VRman

Nie śledziłem. Kiedy będą testy w trybie portable? Digital Foundry tradycyjnie - robi za platformę do reklamy i stroni od wkurzania widzów złymi wiadomościami, bo mają się czuć dobrze przy oglądaniu i wracać później nakręcać odsłony. Czyli jest test wydajności S2... ale oczywiście ani slowa o trybie przenośnym. Wszystko zgodnie z wytycznymi Nintendo: Ludzie mają się zachwycać różnicą S1 vs. S2 w trybie docked. I kit, że S1 w trybie docked był lekko szybszy, a w S2 tryb docked a portable to przepaść. Nintendo daje APU zrobione w procesie rodem z roku 2017, więc postęp będzie śmieszno-tragiczny. Ale jaki konkretnie? No od łysego z DF się raczej nie dowiemy. Za 1GHz proca w procesie ala TSMC 12nm, Switchowi 2 życzę to co słynny doktor nauk wykładający fizykę kolizji twarzy z chodnikiem.

bunkea4PqgwZ_460svav1.mp4 Ależ się komuś udał filmik Jezus marian, co tu się stało z osadzeniem filmiku. Sorry, nie wiem jak to naprawić. Jak macie monitor 1080p lub mniejszy (telefon) to dajcie na full screen, żeby się zmieściło

śśsiu (rzut kamieniem) W moim domu to nie było niczym nadzwyczajnym. W latach 90tych, przed denominacją.

https://wykop.pl/link/7723547/meta-przylapana-ich-aplikacje-sledza-aktywnosc-w-przegladarkach-na-androidzie Który to już raz? Firma zaczynała od słów założyciela "they agree to the terms cause they're f...g idiots" poprzez aferę z Cambridge Analytica, kilkoma mniejszymi skandalami po drodze i teraz to. Polecam o tym pamiętać przy podejmowaniu decyzji o zakupach sprzętu od Meta, szczególnie, że Questów bez śledzenia oczu to już raczej nie zrobią.

https://wiadomosci.onet.pl/swiat/pentagon-zabral-ukrainie-wazna-bron-do-walki-z-rosyjskimi-dronami/5n66lg3 No i se Putin pogadał z Trumpem i jest to moim zdaniem reakcja na udany atak Ukraińców na lotniska. USA karze Ukrainę za skuteczne niszczenie samolotów agresora. Sto piąty raz pisał o tym, że Trump jest na sznurku kremla nie będę. Zamiast tego przypomnę cytat: "Wie pan, że nie ma w słowniku ludzi kulturalnych słów, które mogłyby dostatecznie obelżywie określić pańskie postępowanie"

Z tym Elonem to w pierwszej chwili myślałem, że to trol i fake. To ładnie się pogryźli. I dobrze dobrze. Trump potrzebował pomocy to on albo raczej jego mocodawcy na Kremlu mu naobiecywali niewiadomo czego, a jak już nie jest nikim a prezydentem to już nie trzeba całować Muska po dupie. Drugi scenariusz "z archiwum X": Muska kremliny szantażem zmusiły do założenia maski zwolennika Trumpa i teraz się Elonowi znudziło. Do tego te podbite oko Muska (o ile to nie fake, bo przestałem śledzić i tyle wiem o Muskach i Trumpach co zobaczę na memach. Mem to raczej mało wiarygodne źródło informacji. Dostał w oko faktycznie? Na razie mignęły dwie wersje - że od córki dostał i że pobił się z jakimś człowiekiem Trumpa. Ale wymyślić to ja też sobie mogę - że np. podrywał Hilarię Clintową i mu walnęła. A dalej widzę tu ktoś wkleił wypowiedź Trumpa. Ta jest tak głupia, że coprawda nadal nie wiem czy prawdziwa czy to trolpost, ale jednak poziom debilizmu bardzo pasuje do tego co faktycznie Trump mówi i wypisuje. Co do wyborów u nas - obie strony chętnie by coś sfałszowały o ile tylko uznałyby, że się nie wyda. Jednak to pisowskiej stronie bliżej do metod Putina czy Orbana, więc jak ktoś nie chce, aby tego typu zarzuty były poważniejsze, to niech trzyma kciuki o cud, żeby pisuaria nie wygrała parlamentarnych bo może się robić poważnie. Póki co się wstrzymam z emocjami. Przed ciszą wyborczą ta sama strona obiecywała jakieś niewiadomo jakie dowody na Nowogrodzkiego i... nic z tego nie wyszło.

