Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jakiś czas temu myślałem żeby zrobić seans MI, bo wsumie to chyba tylko oglądałem jedynkę i dwójkę ;) ale jak zobaczyłem że tego jest 8 części to podziękowałem :) 

 

Co do trailera Nagiej Broni, wiem czego się spodziewać, ale Liam jakoś nie pasuje mi do roli Drebina :) 

 

Osobiście z tego typu filmów to czekam na Scary Movie, powrót braci Waynsów może zrobić robotę, czego bym chciał bo jak 1 i 2 były głupie ale spoko, tak następne części to oczy krwawiły.

Opublikowano (edytowane)

W MI Ghost Protocol (2011) jak Tom się wspinał na Burj Khalifa'e przy pomocy tych elektrycznych przyssawek to stopy i dłonie dosłownie miałem mokre i byłem bardziej przerażony niż na jakimś konkretnym horrorze :E :hihot:

Edytowane przez Send1N
Opublikowano
8 godzin temu, AndrzejTrg napisał(a):

Co do trailera Nagiej Broni, wiem czego się spodziewać, ale Liam jakoś nie pasuje mi do roli Drebina :) 

Leslie Nielsen przed Nagą Bronią (a w zasadzie przed Brygadą Specjalną, serialowym prequelem Nagiej Broni) też nie był aktorem komediowym. Został wybrany ze względu na to, że wcześniej grywał w poważnych policyjnych proceduralach i pomysł autorów serialu był taki, żeby zatrudniać aktorów wbrew ich emploi.

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

No i scena, która najpewniej przekonała McFarlane'a do obsadzenia Neesona w roli Drebina Jr.

 

 

McFarlane był reżyserem Ted 2, jakby kto nie wiedział. I tak jakoś właśnie po premierze tegoż filmu, McFarlane w wywiadach mówił, że w reboocie Nagiej Broni najchętniej widziałby Neesona. Gdy oficjalnie dostał stołek producencki, wcielił myśl w życie.

Edytowane przez Lypton
Opublikowano

W The Naked Gun lepiej by się sprawdził Steve Carell w siwych włosach. On lepiej wypada w gadaniu głupot z kamienną twarzą. Dla mnie ta zajawka jest lekko żenująca. Klasyków lepiej nie ruszać.

  • Upvote 1
Opublikowano

Serial bardzo fajny. Są lepsze i gorsze animacje ale każdy znajdzie coś dla siebie. Z ostatniego sezonu podobały mi się epizody z "3 robotami" czy "Puls własny maszyny". W podobnej stylistyce jest też serial "Ukryty poziom" na Netflixie.

Opublikowano (edytowane)
W dniu 8.04.2025 o 21:08, ghostdog napisał(a):

W The Naked Gun lepiej by się sprawdził Steve Carell w siwych włosach. On lepiej wypada w gadaniu głupot z kamienną twarzą. Dla mnie ta zajawka jest lekko żenująca. Klasyków lepiej nie ruszać.

Też tak uważam, zresztą jak dla mnie Liam Neeson za poważnie wygląda i nie nadaje się do ról komediowych tym bardziej do Nagiej broni, patrząc na zwiastun to będzie raczej porażka roku. Moi zdaniem zwiastun jest żenujący.

Edytowane przez tomek25
Opublikowano (edytowane)

przecież naga broń też taka była, rubaszny, żenujący amerykański humor, albo się komuś podoba, albo nie

był taki czas że te głupie komedie śie podobały, do airplane ( polski czy leci z nami pilot, spokojnie to tylko awaria ) ...

w latach 90.. hot shots czy scary movie, ale tu dobrze było znać parodiowane filmy, bez tego dużo się traciło + oczywiście nieprzetłumaczalne żarty słowne..

czy teraz się to przyjmie ? też mam obawy, ale na pewno obejrzę ;)

czy liam się nadaje ? jeśli on ma pomysł na rolę, reżyser ma pomysł na niego to obaczymy

dobrze ktoś wyżej napisał, Carell byłby genialny do tej roli..

 

a ryzen 1600 dla tego kto pamięta taką głupią komedię jak UHF z zapomnianym Weirdem Al Yankovicem, w kółko mogłem to oglądać, jak parodiował Bruca Lee czy Rambo.. i piosenki, amrykańskie hity tamtych lat, poezja

niedawno powstał z resztą film o nim WaY Story, gra go harry potter

Yankovic głupoty robił wcześniej niż inny genialny, zapomniany Jim Carrey

Edytowane przez miro
Opublikowano (edytowane)

Naga broń taka była ale Lesli Nielsen idealnie do niej pasował i te wszystkie żarty i gagi były ze smakiem i naprawdę bawiły, oglądając nieraz "lałem" ze śmiechu.

