Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Niedawno znowu sobie podłączyłem ten DAC i jak ostatnio było trochę cieplej, to zauważyłem, że bardzo się nagrzewa. Ledwo dało się dłoń na nim utrzymać. To jets normalne? Metalowa obudowa jest w 100% szczelna, bez jakiegokolwiek otworu wentylacyjnego.

Opublikowano (edytowane)

Raczej tak. Mój RME ma otwory i jest ciepły, choć nie gorący.
 

W sierpniu będzie dostępny Topping DX5 II. Nie mogę się doczekać. Piękny klon RME za 1/4 ceny. Dziesięciopasmowy PEQ, ładny wyświetlacz, złącza trigger, automatyczne wykrywanie sygnału i świetne pomiary. Do tego wyjście pentaconn z dużą mocą. Jedynie szkoda, że nie ma crossfeeda. 

Edytowane przez Karister
Opublikowano

@Sidr

To nie jest normalne zachowanie, temp. obudowy dx3 pro+ powinna być w okolicach 32'C (według różnych recenzji po kilku h grania), żeby się nie okazało że za moment padnie i zabierze z sobą słuchawki lub głośniki (ile razy już tak było i ludzie się nie nauczą).

Topping to taki Hifiman, na papierze i odsłuchał SUPER, w środku przeciętnie/słabo lub brak zabezpieczeń chroniących nasz sprzęt.

 

@Karister

Mój r28 mk3 po wielu h pracy ma 32-33'C (w pokoju zawsze 22'C, kamerka PTi120), stary ZEN stack miał max 3'C więcej względem temp. pomieszczenia.

Jak sam napisałeś klon RME (w pełni się zgadzam), pytanie na czym zaoszczędzili że cena jest tak niska ?(w mojej opinii RME "robi" przyzwoite przeciętniaki - chodzi o wnętrze, do audioBOGA to im jednak brakuje sporo).

 

Opublikowano (edytowane)

@Sidr Ja akurat nie wiem, czy to jest lepsza jakość dźwięku. Wedle pomiarów na pewno, ale -120dB czy -130dB szumów to są różnice poza zasięgiem ludzkiego słuchu. Niemniej spoko, że sprzęt idzie naprzód. Gadżet dobrze mi tu pasuje. Ładne i cieszy też oko zestaw potem. Z drugiej strony przestudiowałem już instrukcję i funkcjonalnie dobrze to wygląda. Boli mnie tylko, że stacjonarny odpowiednik - D900 - to kastrat, jeśli chodzi o wyjścia. 
 

@Yahoo86 Dla mnie RME to jest top do toru słuchawkowego ze względu na funkcjonalność i jakość (w sensie pomiarów). Audio czary mary pokroju audiofilskie R2R mnie nie interesują. Główny problem RME dla mnie to ten badziewny pilot. W jednej sztuce padł mi też potencjometr. Na koniec boli mnie brak złącza 4,4mm, bo jeden kabel do DAC i DAP to duża wygoda. 

Edytowane przez Karister
Opublikowano

@Karister

Jeżeli masz zastrzeżenia co do badziewnego pilota i uwalonego potencjometru to coś nie tak z tym TOPem.

Wracając do tematu, jak akurat odchodzę od pentaconn-a i wracam do starego dobrego XLR - recabling w moim przypadku to niemal codzienność i mam dosyć użerania się czy przewody zmieszczą się w wtyku (15-20 sekund w XLR i przewody przylutowane, 4,4mm to nawet 5 minut sprawdzania i poprawiania z grubszymi przewodami - łatwo o pomyłkę). 

