~200 przesyłek będzie i tak od wielu lat. Od znajomych w realu którzy aktywnie tam kupują też jeszcze nie słyszałem, aby mieli problemy.
jagular 69 Opublikowano 5 Listopada Autor Opublikowano 5 Listopada (edytowane) Panowie, ja też nie miałem absolutnie żadnych problemów z amazonem...do pewnego momentu, o którym wyżej napisałem Byłem na tyle ich pewien, że u nich kupowałem praktycznie wszystko. Miałem nie tworzyć teorii, ale dobra: patrząc nawet na jakość wypowiedzi pracowników supportu wydaje mi się, że po pandemii, jak prawie wszędzie, w amazonie przestały istnieć jakiekolwiek standardy. Ktoś od wewnątrz to wykorzystuje, taka jest moja teoria. @Vulc Nie wiem czy taka blokada jest dostępna wszędzie. Trwa jedynie 13 miesięcy. Edytowane 5 Listopada przez jagular
Quassar 16 Opublikowano 5 Listopada Opublikowano 5 Listopada Pytanie jakie słuchawki potrzebujesz... chcesz siedzieć tylko w domu czy mieć je do telefonu podłączone. Bo w przypadku podłączonych do telefonu to telefony na ogól mają straszną lipe jak chodzi o integre i tutaj albo trzeba mieć dołączonego bibelota jakaś wersje mini dac który będzie wkurzał i irytował a potem dopiero do niego słuchawki/ Lepszą opcją w tym wypadku będzie zakupienie jakiś słuchawek nausznych bezprzewodowych zamiast dokanałowych i męczyć sie z zewnętrznym dopinanym dac. Jedynie droższym wyjściem będzie kupienie pełnometrażowego odtwarzacza Audio typu FiiO M11S i dopiero potem możesz sobie jakieś słuchawki podpiąć do niego które będa tam już pomału jakaś sensowną mocą napędzane. Do do słuchawek nausznych bezprzewodowych to warto popatrzeć na Edifiery taka niska a średnia półka dobra na start co chcą w miarę dobre słuchawki, z wyższej strefy to już Audeze czy Audio Technica. Jeżeli jednak coś to domu to tutaj najlepszym wyjściem jak chodzi o jakość to zawsze będą to słuchawki nauszne oraz do tego Dobry wzmacniasz i DAC Niestety to już cena może być kolosalna w zależności od oczekiwań konsumenta, ale bez dwóch zdań będzie bić powyższe opcje bezdyskusyjnie. Ogólnie w studio i na scenie muzycznej po za Audio technica bardzo często rozpoznawalną marką jest behringer czy sennheiser i może warto było by popatrzeć po ich produktach.
Quassar 16 Opublikowano 5 Listopada Opublikowano 5 Listopada 17 minut temu, jagular napisał(a): Napisałem wyżej: mam Fiio Q15. a czyli jednak po kablu. no ok zaraz przepatrzę neta. I nie wiem skąd ta mania na amazona przecież są dobre sklepy firmowe i redystrybutorzy/partnerzy znanych marek co odsprzedają markowy sprzęt po co od tego złomnika skupować....
jagular 69 Opublikowano 5 Listopada Autor Opublikowano 5 Listopada Po kablu, wiadomo, bt to prowizorka. Mam jeszcze jakieś tam Soniacze na bt o irytująco dziwnej nazwie nie do zapamiętania, są fajne, ale startu do prawdziwych słuchawek nie mają. Jak pisałem wyżej, do pewnego momentu zakupy na amazonie w moim przypadku były bezproblemowe, zaś ceny niskie (wiadomo, efekt skali biznesu). To już przeszłość
Quassar 16 Opublikowano 5 Listopada Opublikowano 5 Listopada ogólnie sam producent zaleca swoje firmowe słuchawki FiiO FT5 pod ten dac Słuchawki typu otwarte tak że no będzie słychać dodatkowe hałasy z zewnątrz i odwrotnie. Choć jak mam walić 3-5k za słuchawki to ja bym odrazu patrzył po Audeze. No i w tym segmencie cenowym mamy takie rarytasy https://www.audeze.com/products/lcd-2-closed-back zamknięte https://www.audeze.com/products/lcd-2-classic - otwarte Z Sensheinerów https://sennheiser.pl/o/hd-660s2 - otwarte AKG https://www.thomann.pl/akg_k_812.htm Jeszcze z HIMAN możesz przepatrzeć tam też jakieś fajne modele wyszły bo coś tam pisali jakiś czas temu na blogach dla audio fanatyków. A i jeszcze Beyadynamic wydali takie beyerdynamic DT 1990 Pro MKII - https://www.thomann.pl/beyerdynamic_dt_1990_pro_mkii.htm
jagular 69 Opublikowano 5 Listopada Autor Opublikowano 5 Listopada No wiesz, nie ma co się dziwić że producent reklamuje swoje słuchawki, chce przecież żeby kupować więcej i więcej, nie? Skoro już się pojawiły jakieś przykłady, to chyba będzie to okazja do zapytania: Audeze - gdzieś czytałem że część (?) ich produktów ma problemy z jakimś "pstrykaniem" membran w momentach basowych. Czy to jest jakiś urban legend? Hifiman to podobno kontrowersyjny przykład: bardzo dużo modeli czasami się niezbyt od siebie różniących (poza ceną) i mających problemy z trwałością. Za to dźwiękowo często bardzo dobra opcja. Jak to wygląda?
