Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
15 minut temu, Lameismyname napisał(a):

Ile ludzi tyle opinii. Na AiO masz głośność 3 wentylatorów (nie 2) ale to nic.

Taka noctua w gierkach na AIO i na 600RPM sobie poradzi, najgłośniejszym elementem nawet przy 900-1000rpm na noctua będzie dalej i tak GPU. 

 

17 minut temu, Lameismyname napisał(a):

Dochodzi głośność pompki i pompka jako dodatkowy element, który może ulec awarii (co czasem się zdarza) plus ubywanie środka z czasem.

Głośność pompki nie ma znaczenia, bo masz PWM więc w idle i pod gierki będzie latać cichutko i wydajnie nawet jak ustawisz ~50%. A pod benche i jakieś bicia rekordów w markach to i tak nie ma znaczenia bo rozkręcasz wtedy wszystkie wentyle.

 

PTM to szkoda czasu i kasy na proca, a awarie pompek są mega rzadkie, prędzej ci Asrock upali cpu nim się pompka zatrze w AIO.

 

Ogólnie dla mnie chyba największa zaleta AIO szczególnie przy mocniejszym GPU i CPU bo do PC budżetowca to wiadomo obojętne, to jest to, że nie masz kloca na mobo który wpływa na cyrkulację powietrza w budzie. Plus AIO jest taki, że masz lepszy przepływ powietrza w budzie przy niższym RPM ogólnym wentyli w budzie. Czyli ciszej i lepsze odprowadzanie ciepła pod obciążeniem.

Opublikowano

Ogólnie to powiem tylko że dopiero od ZEN5 x3d różnice między aio a dobrym chłodzeniem powietrznym są zauważalne, na zen3/4 jest nadal problem z transferem ciepła i wyniki na chłodzeniu typu fera5/freezer 36 są prawie że te same co na wypasionym aio, swoją drogą to chłodziłem przez miesiąc 5800X3D boxem z R5 2600 i w grach które na pół gwizdka obciążają cpu dawał radę po UV (-30) dopiero w cięższych przypadkach było gorąco a w syntetykach zaczynał się gotować :E;) 

  • Upvote 2
Opublikowano (edytowane)
34 minuty temu, Send1N napisał(a):

Ogólnie to powiem tylko że dopiero od ZEN5 x3d różnice między aio a dobrym chłodzeniem powietrznym są zauważalne, na zen3/4 jest nadal problem z transferem ciepła i wyniki na chłodzeniu typu fera5/freezer 36 są prawie że te same co na wypasionym aio, swoją drogą to chłodziłem przez miesiąc 5800X3D boxem z R5 2600 i w grach które na pół gwizdka obciążają cpu dawał radę po UV (-30) dopiero w cięższych przypadkach było gorąco a w syntetykach zaczynał się gotować :E;) 

No tutaj w przypadku ZEN4 bym polemizował :D , mam tanie AIO CoolerMaster Liquid Master Lite 240 + 2x Arctic P12 PWM, mój 7800X3D Auto 1.15V-1.18V w testach typu OCCT/Cinebench R23 temperatury 73-78st.C w grach ciężkie przypadki 79/82st.C no i po CO Negative -40 All Core (100% stabilne) 1.05V szczytowo no i mamy OCCT/Cinebench R23 52-57st.C i w grach ciężki scenariusz nie przekracza mi 64st.C :) , tutaj w przypadku ZEN4 im lepsza sztuka, tym lepszy CO i niższe temperatury :) , na test zrobiłem swap w postaci AIO Freezer III 360 i temperatury w grach nie przekraczały 55 stopni :), miałem swego czasu 5800X3D CO-30 z Freezer II 360 to w grach 65st.C maks było :).

21 minut temu, Slayer napisał(a):

czyli taki 9800x3d ma dużo lepszy transfer ciepła od 7800x3d?

