-
Postów
146 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez zdunzdun
-
Polityka w Polsce i na Świecie - wątek ogólny
zdunzdun odpowiedział(a) na Spl97 temat w Dyskusje na tematy różne
Dobrze się bawię, nawet można się pośmiać. Rodzimy poziom polityki zachowany👌 -
Najlepsze jest to, że dokładnie identycznie potrafili stawiać sprawę Ukraińcy ze wschodu, których poznałem. Groteskowo brzmi, ale byli tacy dosłownie stawiający za tezę, że ta wojna to tylko i wyłącznie biznes. Najlepszy był gość z Charkowa. Dzieci mu się porozjeżdżały po świecie (córka we Włoszech, syn w Polsce) on z żoną od początku wojny w Polsce, majątek życia zniszczony, a gość dalej swoje o biznesie i zero stresu Dla mnie to było ciężkie do przetrawienia, zadawałem mu pytania odnośnie tego co czuje, jakie ma przemyślenia itp. Oczywiśćie gość swoje, ta wojna to tylko biznes Także tak, można jak widać stawiać taką tezę i to wręcz będąc ofiarą owej wojny.
-
Polityka w Polsce i na Świecie - wątek ogólny
zdunzdun odpowiedział(a) na Spl97 temat w Dyskusje na tematy różne
No niestety, dzisiejszy świat tak wygląda. Trudno jednak nie zauważyć marnego, a wręcz nierzadko ściekowego stylu tych rolek W punkt 😉 -
Polityka w Polsce i na Świecie - wątek ogólny
zdunzdun odpowiedział(a) na Spl97 temat w Dyskusje na tematy różne
Polityka sama w sobie wydaje się być dość odpowiedzialnym zadaniem. Nie wskazuję wyłączenie tego filmiku (tak śmiesznego, że hej) jako przykład, ale generalnie całą wszelako rozumianą politykę. I nie chodzi o to, że mam kija w pupie. Razi mnie zwyczajnie infantylność tych przekazów. Politycy tak bardzo przenieśli się do "Twitterów", że w zasadzie czasami wygląda to podobnie jak głupie rolki na yt, czy fb. Jest to denne, dla mnie. Nie sądzę bym miał szczególnie smutne życie, ale myśl co tam sobie chcesz. Wyraziłem jedynie swoje zdanie. -
Polityka w Polsce i na Świecie - wątek ogólny
zdunzdun odpowiedział(a) na Spl97 temat w Dyskusje na tematy różne
@hwdp43Ja pierd... Te polityczne wysrywy w mediach społecznościowych to jest taki rak obecnych czasów, że szkoda komentować. Dziwne mamy czasy, kiedy nawet "poważna" polityka przenosi się do internetu i to w taki sposób. -
Nie wiem, czy aby na pewno to było adresowane do mnie. Jeżeli tak to zwyczajnie szkoda mi tej cegły, bo jej ogólny stan jest ponadprzeciętnie dobry, w większości wręcz zaskakująco wzorowy. Ja tego sprzedawać nie zamierzam i chciałem jedynie zadbać o problem, który wykryłem. Woda tam musiała i tak stać już przez bardzo długi czas, bo zrobiła swoje. Korozja była już mocna i gdzieniegdzie w bardzo zaawansowanej formie. Sporo ratuje tutaj sama grubość blachy w tym wyrobie. Właśnie nie bardzo, wczoraj trochę na szybko grzebałem i bezpiecznik od grzania stołków jest dobry. Niestety... Generalnie wszystko działa, ale podgrzewanie siadło. No nic, stało się. Spróbuję podjąć temat przy bardziej sprzyjającej pogodzie i wtedy, kiedy już uporam się ze sprawami blacharskimi oraz wnętrza. Kilka małych defektów jest, niektóre plastiki wypadałoby dorwać nowe, ale jest ogromny problem z tym beżowym kolorem. Czarne elementy jeszcze się dostanie, niebieskie już trudno, beżowe bardzo ciężko, a czerwone wręcz arcy trudno.
