Głośniki 2.0 do PC - następca Edifier R1600TIII

[misieq 35]

Cześć

 

rozglądam się powoli za następcami wysłużonych edifierów z tytułu. 

Budzet 1000 - 2000 PLN bo kompletnie nie siedzę w audio i w sumie nie wiem ile warto wydać. W obecnych edifierach brakuje mi już głębi a na pepperku pojawiły się takie kolumny i zacząłem się zastanawiać (oczywiście wzmacniacz do dokupienia ale zieszcze sie w +/- 2k.

https://www.pepper.pl/promocje/glosniki-polk-es-15-992509?pprmrkntfctnsrd=620384885&UATypeId=40#comments

 

Zastosowanie? Gry, filmy, muzyka. 

 

Coś polecicie?

[Send1N 4 153]

Zerknij na ten temat i ogólnie poczytaj o edifierach MR4, Yahoo ogarnięty w temacie je testował, a cena tych głośników jest śmieszna na to co oferują.

 

[Yahoo86 335]

@misieq

Polk w tej cenie tyłka na pewno nie urwie (zasugerował bym nawet że w kwocie 5x wyższej Polk nie ma nic ciekawego w kwestii równości/przestrzenności).

Jak przedmówca @Send1N zasugerował , MR4 wypadają genialnie w swojej (oraz wyższej) półce cenowej , wyszły również nie dawno nowe MR3 (nie miałem okazji ich testować z racji braku czasu , na pewno temat nadrobię).

 

Półka wyżej to Kali in5 (więcej/lepiej/równiej/dokładniej), walczą dzielnie i wygrywają (w większości) z kolumnami w kwocie 6-9k za sztukę , nie polecam łączenia ze srebrem (spora część wokali żeńskich dosłownie "kłuje" w uszach , miedź monokrystaliczna jest ok i nic nie wnosi).

 

Poprzeczka wyżej zasugerowałbym Martin Logan Electromotion ESL /ESL X (nie robią aż takiego efektu WOW w stosunku do Kali - mowa o ESL), duże pomieszczenie jest wręcz wymagane (w moim małym 20m2 pokoju obłożonym bdb. pianką/piramidką DSP kompletnie sobie nie poradziło - dedykowane mikrofony prawie nic nie pomogły). 

[misieq 35]

@Yahoo86

A uważasz że w ogóle odczuję różnicę po przesiadce na MR4?

I pytanie, czy jeżeli się przesiadać to dobierać wzmacniacz do tego czy bez wzmaka?

 

Jestem laikiem a Ty widzę jesteś starym wyjadaczem

[Yahoo86 335]

@misieq

Myślę że usłyszysz sporą różnicę na plus w przypadku MR4 (przestrzenność , głębia i czarowanie detalami/smaczkami).

MR4 to monitory bliskiego pola , "twitery" mają być skierowane w Twoje uszy (dźwięk dosłownie penetruję naszą głowę)- reguła tzw. "trójkąta" , kiedy ją opuścimy dźwięk jest cichszy i bez polotu.

R1600 i ogromna większość głośników/kolumn to średnie/duże pole - w uproszczeniu wypełnienie pomieszczenia dźwiękiem , akustyka ma tutaj ogromne znaczenie.

 

Żaden wzmacniacz potrzebny nie jest (jest wewnątrz), są to głośniki aktywne (posiadające własne zasilanie), jeżeli chodzi o DAC to nie jest on wymagane - u brata udało mi się odgadnąć 8/10 razy (przełącznik separacyjny) czy MR4 "grały" z integry czy iFi Zen DACka (różnice są tak marginalne że przeciętny użytkownik ich pewnie nie usłyszy).

 

Zatem uważam że śmiało brać i samemu się przekonać , w razie czego zwrócić jeżeli takie "granie" nam nie odpowiada.

[misieq 35]

W dniu 28.02.2025 o 23:00, Yahoo86 napisał(a):

@misieq

Myślę że usłyszysz sporą różnicę na plus w przypadku MR4 (przestrzenność , głębia i czarowanie detalami/smaczkami).

MR4 to monitory bliskiego pola , "twitery" mają być skierowane w Twoje uszy (dźwięk dosłownie penetruję naszą głowę)- reguła tzw. "trójkąta" , kiedy ją opuścimy dźwięk jest cichszy i bez polotu.

R1600 i ogromna większość głośników/kolumn to średnie/duże pole - w uproszczeniu wypełnienie pomieszczenia dźwiękiem , akustyka ma tutaj ogromne znaczenie.

 

Żaden wzmacniacz potrzebny nie jest (jest wewnątrz), są to głośniki aktywne (posiadające własne zasilanie), jeżeli chodzi o DAC to nie jest on wymagane - u brata udało mi się odgadnąć 8/10 razy (przełącznik separacyjny) czy MR4 "grały" z integry czy iFi Zen DACka (różnice są tak marginalne że przeciętny użytkownik ich pewnie nie usłyszy).