Opublikowano

Dlatego wyraźnie dopisałem, które aspekty RME uważam za TOP. Nie jest to produkt idealny idealny. Niestety pilot RME słynie z badziewności. Jedyny producent audio, na którym w żadnym stopniu nigdy się nie rozczarowałem, to Teac póki co. Choć to może być w dużej mierze z tego, że posiadam ich końcówkę mocy, która nie ma za wiele fukcji poza wzmacnianiem sygnału. xD Myślę, że z czasem dołączy do tej grupy Meze i być może Topping, bo w najbliższym czasie wymieniam cały tor słuchawkowy. XLR jest wygodny w lutowaniu, owszem, ale nie nadaje się do DAP. Ja z kolei już dawno temu odszedłem od poświęcania swojego czasu na ręczne grzebanie się w oplotach oraz lutowanie drucików i po prostu kupuję kable, które dobrze mi się komponują (wizualnie!) z resztą systemu.

Opublikowano (edytowane)

Dla porównania powiem, że Sound BlasterX G6 jest ZAWSZE zimny i nie nagrzewa się wcale co mnie miło zaskoczyło. Nie wiem na czym polega ten fenomen ale moja poprzednia karta audio Sound Blaster Z była wyczuwalnie cieplejsza.

Edytowane przez caleb59
Opublikowano

Kiedy nie ma upałów, to obudowa jest tylko ciepła. Wydaje mi się, że projektując tego DAC'a mogli nie wziąć pod uwagę przetestowania go przy dużej  temperaturze otoczenia i podczas upałów ta zamknięta blaszana puszka nie jest w stanie odprowadzić ciepła na zewnątrz.

Opublikowano

Teoretycznie najcieplejszym elementem DX3 Pro+ powinien być TPA6120, ale jak to wygląda w praktyce? nie wiem.

Mój E30 jest zimny w przeciwieństwie do L30, którego obudowa potrafi być zauważalnie ciepła (nie gorąca ale wyraźnie ciepła).  

Opublikowano

@Kandelabros

Twoja L30 to v2 mam nadzieję, z pierwszą rewizją była swego czasu niezła afera - oprócz uszkodzonego sprzętu były podobno przypadki uszkodzenia słuchu jak to ebło (szumy uszne).

Podobno v2 została poprawiona i dodano zabezpieczenie aby podobna sytuacja nie miała miejsce (nie śledziłem dokładnie tematu).

Napisz że masz v2 i ludzie na forum nie będą się martwić.

 

@Sidr

Jeżeli skończyła się GW na Topping-a i nie boisz się grzebania to możesz go otworzyć i sprawdzić co się najbardziej grzeje (termowizją lub organoleptycznie dłonią):

  1. Przyciąć na wymiar małe radiatorki i przylepić pastą termo. do najgorętszych elementów (kaptonem je złapać wraz z mobo aby potem nie uciekały) - minus że obudowa nie ma otworów i efekt zapewne będzie marny.
  2. Termopad, od spodu pomiędzy mobo a obudową (dolna część obudowy robi za radiator) - efekt będzie dużo lepszy, w pierwszym ZEN DACku (początek serii) był duży termopad odbierający ciepło na grubą alu obudowę (który wcale nie był potrzebny).

Bonusowo wrzucę jeśli nie boisz się lutownicy: [Modding] Topping DX3 Pro  <-- akurat bez plusa

wechat-image_201901310025138-jpg.732729

  • Upvote 1
Opublikowano
19 minut temu, Yahoo86 napisał(a):

@Kandelabros

Twoja L30 to v2 mam nadzieję, z pierwszą rewizją była swego czasu niezła afera...

Tak, to jest już któraś z poprawionych wersji, nie jest to L30 II ale sprawdzałem swego czasu po numerze seryjnym i było ok (czytałem o całej tej aferze na ASR bodajże). Tam problem był generalnie z brakiem masy na obudowie urządzenia i co gorsza na obudowie potencjometra.

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)
12 godzin temu, Yahoo86 napisał(a):

@Kandelabros

Twoja L30 to v2 mam nadzieję, z pierwszą rewizją była swego czasu niezła afera - oprócz uszkodzonego sprzętu były podobno przypadki uszkodzenia słuchu jak to ebło (szumy uszne).

Podobno v2 została poprawiona i dodano zabezpieczenie aby podobna sytuacja nie miała miejsce (nie śledziłem dokładnie tematu).