-
Stary to Muska podobno strasznie piętnował, a w domu panował rygor i strach przed ojcem. Oczywiście mogę tylko gdybać, bo wiem tyle co przeczytałem we fragmencie biografii, ale rzekomo relacje były lekko mówiąc napięte.
-
Dwa dni skrobania, a raczej rozbijania twardego jak skała bitumu i jakieś efekty widać. Na szczęście strona prawa bez skazy. Lewa wymaga interwencji, ale podłużnice wyglądają lepiej jak w nowych wyrobach Bez przygód jednak nie obyło. Musiałem przeparkować tak wybebeszone auto i nie mam pojęcia jak, ale wpadły mi klucze od domu pomiędzy lewarkiem, a panelem od grzania zadka. Zaczęło się iskrzyć jakbym zimne ognie odpalił. Przewody były odpięte od foteli, ale fakt jest taki, że obecnie po podpięciu stołki nie grzeją... Pal licho, ogarnie się po wszystkim.
-
Jak jeszcze ujeżdżałem Fiata to do Punciaka drugiej generacji nie było lepszych wahaczy (pod względem cena/ jakość) niż Delphi. TRW były dobre, ale znacząco droższe, a komplet Delphi wychodził zupełnie akceptowalnie i naprawdę sporo potrafiły przyjąć. Jakieś cewki chyba też kupowałem i wszystko było ok 👍 Natomiast obecnie widzę, że Delphi ma całą linie elektronarzędzi no i one jakoś tak tanio wyglądają 😉
-
@markotak na serio to mam spory dylemat. Najlepiej byłoby wypruć całe wnętrze i pojechać po całości piaskiem. Opcja najpewniejsza, ale weź teraz wszystko wyciągaj, dosłownie wszystko. Generalnie spora część jest zdemontowana i na całe szczęście u pasażera jest nieskazitelnie. Nie widzi mi się jednak totalny demontaż, bo plastiki w tych autach są dosłownie tak kruche jak wafelki. Kupić później jakikolwiek element akurat w tym kolorze też jest niesamowicie ciężko. Trudny temat... @markonoo z tymi konwerterami rdzy to jest bardzo różnie. Niby działają, a po czasie i tak ruda potrafi przebijać się dokładnie z tych miejsc, gdzie były używane. Zostało mi jeszcze sporo transpoxy masterbonda, a on może być używany na gorzej przygotowane nawierzchnie, mimo wszystko chciałbym oczyścić to w miarę możliwości do stanu totalnie idealnego. Przy szlifowaniu itp zazwyczaj zawsze coś zostaje, a sama blacha jest gładka i przyczepność epoksydu spada. Na bank muszę "rozbić" ten bitum i sprawdzić jak wygląda blacha pod nim. Oby nie było niespodzianki na wylot 😅 Generalnie po uporaniu się z rdzą na bank wywalę ori wygłuszenie, bo choć jest naprawdę grube, ciężkie i porządne to pianka nie jest zbyt fortunnym materiałem w tym miejscu. Wykleje to butylem i powinno być lepiej. Samo wygłuszenie również fatalnie od dołu wyglądało (od góry jest guma)
-
Uff, mam nadzieję, że w porę zajrzałem, aczkolwiek i tak jest już to na nieco zbyt zaawansowanym stadium. Będzie sporo pracy, której nie brałem pod uwagę Fakt, że stała tam woda i kompletnie przesiąknięte piankowe wyciszenie wskazuje na dodatkowe babranie się z odpływami... No i strach trochę odkrywać ten bitum 😉
-
Oj nie nie! Przód jest świetny i to niezależnie od kąta. Niestety tył (nieważne czy lift/przedlift) jest okropny. Auto jednak generalnie jest bardzo w porządku 👍 Kombi natomiast jest takie stateczne, ale w dobrym tego słowa znaczeniu. Może nie zachwyca, ale i nic się ta linia nie starzeje.
