Pawelek6

Przecież i tak praktycznie nic by nie dały. Karta na poziomie mniej więcej RX-a 570.

No i nie zapominaj o

A nie wystarczy wejść w: Ustawienia / System / Informacje / Zaawansowane ustawienia systemu / Sprzęt / Ustawienia instalacji urządzeń. I wybrać pozycję "Nie"? Na pewno działa na sterowniki, a na bios? Sam mam wyłączone aby mi przypadkiem Windows nie spróbował zaktualizować sterowników NV, które wiadomo jakie są obecnie

Dobra, dobra... niech się może lepiej pochwalą corocznymi przychodami, zyskami. Jakoś nie wierzę, że właścicieli YT, czyli Google, nie będzie stać aby coś do garnka wrzucić. A akcje typu 2 min reklam na film o długości 5 min nawet nie będę komentował.

Poprawię was - zespoły F1 mają swoje własne symulatory i to takie o jakich wam się nie śniło. Edit.: Tak tak @galakty, lepiej trzasnąć reakcję, jak się nie ma co powiedzieć. Tłukę o tym, że jest pierdyliard symulatorów obecnie, a wy koniecznie chcecie zabrać kolejny tytuł simcade. Dosłownie uwalić cały gatunek, sprowadzając samochodówki wyłącznie do dwóch skrajnych typów: zręcznościowych i symulacyjnych. Po prostu mówię i walczę aby cokolwiek simcade jeszcze pozostało.

Proszę... nie sprowadzaj jednej serii wyścigowej do wymierającego całego typu gier, ponieważ to trochę nie to samo...

No właśnie nie do końca tak to działa. Jak włączysz asysty, to gra nie zmienia się z sim na simcade. Chodzi o to aby ogólnie model prowadzenia był bardziej przystępny, cały. Tak jak masz np. jakiś NFS, że z zamkniętymi oczami po prostu lecisz bokiem, tak w simcade masz już zachowaną fizykę, tylko podaną w nieco przystępniejszym wydaniu względem sim. Dla przykładu nie wyobrażam sobie w grze rajdowej włączenia jakichkolwiek systemów, co wtedy z powerslide? Nic, czysta jazda od linijki po szutrach. Fizyka ma być zachowana w simcade, tylko mniej brutalna. Tłukę o tych simcade, gdyż gatunek jest na wymarciu. Została Forza Motorsport, która jest średnia, seria nie trzyma już poziomu z czasów X360; jest Gran Turismo, ale tylko na PS; no i jest F1, ale co dalej z nią będzie, to nie wiadomo. Tyle, raptem 3 (!) gry tego gatunku. Jest trochę zręcznościowych i wysyp symulatorów przez ostatnie lata. Albo białe, albo czarne, nie ma szarości po środku, takie szufladkowanie graczy samochodowych wyłącznie na dwie skrajne grupy.

Jejku, czemu tak wszyscy chcecie pełny sim? Od groma ich jest od paru lat, istny wysyp. Toż simcade już całkowicie wyginie...

Ktoś chyba nie do końca wiedział co sprzedaje. G1620 to Celeron, a nie Pentium. Tytuł aukcji Pentium, w opisie Pentium, obrazek Pentium i wyłącznie w parametrach jest wybrana seria Celeron Ciekawe co za pięć ziemniaczków ci przyjdzie P.S. W sumie pod WinXP do starych gier nawet by się nadawał.

Czyli ostatnie z przed premiery Blackwell

Ktoś się pytał wcześniej o 9060 XT w wersji Reaper. Wychodzi ok wg tego testu: KLIK. I jeszcze tutaj jeden: KLIK. W teście niemieckim już nieco mniej optymistyczne temperatury

A to u mnie inaczej wyglądało, nie było nic o ilości i że będzie blokada. Tylko po prostu, że jest to niezgodne, abym wyłączył lub kupił premium. Takie coś co pokazałeś miałem właśnie w tamtym roku i faktycznie blisko miesiąc im to działało

@Jaycob jeszcze kilka obejrzałem i nic nawet nie wyskoczyło aby móc zignorować. Niech próbują, z chęcią im pokażę P.S. Jak wejdziesz w rozszerzenia, klikniesz przy wybranym (w tym przypadku blokerze) trzy kropki i z rozwiniętego menu wybierz "Opcje". Powinno cię przekierować do ustawień dodatku i tam bezpośrednio szukaj. W uBlock Origin jest taka opcja aktualizacji, nie tylko przez przeglądarkę.

Raz mi dzisiaj YT wyrzucił powiadomienie w trakcie oglądania, że blokowanie reklam jest niedozwolone. Zamknąłem je i tyle Używam FF + uBlock. Pamiętam, że w tamtym roku prawie miesiąc się posypało, ale w końcu się uporali. Trzeba czekać na aktualizacje zwyczajnie, to taka nieustanna walka. Jeszcze gdyby te reklamy były lepiej rozmieszczane i dopasowane czasowo do długości filmów, a nie film 5 minut + 2 minuty reklam

Wyprzedaż gier z serii Borderlands na Steam, w tym druga część za darmo: KLIK.