Tak, ze względu na to, że 3D V-Cache jest umieszczony pod CCD, skutkuje to mniejszymi temperaturami nawet przy wyższym napięciu i poborze :).

Edytowane przez MCH93
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
4 minuty temu, Slayer napisał(a):

Btw te wartości -CO dla procków x3d to norma? Bo dla mnie -40 to jakiś absolutny kosmos.

Na moim r7 7700 max stabilnie mam -15, przy -30 to się windows nie ładuje poprawnie.

Trafił Ci się kasztan, mój poprzedni Golden Sample Ryzen 5 7600X robił -47 All Core :). Kolega @Eltik ma także kasztana 7800X3D :D , przy -13 podczas gier komputer także się resetuje, krzem krzemowi nierówny :).

Edytowane przez MCH93
Opublikowano (edytowane)
4 minuty temu, Lameismyname napisał(a):

@lukadd Patrząc na to jak dobrze jest na TR PS 120 wątpię abym potrzebował czegoś jeszcze lepszego. Na pewno kiedyś z czystej ciekawości przetestuję Arctica PRO bo przekonuje mnie współczynnikiem ceny do jakości.

Montowałem ostatnio  TR PS 120, myślałem czy sobie takiego nie sprawić :D

Edytowane przez MCH93
Opublikowano (edytowane)
34 minuty temu, MCH93 napisał(a):

No tutaj w przypadku ZEN4 bym polemizował :D , mam tanie AIO CoolerMaster Liquid Master Lite 240 + 2x Arctic P12 PWM, mój 7800X3D Auto 1.15V-1.18V w testach typu OCCT/Cinebench R23 temperatury 73-78st.C w grach ciężkie przypadki 79/82st.C no i po CO Negative -40 All Core (100% stabilne) 1.05V szczytowo no i mamy OCCT/Cinebench R23 52-57st.C i w grach ciężki scenariusz nie przekracza mi 64st.C :) , tutaj w przypadku ZEN4 im lepsza sztuka, tym lepszy CO i niższe temperatury :) , na test zrobiłem swap w postaci AIO Freezer III 360 i temperatury w grach nie przekraczały 55 stopni :), miałem swego czasu 5800X3D CO-30 z Freezer II 360 to w grach 65st.C maks było :).

To nie zmienia faktu, że Zen5 lepiej odprowadza ciepło. W teście ithardware: https://ithardware.pl/testyirecenzje/amd_ryzen_9_9950x3d_test_recenzja_opinia-39669.html#16

masz porównanie temperatur i poboru mocy 7800X3D i 9800X3D na wykresach. 9800X3D jest o dwa stopnie chłodniejszy, mimo że zużywa o 44W więcej energii w blenderze.

Edytowane przez wamak
  • Upvote 1
Opublikowano
2 minuty temu, wamak napisał(a):

To nie zmienia faktu, że Zen5 lepiej odprowadza ciepło. W teście ithardware: https://ithardware.pl/testyirecenzje/amd_ryzen_9_9950x3d_test_recenzja_opinia-39669.html#16

masz porównanie temperatur i poboru mocy 7800X3D i 9800X3D na wykresach. 9800X3D jest o dwa stopnie chłodniejszy, mimo że zużywa o 44W więcej energii w blenderze.

No to wiadome, pisałem wyżej o tym :).

  • Upvote 1
Opublikowano
10 minut temu, MCH93 napisał(a):

No to wiadome, pisałem wyżej o tym :).

Tak, ale mi chodziło nie tylko o umiejscowienie 3d V cache. Procesory bez 3d zen 5 (9600x, 9700x) osiągają niższe temperatury od ich odpowiedników zen 4 (7700, 7600).

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
22 minuty temu, wamak napisał(a):

Tak, ale mi chodziło nie tylko o umiejscowienie 3d V cache. Procesory bez 3d zen 5 (9600x, 9700x) osiągają niższe temperatury od ich odpowiedników zen 4 (7700, 7600).