Mówią tak: 1080p - kiepsko ale i tak lepiej niż bez shadera CRT 1440p - bardzo fajnie 4K - najlepiej Jest jednak jeszcze kwestia tego o czym ludzie mówią. Mogą być różnice w tym jaki ktoś symuluje kabel composite, svhs czy rgb i czy pisząc retro ma na myśli 320x240p na Amidze czy 576p na PS2. I napisałem svhs a nie svideo specjalnie, bo svhs brzmi dumnie. Ja tam nawet na monitorze 1080p sobie oglądam, tylko trzeba się odsunąć i niestety praktycznie wyłączyć stroboskop lub conajmiej dać najdłuższy |strobe phase", bo już sam shader zjada sporo jasności, a za dzieciaka gały nie były tak wypalone i wszystko wyglądało ładniej więc aby poczuć jak te Amigowe cuda wyglądały w 1991-94r. to muszę mieć jasno. Dobra, żeby nie było tak całkiem nie na temat. Jedna z pierwszych gier jakie mnie oczarowały na Amidze: Straszne crapiszcze z dzisiejszej perspektywy Ale wtedy grafika byłą super bo ja miałem tylko Atari. Dźwięki też. Oczywiście filmik w 30p i bez uroków TV CRT. Choć akurat tutaj może i było te 25fps, nie pamiętam. Co ciekawe, jak widzę gameplay z tej gry to się odzywają komórki z pamięcią. Pamiętam jak odbierałem te pociski poruszające się na czarnym tle, jak siedziałęm u kumpla jak zaczarowany jak odkrywaliśmy tą grę itp. Potem się okazało, że w zasadzie to dużo do odkrycia tu nie było, ale na początku nikt przecież nie wiedział co będzie dalej.

Chyba tylko idiotom z tych co narzekali, że na PS4 wyszło Final Fantasy z opcją wyboru rodzielczości w grze w menu gry A niech wyjdzie z tego dobra gra i niech się ludziom podoba. Ja niestety nienawidzę skradanek, symulatorów bycia złodziejem, zabójcą, skrytobójcą, także ja sobie odpuszczę, ale grze życzę sukcesu.

Nie nie nie. Nie zrozumieliście mnie. Mi chodzi o to, że potrzeba więcej niż 2x rozdzielczości aby symulować CRT. Skoro dziś się mówi, że najlepiej nawet do gier retro mieć ekran 4K, to dlatego mówię, że 8K na stosunkowo małym TV (50") by dawało taką możliwość. Oczywiście telewizor musiałby to wszystko liczyć co by podniosło jego koszt, ale to i tak przecież tylko teoretyzowanie bo nikt dostępnego cenowo i nadającego się do gier TV 8K nie wyda w tej dekadzie. ALE JAKBY to możnaby grać na kartach bez AI. Tanio. Do tego dostalibyśmy ten specyficzny "CRT look" który mi się tak podoba, bez wad obrazu w ruchu jakie idą za nawet najnowszym DLSSem czy FSR4. Teoretycznie bo kart bez AI też nikt nie zrobi. Ale mógły. Co szkodzi obiecać pomarzyć

"I komu to przeszkadzało" Wyobraź sobie ekran 8K 50" albo 12K 75", albo 16K na oko w VR - jaśniejszy o 3x od OLEDów, np. Microled - pikseli starcza do filtra CRT nie tylko do 320x240 ale spokojnie i 720-1080p - bez wad CRT, 50-500Hz I nagle by balonik "AI w grach" sflaczał. Nagle by się okazało, że nie potrzebujemy nie wiadomo jakich AI DLSSów. Nie potrzebujemy 12bit color, HDR sradeer, żeby nie waliło ditherem albo bandingiem. Do dziś pamiętam jak nie mogłem uwierzyć, że gra na VGA 256c miała gorsze przejścia niż ta sama gra w wersji na Amigę 500, gdzie o 256 kolorach na raz w grze można było conajwyżej pomarzyć. No ale na Amidze leciało na TV. I to po RF.

znowu Niedopałkov nabroił:

