Skocz do zawartości

LeBomB

Użytkownik
  • Postów

    1 971
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez LeBomB

  1. Godzina 23:40 na zewnątrz 10 stopni na plusie. No normalne na bank Tym co piszą, że nic się nie dzieje polecam zerknąć na średnie, trendy, a przede wszystkim na to jak reaguje przyroda. Na niektórych drzewach i krzewach liście i pąki się pojawiły.
  2. Doskonale wiem co porównuję Mieszkanie to nie zamknięta przestrzeń, a w pewien sposób ograniczona. Tylko to zupełnie nie o to chodzi, a o sposób cyrkulacji powietrza w przestrzeniach ograniczonych i nie chodzi tylko o ściany. Bardzo wielu aspektów nie bierzesz pod uwagę wyciągając wniosek na zasadzie "bo miasto się wietrzy, a ciepło ucieka w górę". Pomijasz czym cyrkulacja w miastach jest zaburzona, jaki wpływ na cyrkulację ma obecnie wiatr, czy ruch pojazdów, a jak zabudowa może taką cyrkulację wymusić lub zaburzyć. Jak zabudowa i związki chemiczne oraz ich stężenie zaburzają choćby wspomniane "uciekanie" ciepłego powietrza w górę i ile obiektów po drodze to ciepło jeszcze zaabsorbuje itd. To nie jest takie proste jak się wydaje. Uwielbiam takie artykuły A czytasz "między wierszami"? Prognozowany spadek zysków wiąże się z tym, że VW chcąc uniknąć kar za przekraczanie emisji CO2 dla danego segmentu pojazdów, musi zacząć wprowadzać na rynek więcej elektryków, ewentualnie niskoemisyjnych hybryd (o ile takie hybrydy ma w ofercie), co wiąże się z mniejszymi marżami na sprzedawanych samochodach. Czyli te 1,5 mld euro to nie to co będą musieli zapłacić, tylko też to ile nie zarobią ekstra o ile im się zmniejszy przychód firmy. Edit: z innych źródeł Czyli postoją w miejscu i ponarzekają na kary... Edit 2: A tutaj informacja za 9 miesięcy zeszłego roku https://www.volkswagen-group.com/en/press-releases/volkswagen-groups-nine-month-results-impacted-by-higher-fixed-costs-and-restructuring-provisions-18768
  3. Teoretycznie to kwestia ustroju danego państwa, więc i innych wymagań co do dostępu rządu do takich danych.
  4. Gdzie jest 100 obietnic Tuska?! Niee, Trump wiadomo że nie skończy wojny w jeden dzień, bo bla bla bla... Fajnie że kolejny raz takie podejście działa w jedną stronę Prawo w kwestii imigracji dotyczy każdego kto nielegalnie dostał się do USA lub dostał się legalnie, ale pozwolenie na legalny pobyt straciło ważność https://www.law.cornell.edu/uscode/text/8/1227 To co Trump podpisał (link poniżej) dotyczy docelowo bezwzględnego przestrzegania powyższych przepisów. https://www.whitehouse.gov/presidential-actions/2025/01/protecting-the-american-people-against-invasion/ A tak ogólnie, to w kwestii płci, ciekawe co na to wszystko syn Elona Muska... a nie, czekaj, obecnie córka Vivian
  5. No właśnie chętnie by uleciało, ale nie zawsze może. To że się powietrze miesza, to też nie oznacza, że się w całości wymienia... Możesz wietrzyć mieszkanie i nie wywietrzysz jak robisz to nie właściwie. Podobnie jest z miastami.
  6. A o miejskich wyspach ciepła słyszał? I o tym skąd się biorą? Czemu w miastach się utrzymuje zarówno ciepło i zanieczyszczenia np. smog czy pył zawieszony i jak to wygląda w miastach, w których zachowano prawidłowe strefy wentylacji? Masz do tego dane? Pierwsze w 2008 roku, kiedy jeszcze było EURO 4.