Miałem golden sample 7600X, po  CO -47 był chłodniejszy niż stockowy 9600X 😅. Moim zdaniem, im lepsza sztuka ZEN4, tym mniej odstaje od ZEN5 😉. A w sieci raczej nie znajdziesz testera, który akurat zestawi golden ZEN4 ze stockowym ZEN5 👍

Edytowane przez MCH93
Opublikowano
43 minuty temu, Slayer napisał(a):

Więc w takiej teorii (i wróżeniu z fusów ; D) jak wyjdzie taki 9600x3d to powinien być najchłodniejszy, ze wszystkich procków z x3d

Tak jest 👍

Opublikowano
6 godzin temu, Slayer napisał(a):

Btw te wartości -CO dla procków x3d to norma? Bo dla mnie -40 to jakiś absolutny kosmos.

Na moim r7 7700 max stabilnie mam -15, przy -30 to się windows nie ładuje poprawnie.

Moja złota sztuka 9800x3d robi -40 na wszystkich rdzeniach , natomiast w drugim komputerze mam również 9800x3d i tu jest już lipa , bo max to -19 na wszystkich jajeczkach . 

  • Upvote 1
Opublikowano

Mi na 9800X3D na pulpicie działa -40 ale w niektórych scenariuszach wywala.
-30 działa mi z zapasem, z lekkim zapasem stabilnie pójdzie -33, od -35 pojawiają się niestabilności.

-30 to dobra wartość, mi styka. Patrząc na jakie kasztany niektórzy trafiają to jest spoko ;) 

  • Like 2
  • Upvote 1
Opublikowano
8 godzin temu, lukadd napisał(a):

Nie ma żadnych przeciw jeśli chodzi o Aio. Po prostu trzeba spróbować i już nie wrócisz do powietrza :E Tempy i kultura pracy zauważalnie lepsza od typowego powietrza. 

 

Jedyne co trzeba wziąć pod uwagą przy zakupie to aby pompka miała regulowany pwm obrotów i wentyle, aby były ciche, a najlepiej wrzucić wentyle Noctua i bajka.

AIO spoko do prądożernych procesorów, gdzie powietrze nie daje rady, ale do takiego 9800X3D chłodzenie powietrzne z 1 wentylatorem 700-800 RPM, cisza i spokój. 

Opublikowano (edytowane)

Moim skromnym zdaniem dopłacanie ok. 800 zł do 9800X3D tylko po to, żeby mieć nieco niższe temperatury, średnio się kalkuluje. Tym bardziej, że trafiają się naprawdę dobre sztuki 7800X3D i wtedy ta różnica praktycznie się zaciera. Te dodatkowe ~200 MHz w boost (czasem jeszcze +200 po lekkim OC) nie robią aż takiej roboty, żeby było warto dopłacać. Aktualnie 7800X3D można spokojnie dorwać za 1200–1250 zł, a to jest aktualnie totalny hit sprzedażowy. Ja swoją sztukę wyhaczyłem za 1100 zł z kodem rabatowym 😎. Różnicę w cenie lepiej dorzucić do mocniejszej karty graficznej, tam faktycznie odczuje się wzrost wydajności. Zysk z 9800X3D zaczyna być widoczny dopiero przy potworach pokroju RTX 4090/5090, ale nawet wtedy nie jest on aż tak duży, żeby dopłata miała większy sens 👍. A że większość forumowiczów ma GPU sporo niższego kalibru, to w praktyce ten profit z 9800X3D jest jeszcze mniej zauważalny 🙂.