EvilKillaruna 130 Opublikowano 5 Listopada Opublikowano 5 Listopada (edytowane) 3 godziny temu, Quassar napisał(a): Jeszcze z HIMAN możesz przepatrzeć tam też jakieś fajne modele wyszły bo coś tam pisali jakiś czas temu na blogach dla audio fanatyków. Jeśli mowa o mnie, to owszem, pisałem, bo rzeczywiście, wyszedł bardzo fajny model. W ogóle wszystkie ich modele z serii owalnej wyszły bardzo fajne. W częściach i wkładzie materiałowym kosztują jakieś 400-500 zł, ale cena x10 czyni cuda i daje +100 do fajności . 48 minut temu, jagular napisał(a): Audeze - gdzieś czytałem że część (?) ich produktów ma problemy z jakimś "pstrykaniem" membran w momentach basowych. Czy to jest jakiś urban legend? Prawdopodobnie chodzi o szeleszczenie membran. To problem ogólnie współczesnych słuchawek magnetostatycznych i jest związany z naciągiem membrany na szkielet drivera. Każdy producent ma z tym mniejszy bądź większy problem. 48 minut temu, jagular napisał(a): Hifiman to podobno kontrowersyjny przykład: bardzo dużo modeli czasami się niezbyt od siebie różniących (poza ceną) Nieprawda! Producent wcale się nigdy nie przyznał że np. przekłada driver z Edition XS do Anandy. Różnice absolutnie nie wynikają jedynie z samego rozrzutu na produkcji. 48 minut temu, jagular napisał(a): i mających problemy z trwałością. Ależ skąd! To również nieprawda, że ścieżki można ściągnąć palcem, bo się nadkruszają od braku laminowania i pracującego materiału membrany: W transporcie nigdy nie pękają magnesy: W Susvarach za 30 tysięcy wcale nie ukręcają się samoczynnie śrubki pałąka bo są wykonane z najlepszego stopu metalu, który armia CHRLD wykorzystuje do produkcji pancerzy czołgów: ...który to można spotkać w każdym ich modelu, nawet najtańszym, bo producent w żadnym wypadku nie stosuje parts rollingu... To wszystko są wstrętne pomówienia i zmowa hejterów co to nie umieją słuchać muzyki i zazdroszczą posiadaczom modeli tej marki . 48 minut temu, jagular napisał(a): Za to dźwiękowo często bardzo dobra opcja. Jak to wygląda? Model za 2700 zł: Model za 6000-7000 zł: Fantastyczna jakość. Rezonanse wcale nie lecą pod sufit, bo membrana ma zagospodarowaną tylko część swojej powierzchni cewką, co powoduje wywoływany samoczynnie bezwład obszarowy, przez co nie spełniają one żadnych norm pomiarowych. 15% THD+N? Panie, tego nie ma! Tak więc nie żebym sobie kręcił bekę z Hifimana, ale to tak samo przychodzi. Wydaje mi się, że to właśnie Hifiman ma znaaaacznie większy ubaw z ludzi. Oczywiście nikt nikomu nie zabrania być zadowolonym i cieszyć się z ich posiadania/grania itd. Ale przy takich cenach jednak skłaniałbym się ku wnikliwemu oglądaniu każdej wydawanej przeze mnie złotówki, czy aby na pewno dostaję to, za co płacę. Edytowane 5 Listopada przez EvilKillaruna 3
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się