lukadd

Zapomniałeś o VAT, na firmę nie płacisz VAT za wiele firmowych zakupów, a w PL to 23% Auto w koszta, paliwo w koszta, tankowanie w koszta i taniej bo bez VAT, naprawy, serwisy też w koszta i bez VAT itd. Jak wyżej. A samo to co zostaje na papierze po księgowości to inaczej się kalkuluję w realu. Sam mam małą firmkę od wielu lat, milionów nie zarabiam, ale da się żyć Dodatkowo to co najbardziej cenię to to, że jak chcę poniedziałeczek wolny to się nie muszę tłumaczyć nikomu, po prostu biorę. Chcę pracować danego dnia 5, 6h czy 7h to tyle pracuję, chce w piątek skończyć pracę o 12tej to kończę i mam wywalone, mam coś umówionego w środku tygodnia o 11 to nikomu nic nie muszę zgłaszać, zwalniać się, po prostu wolność

@Kadajo ta i jeszcze test w singlu w kampanii, jak gra ma problemy z zarządzaniem vram to z czasem tylko będzie się powiększało zużycie, na różnych mapach też możne być różne.

Premierowo w KCD2 miałem okrutny stutter przy włączonej opcji monitorowania power przez OSD MSI. Wyłączenie tej opcji i problem znikał. Po jakimś czasie i obecnie w KCD2 nie sprawia to już problemu, nie wiem dla czego tak się działo, czy wersja MSI się gryzła z grą, czy może po prostu w grze był jakiś babol i po patchach przeszło. Co prawda bardzo okazjonalnie, ale bywały przypadki gier które miewały problemy szczególnie premierowo przy włączonym MSI, jakaś Forza się nie odpalała np. czy jakieś crashe były etc. Ale ja ogólnie nie gram z OSD, jedynie jak jakieś testy robię odpalam.

Doskonale rozumiem, że ci się nie chce bo mi też by się nie chciało . Ale jeśli chodzi o low fps to będziesz miał podobne zależności. Test jest wykonany w miejscu procesorowym, więc jeśli na 5090 dropi na słabszym procku do ~40fps to i na 4070ti będzie.

Na fps na pewno zyskasz, jeśli nie w średnim bo gpu blokuje to na minimalnym na pewno. Na PCGH nie testują 5800, ale 5700 jest dosłownie parę procent wolniejszy. Ale tak dużo zależy od gry, jak ci styka w tym co grasz to tyle w temacie.

Druga sprawa na nowym procku też się traci Mój 9800x3d zaraz po premierze jakoś 2350pln kosztował, ile dziś jest wart? Może poszedłby za ~1600

Ta, ale nie każdemu zależy na tych kilku stówach, które straci w przeciągu kolejnych np. 2 lat czy nawet roku. Sprzęt się starzeje i wiadome traci na wartości. Mi np. nie chce się już grzebać w kompach, robię to jak muszę i faktycznie potrzebuję zmiany, a tak mam wywalone i wolę sobie pograć. Ja nawet poprzednich GPU nie odsprzedaję bo po pierwsze mi się nie chce bawić w jakieś olxy czy inne ebaye, po drugie mogę wrzucić np. do dzieciaka do kompa, po 3 zawsze mam jakąś kolekcję i awaryjne GPU pod ręką jak coś się by sfajczyło Czy u mnie czy w innym kompie, żony czy dzieciaka.