Mam w domu 4 monitory i 2 TV CRT, z czego jeden mój. CRT z czasem tracą moc. Wzrok z wiekiem też sprawia, że widzimy trochę inaczej, gorzej - nie tylko w sensie ostrości. Te wady nie są istotnymi wadami w grach retro i TV. Piszesz o monitorach. Na TV żadne błędy geometrii w grach na Amigę mi nie przeszkadzają. Na PS2 na CRT 32" 16:9 z bardzo bliska, na tv odpadowym, bo kupionym z przeceny chyba właśnie ze względu na wyjątkowo ogromne zakrzywienia - przeszkadzało mi trochę. Czasem. Ale to przecież gra, a nie program do edycji grafiki. Poza tym telewizorem nie pamiętam żadnego problemu z geometrią przy graniu w gry na CRT TV. Z monitorami nie wiem - może inni mieli, ja miałem całkiem fajne mechanizmy korekcji i/lub ogólnie brak problemów. Co nie znaczy, że nie jestem świadom wad CRT. Oczywiście, że jestem. W 1992-2004 przeczytałem pewnie z pół tysiąca recenzji ze szczegółowym opisem wszystkich, potem miałem kilka monitorów w tym tych z górnej półki, bawiłem się ustawieniami, rozdzielczościami, kablami, itp. itp. itezet. Idealizować to mogę moją ukochaną Amigę, to przyznam bez bicia. Bo tu "nostalgia mocno". Ale nie TV czy monitory. Co do filtrów - sam przecież od dawna tu piszę o tych nowoczesnych i że są super. Ale niestety wierność=/=fajność. I dla przykładu w grze w 320x240 robionej pod TV z kablem RF, lepiej się gra z filtrem udającym właśnie RF lub góra composite, a nie ostrzej. Ten tutaj tiltr to monitorowy. Dla mnie zdecydowanie za ostro. Dithering nadal ma widoczne kropki/pixele i ogólnie nie ma tej plastyczności. Ja w gry na Amidze 500 w 1991r. grałem bez widzenia jednego piksela, bo nikt nie miał jeszcze TV z tych nowoczesnych. Dopiero potem bogatszy kolega dostał amigę i podpiął do nowoczesnego Otake czy innej japońskiej marki. No i podpiął kablem composite. Zależnie więc od gry, wybrałbym raczej pomiędzy composite a s-video. Na pewno nie RGB, a kto wie, może w niektórych grach nawet RF. Eee. Bez przesady. Może w ruskich Rubinach. Widziałem monitory i TV gdzie to było wyraźnie gorsze od innych, ale spokojnie można sobie było przecież dobrać jaki się podobał. Do smużenia LCDików czy choćby efektów pracy w trybie sample and hold, to tego nawet nie ma co porównać. W zasadzie to tylko widoczne przy maksymalnym kontraście czyli np. biały kursor na czarnym tle. Nie zapominają jak byli biedni i musieli czekać przez kilka lat, aż ich będzie stać na zmienę, a potem i tak kupili kilkuletniego starocia na giełdzie, bo pojechali po tani monitor 15", a wrócili z używanym 17" bo nie dość, że większy to jeszcze na Diamondtronie i do tego taniej niż nówka 15", a wtedy 17" to był bardzo drogi sprzęt. (potem żałowali trochę, bo jednak siła świecenia w nowych 15" była lepsza ) W grach retro bardzo potrzebuję wyraźnego obrazu w ruchu bo masa gier to scrolling, a do tego przez wiele lat oglądałem różnicę między surowym pikselem na monitorze PC a pięknym i plastycznym obrazem na Amigach (albo potem też z PC, jak weszły karty z tv-out, na które się rzuciłem natychmiast) To nie nostalgia. Ja pamiętam, że grałem w gry bez pikselozy i tak też to wygląda nadal na prawdziwych CRT i na dobrych filtrach. A przecież obraz po lewej to w grach 320x240 obraz na CRT (monitor). Głównie uwielbiam połączenie tego "darmowego AA" kineskopowców ze stylem grafy z tamtych lat. To nie nostalgia. Nadal jak to widzę na żywo to mi się bardzo podoba i albo się cieszę z tego co widzę, albo dołuję, że współczesne gry indie są zazwyczaj w 100000x gorszej stylistyce. Ja to widzę tak jakby nowe pokolenie po tym jak mają instrumenty zostawione przez orkiestrę, postanowilło grać na grzebieniach i blaszanych koszach na śmieci. Why...

Wchodzę do wątka i.. (4 różnych userów) No.. to se poczytałem. (nie no, i tak nie czytam prawie niczego w tym wątku)

Nie do końca tak wygląda jak powinno, bo to filtr imitujący monitor. Na TV przez RF i composite wyglądało to fajniej, ale i tak lepiej wygląda niż surowe pixele. O ile pamiętam to grało się w to zanim się zobaczyło Contrę na Pegasusa. I była to zdecydowanie jedna z tych gier, przez które naprawdę chciałem mieć Amigę. Grafa super, dźwięki super. I do tego klimat filmów jakie były wtedy popularne na VHSach i w TV. Może niewiele miał wspólnego z tymi filmami, ale jest dżungla, są fajne dźwięki - i starczało No o co-op, przez który spędziłem przy tej grze pewnie z 5x więcej czasu niż bym mógł alternatywnie, bo nie mając Amigi, granie na 2 oznaczalo więcej czasu grania zamiast czasu tylko patrzenia jak ktoś inny gra. Nie to, że oglądanie jak ktoś gra w zajebistą gierkę na Amigę nie było fajne, szczególnie jak się wspólnie "rozgryzało" gry grając na zmianę, ale jednak co-op to co-op. A ten miał tą zaletę, że zawsze się znaleźli chętni do pogrania. Łatwiej też było przekonać właściciela Amigi, bo w takie Super Cars to już grać nie chciał, jak zacząłem być wyraźnie lepszy Oczywiście, że graliśmy z trainerem. Grało się tak: włączamy, przechodzimy całą. Wyłączamy. Potem znowu gramy kilka dni później. Chyba wrzucałem ją w tym wątku wcześniej (albo na labie) ale z filtrem CRT dopiero teraz się pojawiło. Szkoda, że kijowy ten filtr i może w 1/3 drogi do tego jak gra wyglądała optymalnie, ale za bardzo tę grę lubię, żebym sobie odpuścił.

Z czasem będzie lepiej, więcej tego tzw. "reasoning", choć z rozumowaniem to oczywiście na razie nie ma wiele wspólnego. A co do "po prostu zescrapowało strony www paru sklepów" - no tak, ale zescrapowało.

