-
Postów
384 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Katystopej
-
Z Delphi mam czujnik położenia wału za 50zł, działa już 3 rok i dobre 50kkm.
-
Teraz tak myślę, i kurde u mnie może jednak charakter miejsc robić różnicę, bo jednak ze 2-3kkm po nieutwardzonych drogach w ciągu roku zrobię, czy to na ryby czy choćby dojechać gdzieś z SUPami nad wodą, niejednokrotnie koleiny i dziury jak diabli, to musi mieć wpływ na szybsze zużycie.
-
No chyba jednak Lema, skoro nie ma sensu dopłacać za ich produkt.
-
Ale jemu tyle gaziutka pali więc setkę za 2 dychy robi
-
Heftnąć drewnianą elektrodą, ewentualnie wzmocnić poxipolem
-
Jak na skrzynię 5b to piękne spalanie, to nawet 1.6hdi przy tym wymięka.
-
Berg, co z tego, jak na moich lokalnych drogach wytrzymują tyle samo na aucie, nie testowałem jedynie jakichś maxgearów i innego dziadostwa
-
Ten lemforder nie wytrzyma dłużej niż Delphi za 40zł, a Delphi wytrzymuje tylko nieco dłużej niż polskie JGR/Ramech
-
-
Ale się zrobiła gówniana atmosfera
-
Me too 500 na strzał zrobię bez siusiu, byle coś do żarcia było żeby gębą ruszać.
-
-
Wjechał takim złomem e39 do mnie na rynek, stanął pod żabką i świata nie widać. Jak ma być dobrze z tymi autami, jak takie coś przegląd przechodzi PXL_20250325_185814132.mp4
-
Mów gdzie i kiedy, pakuje rower na Outlandera i przybywam, pokręcimy razem, a tereny masz tam fajne
-
Gordon, z gówna bicza nie ukręcisz, Tungsramy będą świeciły tylko minimalnie lepiej. Kup cokolwiek w motoryzacyjnym, 8-10zł za sztukę i zapomnij.
-
Bo mieli farbę amelinianową
-
To nie rozrzutnik gnoju do esioka tylko rower za 10 tysi, wypadałoby wygładzić przynajmniej te spawy
-
Yyy pierwsze widzę spojrzałem w jeden ich rower za 9500...syf jakich mało, jeśli udaje im się ten crap wcisnąć ludziom, to muszą mocno umieć w marketing przejrzałem jeszcze mtb za dychę, nie dość że podstawowy Shimano Cues to na dodatek 1x9 od spawów można dostać raka oczu, takie coś nie ma prawa bytu na rynku.
-
No niestety, dobry elektryk to pięciocyfrowa kwota, wszystko poniżej to mocne ustępstwa i silniki Baofenga. Bardzo łatwo to wytłumaczyć, dobry rower analogowy na grupach Shimano Deore/XT i powietrzny amor to okolice 5-6k zł, dokładając do tego silnik Bosch/Shimano/Yamaha/Panasonic za 2-3k zł i baterię za kolejne 2-3k zł wychodzi nam minimalne 10k zł za gotowy produkt. Tani rower też pojeździ, ale silnik będzie miał gorszą kulturę pracy i większą awaryjność, osprzęt jak przerzutka będzie częściej wymagał regulacji - tutaj swoje robi moment Nm samego silnika - hamulce które mają 25-30kg samego roweru do zatrzymania + jeździec więc podstawowe mt200 mogą czasem nie wystarczyć itd. Marko już wyżej opisał samą przerzutkę Alivio.
-
Tak, na takie początkowo patrzyli i twierdzili "przecież nam wystarczy".
-
Lipy nie ma, na gówno bym ich nie namówił. Początkowo chcieli wydać ok 7k za sztukę, ale wytłumaczyłem im co i jak, przemówiłem do rozsądku i wyszło jak wyszło https://kross.pl/trans-hybrid-6-0-630-czarny-grafitowy-polysk-1 damski/męski jedynie górną rurą się różnią
-
Jeśli masz wodę z sieci a nie ze studni to ten zmiękczacz możesz wywalić. Imielin, Mysłowice i okolice mają wodę z Dziećkowic, bardzo, bardzo miękką Tydzień temu rodzice odebrali rowery dla siebie które im poleciłem, w sobotę pierwsza przejażdżka. Mama 60 lat, dla której 10km było niegdyś wyczynem, teraz zrobiła z uśmiechem na ustach 21km, tata znowu 63 lata, 2 lata po operacji serca i dla niego zbaweniem jest elektryk
-
Pchasz się w gips
-
O, właśnie zapomniałem o tym aspekcie, ta Lavazza która bardzo mi podeszła ostatnio, miała fantastyczną piankę na espresso. https://allegro.pl/oferta/kawa-ziarnista-lavazza-espresso-cremoso-1kg-9323831016 a ło taka pianka
-
Aspre ma geo na bicie rekordów, a ja chcę uprawiać kolarstwo romantyczne