Napisz że masz v2 i ludzie na forum nie będą się martwić.

 

@Sidr

Jeżeli skończyła się GW na Topping-a i nie boisz się grzebania to możesz go otworzyć i sprawdzić co się najbardziej grzeje (termowizją lub organoleptycznie dłonią):

  1. Przyciąć na wymiar małe radiatorki i przylepić pastą termo. do najgorętszych elementów (kaptonem je złapać wraz z mobo aby potem nie uciekały) - minus że obudowa nie ma otworów i efekt zapewne będzie marny.
  2. Termopad, od spodu pomiędzy mobo a obudową (dolna część obudowy robi za radiator) - efekt będzie dużo lepszy, w pierwszym ZEN DACku (początek serii) był duży termopad odbierający ciepło na grubą alu obudowę (który wcale nie był potrzebny).

Bonusowo wrzucę jeśli nie boisz się lutownicy: [Modding] Topping DX3 Pro  <-- akurat bez plusa

wechat-image_201901310025138-jpg.732729

Dzięki za info. Sprawdzę. Mam go już x-lat, więc po gwarancji, tylko że 90% czasu lezał w szufladzie, bo dzwiękowo bardzij mi pasuje stara karta Tempotec Serenade. Pewnie za jakiś czas znowu trafi doszuflady. :)

Edytowane przez Sidr
Opublikowano
Teraz, galakty napisał(a):

Czy taki Topping wniesie cokolwiek jeśli mam Prodigy Cube 2 na Bursonie v5i + DT 990 Pro? ;) 

Ja Ci na to pytanie nie odpowiem, ale rzucę tylko taką uwagą, że DT 990 Pro + Tempotec Serenade mają mega fajną synergię.

Opublikowano
Godzinę temu, galakty napisał(a):

Czy taki Topping wniesie cokolwiek jeśli mam Prodigy Cube 2 na Bursonie v5i + DT 990 Pro? ;) 

Przy obecnych słuchawkach (plus Twój słuch - każdy słyszy inaczej) różnica będzie zapewne marginalna ale i słyszalna na korzyść Topping-a.

Zyskasz na pewno na szybkość/precyzja/separacja/czystość/neutralność/przestrzenność oraz sporo większa moc - czy takie granie będzie Tobie odpowiadać, nie jestem w stanie odpowiedzieć.

Lata temu kiedy debiutowały kostki był to naprawdę ciekawy i przyzwoity cenowo sprzęt dla zwykłego szarego użytkownika (jego ogromnym plusem była podatność na liczne modyfikacje).

 

Piszę teraz z własnego doświadczenia, chodzi o pierwszą wersję doktora (zapewne małe grono osób w PL go miało).

Nawet z podwójnym bursonem, wymienionymi kondami/sprzęgiem/kluczami/zasilaniem (większość elektroniki na absolutny niemal TOP), podwyższając wartość Audiotrack-a niemal 3-krotnie (pachnący nowością kosztował mnie wtedy jakieś 1300 złociszy), nie byłem wstanie zbliżyć się do młodej konkurencji w podobnej (pierwotnej) kwocie doktorka.

 

Moim zdaniem taka zabawa jest akceptowalna w 2 przypadkach:

  1. Posiadany sprzęt to niemal absolutna TOPka w swoim czasie.
  2. Tani budżetowy sprzęt który chcemy małymi nakładami finansowymi "wynieść" na wyższy poziom.   
  3. Może jeszcze nuda, ciekawość, zbyt dużo wolnego czasu lub nadmiar pieniędzy.

Jeżeli Ciebie nosi aby kupić/sprawdzić coś nowego to mogę polecić konkurencję dla DX3pro+ w postaci FiiO k11 (gdybyś się zdecydował i zakup nie podszedł pod Twój gust to nie ma problemu z zwrotem - potem możesz mnie zwyzywać za polecania takiego "paździerza" :E).