✅Płace realne w górę Czy aby na pewno? Czy jeśli nawet, to faktycznie zasługa rządu? ✅PKB rośnie No i? ✅Brak obowiązkowych zadań domowych w szkołach podstawowych Co to bulwa ma być? Po pierwsze to ma być OSIĄGNIĘCIE rządu? Załóżmy nawet, że jest to sensowne. Przecież to jakiś nieudany żart! A do tego już są głosy, że to więcej zaszkodziło uczniom niż im pomogło. ✅Waloryzacja emerytur O bulwa. No wow! Co następne? ✅ przyszliśmy do sejmu i wcisnęliśmy przycisk? Co to w ogóle za pomysł, żeby się tym chwalić. To ich parszywy bulwa obowiązek, a nie bulwa osiągnięcie ✅Uszczelnienie zapory na granicy polsko-białoruskiej Nie skomentuję tego debilizmu, bo mnie świeżbi żeby naprzeklinać i zmieszać z błotem. ONI nie powinni o tym mówić. Nie ci od reklmamówek na granicy. Nie ci od poklepywania po pleckach takich "ludzi" jak Holland. Nie ci od tych co krzyczą, że Polacy to wstrętni rasiści. Teraz coś zrobili? Wow. Brawo. Idę sprawdzić czy na ulicy jest parada kasjerek chwalących się tym, że wczoraj przyszły do pracy. Ja pierd... ✅Ocena z religii wykreślona ze świadectw szkolnych Super. To mi się podoba. I jest to pierdoła którą rząd nie powinien się chwalić. Tym się może chwalić jakiś pojedynczy poseł bez partii, który złożył jakiś projekcik, a nie rząd. ✅ Religia w szkołach tylko na pierwszej lub ostatniej lekcji. j.w. ✅„Zamrożone” ceny gazu w 2024 r. dla gospodarstw domowych i odbiorców wrażliwych na poziomie cen z 2023 r Serio? Działanie pod poparcie w wyborach a nie pod ludzi. Jakkowleik pozytywne i porządane, to nie jest to coś czym rząd może się chwalić ✅Ministerstwo Przemysłu z siedzibą na Śląsku a to nie wiem o co tu chodzi nawet ✅Mikołaj Pawlak odwołany z funkcji Rzecznika Praw Dziecka wow. Brawo. Odwołali przeciwnika politycznego. Jak każdy bulwa rząd w całej historii wszelkich rządów. No ręce opadają. ✅Język śląski uznany za język regionalny Nie podoba mi się to, a już na pewno nie jest zaletą rządu ✅Wszyscy żołnierze niesłusznie zwolnieni po 2015 r. otrzymali możliwość powrotu do służby Super. Ale za rządów PO (jak i PISu) odeszła masa zdolnych ludzi, bo nikt burdelu w armii nie chce posprzątać. A co z żołnierzami którym się odechciało być żołnierzem po wrednej nagonce na nich i pograniczników? Co z tymi, którym się odechciało bo nikt porządnie za problemy armii nie zabiera i np. nonstop udupia się zakupy uzbrojenia i szanse dla rodzimych firm? ✅Realizacja polityki antyprzemocowej A ile przemocy rząd wywoła tym, że ktoś nie ma na życie i wpadnie w alkoholizm i patologię? To jest zresztą pierdoła, mająca też swoje konkretne wady. Żadna "zasługa". ✅Podwyżka zasiłku pogrzebowego z 4 tys. do 7 tys. Super, a czemu nie mam prawa zdecydować, że jak umrę to moje biologiczne śmieci mają zostać wywalone po prostu w jakiś sposób nie zagrażający środowisku? Bo nie mogę. Pytałem. Pogrzeby to jest idiotyzm jak i cały kult zwłok w naszej kulturze. A oni się chwalą większymi wydatkami na to, zamiast pozwolić ludziom te wydatki wyeliminować. ✅Budowa Tarczy Wschód Jakoś wojskowi nie chwalą. Ciekawe czemu. Czyżby pierdu pierdu pod publiczkę, "byle móc powiedzieć, że coś robimy"? ✅Podwyżka kwoty świadczenia z Funduszu Alimentacyjnego z 500 zł do 1000 zł. Więcej socjału! Społeczeństwo wytrzyma! W końcu ma za dużo kasy i za niskie podatki. No i jaka wspaniała zasługa rządu - nakradł ludziom i dał innym. Nie swoje. No biję brawo dupą w tej chwili. ✅Przywrócenie polskiej bandery Nawet jeśli tu coś zrobili porządnie i sensownie, to w dobie wojny na Ukrainie niech wsadzą mordy w kubeł i się nie odzywają, bo zrobili tylko tyle, a każdy rząd powinien robić więcej. Zresztą oni i tak robią cokolwiek nie dla Polski a dlatego, że jak nie zrobią nic, to narażą się na spadek poparcia wyborców, więc chwalić to się by można jakby robili wszystko co trzeba i więcej. ✅Pociąg Polska-Chorwacja że bulwa co? ✅Budowa farmy wiatrakowej Baltica 2 Takiej farmy co to z niej się wszyscy na zachodzie wycofują? Takiej z której jest potem stos odpadów i sumaryczny większy koszt dla środowiska i sumarycznie niepotrzebnie wysoki koszt? Takiej? Bo ja do tydzień temu myślałem, że akurat co jak co ale farmy na morzu to świetny pomysł. A potem posłuchałem pogadanki gdzie było coś na ten temat i już nie mam tej pewności. Mam za to spore obawy, bo mowa o rządzie POPISu który dał milairdy chinolom na robienie autostrad z terminem ważności na chwilę i zaprogramowanymi ogromnymi wydatkami później na naprawy. ✅Pociąg Szczecin - Warszawa O bulwa! To już DRUGI pociąg w tej liście! Zaraz polecą PKSy WyPISdowo - Pcim Dolny, i też pewnie w pięciu punktach. WTF? ✅Program „Moje Zdrowie” nie wypowiem się, bo nie znam tematu, ale znam historię i mam obawy. ✅Nowe czołgi K2 To jest WTOPA, nie wiem czyja, ale wtopa. Każdy wojskowy z wiedzą o tym mówi. Że są? OK. Że tak jak nasi "wynegocjowali" to jest facepalm. ✅Dostawa śmigłowców uderzeniowych AH-64E Apache Guardian MEGA wtopa i powinni winni tutaj siedzieć w pierdlu za marnowanie kasy Polaków. ✅Umowa na dostawę 24 radarów dalekiego zasięgu P-18PL. nie znam tematu Kto to bulwa pisał. Ten sam/a co wymyślił wizytę z ziemiakami w DPSie czy jak? Przecież to traktowanie ludzi jak idiotów. I ludzie reagują "no skoro oni tak samo nas traktują jak pis to kij z nimi" i potem Nawrocki wygrywa wybory