-
@Klakier1984potwierdzam, naprawdę w porządku film. Świetny klimat tamtych rejonów USA. Brudne i przepocone koszule, żar, wszędobylski piach, zakurzone fury itp 😅. Czuć było klimat i dobrze się to oglądało. Od siebie polecam The last stop in Yuma County. Trochę film akcji z lekkim komediowym zabarwieniem. Nieco przeciągnięty i momentami to czuć, ale generalnie ogląda się w porządku 👍 Objazd (detour) 2016- Całkiem w porządku na wypełnienie jakiegoś wieczoru. Żadne dzieło, ale takie 6/10 bym dał. Pokolenie zła (Piktuju karta) 2022- kawał dobrego kina! Zdecydowanie polecam 👍 Bardzo porządne budowanie akcji no i dobrze opowiedziana historia postowieckich robaków robiących dzisiaj zawrotne kariery na wysokich szczeblach władzy/ administracji. Według mnie czym dalej to gorzej. Generalnie zaczęło się ciekawie, ale potem to już za duże bzdurki. Jakoś wytrwałem, ale osobiście uczciwie dałbym 4/10
-
Polityka w Polsce i na Świecie - wątek ogólny
zdunzdun odpowiedział(a) na Spl97 temat w Dyskusje na tematy różne
Heh, kiedyś za "gówniaka" złożyłem papiery do urzędu statystycznego. Na rozmowie w pewnym momencie mocno mnie ostrzegli, że pod żadnym pozorem nie mogę jakkolwiek wypowiadać się na tematy polityczne. -
Polityka w Polsce i na Świecie - wątek ogólny
zdunzdun odpowiedział(a) na Spl97 temat w Dyskusje na tematy różne
No to jest kwintesencja tego rządowego kalectwa 👍 Ogólnie z tego co pamiętam to on ma "bardzo" fajnie wycenione te swoje mieszkania, tak trochę mało realnie 😉. -
Polityka w Polsce i na Świecie - wątek ogólny
zdunzdun odpowiedział(a) na Spl97 temat w Dyskusje na tematy różne
To akurat fakt niezaprzeczalny. Tak w ogóle jak KO medialnie dalej będzie w takim odwrocie, nie będzie szybko dementować, tłumaczyć, działać, punktować to skończy rządy szybciutko w tym naszym grajdole. Zaskakująco są nieporadni. -
Polityka w Polsce i na Świecie - wątek ogólny
zdunzdun odpowiedział(a) na Spl97 temat w Dyskusje na tematy różne
Uuu widzę, że pojawiło się małe zamieszanie z tym śliskim typem od kolekcjonowania mieszkań- Kropiwnickim. Ciekawe jak tym razem będzie wyglądało rozwiązanie tego smrodu. Generalnie paliwo dla PiSu, a to w tak krótkim odstępie od afery z Ziejewskim. Dynamika politycznego bałaganu ciągle w formie -
Po prostu zestrzelone obiekty spadały między innymi na zabudowania. Chyba nie trzeba tutaj nic preparować. No, ewentualnie propaganda może nieco przemilczeć faktyczne powody pożarów i ubrać to w celowe uderzenia Ukraińców w obiekty cywilne.
