Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Oprócz problemów natury prawnej, wspomniałbym o innym rodzaju problemów: technicznych.

Żaden element typowego, taniego roweru, którego się przerabia na "porfura" z (do) kilku kW mocy silnika, nie jest przystosowany do tego poziomu mocy, obciążeń. Dotyczy to zwłaszcza hamulców, które w tanich rowerach są po prostu szajsowate (ale zazwyczaj wystarczające przy klasycznej jeździe typowego użytkownika).

 

Dla kontekstu: moc szczytowa zawodowca sprintera z Tour de France to okolice ~1300-1500W. Trochę więcej zrobi szczytowo topowy kolarz torowy. Zwykły człowiek bez kondycji nie wytworzy więcej, niż niskie kilkaset watów przez dłużej niż chwilę i prawdopodobnie ok. 300-600W szczytowo. Klasyczna jazda na spokojnie po płaskim to okolice 50-120W potrzebnej mocy.

Opublikowano

W DE pilnują tego i sadzą mandaty.

Wszystko powyżej 25km/h z wspomaganiem i manetką to już w zasadzie traktowane jak motorower do 45km/h. Normalnie tablica rejestracyjna, ubezpieczenie, jazda tylko po ulicy, zakaz jazdy po ścieżkach rowerowych.

 

W PL faktycznie jest wolna amerykanka, znajomy takim "rowerem" z manetką ponad 50km/h szedł normalnie jeździł przez kilka lat. Kilkanaście tysięcy kilometrów wszędzie w PL zrobił i nigdy nikt się nie przyczepił. 

Aczkolwiek on manetki i wspomagania powyżej 25km używał okazjonalnie. No, ale sam fakt, że wspomaganie było nie legalne, a olbrzymi silnik w tylnym kole było widać z daleka :E

Opublikowano
23 minuty temu, lukadd napisał(a):

W PL faktycznie jest wolna amerykanka, znajomy takim "rowerem" z manetką ponad 50km/h szedł normalnie jeździł przez kilka lat. Kilkanaście tysięcy kilometrów wszędzie w PL zrobił i nigdy nikt się nie przyczepił. 

Coś słyszałem w telewizorze, że mają to zmienić niedługo.

Opublikowano

Może ogarną kiedyś :E Tak samo jak bzdurny przepis nakazujący jazdą hulajnogą elektryczną po chodniku razem z pieszymi gdy nie ma ścieżki rowerowej jest bez sensu.

 

W DE jest odwrotnie jazda hulajnogą elektryczną po chodniku razem z pieszymi jest zakazana, jak nie masz ścieżki rowerowej to masz jechać tak jak inne pojazdy rowery po prostu ulicą i zdecydowanie lepiej się to sprawdza w praktyce.

 

Ogólnie z tego wątku to można by zrobić ogólny temat o wspomaganych rowerach, bo te są coraz bardziej popularne.

 

Fota mojej dołatowanej strzały :E  Obecnie mam ściągnięte błotniki, aby obniżyć wagę, bo często bez wspomagania jadę jak się już rozbujam, ale nie mam aktualnej fotki.

 

6wFxOn9.jpeg

 

 

Opublikowano (edytowane)

To jest Tenways CGO600 pro z małymi zmianami, gravelowe opony, zmieniona sztyca. Fajna zabaweczka, ale to single speed na pasku, na większe górki się to nie nada. A po za tym frajda z jazdy jest.

Edytowane przez lukadd
  • Upvote 1
Opublikowano

Zadam już ostatnie pytanie bo dłużej jak dla mnie nie ma sensu męczyć tego tematu. Przez ostatnie kilka dni jeszcze się rozglądałem żeby kupić stacjonarnie po różnych miejscowościach, np. całkiem blisko mam do nowego Nowego Sącza. Ale i w takich większych miejscowościach jest ten sam problem.  Na sklep mają rzucone kilka modeli rowerów elektrycznych, czasem więcej. Jednak ceny tych rowerów są dość znaczne. No i są to dość duże kolosy. Ale mniejsza o to.