Dobra, to ile będzie nas te in vitro kosztować? Ile kosztuje +1 Polak? Chatgpt mówi, że 2.5mld zł w ciągu 4.5 roku. Zadam od razu kilka pytań: - już był jeden wyglądający sensownie pomysł na problem demografii. Zwał się 500+. Kosztował grube miliardy (GPT podaje 300mld) i co? I jajco. Nic to nie dało. Pieniądze w błoto, bo z jednej strony coś może i dało, ale z drugiej strony dodało też wady. Dlatego rozumiem argument, że demografia to duży problem i że to ma logiczny sens. Natomiast nie widzę tego argumentu jako kończącego dyskusję. Czy na pewno to jest naj, albo przynajmniej jedna z bardziej opłacalnych opcji w sensie stosunku kosztu do efektów? - co z sierotami? Ktoś policzy ile żyć przez te in-vitro będzie stracone + koszty dla społeczeństwa, bo często z takich ludzi wyrośnie patola nie dająca społeczeństwu nic, a wręcz negatywy? - Czy dawanie in-vitro i 800 plusów i pewnie jeszcze innych programów socjalnych to nie przesada? - Czy chwalenie się tym przez rząd, który szkodzi demografii 100-10000x bardziej niż optymistyczna opcja tego ile da ten program, jest na miejscu? Podejście do wrogich kulturowo nachodźców, pochwalania postaw anty-rodzinnych to tylko jedno i rozumiem pogląd osób, które się ze mną tu nie zgodzą. Ale zostaje główna sprawa: Ilu Polaków się nie urodzi, bo przez złodziejstwo, lenistwo, zdradę stanu i nieudolność, rodzice się na to nie zdecydują? Czy ktoś wyliczył to ile narodzin kasuje wchodzenie w grotę developerom i podbijanie tym kosztów mieszkań? Czy ktoś wyliczył ilu Polaków umiera z powodów problemów zdrowotnych, których można było łatwo i tanio uniknąć, ale rządzący mieli to w dupie? Ilu Polaków się nie narodzi po tym, gdy Polska "dogoni" ubogacenie kulturowe na zachodzie, bo potencjalny rodzic uzna, że nie będzie mógł zaoferować swoim dzieciom bezpieczeństwa? - ilu Polaków wyjechało lub wyjedzie bo w Polsce nie jest wystarczająco dobrze, a nie jest z winy nikogo innego jak polityków POPISu?

No owszem, jest masa błędów i potrafi wywalić błędy naprawdę kolosalne, ale mając tego świadomość, i tak mogę używać tego narzędzia skutecznie i za darmo. To, że potrafi sobie po prostu wejść na stronę sklepu, jaki wskażę i zebrać stamtąd listę dostępnych modeli to naprawdę coś, czego się nie spodziewałem. Myślałem, że takie cuda to w wersjach płatnych i to sporo, a tu niespodzianka. Spodziewałem się "apologies, but I can't do that. Please consider using models available in premium subscriptions". Swoją drogą, to te "apologies", to wali niczym "cześć" jak się zbuguje ale to jest to, o czym wspomniałeś - ma bugi. W tym taki, że jak jestem za VPNem, to mi wywala info o innym kraju mimo, że piszę mu, że ma podać ceny i linki do sklepów "Z POLSKI!". Nie wiem ile mniej ma "pełna" wersja, ale przecież nie piszącego bzdur bota AI nie ma i pewnie nie będzie.

