upgrade B450

[Gib 1]

dla mnie ma znaczenie generalnie, bo te 20% powoduje że mam ciszę a na tym felernym 5700X nawet 5% powodowało że wiatrak czasem dostawał pierdlca i odpowiedź była ten typ tak ma. Ja nie lubię niepotrzebnego hałasu, zazwyczaj ustawiem 5 zadań w kolejce wychodząc z domu z poleceniem uśpienia po wykonaniu zadania, żeby sobie oszczędzić słuchania wycia wiatraka.

[Send1N 396]

Wystarczy przejść na manualne sterowanie poprzez stworzenie i przełączanie profili jeden do idle drugi do obciążenia tak jak ja używam od lat i problem ze skokami wentylatora nie ma kompletnie miejsca bo obroty nie wskoczą na inne niż masz wbite na profilu cpu i każdym innym w obudowie który tak ustawisz, tylko że 99% osób woli automatyczne sterowanie zamiast czegoś takiego, ja natomiast nie trawię jak bios ma automatyczną kontrolę i obroty zmieniają się zależnie od temperatury, używam tego typu ustawień jeszcze od czasów speedfana, którego po premierze windows 10 zastąpiłem sobie argus monitorem  Innym sposobem jest ustawienie opóźnienia "fan steup up time" na najwyższą możliwą wartość w biosie (chociaż to akurat nie do końca rozwiązuje ten efekt)

U mnie profil do idle wygląda tak że tylko pompa działa na niesłyszalnych obrotach + dwa slimy na chłodnicy o niesłyszalnym łożysku na 500rpm + nawet w zasilaczu mam ręczne sterowanie bo przewód jest puszczony bokiem pod płytę a siedzi tam silent wings 3  

Przed graniem czy jakimś benchmarkiem itp naciskam na klawiaturze kombinację ctrl+F12 i mam profil pod obciążenie:

 

Po wyjściu z gry naciskam kombinację CTRL+F11 która aktywuje profil do idle i spokój z jakimiś skokami obrotów w idle/przeglądarce, spokoju od lat na ryzenach nie mają tylko ci co są niewolnikami auto z pod biosu  

Edytowane Wtorek o 05:08 przez Send1N

[miro 97]

9 godzin temu, Gib napisał(a):

że wiatrak czasem dostawał pierdlca i odpowiedź była ten typ tak ma.

tak, ale 14 listopada, na pierwszej stronie tego tematu pisałem ci że zmienia się opóźnienia startu wentylatora, krzywą w biosie.. ale ty czytasz i nie czytasz, któryś raz już..

 

jak kupisz inny to myślisz że będzie inaczej, nie , nie będzie, tak samo będzie " wariował "

 

opcja druga, to co Send wyżej pokazał, oprogramowanie 

[Gib 1]

Ja wszystko rozumiem, ale zważ jakie problemy napotkałem później, także hałas nie był z nich największy. Ten stary R5 2600 działa cicho a w nowym trzeba już dłubać żeby działał tak cicho jak stary, i to ma być ten postęp? Po włożeniu R7 5700X miałem problemy z hałasem w idle i to się udało ogarnąc z poziomu biosu, ale potem pojawiły się OGROMNE problemy ze stabilnością więc zresetowałem bios na default i znowu było głośno. W końcu nie wytrzymałem włożyłem stary procek i znowu cisza i spokój nic się nie wysrało, chociaż szybkość działania eksploratora w W10 vs W7 to jest przysłowiowa przepaść.

[Lameismyname 61]

Kolega przesiadł się z 2600X na 5700X i sobie chwali. Nie przychodzi mi do głowy z czego wynika u Ciebie problem.

[miro 97]

7 godzin temu, Gib napisał(a):

ale zważ jakie problemy napotkałem później, także hałas nie był z nich największy.

napisałeś o tym, wiec się do tego odniosłem i tyle

 

to że miałeś problemy, cóż, życie, albo dostałeś uwalony procek, albo go uwaliłeś..

przy niezainstalowanych sterownikach, źle obsadzonych pamięciach, błędach zasilania nikt nie stawia na procesor..

Udało ci się dojść, brawo,  masz znowu to co miałeś i  jesteś zadowolony, to tylko używać.

 

Jednak jak najdzie cię ochota na inny procesor, to zważ że może nie być cicho od strzała i nie będzie, a to czy to postęp czy nie.. pretensje do amd

 

[Gib 1]

a jak go uwaliłem? Temperatury nigdy nie dostał, nóżki proste.

Może mój błąd polega na tym że uwierzyłem że to może pójść na starym B450 tak jak deklaruje producent, może sekcja zasilania płyty po wielokrotnym obciążaniu CPU na 100% w kompresjach handbrake już nie domaga, a na starym działa. Ja tego nie wiem bazuję na tym co znajduje w necie. Miał być tani upgrade w zastosowaniach w których potrzebuję, a wyszła kaszana i 5 dni walki od której łeb pękał. Sam nie wiem co dalej, kupienie innego egzemplarza czy nawet tego 5700X3D (z tdp105W vs 65W), czy przejście na AM5 na najsłabszym procku o porównywalnej mocy co ten 7 5700X. BTW nie znalazłem jeszcze płyty w normalnych pieniądzach z 6 złączami SATA na AM5, jest to dla mnie warunek konieczny.

Edytowane 10 godzin temu przez Gib

[miro 97]

6 godzin temu, Gib napisał(a):

uwierzyłem że to może pójść na starym B450 tak jak deklaruje producent,

tysiącom ludzi chodzi po dziś dzień na b450 nawet 5800x3D, czy inne smoki, a tobie nie... miałeś pecha z uwalonym prockiem i tyle, życie. płytę masz bardzo sensowną, nie jakieś s2h

 

6 godzin temu, Gib napisał(a):

Sam nie wiem co dalej, kupienie innego egzemplarza czy nawet tego 5700X3D

5700x3d do twoich zastosowań jest moim zdaniem bez sensu... pisałem już ci o tym miesiąc temu, dla normalnego śmiertelnika który ma z PC konsole i owszem, dla ciebie który chce liczyć sporo tańszy jest 5700X, a za 200zł mozna mieć 32GB DD4 które ci się bardziej przydadzą...

dopóki innego nie wsadzisz to się nie dowiesz i pozostanie gdybanie

 

6 godzin temu, Gib napisał(a):

przejście na AM5 na najsłabszym procku o porównywalnej mocy co ten 7 5700X.

musiałby być przynajmniej 7500F...

 

6 godzin temu, Gib napisał(a):

nie znalazłem jeszcze płyty w normalnych pieniądzach z 6 złączami SATA na AM5, jest to dla mnie warunek konieczny.

nie ma takich płyt i na 99% nie będzie, rodzynki typu tomahawk to ok 900zł, sam musiałem swoje przeorganizować, zrezygnować ...

 

wcześniej miałem b550 tomahawk, który nie dość że ma 6xsata to jeszcze 2xm2 i nic niczego nie wyłącza, wszystko aktywne. Na B650> za takie coś trzeba wydać worek pieniędzy.

Na upartego, jeśli tylko do magazynów danych/ nagrywarki,  można korzystać z karty/kontrolera na PCIe, miałem kiedyś coś takiego, działa.

Są też kontrolery na M2 do dysków SATA, półśrodki ale da się. Tyle że jakbym miał tak kombinować to wydałbym jednak więcej na płytę, skoro komputer zarabia to się zwróci.

 

Kup inny egzemplarz procesora i sprawdź, z gdybania nic nie wyniknie, tylko kolejna strona opery mydlanej