  • Like 1
Opublikowano

Bardziej z ciekawości pytam, niedawno wpakowałem Bursona do Cube 2 i dźwięk się poprawił + moc, ale... czy na tyle żeby wyrwało z kapci? Nie. Po prostu jest lepiej, ale szybko o tym zapomnę.

 

Jak zmiana na DAC za 1000 zł ma mieć podobny przeskok, to nie chce mi się bawić w zamawianie i sprzedaż, poczekam aż Cube 2 wysiądzie :D 

Ja przez 99% używam słuchawek do grania w strzelanki (kolumny nigdy nie oddadzą przestrzeni skąd padają strzały i kto szeleści w krzakach). Muzyki/filmów słucham na kolumnach, także ten... 

  • Like 1
Opublikowano
W dniu 11.07.2025 o 14:46, Yahoo86 napisał(a):

@galakty

Bardzo dobre i racjonalne podejście, to tak jak np. z GPU, ludzie potrafią wydać znaczną sumę aby mieć powiedzmy 10% extra wydajności względem swojego obecnego GPU.

To jest fenomen właśnie. Na grafikę lub procesor, który da im jakiś mały % szybkości działania komputera ludzie potrafią płacić duże kwoty, a na elementy podstawowego interfejsu komputer-człowiek, który przekłada się bezposrednio na quality of life im szkoda i kupują te elementy jak najtańsze.

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

No i później się dziwią że nie słyszeli jak typ za nimi idzie na kucaka i giną z noża w plecy bo mają dźwięk płaski jak deska bez żadnego wzmocnienia na słuchawkach i słyszą tylko kroki jak ktoś biegnie :E xD 

Edytowane przez Send1N
Opublikowano

Wg mnie to jest jakieś forumowe demonizowanie. Niby czemu zintegrowana karta miałaby spowodować, że czegoś nie słychać? Dzisiaj kostka za kilka PLN potrafi poprawnie zdekodować i odtworzyć dźwięk.

Opublikowano
7 godzin temu, Karister napisał(a):

Niby czemu zintegrowana karta miałaby spowodować, że czegoś nie słychać? Dzisiaj kostka za kilka PLN potrafi poprawnie zdekodować i odtworzyć dźwięk.

Z powodu słabej implementacji prostych układów (np. niska rozdzielczość, ograniczona separacja, proste przetwarzanie dźwięku), nawet tanie karty dźwiękowe mogą ograniczać jakość audio. Przykładowo, używając Martin Logan ESL, monitorów bliskiego/średniego pola lub słuchawek dynamicznych/planarnych/elektrostatycznych z dobrym źródłem, można precyzyjnie określić lokalizację każdego dźwięku w przestrzeni. Natomiast w przypadku słabego źródła, możesz mieć trudności z uchwyceniem szczegółów i precyzyjnym określeniem, skąd dokładnie dochodzi dźwięk.

 

Możesz napisać że taki sprzęt nie należy do najtańszych, dobrze grające i przystępne cenowo modele jak DT 880/990, Senki HD 5/6xx, MR4, itp... oferują poprawną jakość dźwięku, pozwalając usłyszeć muzykę dokładnie tak, jak została nagrana – z pełną precyzją, uwypuklając każdy detal i niuans.

 

Kwestie takie jak wyszkolony słuch, ubytki przez własną głupotę lub wiek, charakterystykę, upodobania, itd... pominę.

Opublikowano (edytowane)

I potem nikt nie umie tego odróżnić w naukowo przeprowadzonym teście. Były robione i na polskich forach, i zagranicznych. Wszystkie skończyły się tak samo. Lepiej zacząć od wymiany wyrobów słuchawkopodobnych pokroju Razera. Bez urazy, ale celuję, że ponad 95% złotouchych z for internetowych nie podoła odróżnieniu czegokolwiek. Także jak ktoś nie słyszy czegoś CSie czy podobnych grach na normalnym sprzęcie, zacząłbym od własnego słuchu bądź ogarnięcia skill issue, zamiast liczyć na cuda z powodu wymiany karty dźwiękowej na zewnętrzny DAC. ;) 

Edytowane przez Karister
Opublikowano
9 godzin temu, Karister napisał(a):

Wg mnie to jest jakieś forumowe demonizowanie. Niby czemu zintegrowana karta miałaby spowodować, że czegoś nie słychać? Dzisiaj kostka za kilka PLN potrafi poprawnie zdekodować i odtworzyć dźwięk.