Patrząc jakie promki były tego lata na 5080 16GB, to za premierowego 5080 24GB zapłacisz z 2k więcej Więc tak czy inaczej, żaden z tego biznes. Brakuje ci mocy to kupujesz dziś, a nie czekasz na niewiadomo co będzie za pół roku. Może dolec będzie po 5 zeta znowu A może nvidia w ogóle nie wyda superek w tym sezonie

Weźcie pod uwagę, że jak wyjdą te superki to jak zwykle ceny będą z dupy, nawet jak nvidia nie zwiększy MSRP to i tak na początku będzie mała pula więc będzie podatek od nowości

Wiadomo, że 9800x3d lepszy fps i również minimalny. Ale jak mu styka do tego w co gra to niech sobie siedzi jeszcze na 5800x3d. Mi samemu się nie chce co rok czy co dwa rozbebeszać kompa, na 9800X3D przesiadłem się z 10700K, co go miałem od premiery . W życiu tyle się gratów na przerzucałem, że już mi się totalnie nie chce, wolę sobie pograć

Raczej ludzie sobie tak ubzdurali, od początku było wiadomo, że będzie okres przejściowy do końca roku. Faby, hurtownie, sklepy, muszą mieć czas, aby wyprzedać towar w starych butlach.

Przecież wersję RDR2 next gen masz na PC od prawie 6 lat I to w takich detalach i płynności, że PS5 tego nie pociągnie. PS5 na rynku prawie 5 lat, a RDR2 lata tam dalej w 30 klatkach, bidnej zamydlonej rozdziałce i wielu detalach nawet poniżej pctowego low

Albo jak ktoś chce "tanie" GPU pod blok i wodę

Nie zadziała bo butelka jest skanowana i cały obszar w której się znajduję, więc jak coś wyciągniesz, albo cokolwiek będzie się znajdować wraz z butelką w środku to system to wykryje podczas skanowania i będzie cofka. Już kilka razy pisałem co może zadziałać, naklejka na butlę z kodem wydrukowana na drukarce Ale to raczej tyczy się określonych nietypowych opakowań, bo automaty mają w bazie wzory butelek, które są w systemie i je skanują w celu porównania czy się zgadza kod z butlą Tam jest jakiś system kamer który wszystko analizuje włącznie z kształtem butelki i porównuję ją po odczycie z bazą danych butelek zwrotnych w systemie. Ale na początku systemu pewnie będą różne babole

To nie działa, z czytywanie i potwierdzanie kodu jest dalej, jak włożysz rękę to od razu błąd i cofka butelki Jakieś stare automaty z przed kilkunastu lat można coś tam było kombinować. W tych co są w niemcowni wychodzi tą samą. Ale nie oszukasz tak automatu, butelka wchodzi dość daleko i jest skanowany jej transport.

@LeBomB Nie mam pojęcia jak to działa, ale po mojemu raczej powinno w ten sposób, że gdy producent uzyskuję nową kaucyjną etykietę z numerami to ta z automatu powinna być z systemu.

Wiem jutro napiszę na reddicie, że Asrock zabił mi trzy procesory, trafię na pierwsze strony gazet z całego świata

Sam to nawet linkowałeś i od tego się zaczęło

@Lameismyname No mowa o dwóch, 2 dni temu na podstawie newsa z ITH o tym pisaliśmy, ty też byłeś, to jedno i to samo

Przecież to to samo bazujące na tym samy poście z reddita co było od 2 dni na podstawie newsa z ith obgadywane tu na forumie https://ithardware.pl/aktualnosci/spalila_procesor_dwukrotnie_asrock-45670.html Jeden post na reddit, 100 newsów, 1000 upalonych procków w ciągu tygodnia

Na asrocku te tryby nawet nie pamiętam jak się nazywają performance, extreme, boost, wyłączające wątki itd. też są dziwne. Coś tam testowałem na początku, ale bez sensu to. Lepiej sobie samemu po ustawiać. Ogólnie na Asrocku na pierwszym biosie jak dobrze pamiętam z fabryki ustawiało mi soc 1.25V, na 3.20 jak zmieniłem i siedzę do dziś już było 1.2V, a latam na 1.1V bo po co wincyj jak działa stabilnie na moich nastawach bez OC. Pamięci EXPO i to przy 6000 CL32 38-38-96 fabrycznie z luźnymi timingami że masakra wszystko przez profil z automatu ustawiało na 1.4V(VDD, VDDQ, VDDIO). Mimo, że nie mam ochoty i czasu na OC bo wolę sobie pograć to się tam z czasem chwilę się pobawiłem zbiłem napięcia 1.35 i niżej, przy tym timingi wrzuciłem CL30 36-36-64 i reszta też z grubsza zoptymalizowana i lata stabilnie na niższych napięciach A OC olałem bardzo szybko jak zobaczyłem ile napięcie trzeba walić dla 100 czy 200 dodatkowych mhz ponad 5225mhz, gdzie w żadnej grze w życiu na oko nie zobaczysz różnicy. To zabawa jedynie pod benche jak ktoś lubi się w to bawić.