Edytowane przez tomek25
Opublikowano

Oryginalna Naga bron to przede wszystkim aktorzy i niesamowity talent komediowy Leslie Nielsena. Bez nich te filmy byłby słabe.

Do dziś jak Nielsoena oglądam w jakieś poważnej roli to mam wrażenie ze za chwile coś się odwali :E (The Poseidon Adventure czy Odcinek Columbo: Lady in Waiting)

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
33 minuty temu, tomek25 napisał(a):

i te wszystkie żarty i gagi były ze smakiem

oj, włącz sobie to teraz, zmienisz postrzeganie...

 

33 minuty temu, tomek25 napisał(a):

i naprawdę bawiły,

to tak, nawet teraz

ale żarty z oj simpsonem raczej ze smakiem nie są, hehe, choć mnie dalej śmieszą

 

 

33 minuty temu, tomek25 napisał(a):

Lesli Nielsen idealnie do niej pasował

tu nawet nie wyobrażam sobie nikogo innego, trzeba pamiętać, chyab że ktoś już pisał,

Naga broń nie była pierwsza, to można powiedzieć filmowa wersja serialu " Police Squad " 1982

 

 

 

 

4 minuty temu, Kadajo napisał(a):

Do dziś jak Nielsoena oglądam w jakieś poważnej roli to mam wrażenie ze za chwile coś się odwali

ja mam tak z Alem Bundy ( Edem Oneillem )

swoją drogą swiat wg Bundych to dopiero było głupie :)

ale do dziś mogę w kółko oglądać, kazdy odcinek, nigdy mi się nie znudzi

 

Edytowane przez miro
  • Haha 1
Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, miro napisał(a):

oj, włącz sobie to teraz, zmienisz postrzeganie...

 

 

 

Pisałem o tym jak kiedyś pierwszy raz oglądałem i świetnie się bawiłem, teraz te filmy po obejrzeniu w dzisiejszych czasach, podobnie jak w przypadku Nagiej broni czy Czy leci z nami pilot już nie śmieszą lub śmieszą w małym stopniu, całkiem inaczej się je odbiera.

Edytowane przez tomek25
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
W dniu 10.04.2025 o 09:49, miro napisał(a):

ja mam tak z Alem Bundy ( Edem Oneillem )

swoją drogą swiat wg Bundych to dopiero było głupie :)

ale do dziś mogę w kółko oglądać, kazdy odcinek, nigdy mi się nie znudzi

 

Ed O’Neill przez rolę Ala na wiele lat stracił szanse na kolejne role (gdzieś się tam przewijał). Pamiętam jak wiele lat temu byłem w kinie na Kolekcjonerze Kości. Ed tam miał małą rolę policjanta, jak go widownia zobaczyła to ryknęła śmiechem. Pewnie serial Married... with Children w USA miał status kultowy. Bud Bundy też nie zrobił kariery po tym serialu. Teraz O’Neill wrócił w tym serialu o rodzince.

Opublikowano
2 godziny temu, ghostdog napisał(a):

Teraz O’Neill wrócił w tym serialu

teraz jak teraz, współczesną rodzinę kręcili od 2009 roku, zrobili 11 sezonów, nie robią już od 5lat...

Chłop ma 80lat, pewnie że na Hollywood to jeszcze jeszcze, ale jak zaczynali kręcić rodzinkę to miał tylko 63,  a już grał nestora rodu , a żonkę jego grała boska Zośka.

Sam serial moim  zdaniem do któregoś sezonu bardzo dobry, chyba na szóstym odpadłem..

 

ale taka prawda, to aktor dwóch ról, Ala i Jaya. Niestety czasem tak bywa..

Eda Oneilla mało kto kojarzy, Ala Bundy sprzedawcę butów wszyscy, jak KFC i Cocacola..

 

A rodzinka Bundych, mamuśka, pani K. Sagal też juz żadnej kariery nie zrobiła, dopiero po latach zagrała w innym kultowym serialu, Synowie Anarchii , tu miała genialną kreację, tu pokazałą jak dobrą aktorką jest..

Bud - Faustino, nie zrobił totalnie żadnej kariery aktorskiej, jedynie Kelly, Ch Applegate jest było nie było dośc znana aktorką, o ile ktoś lubi luźne komedyjki, jakiś czasem temu w serialiku Dead to Me

 

 

Opublikowano

Kiepsko wygląda ten odświeżony I Know What You Did Last Summer. Jak wychodził oryginał to był dobry czas na slashery i angażowano topowe mode twarze jak Jennifer Love Hewitt czy Sarah Michelle Gellar. Teraz jak patrzę na tych młodych, to nikogo nie kojarzę. Widać mieli marny budżet, a kasa pewnie poszła na emerytów JLH i Prinze Juniora.

  • Upvote 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...