OT na temat posta wyżej

To jest sarkazm, tak? - telefon zaufania? To może zrobić mała fundacja, a nie bulwa wielki rząd kraju takiego jak Polska. - obniżka VATu dla Grażynek - o tym już pisałem kiedyś, nadal uważam to za ośmieszanie się i obrażanie ciężej pracujących ludzi. Kraj tonie w długach a to czy kogoś stać na pomalowanie stupek albo fikuśną fryzurę, to nie jest najważniejszy problem - 800+ super! bijmy brawo, że zabrali z naszych kieszeni i kupili za to głosy - podwyżki dla sfery budżetowej - no i super, ale kolega kochający pis i tak mi nadal mówi, że on za PO nie dostał żadnych a za pisu to kilka i dzięki temu żyje mu się dobrze. Nie znam sytuacji, nie wiem czy podwyżki w 2023-25 to był dobry czy zły pomysł. - babciowe - jak z 800+ ale nie znam sytuacji, więc nie będę zbytnio krytykował. Jak znam życie dali to jak leci zamiast zrobić sensowne kryteria - in vitro - won z tym. Niech płacą ci co chcą z tego skorzystać. A jak nie to niech idą adoptować. Tego kraju nie stać ani na takie rzeczy ani na refundację chorób rzadkich gdy leczenie kosztuje setki tysięcy lub miliony, tylko dlatego że Stanowski w telewizji zrobił teatrzyk Za każdy milion na biedne dzieciątko, którym sobie jeden z drugim/gą podbija puknty reputacji, można byłoby wyleczyć np. 100 starszych osób, które całe życie ciężko harowały i dzięki którym ten kraj za PRLu nie stał się kompletną ruiną. No ale dziad w szpitalu nie wzbudza takiej empatii, więc dziecko w naszym społeczeństwie liczy się 1000x bardziej. Ile osób starszych umiera bo nie doczekało operacji kosztującej tylko kilka tysięcy a nie kilka milionów? Od tego powinny być fundacje, a nie rząd kraju który stoi na skraju bankructwa i który ciśnie podatkami tak, że wybija klasę średnią w pis dudy. - podwyżki dla pracowników socjalnych. No super. I to jest rzecz warta wymieniania jako zasługa rządu? Przecież to niewielka grupa osób. Są setki ważniejszych spraw, ale na tle przywilejów dla Grażynek robiących sobie manicure to i tak wypada dobrze - podwyżki dla nauczycieli mnie mniej interesują niż naprawa systemu nauczania, jego skuteczności i tego co te nauczanie daje. Jak prawo będzie robić z nauczycieli worki do bicia to żadna podwyżka nie sprawi, żeby nie rzucił tej pracy w cholerę. Nauczanie spraw światopoglądowych powinno być zakazane, czy to w kwestii ekstremizmu prawicowego czy lewicowego. Powinno się uczyć rzeczy promujących myślenie, zdrowie i wykorzystywać wiedzę naukową a nie skupiać na tym które książki zakażemy a których nie itp. Gdzie chwalenie się poprawą tego wszystkiego? Nie ma? Aha. No tak myślałem. - KPO - o chwała władzy naszej! Samo to, że nie byli rządem pisu oznaczało odblokowanie. Do tego są to bulwa mać KREDYTY, a nie kasa z łunii za darmo. Do tego nie jest to nawet kredyt, tylko coś za coś. Wielka zasługa rządu! Ja pierdzielę To jest lista tego, co zrobili przez półtora roku? To znaczy, że przy tym co ważne dla kraju i Polaków, są tak pracowici jak przy wystąpieniu tego niepełnosprawnego, który przemawiał do pustych krzeseł w sejmie. Nie widzę ani jednej partii która chce coś faktycznie robić. Pracować i wykonywać to po co zostali wybrani. Wszyscy tylko potrafią krzyczeć, że "ci inni to nic nie robią". Łącznie z Menzenem, który od lat o tym gadał najwięcej. Może ktoś z lewicy? Przyznaję, nie śledzę. Jak mają robić kolejny projekt ustawy o mowie nienawiści to już niech lepiej nic nie robią.

Łot? Ależ mi CHAT GPT zrobił niespodziankę. Okazuje się, że w darmowej wersji, bez nawet logowania się czy zakładania konta, to skubaństwo potrafi wykonać zadanie odwiedzenia strony sklepu, zebrania informacji, przetworzenia ich w listę i potem przetworzenia tego pod kątem zadanego zapytania. I pyk, szukanie markowego powerbanku do używania z VR zajęło mi 5 minut zamiast ręcznie sprawdzać 20 modeli i to pewnie z koniecznością ręcznego googlowania modelu, wchodzenia na stronę producenta i szukania info o tym jakie to ciężkie. Potem szukanie co jest dostępne w Polskich sklepach. Najpierw GPT mi powiedział, które marki są polecane pod kątem jakości, potem dał info ile Watt potrzebuję do Questa 2 lub 3, po czym się zrobiło ok 15-20 model z pewnie 50, a na koniec pięknie mi wylistował każdy model, podając jego wagę. I to zadziałało na polski sklep z elektroniką. Nie jego jakąś cache'owaną miesiąc temu wersję. A 2 dni temu oszczędził mi godziny ręcznego szukania info o obudowach. Podełem GPT parametry jak szerokość i miejsce na kartę i chłodzenie, obecność lub brak diodek RGB i podałem 7 modeli rozważanych. Dodałem że jak ma sugestie innych obudów to niech doda. I cyk, 10s i info podane na tacy. Ależ to narzędzie jest zajebiste No i cena uczciwa: za darmo.