Giguś przekombinowuje z tymi trybami na mobo i ludzie później mają problemy. Jakiś czas temu wydali X3D Turbo Mode w wersji 2.0 I głównie dropy wydajności są na tym. Ogólnie bez sensu używać te gotowe tryby czy OC czy optymalizujące, poprawiające wydajność czy robiące inne cuda AI. Lepiej sobie samemu ustawić ręcznie co chcesz, przynajmniej wiesz co zmieniałeś i co jak działa A każda sztuka procka jest inna. Samo zapodanie expo na nie jednych mobasach wali napięcia bez sensu w kosmos i na soc i reszta. Lepiej samemu sobie ustawić, pozmieniać.

Ale jak pisałem nawet bez żadnej etykiety zwrócisz przynajmniej w DE u sprzedawcy, bo butelki zwrotne są rozpoznawalne po kształcie, są na nich różne wyżłobienia, cyfry/partie produkcyjne odlane czy nawet loga. Ale jak będzie w PL nie mam pojęcia Zresztą jak zerkam na neta to takie Tyskie, żywiec, czy Lech, Perła popularne marketówki mają tą dodatkową naklejkę wokół szyjki.

Nie wiem jak to jest w Polsce uwzględnione. Mogę ci napisać jak jest w Niemczech. Butelkę zwrotną po piwie możesz zwrócić nawet bez etykiety. Automaty zwykle jej nie przyjmą, ale jak pójdziesz do sprzedawcy to ma obowiązek przyjąć. Na butelkach masz zwykle 3 etykiety, jedna z tyłu z kodem, druga z przodu z logo i trzecie wokoło szyjki z logiem. Ta przy szyjce raczej ciężko się odkleja więc łatwo zidentyfikować butelkę. A nawet gdyby nie miała żadnej etykiety i była zwrotna, dalej sprzedawca ma ją przyjąć. Butelki zwrotne można rozpoznać po prostu po kształcie, kolejna rzecz butelki te mają różne wytłoczenia, czasami numery, czasami bywa nawet, że logo producenta jest wytłoczone w szkle, więc są rozpoznawalne. Co do plastików jednorazowych, tutaj musi być widoczny symbol kaucyjny na etykiecie. Jak butelka będzie pogięta, kod kreskowy nie wyraźny i automat jej nie przyjmie to również sprzedawca musi ją przyjąć do póki jest widoczny symbol kaucyjny. Ale ogólnie nie trafiło mi się, abym "zgubił" naklejkę z butli jeszcze A jak bierzesz skrzynkę browca to już w ogóle, automat rozpoznaję skrzynkę i butelki po kształcie czy pasują. Zobacz sobie filmik z przed 11 lat z starym automatem. Gościo włożył dwie inne butelki do skrzynki i dostał cofkę bo automat to wychwycił, musiał je wyjąć z skrzynki i wrzucić ręcznie, aby reszta butelek poszła ze skrzynką.

Gdzieś testowali i pisali, że np. na płytach od gigusia te tryby wbudowane wyłączające SMT potrafiły powodować niestabilności Ogólnie chcesz dobrze to ustaw sobie sam Każdy procek jest inny. Wychodzę z tego założenia, a nie jakieś gotowe profile z mobasów. Ogólnie tych trybów w przeróżnych mobasach to coraz więcej, ludzie mieszają, a później się dziwią, że procki padają, jak lecą non stoper na jakichś wysokich napięciach i temperaturach.