 

Edytowane przez MCH93

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Też na to zwróciłem uwagę w pure...nie dali niestety żadnych termopadów między pcb a ten gruby backplate. Pełni od jedynie rolę estetyczną.
    • A miales takie cos ze biegales ze skanerem i gonilem artefakt zeby sie pojawił ?
    • Oby to nie było, że w końcu trafi się zima taka co się trafia raz na 20 czy 40 lat     Wolę już ten deszcz w święta i 10 na plusie niż metr śniegu i minus 10  A w styczniu czy lutym -20.  
    • Tez znajdywalem promo za 799zł ale cl28 6000mhz  i tak uznalem że nie warto. Jezeli komus nie jest to potrzebne to nie kupi. Innymi slowy uznalem ze 799zl jest za drogo. Wiec nawet jak teraz beda po 8000zl to niczego to nie zmieni. Tez bedzie po prostu ponad 10x za drogo.
    • Nie istnieje tolerancja dla nietolerancyjnych, jest to sprzeczność. Nie można tolerować ludzi którzy chcą odebrać prawa człowieka, a tym jest patriarchat. Ale ja nie jestem empatycznym liberałem. To jest chochoł z którym walczysz - to samo z tolerancją. Ja mam empatię ale np. do słabszych, a nie do tych atakujących. Jak słaby wciela się w atakującego to kończy się dla niego dobroć i on sam za to odpowiada. I nie rób fikołów, bo typ który chce patriarchatu jest atakującym. Maskę to on zakłada, że chce zbawić świat, a realnie chce niewolnicy, chce władzy, chce dominacji mężczyzn, chce poczuć się lepiej niż obecnie. Nie ma co oszukiwać siebie i nikogo. Nie napisałem tego. Napisałem, że większość ludzi jest głupia i to jest dopiero festiwal... prawdy. Tak, geniuszy jest mniej niż ludzi mądrych i to jest fakt nad którym nie da się nawet dyskutować. Oczywistość. A jeśli ludzie są głupi to również często mało świadomi jakie poglądy wyznają i czy na pewno są dobrze zweryfikowane. Jeśli prawda jest pogardą, to chcę być pogardliwy ile wlezie. Niebo jest niebieskie ! Pogarda. Bronię wolnych, świadomych wyborów. Wybór głupi również jest ich wyborem, choć nie zawsze w pełni - czasem ludzie głosują bo tak jest w rodzinie, czy mąż każe. To samo drogi panie mam do mężczyzn. Nie jest tak, że ludzie wiedzą o czym mówią w każdym przypadku. Wiele ludzi lubi uproszczenia. Więc jeśli fakty to pogarda, to tak ma być. Zwykły foch na prawdę. Kobieta jest mądra gdy dokonuje mądrych wyborów. A mądry wybór to nie ten który odbiera jej prawa. Oczywiście, przecież wyżej masz idiotkę od kobiecej energii. Ona wyznaje tradycję. Jest głupia i dziecinna do tego. Religia również to stare zabobony sprzed wieków, nieaktualne na dzisiaj w dużej mierze - rozwinęliśmy się ponad wierzenia, że Bóg zabił nagle 5000 świń z zemsty bo ktoś tam grzeszek popełnił. Ale Ty biblii nie czytałeś, jestem pewien. Gdybyś czytał nigdy byś nie nazwał jej niczym więcej poza bajeczką z masą nieścisłości i często psychopatycznej moralności. Są argumenty, a obrażanie się na prawdę to jak to mówi prawica bycie płatkiem śniegu. Ale lubią wyzywać tak innych a nie siebie.  sugerowanie histerii jest najlepszym twoim merytorycznym argumentem, jak ławrowa który mówił że nie zaatakuje ukrainy i wszyscy histeryzują  klapy na oczy.   