Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czołem koleżanki i koledzy, jest taka historia: mam komputer z 2011 roku z procesorem Sandy Bridge, w którym 6 lat temu wymieniłem kartę na GTX1070, zasilacz OCZ 600W też nie młody już. W komputerze są dwa systemy (Win7 i Linux Mint, każdy na oddzielnym dysku SSD) i na obydwu systemach mam to samo. Modeluję i renderuję w programie Blender i (zarówno przy renderowaniu jak i przy zwykłym obracaniu widoku) wywala mi do pulpitu albo w ogóle się resetuje, bywa że po resecie komputer w już nie wstaje. W Windowsie mam czasem komunikat "sterownik ekranu przestał działać".

Co to może być - płyta? Karta? Zasilacz?

Opublikowano

No właśnie też mi się tak wydaje. Ale wczoraj przy testowaniu OCCT też się komputer wyłączył. Ogólnie jest tak, że jednego dnia wszystko działa (renderuje bez zwiechy) a drugiego wywala od razu - tak na Windowsie jak i na Linuxie.

Opublikowano

jak się resetuje, wyłącza to musza być zapisane błedy w podglądzie zdarzeń, zapewne będą błedy kernel od zasilania, ale może jeszcze jakieś

 

zważywszy że komp ma ile ma, to bym go rozebrał, dokładnie wszystko przeczyścił, wtyczki podociskał, procesor, grafikę przesmarował i wszystko złożył

 

nie pomoże, podmiana zasilacza, potem grafiki.

 

choć problemy wskazują na zasilanie... co wcale nie znaczy że zasilacz

 

od czegoś musisz zacząć.   

Opublikowano

Otworzyłem obudowę, podłożyłem lusterko pod kartę i co się okazało - wiatraki na karcie startują przy uruchamianiu ale zaraz po wyświetleniu pulpitu się zatrzymują. Nie ruszają po odpaleniu Blendera, nie ruszają ani przy obracaniu widoku ani przy renderowaniu. Nie kręcą się też po zresetowaniu. Tylko przy uruchamianiu.

Opublikowano (edytowane)

widocznie nie potrzebują, karta nie osiaga temp 55st, a jest tzw fan stop

obciąż ja jakimś furmarkiem czy w occt dla grafiki , grą itd, wzrośnie temperatura a na pewno ruszą, przynajmniej powinny.

nawet gpu-z wystarczy i nacisnac znak zapytania dla stres testu, możesz wtedy zobaczyć i temperatury i prędkośc wentylatorów  w zakładce sensors

 

raczej zawsze tak było, nie zwracałeś uwagi

 

 

 

Edytowane przez miro

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Dotychczas zostały ponownie przeliczone głosy ze spornych 8 z 13 komisji wyborczych, w których ponowne przeliczenie głosów zarządziło SN. Okazuje się, ze z tylko 8 komisji wyszło, że było 3 tys. głosów za mało dla Trzaskowskiego, a te głosy z góry przypisano Nawrockiemu, bo członkowie komisji wyborczych robili co chcieli, a reszta nie przypilnowała i przyzwoliła na fałszerstwo. Na teraz wychodzi nie 369 tys. głosów różnicy, a 363 tys. głosów różnicy między kandydatami. Procentowo ~50,87% do ~49,13%. Czekamy dalej, sporo protestów, które dotarły już do SN w ostatnich dniach zostanie rozpatrzonych w przyszły piątek przed południem na dwóch rozprawach. Jedynie odnośnie protestów, to szkoda, że większość okazała się żywcem zerznięta ze wzorca od Giertycha zawierający numer Pesel Giertycha.   Jeszcze słyszałem, że ogólnie łącznie liczba spornych komisji wyborczych, w których doszło potencjalnie do anomalii wynikowych może dotyczyć nie 13, nie 56, nie setki, a nawet niemal 1,5 tys. komisji wyborczych spośród 32 tys. komisji wyborczych. Nawet jeśli trzeba by było zarządzić policzenie ponownie głosów w niemal 1,5 tys. komisji wyborczych, to... nadal zwycięzca nie zmieniłby się, a różnica byłaby typu 100 tys. głosów i niżej.   W PiS na nowo nastała panika, wybuchł pożar w burdelu. Teraz odpowiedzcie na pytanie, dlaczego jedna strona chce przeliczenia głosów ze wszystkich komisji wyborczych, a druga strona z PiS na czele tego nie chce i siedzi cicho, a Kaczyński będzie próbował wymusić, żeby do ponownego przeliczenia nie doszło? Oni wręcz wiedzą, że chcieli skręcić te wybory, a możemy się dowiedzieć jak bardzo im się udało skręcić wybory. Przecież to jest w interesie wszystkich, żeby nie było nic do ukrycia, a ostateczny wynik po przeliczeniu głosów okazał się w pełni uczciwy, a kto po ponownym przeliczeniu głosów stałby się zwycięzcą, to nie ma najmniejszego znaczenia.
    • Myślę, że to będzie preludium do wojny nuuklearnej przez pomarańczową małpę. 
    • A tam wydajność, skoro są dopalacze. Stabilność !!
    • Póki co czeka nas duuuuużo oszczędzania. Emerytura z ZUS + PPK + jakieś oszczędności i może nie będzie tak źle  Nie mam osobiście wiedzy i doświadczenia by zaproponować naprawę obecnego systemu. Swoje cegiełki z żoną dołożyliśmy -ja mam ponad 20 lat stażu pracy (liczę okres składkowy), żona podobnie. Trójka dzieci jest, na więcej nas niestety nie stać (przy zachowaniu obecnego poziomu życia) + oboje jesteśmy rocznik 1983  Zobaczymy, póki co mój kalkulator emerytalny dostępny na stronie ZUS szału nie robi...tzn. kwota wygląda przyzwoicie, ale ile to będzie warte za 25 lat? Planuje pracować do 67 roku życia tak czy inaczej, o ile zdrowie pozwoli.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...