  7. DeepSeek ma faktycznie spore możliwości, komunikuje się też po Polsku. Jedyny zgrzyt dla mnie, to fakt, że jest chińskim produktem więc pod jakie standardy ochrony danych podlega.
  8. Mówisz masz, pełne źródło. Od 30:30 pada pytanie do którego odnosi się fragment podany przez @Camis Chodzi o wizy h1b czyli wizy dla profesjonalistów (3 lata + 3lata). Cel? Wykorzystanie wiedzy specjalisty, wchłonięcie jej przez szklących się specjalistów amerykańskich, a potem nara, wracaj sobie skąd przybyłeś
  9. Czyli wywalić nielegalsów, którzy nawet pracując gdzieś na lewo nabyli jakiegoś doświadczenia i obycia z tamtejszym systemem i kulturą, a ściągnąć legalnie na przykład totalnie "zielonych"?
  10. Mam wrażenie że za dużo sobie dopowiadasz, tylko tyle. Zobacz. Napisałeś w odpowiedzi do mnie: Jak ja to odczytuję? Że albo myślisz, że siedzę nielegalnie w USA, albo że ironicznie i lekceważąco zwracasz mi uwagę na pewne kwestie. Dlaczego? Bo używasz zwrotu "misiu kolorowy" a w drugim zdaniu używasz zwrotu w liczbie pojedynczej, który w połączeniu z poprzednim zdaniem daje dalej ten sam podmiot domyślny, czyli w moim odbiorze, dalej skierowany do mnie. Skoro chciałeś wyrazić opinię, że: To trzeba było napisać tak od razu, albo inaczej sformułować poprzednią odpowiedź, na przykład tak: "Nie jestem zwolennikiem prawa ziemi, zatem uważam, że ktoś nie powinien być obywatelem bez obywatelstwa. Teraz niech płaczą przez kolejne lata bo Donald wrócił" Mam nadzieję, że rozumiesz o co mi chodzi i że poruszamy się tutaj słowem pisanym, co sprawia, że pewne metody wyrazu niekoniecznie są odbierane, tak jakbyśmy chcieli. Nie bierz tego jako jakieś strofowanie, czy wywyższanie się, po prostu chcę pokazać Ci to jak ja postrzegam to co napisałeś, żeby na przyszłość może uniknąć niepotrzebnych spięć
  11. To wyrażaj się jaśniej i w sposób który określa Twoje poglądy bez zwrotów które mogą zostać odebrane jako bezpośrednie do kogoś.
  12. No i widzisz. Niby nie zioniesz nienawiścią, a tu proszę. Chamstwo w czystej postaci. Omawiam po prostu zawiłość prawną, jaką Trump może wywołać deportacjami w przypadku dzieci, które się urodziły w USA. Takie dzieci mają obywatelstwo USA. Ty w tym momencie nie dość, że się wpierniczasz z jakimś tekstem nie wiadomo o czym, to jeszcze ze zbędną szyderą.
  13. Czyli deportują własnych obywateli? Ciekawe gdzie i czy w takim razie takie dziecko będzie mogło przebywać gdziekolwiek legalnie.
  14. Na odwrót. Powiedział, że "to wybory, które dużo znaczą, dziękuję" pokazał gest, a potem wypowiedział słowa o których piszesz.
  15. Nie, dopóki te poglądy nie są skrajne i w dłuższej perspektywie nie są niebezpieczne. A co tu ma być nieprawdą? Przygotować się trzeba, bo nie wiadomo do końca ilu Polaków przebywa tam nielegalnie. Jak zechcą wrócić do Polski, to trzeba się na to przygotować. Bardziej się zastanawiam co z dziećmi, które mają obywatelstwo, a rodzice nie mają i nie przebywają tam legalnie. Czy wywalając ich z USA wywalą też dzieci, czyli poniekąd na podstawie przywołanego przez Ciebie prawa, wywalą swoich obywateli, czy po prostu wywalą rodziców, a dzieci zostaną odebrane i przekazane do placówek, czy rodzin zastępczych?
  16. LeBomB