Tak, kobiety głosują na konserwy bo są samotne (statystyki GUS tego nie potwierdzają), strach o bezpieczeństwo (jedynie jeśli chodzi o imigrację), chaos na rynku relacji? Brednie. Same odbiorą sobie podmiotowość gdy zechcą mieć odebrane prawa. Wtedy chaosu nie będzie, nie będą miały żadnej decyzyjności kompetencji. Będą gorszym sortem człowieka ale bez chaosu. Po prostu bez praw. I wtedy kwitnie przemoc domowa, a nawet zdrady ale tylko jednej płci. Druga ma nic do gadania. Ale jak są głupie to niech na to głosują, przecież wyborcy konfy i pisu to głównie podstawowe wykształcenie. W ogóle w jaki sposób patriarchat miałby zapewnić kobietom brak samotności? To że będą niewolnicami nie znaczy że nie będą samotne. To że na papierze będą w związku nie znaczy że będzie istnieć więź małżeńska. Znamy to ze starych małżeństw gdzie babcia z dziadkiem się żrą, ale nie rozwiodą bo co ksiądz powie. Albo jest zdrada i też więź nie istnieje. To jest dopiero samotność. I nie możesz z tego nawet uciec w patriarchacie jako kobieta. Chłop może i sobie poradzi, szczególnie ten silny, bo prac fizycznych nie brakuje. Nie, twój model prowadzi do piekła na ziemi, ale trwającego, a ja piekła nie chcę, więc lepiej by to wszystko padło i ktoś stworzył lepszą wersję człowieka. Np i mądrą i nie chcącą torturować, czy zdradzać. Dobry pocisk wobec siebie i każdego patriarchalisty który odbiera prawa człowieka, prawa kobiet, prawa homo, nierzadko promował niewolnictwo i inne formy wyzysku. A, czyli przepraszam, moja matka to wyjątek od reguły, która jedyna w niszy potrafi zarabiać i mieć dzieci. Rozumiem. Niesamowita rodzina u mnie. Z innej planety może. A może po prostu sa inne czynniki które wchodzą w grę dla młodych kobiet dzisiaj w porównaniu do kiedyś. I nie jest to praca zawodowa. Nie interesuje mnie to że wybrałeś sobie jakiś wycinek historii dla potwierdzenia tezy. Twoje milusie monogamiczne chrześcijaństwo nie jest radykalnie patriarchalne, a mąż i żona mają się wspierać. Czytaj tą biblię w końcu to się dowiesz. W ten sposób da się i dzisiaj budować związki. Ale jak ktoś nie potrafi, to pretensje do lewactwa. A i rozumiem masz statystyki, że w całym okresie cywilizacji łacińskiej 90% mężczyzn miało żony? Podasz te badania czy są wymyślone na poczekaniu? Wolę wolność od swatanych związków pseudomiłosnych, albo ekonomicznych z rozsądku. Poza tym czemu dzisiaj ludzie są samotni - znowu czynników jest dużo. Tobie się wydaje że cały czas tylko jeden czynnik jest ważny. A czynników jest dużo. Inceli z kolei jest malo. Dlaczego wy jako prawacy mówicie że homo nie ma co się przejmować bo to mały procent społeczeństwa, a wy podobnie niski i nagle cały świat ma się do was dostosować? Nie za roszczeniowe? Ano tak, bo wy ratujecie cywilizację... tak się człowiek dowartościowuje.   Co ty sądzisz że kiedyś każdy niski, brzydki, nieumyty debil miał żonę?   Pudło by było gdybyś mógł to udowodnić, a nie możesz w żaden sposób ponieważ kiedyś nawet nie istniala oficjalna diagnoza.  Czekaj i depresja spowodowana mówieniem "jesteś wystarczający"? chyba niewystarczający, czyli ciągłe tępienie. Ale gdzie to widzisz? Chyba wśród kolegów którzy mówią że ten czy tamten jest pizdą. Ale spoko, patriarchalni męscy faceci wcale tego nie robią. Nic a nic nie gnębią chłopaków. Null! Jak jesteś nieodpowiedzialny i nie masz celu to tylko twoja wina. Poza tym brednie, patriarchat dawał mężczyźnie władzę przede wszystkim. Za zdradę odpowiadać nie musiał, jak w islamie. Kobieta musi mieć 3 świadków by udowodnić że jest niewinna. Za to facet? Czyste rączki. Tego pragniesz. Kto ci zabrania brać na siebie nowe ciężary? Bierz i nie narzekaj.  