 

Po przemyśleniach zaryzykuje i chyba kupię na allegro. Myślałem o czymś takim https://allegro.pl/oferta/mtb-rower-elektryczny-27-5-125km-8-biegow-eleglide-m2-16008599157?bi_s=ads&bi_m=productlisting:desktop:queryandcategory&bi_c=ZTZkMjQwYTctYTMwNi00ZDk3LThmM2YtZWEzMjc5OTdiMTM1AA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=5c09d226-02bd-4d91-8d8e-7d11c592d527

albo takim

https://allegro.pl/oferta/27-5-app-lcd-rower-elektryczny-25km-h-100km-eleglide-m1-plus-21-biegow-16081216847?bi_s=ads&bi_m=productlisting:desktop:category&bi_c=ZDdjZDYyN2MtMTk4Yy00NmI4LTg0NTQtMDA1MWZkMGI4MmM2AA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=727e2284-7d01-4749-85f4-e2065e96bb15

Niby, np. parametry podobne ale jeden z nich ma większy zasięg. Czy warto dopłacać do tego z większym zasięgiem? A może coś innego w podobnej cenie, np. z większym zasięgiem się znajdzie.

Opublikowano
21 godzin temu, Karro napisał(a):

No i co kupiłeś ?

Chyba na razie będę musiał odpuścić. Za rower nie chciałem dawać więcej niż 4000zł. Miałem już jeden upatrzony i miałem zamawiać do sklepu żeby mi tam to złożyli i sprawdzili czy wszystko jest ok. Jednak jak się okazało jest dostępny tylko w konkretnych sklepach i nie da się go sprowadzać. Do tej ceny stacjonarnie i konkretny typ roweru u mnie ciężko kupić. Będę musiał poczekać trochę i odłożyć sobie więcej. Myślałem też żeby kupić na allegro bo tam bez problemu wybierze konkretny model roweru ale znowu może być problem z reklamacją jak coś nawali i naprawą tego sprzętu. Przynajmniej taki mi mówią.

Opublikowano

 

@sabaru128 I prawidłowo, lepiej dozbierać i kupić coś konkretniejszego. Może te dopłaty wejdą do elektryków.

Przy zakupie elektryka warto, aby miał nie tylko czujnik kadencji jak w tanich elektrykach, a chociaż jakiś podstawowy czujnik nacisku na pedał dla wspomagania, zdecydowanie polepsza to wrażenia z jazdy. A jeśli chodzi o górki to najlepiej mieć nie silnik w tylnym kole, a środkowy generujący moment obrotowy ~60Nm+

 

 

A tak ogólnie o elektrykach ostatnio przeglądałem sobie komentarze pod filmikami z tymi wszystkimi często nielegalnymi chińskimi rowerami jakich pełno na polskim youtube. Ale ludzie mają ból dupy, że policja w końcu za to się bierze :E Dla mnie prawidłowo, tępić patologię na ścieżkach.

 

Niektórzy podają tak bzdurne argumenty, w obronie swoich motorowerów, że w pale się nie mieści typu, ale dla czego przecież kolarz na swojej szosie może jechać po płaskim i 40-50km i nikt mu nie broni, a dla czego nam zabraniają na wspomaganiu tak jechać :E

 

Nie dociera do nich, że taki kolarz jadący 40-50km to są grube treningi i masa doświadczenia. Na takim odblokowanym elektryku z nieraz silnikami 1000W+ każdy grubas może jechać 40-50km/h i to ciągle przez kilkadziesiąt kilometrów bez w zasadzie wkładania własnego wysiłku. Jakby ich posadzić na szosę to te 40-50km/h pewnie byliby w stanie rozwinąć na prostej na max minutę może kilka minut do wyplucia płuc, a następnie pompa i dalej jechaliby 20-25km/h.

Opublikowano
4 godziny temu, lukadd napisał(a):

A jeśli chodzi o górki to najlepiej mieć nie silnik w tylnym kole, a środkowy generujący moment obrotowy ~60Nm+

Zgadza się, już to pisałem że na jego tereny najlepiej mid-drive. 