    Windows 11

    Ależ nie 🙂 takie 24h2 wprowadza wiele zmian również w otoczce w postaci telemetrii, aplikacji w systemie, usługach itd. Co do uaktualnień to mam odmienne doświadczenia i wiele komputerów działa bez problemu po uaktualnieniach z win7 do 10 i potem do 11. Sam od 2012 roku stawiałem raptem 2 razy system, raz bo użyłem na win10 ccleanera i mimo iż była to nowa wersja to jednak nie potrafiła jeszcze dobrze obsłużyć win10 a drugi raz przez to że sam skopałem rozruch przy klonowaniu, dysku. A też przechodziłem z win 7 na 10 i 11 gdzie przy win11 zmieniałem platformę.
  17. No to poniekąd mam na myśli, dlatego działanie na podziały w UE, czy nawet w kierunku jej rozpadu lub dezorganizacji nie są nam na rękę. Trzeba się pogodzić z tym, że UE jako struktura międzynarodowa nie będzie we wszystkim na tyle uniwersalna że uceluje w poglądy wszystkich.
  18. W naszym interesie jest, żeby Polska trzymała się z krajami zachodniej Europy, bo jak przyjdzie co do czego, to Ameryka będzie miała nas gdzieś, będzie realizować swoje cele. Nauczeni historycznymi wydarzeniami, powinniśmy w pierwszej kolejności mieć dobry układ z Europą Zachodnią. Biznes, wyłącznie biznes, polityka to tylko dodatek w tym momencie. Amerykanie obudzą się w wielkiej korporacji, w której będą musieli pracować sami. Część będzie się musiała poświęcić i zostać tanią siłą roboczą. (Edit: obym się mylił) A nie przychodzi Ci do głowy, że wielu tutaj to po prostu centrolewicowi lub centroprawicowi, albo w ogóle centryści ze swoim zdaniem na ten temat? A skoro w USA jest tylko 2 opcje, które poszły w skrajności, to raczej nie da się inaczej dyskutować, jak tylko o skrajnościach. Nie, ceny zostały sztucznie zawyżone, bo przebimbało się okres na zmiany energetyki, a kasę ze sprzedaży uprawnień do emisji wydało się na coś innego, a nie np. na modernizację sieci. W konsekwencji na szybko trzeba było łatać, więc wywaliło się ceny energii w kosmos bo akurat był pretekst w postaci wojny. Poproszę o konkretne dane na potwierdzenie że elektrownie wiatrowe i słoneczne mają średnią trwałość 7 lat.
  19. Tylko prezydent biznesmen traktuje kraj jak korporację, a jednocześnie ludzie narzekają jak to korporacje ich wyzyskują
  20. Twierdzi, żę wyśle wojsko na granicę z Meksykiem i uzna kartele narkotykowe za organizacje terrorystyczne. Jeszcze Zatokę Meksykańską chce zmienić na Zatokę Amerykańską, co zaznaczył w swoim dzisiejszym wystąpieniu. Ciekawe czym się to skończy... @WinterJa tylko przypominam, że Trump to dalej przede wszystkim biznesmen, co pokazał podczas swojej ostatniej prezydentury.
  21. LeBomB

    Windows 11

    A potem narzekacie, że Wam aktualizacje coś psują Jak coś wywalicie z systemu, a aktualizacja ma dograć coś do tego co wywaliliście, to chyba oczywiste, że coś się namiesza
  22. Ty to wiesz, ja to wiem. Ale np. w spółdzielniach mieszkaniowych kwestia wymiany zaworów to osobne zlecenie niż termomodernizacja. U mnie wymiana zaworów odbyła się 4 lata przed termomodernizacją i to były zwykłe zawory. Teraz założyli takie, które otwierają się same gdy temperatura w pomieszczeniu (konkretnie koło zaworu) spadnie za nisko, żeby nie wychłodzić nadmiernie pomieszczenia. To od ostatniej wymiany minęło ze 24 lata, to od termomodernizacji około 20 lat. Zatem to całkowicie niezależne zamówienia są. Jak ktoś myśli to zrobi to hurtem jako jedną robotę, jak nie, to będzie tak "dziubał" przez dziesięciolecia...
  23. To się kończy hiperinflacją, bo wyrównanie = zwiększenie kosztów. Zatem wzrost cen, tym samym wzrost wymagań płacowych itd.
  24. @Szambo ale wiesz, że gospodarka to nie tylko duże firmy z takimi zarobkami? W przypadku imigrantów mowa o pracach budowlanych i remontowych, sprzątaniu, branży hotelarskiej, czy opiece medycznej (personel porządkowy w szpitalach) itp. Coś jak Polacy w UK 20-30 lat temu, niskie stanowiska przy pracach głównie fizycznych. Zatrudnienie legalnie tych ludzi za dobrą płacę i ze spełnieniem wszystkich wymagań podatkowych i organizacyjnych to znacznie większy koszt niż Ci się wydaje. Przecież przy nielegalnym zatrudnieniu pracodawcy nie obchodzą niektóre podatki, przepisy, wyposażenie, opłaty itd.
  25. No tak, jedyny zbawca narodu A na poważnie, to nie tyle może to zrobić, co będzie chciał to zrobić. Zdziwi się tylko, jak nagle zacznie brakować rąk do pracy, bo okaże się, że ci co żyją w USA na krawędzi, są bezdomnymi itd. wcale nie chcą pracować, a jak chcą to nie za stawki, które dostawali nielegalni imigranci.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...