No kto by pomyślał, stary pryk zazdrości młodości

Heh, to akurat odnosiło się do AndrzejTrg. Ale... grunt to dać sobie pomóc. Możesz mieć stracone 8 lat, ale ile jeszcze przed tobą. Gorzej jakbyś sobie nie dał i miał cierpieć cały czas. A co do dostosowywania się, hmm... Jeżeli jest to wbrew tobie, to nie jest to dobre. Może jakiś kompromis? Granice też trzeba umieć stawiać. Nie musimy przecież być dokładnie tacy jak inni, każdy ma swoją osobowość.

Jak cofniesz się do pierwszego mojego postu w tym temacie, to być może wyłapiesz pewien szczegół dot. mnie, o którym nie mówię wprost

Badanie z '72 r. Dawno temu już. Wszystkie nauki poszły mocno do przodu od tego czasu, w tym psychologiczne i wszelkie badania jak pracuje mózg. Diagnostyka poszła mocno do przodu. Świat dzisiaj chyba nieco inaczej wygląda, co nie? Zresztą jeszcze dawniej próbowano leczyć ludzi np. porażeniem prądem itp. Traktowałbym to jako ciekawostkę i nie przywiązywałbym większej uwagi.

@Filip454 spróbuj może tego: KLIK (zakładka Updates):

No mamy potwierdzenie dzisiaj po miesiącu. Już pomijam brak odpowiedzi z jego strony, pomimo iż parę razy widziałem go na forum. Osobiście dodam, że teraz w ogóle nawet nie zaglądam z ciekawości do tych zestawów. Po prostu jak widzę taką ścianę spamu, to jestem przytłoczony i mówię stanowcze "nie". Chciałbym powiedzieć coś więcej w tym temacie, ale sądzę, że mogłoby to być zbyt niewygodne.

Patrząc po czacie, to wydaje mi się, że tu nie chodziło o ciszę, a o czas wolny na % dla modów P.S. Mody przeszły w tryb "troll mode"

Obydwie odpowiedzi będą poprawne. Zależeć będzie tylko, która, dla której grupy.

Leki są po to aby można było nie raz w ogóle jakoś funkcjonować. Jest jedno wyjście - nie biorę i czuję się fatalnie (w skrajnym przypadku odchodzę z tego świata); albo drugie - biorę i jednak daję radę jakoś powoli do przodu. Branie leków to nic złego przecież, jeśli jest to jedyna opcja aby człowiek mógł w miarę normalnie żyć. Przytoczone skakanie z mostu świadczy o poważnych przypadkach, gdzie pewnie byłaby wskazana zarówno farmakoterapia wraz terapia u psychologa i to przez lata. Być może nawet pobyt na oddziale, który potrafi być dobrą opcją, bo pacjent widzi innych ludzi również z problemami, wie że nie jest sam. Z "głową" jest ten problem, że tutaj zawsze leczenie trwa długo. Nie da się na pstryk. A my ludzie ogólnie mamy często problem z postrzeganiem zmian zachodzących w dłuższej perspektywie czasu. Aczkolwiek lepiej chyba dać sobie czas, terapia będzie trwała np. 5 lat i mieć dajmy na to pozostałe 40 lat życia już ze spokojną głową. Zresztą psychika potrafi pogorszyć również stan fizyczny, warto to mieć na uwadze.

Dostrzegam tutaj dwie rzeczy: 1. Wyjątkowy pech? Rejon? Szczerze nie wiem jak to określić, gdyż ciężko mi pojąć tak duży odsiew kiepskich specjalistów. 2. Nie jestem pewien o jakim poziomie problemów rozmawiamy. Mam wrażenie, że o innym, ale mogę się mylić. Dla przykładu, to że ktoś komuś zmarł, nie znaczy, że potrzebuje specjalistycznej pomocy. Mnie bardziej chodzi o osoby, które faktycznie mają zdiagnozowane jakieś zaburzenia, miały przeżycia traumatyczne trwające często latami itd. Są również rzeczy dziedziczne, są rzeczy, które zależą od innego układu genów (celowo nie chcę używać określenia wada genetyczna). Są różne przypadki. Dla przykładu ASD w ogóle się nie leczy, gdyż to są właśnie geny. Nie ma na to leków i nie ma podstaw, żeby stwierdzić, że dana osoba na pewno będzie miała. Jedynie jeśli rodzic ma, to wzrasta prawdopodobieństwo u dziecka, ale tylko wzrasta, bo nie musi mieć. Po prostu ktoś się z tym urodzi i już ma do końca życia. Co można z tym robić? Najlepiej jak jest możliwie wcześnie zdiagnozowane aby uczyć funkcjonowania wśród ludzi, którzy jednak w większości są neurotypowi. P.S. @VRman Nie wiem czy dobrze wyszukałem, ale ta z obrazka co wklejałeś to naturopata. Tutaj opis z wiki: KLIK.