Psychologia ewolucyjna? Zaorana znacznie bardziej niż psychologia społeczna. Masa luk, niepotwierdzalnych hipotez. Biblia redpillów-szurów. Aj, nie masz wolnej woli i zmuszają cię codziennie do porno i grania. No i do alkoholu. cały świat winien tylko nie ty. Obrońcy? Kogo ty byś obronił? Takiś samiec alfa? Nikt ci w sumie nie broni bronić, działaj. Bądź rycerzem. Żywiciel? Śmieszne. Kobiety dziś biorą na siebie połowę więc spada PRESJA na mężczyzn. Da się znaleźć w tym plusa. Nie musisz być jedyny który nabędzie garba. Nie o innych, tylko o specyficznych, wymienione wyżej. Zanim zasugerujesz komuś pogardę panie podumaj czy ty nie gardzisz 95% społeczeństwa które jest inne niż ty i incele. Pomyśl. A może tolerujesz, szanujesz i uwielbiasz? Nie, bo byś nie pisal tylu negatywów.  na emocjach i wyzwiskach. Ty na naiwności i ułudzie, i tym że twoje ego przerasta geniuszy, bo znasz rozwiązanie na problemy świata ale nikt nie chce go wdrożyć. Ciekawe czemu? Pewnie SPISEG. Szur szur. Nadal wszyscy prawacy wolą emigrować na lewacki zachód na budowę do niemca dajmy na to, niż lecieć do kraju patriarchalnego. A nawet jeśli lecą to potem beczą - nawet ci którzy jadą sobie po filipinkę. Tam są nikim, muszą wręcz robić na całe rodziny tych filipinek a one ich tylko na hajs ciągną. Patriarchat - związki oparte na ekonomii i sztywnym podziale ról, zero elastyczności i gnębienie odstających od wzorców. Taka jest prawda. Stąd np facet którego wiezie kobieta jest wyzywany od pedała. A w Europie? Masa kobiet ma samochody, faceci się wożą i niektórzy wyśmieją, ale realnie mało kto zwraca uwagę.  No więc to tylko opinia/obserwacje, a realnie mówi się że jest kryzys męskości, czyli kobiety płodzą dzieci z mniej testosteronowymi byczkami, a bardziej rodzinnymi, ciepłymi, wrażliwymi, spokojnymi. I potem synowie są tacy sami. Nigdzie nie napisałem że każdy w lewackim świecie ma mieć partnerkę, to chochoł. Za to kolega wyżej prawacki napisał że każdy lub prawie każdy miałby kobietę w patriarchacie. I to jest największa nieprawda jaką da się mamić innych. To trzeba za pomocą AI szacować opierając się choćby na GUS. Za dużo do wklejania. Nie zinterpretuję bo nie wiem konkretnie czego chcesz. Płci jest praktycznie po 50%, więc nie można stwierdzić że jedna płeć ma masę ślubow, a druga nie. Mógł zmienić się czas zawierania ślubów, mogły spaść w ogóle małżeństwa bo jest racjonalna nagonka na tą instytucję. Ona nigdy nie działała dobrze wbrew patriarchalistom. Po prostu problemy były zamiecione pod dywan. A dziś wyłażą, do tego częste rozwody, czyli ludzie nie umieją się dogadać. Nie zastąpi tego terror i zabieranie praw.  True, toksycznym jest nazywać rzeczy po imieniu że incele są najbardziej zradykalizowani i stąd pociąg do patriarchatu. Radykalne feministki femcelki z kolei mają pociąg do władzy kobiet i pokazania gdzie jest miejsce mężczyzn. Wszystko jest proste. Każdy radykalizm bierze się jak nie z głupoty to frustracji. I zamiast leczyć to na tych lewackich terapiach to się w necie w bańce siedzi swoich poglądów i klepie po ramieniu. 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...