-
Postów
8 432 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
65
Treść opublikowana przez Kadajo
-
-
Oczywiście ze tak dlatego ja takich pomiarów szukam zawsze z jednego zaufanego źródła które wiem ze nie leci w uja. Można też np. samemu zrobić pomiary i w ten sposób zweryfikować kto jest bliżej "prawdy", od biedy możemy to zrobić na słuch. Co chce powiedzieć to ze jeśli jesteśmy kumaci i nie dajemy sobą manipulować szybko wyłapiemy kto robi pomiary a kto robi reklamę.
-
@Kadajo notatka dla samego siebie:
-
Jak ktoś zobaczy 5090 za 8k to pisać
-
To chyba Sonus Faber, bo one mają firanki Co do audio to odsłuchy odsłuchami, ale dla mnie fizyka i pomiary to zawsze "twardy dowód". A to, co ktoś słyszy to już jego subtelny odbiór. Oczywiście w odsłuchu nie chodzi o to kto ma racje, tylko czy się podoba, czy nie, można pogadać nie trzeba się kłócić. Problem ze świrami audio jest taki ze oni myślą, że są lepsi, zawsze słyszą więcej itd.
-
No oczywiście ze tak. Ja pisząc o kompresji dźwięku na YT nie miałem na myśli tego co się dokładnie dzieje z dźwiękiem tylko chodziło o użycie kodeku który z tej muzyki usuwa pewne informacje aby plik był mniejszej pojemności. AAC czy tam MP3 to są kodeki kompresji stratnej a taki FLAC czy APE to są kodeki kompresji bezstratnej, gdzie w czasie dekompresji dźwięk ma identyczną jakość jak plik źródłowy, pomimo że jest poddany kompresji. @Karister już wiem do kogo mam pisać jak będę miał pytanie techniczne audio
-
Łał takiej wojny w audio na forum jeszcze nie widziałem @Kyle Chodzi ci o to ze to nie kompresje a po prostu odcięcie części pasma ?
-
Tom sam dźwiga cale te Hollywood i nawet się nie zająknie. Jego wypowiedzi są ciekawsze niż nie jeden film dzisiaj BTW another Avater incoming...
-
Teledyski jasna sprawa, i rozumiem łatwość i dostępność ale nie rozmawiajmy o jakości audio na YT bo jej tam po prostu nie ma. A już na pewno YT nie ma kompletnie sensu jeśli chodzi o jakieś testy audio ze względu na sporą kompresje audio ze o normalizacji głośności nie wspomnę. Po to się przeszukuje internety aby znaleźć utwory lepszej jakości w mniej lub bardziej legalny sposób.
-
Ale zmasakrowane audio na YT... Ja nie wiem jak tego można używać do poważnego słuchania muzyki, tym bardziej jakiś testów.
-
Fajny OSD
-
Ja niczego nie pomijałem za to ty za każdym razem. Nadal nie wytłumaczyłeś dlaczego robisz UV do jakiś niskich wartości gdzie karta ma wydajnosc znacznie niższą niż stock pisząc o "loterii krzemowej" a za chwile wrzucasz SS pokazujące ze się "jednak da". Nadal nie wytłumaczyłeś dlaczego w twoich przykładach za każdym razem zmieniasz PL w metodzie walleca. Sprawdź sobie jak on kazał ustawiać kartę i tak powinny wyglądać twoje testy. Tak samo z UV a nie za każdym razem inne wartości. Tak ze skończ już ta szopkę.
-
Bylem jedynym tutaj użytkownikiem który próbowałem wam, wielokrotnie jeszcze przemówić do rozsądku i wytłumaczyć na czym polega błąd w waszym rozumowaniu. Reszta już dala sobie dawno spokój bo jesteście jak beton który najwyraźniej wynika z waszej niewiedzy. Wiec i ja sobie daje na wytrzymanie. A odpowiedź na twoje pytania padła też wielokrotnie ale ja ignirujesz albo próbujesz odwrócić kota ogonem.
-
Słuchaj udowodniłem już ci wielokrotnie co jest co a ty dalej albo udajesz, albo nie rozumiesz. Jak nie rozumiesz to przykro mi lepiej tego nie wytłumaczę.
-
Tak jak pisałem WIELOKROTNIE, z mojej karty można wycisnąć stale 2940 pod PL używając techniki UV+OC.
-
Idealnie nie było Teraz medyk ma, granatnik, granaty, amunicje, apteczkę i w sumie bóg wie co jeszcze
-
Całe piękno wtedy polegało na tym ze trzeba było kombinować. A w BF6 możesz się uzbroić po żeby i jazda. Dla wybuchów może to i fajnie, ale dla balansu rozgrywki i taktyki to już nie bardzo.
-
Proszę mądralo, pewnie mógłbym pchnąć kartę jeszcze dalej, bo mam zapas PL, ale wątpię ze bedzie stabilna przy 1,0
-
Dlatego nie zaprzeczam temu co napisałeś, nie wiedziałem ze środowisko COD'a uważa 19 za lipę. Ale SP był fajny ?
-
Codiarzem nie jestem ale mi się tam w niego spoko grało i miał fajny SP I nie tylko mi
-
Mało tego, często tylko pasta producenta która została specjalnie dobrana do rdzenia mogła się dobrze sprawdzać. Rozbieramy kartę, nakładamy nowa super dobrą pastę i po 3 miesiącach zong co się dzieje... U mnie duronaut, czyli pasta która u Igora jest zalecana na gole rdzenie GPU wytrzymała dłużej niż NT-H1 i H2, bo prawie pół roku. Gdzie Noctua wymiękła już po 3 miesiącach. Pomimo że H1 i H2 świetnie się sprawdza na CPU, szczególnie H2. Do GPU które mają wysokie TDP kompletnie sie nie nadaje. Noctua miała znacznie lepsze temperatury na początku, ale już po miesiącu widziałem jak powoli idą w gore.
-
Nie mowie o wyplynieciu nadmairu pasty tylko tzw. pomout, czyli wyplynieciu pasty calkowcie, pozostawiajc czesc rdzenia niechroniona... Tu wlasnie PTM ratuje dupe. No właśnie tak PTM jest przede wszystkim dla gołego rdzenia i wysokich temperatur, bo one właśnie powodują problemu ze standardową pastą. Ludzie często mylnie uważają ze PTM ma mieć lepsze temperatury niż zwykła pasta. Nie, PTM ma zapewnić długotrwałość i stabilne w miarę niskie temperatury. Jest masa past które zaraz po nałożeniu będą miały znacznie lepsze temperatury od PTM'a... ale do czasu. Bardzo krótkiego czasu.
-
Działanie i właściwości PTM'a są dziś już szeroko znane i udukomentowane. Ktoś może go nie stosować na własne życzenie, jego sprawa. Ale pisanie ze on jest "bzdura" należy prostować. Sam u siebie miałem problem z pasta na karcie i dopiero PTM ogarną temat.
