Kadajo

Niestabilne OC albo UV.

GP jest i zawsze będzie niczym innym jak cyfrowa wypożyczalnia. Płacisz, ale nic tak naprawdę z tego ci nie zostaje. Z założenia to nie jest w sumie nic złego, ale jak pokazuje stan rynku, może jednak nie do końca. Ceny gier także zawyzane aby tylko wszystkich zepchnąć w tą pułapkę. A potem nagle nadchodzi dzień przejrzenia na oczy, ale już jest za późno żeby trendy odwrócić.

Najlepsze są komentarze po sieci, dokładnie takie same jak przeciwników GP jak tylko się pojawił, wystarczyło podnieść cenę i się ludzie nagle "budzą". Ale mam znowu pompę z tego całego grajdołka. Sami sobie najpierw głowę w pętle wsadzają, a potem szok i oburzenie ze ich ktoś wiesza

I jak tam "ogra się w passie" Buhahahahah

Nadal może brać 500zl, tylko teraz zamiast siedzieć nad rysunkiem XXX czasu to zajmie mu to X czasu. AI nadal trzeba się nauczyć używać, to raz. Dwa nikt nie broni grafikowi poprawić taki rysunek potem ręcznie, czego nie zrobi żadne AI w bardzo specyficzny sposób. A zanim napiszesz, ale po co jak każdy to może zrobić. W teorii każdy w praktyce nikt nie będzie tracił czasu na szukanie odpowiednich systemów i naukę prmoptow aby uzyskać to czy tamto. Tylko uda się właśnie z tym do grafika. Dopóki nie powstanie jedno wielkie AI które będzie umieć się domyślić WSZYSTKIEGO z jednego zdania jakie mu napiszesz to nikt kto ma talent nie musi się jakoś mocno przejmować, tylko dostosować. Poza tym to wszytko ma swoje plusy, bo np. ktoś może mieć bardzo fajną wyobraźnię i potrafić "widzieć" fajne rysunki, ale nigdy nie potrafił przełożyć tego na papier, bo nie umiał rysować, teraz dzięki AI będzie to potrafił zrobić. Kluczem do sukcesu jest precyzja i umiejętność sterowania. Tak czy siak, w pewnym sensie narodzą nam się nowi artyści, tylko zamiast klasycznych narzędzi będą używali w jakimś stopniu AI.

Już wtedy uważałem te obrazki in pierdy na kartach za dziecinadę, kto by pomyślał ze 20 lat później jakiś rgb fest będzie i ludzie będą bardziej zwracać uwagę na to jak komputer wygląda niż działa

Edge of Tomorrow to przede wszystkim nie był oryginalny pomysł

Tobie wszytko pasuje Trzeba było zapłacić jak należy a nie na lewo klucze ogarniac

Przecież już po zapowiedziach widać że ta kampania to kolejny totalnie generyczny military shooter.

Ja ta za początków PC to miałem takie pralki ze szkoda gadać, i myślałem ze w PC to normalne. Wcześniej AMIGA bez wentylatorów wiec szok był. Kiedyś pojechałem do kumpla to był jakoś 2002/3 rok i u niego stal składak na Pentium 4 i pierwszy raz w życiu nie słyszałem ze PC pracuje, to było mega. I to wtedy, od tego momentu właśnie zacząłem "chorować" na ultra cichego PC. Pamiętam jak wróciłem do domu i odpaliłem swojego PC i jak zaczął wyć to normalnie przez okno go chciałem wywalić. Pamiętam swoje pierwsze "ciche" chłodzenie Pentagram freezone... ah jakie to były piękne czasy odkrywania tego wszystkiego i uczenia się

Nigdy nie użyłem innych wersji niż tych brązowych. Ciekawy jestem czy one pod jakimś względem są gorsze. Najchętniej to bym potestował sobie sporą ilość wentylatorów które są na rynku ale nie stać mnie na takie zabawy a w patologię kupowania aby potem zwracać też jakoś nie za bardzo chce się bawić. A przyznaję że mam dość specyficzne potrzeby których praktycznie nikt nie testuje.

Na pewno się da. Nawet o tym pisałem. A co do Notua jak mi któraś padnie to chętnie wypróbuję jakieś nowe rozwiązania premium konkurencji. Ale szczerze wątpię że to kiedykolwiek nastąpi. Pierwszy wentylator Noctua kupiłem w 2009 roku i nadal działa jak nowy.

Prawdziwy PCMR

W sumie to ja się nie czepiam i pisałem już "niech sobie każdy kupuje to co chce." To wy się co chwile czepiacie, że ktoś kupuje Noctue, a nie wasze tanie TR czy Arctici.

Co ciekawe, w ostatnim filmie der8uera gdzie testuje RTX 5080 Noctue podkręcenie pamięci dało zdecydowanie większego kompa w 3dmarku niż GPU

Dokładnie tak Pamięć tak samo jak GPU nie wszędzie jest obciążona tak samo Dlatego czasem podkręcenie pamięci nie daje nic a czasem daje. Mało tego, przekręcone pamięci niemusza od razu wywalić ci GPU, mogą sypać artefaktami które nawet ci się nie skojarzą z błędami pamięci a jakimiś bugami w grze. Ogólnie ja na swojej RTX 4070 Ti mogę kręcić też pamięci grubo, ale szybko zauważyłem ze gdzie w jednych grach czy benczach nic się nie działo to winnych były problemy.

Podstaw kolega nie ogarnia, ale do dyskusji się rwie Ale uczciwie napisał ze się nie zna

To chyba premium

Dokładnie, jeśli podniesienie Mhz nie wpływa na wynik to znaczy ze pamięci są przekręcone i zapewne wchodzi korekcja. Czasem nawet wydajność spada. To ze ktoś se daje +3000Mhz samo w sobie kompletnie nic nie znaczy.

Ale ty wiesz ze RTX 4070 i RTX 5070 Ti mają inne kości pamięci i porównywanie ich jest kompletnie bezsensu ?

A jak tam łożyska, pewnie ładnie terkoczą później 500 rpm Tak was czytam i widzę ze nawet panowie nie zdają sobie sprawy, że poniżej pewnych prędkości przepychane powietrze jako źródło hałasu przestaje mieć jakiekolwiek znaczenie a zaczyna jakość łożyska. Tak że nabijajcie się dalej i udawajcie ze macie super wentylatory za 30 zł Co ma sens, bo jak się pewnych rzeczy nie słyszy to i wentylator za 15zl jest mega cichy

Ja zaraz też złożę. Napisze że życie jest okrutne i już nie daje rady. Może ktoś się wzruszy na jakaś super historię ai. 🤭

Matko bosko kochano... To tak se umarł od po prostu...