  • Like 1
Opublikowano
23 godziny temu, lukadd napisał(a):

A tak ogólnie o elektrykach ostatnio przeglądałem sobie komentarze pod filmikami z tymi wszystkimi często nielegalnymi chińskimi rowerami jakich pełno na polskim youtube. Ale ludzie mają ból dupy, że policja w końcu za to się bierze :E Dla mnie prawidłowo, tępić patologię na ścieżkach.

Mi się właśnie o tą legalność głównie rozchodzi. Wiem że rower nie może mieć silnika 250W, napięcie 40V i nie może przekraczać ten silnik przy wspomaganiu 25km/h. Wszystko powyżej to już trzeba mieć prawko, zarejestrować, opłacać oc i jeszcze tam kilka warunków spełnić. Więc i tak nic mocniejszego nie kupię.

Tak na marginesie. Czy przykładowo ten rower to jest właśnie ten Chinski produkt i czy ewentualnie spełnia warunki żeby nim jeździć po drodze bez tego prawka czy OC?

https://allegro.pl/oferta/mtb-rower-elektryczny-27-5-125km-8-biegow-eleglide-m2-16008599157?bi_s=ads&bi_m=productlisting:desktop:queryandcategory&bi_c=ZTZkMjQwYTctYTMwNi00ZDk3LThmM2YtZWEzMjc5OTdiMTM1AA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=5c09d226-02bd-4d91-8d8e-7d11c592d527

Opublikowano (edytowane)

Niestety za dobrego elektryka trzeba masę szmalu wywalić. A teraz w sezonie to już w ogóle drogo i mało promocji, najlepiej na jesień polować na jakieś wyprzedaże.

 

Taka ciekawostka, bo dzisiaj mi się wyświetliło, jak ktoś się nie boi zakupów online z Niemiec i w razie co utrudnionej gwarancji, chociaż nie wiem jak jest z np. silnikiem i gwarancją shimano czy nie można o tak do jakiegoś serwisu w PL zaprowadzić, bo głównie o silnik chodzi jak coś, ale to trzeba by się dowiedzieć.

 

Bardzo ciekawa promocja. Wersja S dla małych kierowników z wysyłką do PL ~6k pln, większe rozmiary ~6.5k pln wyjdą. I to jest takie minimum co bym kupował. Na dobrych częściach, silnik środkowy shimano steps 60Nm, bateria 504Wh, jak ktoś nie jest grubaskiem to z tym silnikiem styknie. 12 biegów SRAM SX Eagle, hamulce hydrauliczne, armor też chyba ujdzie bez przesadnych szaleństw :E

 

No i wygląda :E

HoheAcht-B81010-70127I5-3142A-20157517-S

 

https://www.bike-discount.de/en/hoheacht-sento-eko-rokito

Edytowane przez lukadd
Opublikowano
14 godzin temu, lukadd napisał(a):

Niestety za dobrego elektryka trzeba masę szmalu wywalić.

A to nie jest jak ze wszystkim? Jak spytasz o zwykły rower na jakimś specjalistycznym forum to ci powiedzą, że bez x tyś nie podchodź nawet. A większość ludzi tego nie wie, jeździ rekreacyjnie marketowym i im starcza?

Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, 209458 napisał(a):

A to nie jest jak ze wszystkim? Jak spytasz o zwykły rower na jakimś specjalistycznym forum to ci powiedzą, że bez x tyś nie podchodź nawet. A większość ludzi tego nie wie, jeździ rekreacyjnie marketowym i im starcza?

No właśnie z reguły tak jest. Jak rok temu chciałem sobie kupić zwykły nowy rower górski to mówili że poniżej 2000zł nie ma co schodzić bo to szmelc i się rozleci za jakiś czas. W końcu poszedłem do sklepu z rowerami. Obejrzałem kilka modeli. Przetestowałem i kupiłem takie zwykłego górskiego za 1500zł bez żadnych dziwadeł i do dziś jeździ mi się na nim wyśmienicie. A prawie codziennie sobie jeździe.

 

Ja wiem że za lepszą kasę w pewny tematach można sobie lepiej poszaleć ale za mniej nie wiele gorzej.

Edytowane przez sabaru128

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...