Jakby kogoś to interesowało. Chat GPT wie na ten temat sporo. Radzę popytać. W skrócie: - to nie wina wersji Ubuntu. Każdy linux tak ma - można próbować kopiować komendą sync - poleca KDE Plasma, Linux Mint i Ventoy (bootable tool), jako te, które mają te bufory ustawione lepiej Ja dziś skorzytałem z Ubuntu 21 zamiast 24. Rezulta? Dysk sobie pyłgał ze 2 minuty po komunikacie "copied". Dysk HDD na USB, ale z transferami maksymalnymi 150MB/s więc te dwie minuty to całkiem sporo.

Ostatni Tomb, w który chciałem pograć, ale nie zdążyłem i się za bardzo zestarzał. Może jakby mod popawiał geometrię to bym pograł, ale ten mod nie robi dużej różnicy. Gra wygląda zbyt klockowato. Nie widzę tam świata gry tylko polygony. BTW. Piękne czasy gdy nowe karty ogarniały gry crossgen w 1080p. Rok 2006. To jakby gra pod PS4 i PS5 w 2020 i 2021 chodziła płynnie w natywnym 8K na karcie za 1700zł + inflacja, a na karcie za 500zł + inflacja w natywnym 4K bez żadnego problemu. Na ultra detalach. Bez FG. Bez AI. Tymczasem na Switcha wychodzi gra z - gatunku, który lubię - conajmniej niezłej jakości ogólnej, z prawdopodobnym dobrym poziomem i małymi szansami na gameplay design najwyżej jakości - bez RT, w stylistyce którą najbardziej lubię (cieszące oko kolory, wizualia nie popsute bezsensowną pogonią za niepotrzebnym realizmem. T plansza w dzień i bez mgły/dymu/kurzu. Coś pięknego. Na 5x mocniejszych konsolach i 10x mocniejszych PC dostajemy ciągle tylko szare i brzydkie "realistyczne" gówno najczęściej w Unreal Engine, a tu jakaś konsolka mająca 10W na CPU i GPU razem pokazuje wizualia cieszące oko. Wiele to mówi o stanie branży A.D. 2025 Powiem szczerze, że z gier nie VR, ten trailer mnie zainteresował grą najbardziej spośród wszystkich trailerów gier na wszystko z 2020-2025, nie licząc może Forzy Horizon. Ciekawe jednak jak gra wypadnie w trybie przenośnym, bo różnica w mocy S2 portable vs. S2 docked to niestety przepaść tym razem. Jakby gra się naprawdę udała, w sensie "o, future racer najwyższej jakości jakiej nie było w gatunku od dekad" to nawet pewnie kupię S2 na chwilę, przejdę i sprzedam. Na emulację chyba nie ma co liczyć. Dopiero co FAST RMX na Switcha 1 niedawno zaczął jako-tako działać na emu. Czy ja już pisałem, że grafika na tym trailerze jest zajebista? PS.