-
Racja, bo ten aspekt ma bardzo duże przełożenie na odczucia z prowadzenia. Całe szczęście, że z plcaba nie ewakuował się tutaj naczelny fanatyk elektryków. Jak był poruszany temat wagi aut i problemu z tym związanego w elektrykach to zaklinał rzeczywistość, że to tylko i wyłączenie plus
-
Polityka w Polsce i na Świecie - wątek ogólny
zdunzdun odpowiedział(a) na Spl97 temat w Dyskusje na tematy różne
Wyższa nie będzie, a browary już dawno dostosowały się do rynku. Masz niesamowity wybór począwszy od tanich i mocnych mózgojebów, aż po uczciwe piwa no i coś z "wyższej" półki. Tutaj nie ma co dostosowywać, bo popłuczyny na rynku również muszą istnieć i swoich odbiorców mieć będą, aczkolwiek to w tym segmencie zepewne sprzedaż będzie dołować. Generalnie ten rynek jest już tak nasycony i różnorodny, że ciężko wymyślić coś nowego -
Francja miała bufor na wschód i nie dzieliła granicy z ruskimi, niestety takiego komfortu my nie mieliśmy. Oczywiście udałoby się uniknąć zniszczeń w 39 roku, ale ciężko nie odnieść wrażenia, że finalnie walec ze wschodu zrobiłby i tak ostatecznie miazgę i spustoszenie. Weź za przykład taką Rumunię. Bombardowana przez aliantów, a na lądzie tłamszona niesamowicie wielkimi siłami. Przecież Ruscy zrobili tam potężne lanie podczas operacji jaskiej. Potężne. Węgry swoje też przyjęły. Wracając do głównego tematu to generalnie trudno nie uniknąć wrażenia, że Ukraina została obecnie postawiona w naprawdę beznadziejnym miejscu.
-
Dokładnie. Ja wczoraj z ojcem jechałem jego autem i mówi mi, że właśnie przebił 51k. Auto z 2016 roku Mam w pracy takiego gościa, który zmienia co kilka lat auto. Właśnie chce niebawem wystawić na sprzedaż swojego Captura pierwszej gen. Obecnie coś koło 60k ma nalatane.
-
No i sobie teraz sam odpowiedziałeś. Pomysł z jakimiś afrykańczykami "walczącymi" za kasę jest tak abstrakcyjny, że aż śmieszny Yhym, pomysłem jak najszyciej spie#**ć z forsą
-
Nie, to zupełnie inna kwestia. Ty dajesz przykłady ludzi z przeróżnych klas społecznych. Korpuszczura z wawy, rolnika z biedniejszych rejonów. Wiadomo, że się będą tacy ludzie różnić mentalnie, ale ja piłem do czego innego. Pracowałem jako koordynator ds. technicznych i obsługiwałem trzy duże kompleksy hal/ magazynów. Pracowało tam sporo Ukraińców, można było pogadać na wiele tematów. Ci ze wschodu mnie zaskakiwali w wielu aspektach. Naukę o historii to mieli wyjętą jakby rodem z Rosji. Generalnie ciężko było rozmawiać na pewne tematy, bo spotkałem się z wersją (typowo rosyjską), że to my sprowokowaliśmy drugą wojnę, że trzeba było pozwolić na przemarsz wojsk radzieckich do Czechosłowacji itp. Ci ze wschodu również np gardzili Banderą, UPA itp. Często jako zarzut stawiali, że zachodnia Ukraina wysyskiwała ich region i żyła ich kosztem. Najwięcej osób deklarowało jednak, że chciałaby normalnie żyć. Normalnie i dostatnio, a tego nigdy nie było. Ciężko mi było czasami zauważyć w ogóle jakieś patriotyczne podejście do tej wojny, ba! Ciężko było dostrzec chęć przynależności (jakiejkolwiek) tylko priorytetem był koniec wojny i to dostatnie życie, żeby państwo nie okradało itp. Ja naprawdę podczas swojej roboty tych rozmów trochę odbyłem i nierzadko byłem dość zaskoczony. Ci ze wschodu zupełnie inaczej podchodzili do tematu niż Ukraińcy zachodni (choć i tak zdarzało się usłyszeć coś co mogło szokować, ale to margines rozmów). My raczej nie będziemy tak stawiać sprawy i niezależnie, czy rodak jest z Wawy, czy z głębokiego Podlasia to pewnie będzie się czuł Polakiem. Tam jednak to głębszy temat. Bohaterowie narodowi zdaje się, też mogą dość mocno się różnić 😉
-
Na wschodzie świadomość tego tworu również istnieje, ale jest kojarzony zdecydowanie inaczej niż w zachodnich częściach Ukrainy. Generalnie jak się rozmawia z Ukraińcami ze wschodu to ciężko nie odnieść wrażenia, że to w zasadzie mentalnie były dwa kraje.
