cervandes 60 Opublikowano 9 Maja Opublikowano 9 Maja Hej. Long story short bo nie lubię przynudzania. 10 kwietnia 2025 kupuję ładowarkę na morele.net, otrzymuję towar. Ładowarka się psuje, po prostu w trakcie ładowania staje się trupem. Zgłaszam do Morele - odpowiada mi automat, abym skorzystał z serwisu autoryzowanego 1core, bo tak będzie szybciej o tydzień. No to robię tam zgłoszenie, pakuję paczkę i wysyłam paczkomatem. Gdzieś między zrobieniem zgłoszenia a nadaniem w automacie paczki dostaję wiadomość od morele, że nie ma potrzeby odsyłania, oni wystawią fakturę korygującą i zwrócą środki z faktury. No ale zgłoszenie zrobiłem, paczka w drodze, wysłałem. Morele wczoraj kasę zwraca a dziś niespodzianka: OPIS NAPRAWY Dostarczone urządzenie nie jest oryginalnym produktem firmy Apple. Zalecany kontakt ze sprzedawcą lub dystrybutorem. Chyba się domyślam skąd szybka reakcja z info, że zwrócą kasę. BRAWO. Dziękuję za uwagę. Towar ten: https://www.morele.net/ladowarka-apple-mgn13zm-a-1x-usb-a-1-a-mgn13zm-a-7244853/ 1 4 1
AndrzejTrg 1 499 Opublikowano 9 Maja Opublikowano 9 Maja (edytowane) Bym to zgłosił do UOKiK. Napisałeś do merolów opis sytuacji? Co oni na to? Dawaj tu korespondencję, bo zapowiada się ciekawy temat Edytowane 9 Maja przez AndrzejTrg 1
cervandes 60 Opublikowano 9 Maja Autor Opublikowano 9 Maja Tak, napisałem do nich od razu ale jeszcze nie zareagowali. Będę informował. Gdyby ktoś miał ochotę wrzucić to na Wypok to uprzejmie proszę, bo ja nie jestem wypokowym człowiekiem. 3 1
ryba 725 Opublikowano 9 Maja Opublikowano 9 Maja (edytowane) Sorry ze dopytam o jeden szczegol, bo nigdy na morelkach tak nie kupowalem i nie wiem jak wyglada to pozniej w papierach i RMA: kupiles od morele, a nie firmy zewnetrznej na ich sklepie? A drugi droby szczegolik: produkt byl fabrycznie zapakowany (folia?) - celowe podmianki tez sa w modzie ostatnio. Edytowane 9 Maja przez ryba
jagular 549 Opublikowano 9 Maja Opublikowano 9 Maja Sposób pakowania towaru, jakieś detale nie będą istotne. Myślę że Apple Polska mogłoby się zainteresować tematem i nieco przeczołgać Morele. Ciekawostka: zadałem pytanie o status Morele w kontekście bycia (lub nie) autoryzowanym sprzedawcą Apple czatowi gpt. Z czacikowej wypowiedzi wynika że nie jesteś pierwszym klientem, który w Morele kupił podrobiony towar Apple...
cervandes 60 Opublikowano 9 Maja Autor Opublikowano 9 Maja Tak, sprzedawcą jest morele, fakturę mam od morele. I tak, wiem czym są marketplace - nie kupuję takich ofert, nigdy. Sprzęty appla - te mniejsze - nie są foliowane, tu też nie było folii. Ale to z kolei serwis zauważył, że kartonik miał symbol A2118 a sama ładowarka A1400. Oba modele mają ten sam wygląd wizualny, po prostu A2118 jest modernizacją A1400 w tej samej obudowie. Ale apple by się nie pomyliło, i nie wsadziło innej ładowarki w zły karton. I nie mam wątpliwości też co do podmianki. Kartonik był funkiel nówka. Moim zdaniem nie da się wyjąć ładowarki z niego w taki sposób aby nie pognieść tych tam tekturek. NO CHYBA że ktoś kupił podjebkę, kupił ori w morele i zrobił zwrot. O tym nie pomyślałem, ale nie zmienia to faktu, że od morele otrzymałem towar nieoryginalny z fakturą. Cieszę się natomiast, że mi telefonu to nie pociągnęło za sobą, bo w razie przebicia byłaby większa szkoda i trudniejsza walka.
Karister 81 Opublikowano 9 Maja Opublikowano 9 Maja (edytowane) IMO nie ma się co skupiać na ostatnim ogniwie całego łańcuszka. Da się wyjąć sprzęty Apple bez uszkadzania tych fancy kartoników (swoją drogą ciekawi mnie ich foto). Często wymieniam graty od Apple i odpakowuję je delikatnie, żeby potem dało się odsprzedać jako stan igła. Jestem to w stanie zapakować jak z fabryki z pozwijanymi kabelkami itd. Nie da się natomiast naprawić tego cienkiego paska do oderwania z zielonym uchwytem. Wg równie dobrze mógł zawieść dostawca lub ktokolwiek inny, a nie sam sklep. Mnie natomiast zastanawia coś innego. Od kilku lat kupuję ich sprzęty na oficjalnej stronie i nie przypominam sobie ładowarki o takim kształcie, a tym bardziej ładowarki od Apple za kilka dych. Zawsze zaczynają się od setki z hakiem. Edytowane 9 Maja przez Karister
cervandes 60 Opublikowano 9 Maja Autor Opublikowano 9 Maja (edytowane) Nie przesadzaj, 20W kostka w sklepach kosztuje dużo poniżej stówy, 70-80pln. Ta którą kupiłem to starsza, dodawana do iP11 i wcześniejszych w pudełku ładowarka 5W. Używam często wolnego ładowania i mam w domu takie dwie, ale jedną buchnęło mi dziecko, drugą moja Pani, kupiłem sobie trzecią... One już są praktycznie niedostępne, ale to normalny, oferowany przez lata model. Edytowane 9 Maja przez cervandes
Karister 81 Opublikowano 9 Maja Opublikowano 9 Maja (edytowane) A to może i do 11 taka była, ja jabłkofony zacząłem kupować od iP12. Swoją kostkę 20W do niego wziąłem na Amazonie za 85PLN, a na stronie Apple zawsze była powyżej 100. Morele za ile to puszczało? Edytowane 9 Maja przez Karister
Jinx 103 Opublikowano 10 Maja Opublikowano 10 Maja To może jeszcze być kwestia restockingu. Ktoś zwrócił nieoryginalny, zapakowany produkt a oni nie sprawdzili tylko wrzucili na stan i potem sprzedali. Ale fakt śmierdzi to wszystko, zresztą po tej akcji z danymi klientów ja u nich nic nie kupuję. Plis updejtuj temat bom ciekaw jak to sie rozwinie.
Cappucino 60 Opublikowano 10 Maja Opublikowano 10 Maja 31 minut temu, Jinx napisał(a): To może jeszcze być kwestia restockingu. Ktoś zwrócił nieoryginalny, zapakowany produkt a oni nie sprawdzili tylko wrzucili na stan i potem sprzedali. Ale fakt śmierdzi to wszystko, zresztą po tej akcji z danymi klientów ja u nich nic nie kupuję. To by chyba kod kreskowy się nie zgadzał? Chyba, że tego nie sprawdzają?
Rekomendowane odpowiedzi