Post na temat przypierdolki wyżej. Nie zawiera treści na temat wątka. (mam nadzieję zamykający ten offtop) Przynajmniej piszę na temat, a nie przywalam się do kogoś bo ma czelność pisać na temat wątka i uznawać swoje główne hobby za ważne. Są nowe i nowe informacje, kolejne błędne decyzje, kolejne strzelanie we własną stopę, więc o tym piszę. Jak jest pozytywny news to o tym też piszę. Nie moja wina, że co news to jest kolejne "nosz bulwa mać!" Ktoś nie śledzący tematu wejdzie, poczyta i albo uzna, że nie warto czytać co piszę i doda do ignorowanych, albo np. dzięki temu będzie miał lepszy obraz sytuacji niż po czytaniu growych dziennikarzyn na portalach albo wywiadów z jakimiś kompletnie nie rozumiejącymi tematu krawaciarzami. Może się to przydać do podejmowania decycji o zakupie VR teraz vs. później, o tym co wybrać. O tym na co należy się przygotować w kwestii nieprzyjemnych niespodzianek (jakość i trwałość sprzętu od Mety, potencjał na fajne gry od Mety czy Sony. VR to ogromny potencjał dla gier. To wręcz Święty Graal gier, ostatni przystanek i growy raj. I takie coś nam krawaciarze rozpier..li. Z powodu zdrowia to ostatnie hobby jakie mogę mieć. I nie czepiaj się, że "przeżywam i piszę ciągle" bo możesz poczekać aż VR stanie się lepsze, bo ja za dekadę albo i prędzej nie będą mógł w nic już grać. Gdyby nie to co się odwaliło to mógłbym doświadczyć fajniejszych chwil w tym hobby niż nawet w czasach Amigi 500 czy PS2. A dostaję jakieś popierdółki i gówniany sprzęt za pierdylion cebulionów. Wczoraj poszukałem sobie Sensa Peso. I wiesz co? W 2014r. to było lepsze od większości "VR experience" obecnie i graficznie nadal wyraźnie lepiej od większości gówien robionych pod Questy. Bo jacyś debile oraz John Carmack w 2015 powiedzieli developerom, żeby olać PC i robić gry pod mobilne VR, a potem ewentualnie portować to na PC. Bo jacyś debile nie ogarniają specyfiki potencjalnej grupy odbiorców i wyciągają mylne wnioski. Bo jacyś debile zawalają konkurencję w GPU (NV jest winna, ale AMD w tym roku to jest taki facepalm, że aż czoło boli) i tak dalej. Bulwa mać. DEKADA, a zamiast postępu jesteśmy nadal do tyłu. Ja rozumiem, że 2500K + gtx 760 są nadal wyraźnie szybsze od Questa 3, ale to było jakieś VR experience zrobione pod dopiero rodzący się VR. Pod Oculus DK2 konkretnie, a może i DK1, bo nie wiem, nie miałem DK1. I jakim bulwa cudem w takich warunkach jakoś mała grupka developerów potrafiła zrobić coś tak ciekawego i tak fajnie nadającego się na promocję VRu, a w 2025r. dostajemy same wycinankowo wyglądające popierdółki i wszyscy powtarzają za krawaciarzami, że nieee. niee ma seeeensu, bo za maaaały ryyyyynek i blablablabla. I wisienka na torcie - masa gier PSVR1 została zniszczona, gdy branża tak bardzo potrzebuje dobrego contentu. I Sensa Peso... też została udupiona, bo Meta olała wsparcie softu. NIE ODPALISZ tego w 2025r. Bo mobilne Gear VR w 2015r. było bulwa mać ważniejsze Nawet filmów w 90fps 3D nie ma, choć mogły być dekadę temu. Nawet z FOV się cofnęliśmy względem roku 2018. Także będę o tym co mnie wkur(z)a w branży VR pisał jeszcze nie raz, a jak chcesz trolować to idź do politycznego. Tam będziesz miał "więcej rozrywki". Napisałbym co myślę o postawie twojej i sidebanda, ale nie chcę obrażać i zaogniać sytuacji. Wracam więc do tego co było na labie - wracacie do ignorowanych i polecam zrobić to samo, bo następne personalne przypierdolki będę raportował, co nic nie da, ale zdenerwuje moderatora, który będzie musiał ruszyć dupę i coś zrobić, a przecież on tu robi za darmo więc to skandal, że pojawia się jakiś raport. A przecież tego byście nie chcieli (żeby mod się denerwował) ** edit: a co do tego "lepiej nie będzie". Będzie. I mam prawo wierzyć w cud, że dożyję tego, że będzie. Może szanse są bardzo małe, ale są. Przypomnę sytuację w latach 80tych. Tam też już byznesmeny i "eksperty" wszystkim wmawiały, że gry komputerowe są skończone. Że nie ma sensu. Że to już koniec, chwilowa ciekawostka i szkoda czasu. Do tego stopnia, że właściciele sklepów nie chcieli nawet słuchać o sprzedawaniu nowej konsoli. A potem się okazało, że ta konsola przeszła do historii i rozdmuchała branżę gier do poziomu znacznie wyższego niż ten przy "chwilowej popularności i przelotnej ciekawostce". Wtedy niegracze w korpo gówno wiedzieli o grach i dziś gówno wiedzą o VR. Wtedy pojawiły się sprzęty i gry, które udowdniły, że się mylą. Może za kilka lat też się coś zmieni jak okaże się, że byle gówniana konsola za 199$ (PS5 w 2029r?) sobie z VRem radzi całkiem nieźle a malutka grupka entuzjastów VR z jakiegoś powodu nie chce się poddać, a do niej dołączają laicy, którzy po tym jak zaczęli chodzić w okularkach AR, nabierają ochoty spróbować VR. Może komunikacja się zmieni i zacznie się mówić każdemu nowego w VR "najpierw musisz dać czas na adaptację do ruchu w VR, a potem dopiero możesz doświadczać najfajniejszych gier". Może ktoś w końcu połączy kropki i doda dwa do dwóch. Może ktoś przestanie dawać do Questów gumkę od gaci jako headstrap. Może cloud gaming sprawi, że ktoś zacznie robić gry o grafice lepszej niż PC z 2004r. Że szanse są 1 na 10000 to trudno. Ale będę się trzymał tej nadziei i grał w międzyczasie w to co jest dostępne. Szanse, że VR gaming rozkwitnie w ciągu 20-30 lat za to wynoszą 100%

Zandberg (co się porobiło, żebym ja Zandberga wystąpienie obejrzał ) też mówił, że proponował ustawę, ale się na niego wypięli. To na serio coraz mocniej wygląda jakby oni specjalnie udupili swojego kandydata, bo wygodniej jest móc cisnąć ściemę "przecież nie mogliśmy, bo ten wstrętny prezydent nam wszystko blokował". Z drugiej strony... oglądając wydarzenia w kampanii w USA i poczynania Demokratów, miałem dokładnie takie same odczucia, czyli "no nie, jak oni mogą być aż takimi debilami". Może więc oni prostu jednak są tacy tępi.