Miałeś kiedyś np alc897 czy 892? :E na tego typu układach jak dasz w grze i w windowsie głośność na maxa nie zależnie od słuchawek to i tak uja słychać a kroków w grach to już w ogóle ;) 

  • Upvote 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Monitory przedwczoraj przyszły także miałem możliwość porównania ich bezpośrednio jak z również z moim obecnym Dellem. Tutaj nie sposób nie wspomnieć o tym, że nawet Samsung Odyssey G7 S32DG70 mimo, że to również panel IPS miażdży jakościowo staruszka, nawet zostawiając te same 60Hz. Kolory były zaskakująco dobre i nawet czerń wydawała mi się idealna, a przynajmniej do czasu jak obok postawiłem OLEDa Odyssey G8 . Chyba nie będę jedyny, który stwierdzi że OLED ma efekt WOW, po włączeniu gry (Clair obscur expedition 33) obraz był po prostu magiczny - oczywiście komfort gry był tragiczny bo fpsy spadły z 60 do ledwo 30-40 (od 3060 Ti cudów nie można wymagać), niemniej jednak, stojąc na łące obok świecących drzewach czułem jakbym przeskoczył o generację do przodu w kwestii grafiki  no poezja. Także w grach nie mam nic do zarzucenia. Następnego dnia wziąłem się za testy w pracy, tutaj musiałem ograniczyć jasność do 0 i kontrast z domyślnych 50 na jakieś 20 bo inaczej czułem że biel wypala mi oczy. Następnie musiałem zmienić tryb na ciemny wszędzie gdzie się dało.. Po zmianie było już spoko, jakość tekstu perfekcyjna, nie byłem w stanie zauważyć żadnych problemów z ich wyświetlaniem nawet jak wsadziłem nos w monitor w ich poszukiwaniu. Generalnie po kilku godzinach nie czułem też jakiegoś większego zmęczenia oczu czy coś także raczej nie miałbym problemów z pracą na takim monitorze.   Wracając jeszcze do Samsunga Odyssey G7, tutaj czując że to właśnie powinien być mój wybór biorąc pod uwagę przewagę pracy biurowej nad grami naprawdę byłem skłonny go wybrać... ale niestety skreśliła go nie jakość panelu, bo moim zdaniem jest super i tak, tylko tragiczny interface.. co za oszołom wymyślił takie menu wraz z niewidocznymi małym przyciskami to nie wiem ale lepiej by robotę zmienił.. wisienką na torcie jest tryb gaming który zawsze włączał mi się domyślnie po uruchomieniu monitora, ignorując moje poprzednie ustawienia, co kończyło się wypalaniem oczu.    Tutaj byłem już skłonny zaryzykować i wziąć tego OLEDa do czasu jak doczytałem, że Samsung nie oferuje 3 letniej gwarancji na wypalenia, ba! oferuje jedynie 12 miesięcy gwarancji ogólnej. Takiego ryzyka nie chcę i odsyłam oba modele. Będę szukał innego IPSa (może tego LG 32GR93U-B) bo obecna ich jakość jest naprawdę dobra, albo zamówię innego OLEDa w tym rozmiarze, który będzie płaski i z pivotem i pojawi się w sensownej cenie, ale chociaż da to małe zabezpieczenie na wypalenie.    Moja konkluzja jest taka, że nie jest tak łatwo o uniwersalny monitor w obecnych czasach   
    • Ktoś pozjadał wszystkie rozumy i zapomniał spalić te kalorie.  
    • Skoro kupiłeś WOLED to wiedziałeś na co się piszesz 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...