 

Zatem uważam że śmiało brać i samemu się przekonać , w razie czego zwrócić jeżeli takie "granie" nam nie odpowiada.

Czyli generalnie wniosek z tego taki ze jak chce słuchać muzyki w pokoju, to te obecne będą lepsze?

A co sądzisz o MR3?

[Yahoo86 335]

@misieq

Tak, w pokoju to dowolne/zwykłe głośniki/kolumny średniego/dużego pola (aktywne/pasywne bez znaczenia), siedząc np. przy biurku z PC przed monitorem to monitory bliskiego pola (np. MR4 , MR3).

W tym tygodniu kolega z pracy kupuję MR3 do PC dla córki i poprosił o porównanie do MR4, jeżeli się nie pali to chętnie podzielę się opinią MR3.

[Sidr 123]

Też się chętnie dowiem. Mam MR4 i ładnie grają, ale większego szału nie ma. Na wszystkich moich słuchawkach dźwięk jest lepszy, a do podłogowych kolumn, to nawet nie ma co porównywać. Zanim kupiłem te MR4, to złozyłem tu (znaczy się na PCLabie:) wątek na temat samodzielnego zrobienia głośników do komputera w oparciu o sterowniki z Ali np. Amiye: https://yimaglobal.pl.aliexpress.com/store/2148016/pages/all-items.html?spm=a2g0o.store_pc_home.pcShopHead_11157324.1&shop_sortType=bestmatch_sort i chyba powrócę do tematu.

[misieq 35]

12 godzin temu, Yahoo86 napisał(a):

@misieq

Tak, w pokoju to dowolne/zwykłe głośniki/kolumny średniego/dużego pola (aktywne/pasywne bez znaczenia), siedząc np. przy biurku z PC przed monitorem to monitory bliskiego pola (np. MR4 , MR3).

W tym tygodniu kolega z pracy kupuję MR3 do PC dla córki i poprosił o porównanie do MR4, jeżeli się nie pali to chętnie podzielę się opinią MR3.

No i klasa. Chętnie poczekam
Ja tak jak @Sidr porównuje moje Edifiery z słuchawkami albo innymi kolumnami (najczęściej słucham muzyki na Airpods Pro 2 Gen. ) no i szczerze powiem startu nie mają. Jak mam kupić MR4 żeby trochę lepsza jakość była przy samym PC to się sam zastanawiam czy jest sens zmieniać to.

[Yahoo86 335]

@misieq @Sidr

Wyczekiwane porównanie MR4 vs MR3 nie wyszło po mojej myśli, ale po kolei.

 

Kolega przybył dzisiaj z świeżo pachnącymi MR3 o dziwo z córką (11 lat, to głośniki dla Niej więc OK), w porównaniu brały udział 4 osoby (źródło Audio-GD R28 mk3, przewody Ramm Audio TA-14SP, wtyki XLR EIZZ EZ-205F oraz TRS VIABLUE T6S, autorski pasywny przełącznik/separator galwaniczny na potencjometrze Khozmo):

 

• Ja - MR3 są bardziej liniowe z delikatnie lepszą (czytelniejszą) średnicą, tylko cała reszta zakresu (niskie i wysokie) wypada subtelnie gorzej od MR4, przestrzeń porównywalna z delikatnie gorszym pozycjonowaniem (można usłyszeć te dziwne ostre dziury w paśmie z pomiaru w specyficznych utworach klasycznych, MR4 ma dużo mniejsze i łagodniejsze "dziury"). MR4 win
• Brat - (właściciel MR4) MR3 czytelniejsza/liniowa średnica kosztem reszty, pozycjonowanie odrobinę gorsze, dziwne dziury. MR4 win
• Kolega (preferencje nie określone) - MR3 lepiej słychać głosy. MR3 win
• Córka (-||-) - chudo grają, wokal delikatnie lepiej słychać, gorsze pozycjonowanie. MR4 win

Pomiarów nie wklejam z racji nowego stelaża i blatu z litego drewna (muszę porównać w wolnym czasie dane, odsyłam do Erin-a, mój pomiar wyszedł niemal identycznie).

 

MR4 moim zdaniem wypadają całościowo odrobinę lepiej, pochwała dla MR3 za takie pierdoły jak:

• potencjometr ma 20 pozycji (w MR4 mamy chyba tylko 12 i denerwujące jest to że pozycja 1 NIC / 2 cicho / 3 za głośno).
• proste EQ w telefonie przez blutucza (osobiście nie przepadam, brat ma na to wyj****bane, Koledze wraz z córką się podoba).  
• mniejsze od MR4 (co słychać).
• zacnie wyglądający kolor miedziany potencjometru wraz z przetwornikiem (kwestia gustu, dlatego Kolega elektryk pewnie wybrał MR3 ).

Najlepiej dla kupującego byłoby kupić obydwa model i porównać osobiście, różnice są marginalne, MR3 "chudsze" , MR4 poważniejsze (w muzyce klasycznej czwórki wypadają zdecydowanie lepiej).