SylwesterI.

Trzepie mocniej, tu nie ma nawet co polemizować, gumy na wysokość jest 2cm mniej pomiędzy felgą a podłożem, w porównaniu do org. 17-tek, z tym ze w nl drogi są w dobrym stanie, przynajmniej w mojej okolicy, za to co chwila progi zwalniające. Ale auto jeździ pewniej w zakrętach i chyba buja się mniej, takie mam odczucia. Dustek generalnie ładniej wybiera nierówności, jest wysoki, ma fajny kąt natarcia. Przykładowo do pracy jeździmy na zmianę w 3 auta: dustkiem, paserati b8 i golfem vii, tamte auta w środku to wiadomo mercedesy w porównaniu do dustka, ale w 3 (z 300-350kg żywca) jak jedziemy, to na progach muszą zwalniać, baaardzo mocno, gdzie ja tylko gaz odpuszczam, na rondach jest tak, że na środku jest klombik potem okrąg o 2m szerokości od klombiku z 2-3cm krawężnikiem, chłopaki przed rondem po heblach i w kółeczko, ja jadę prawie prosto, byle klombik ominąć (oczywiście jak jest pusto). Wymijanie na wąskich drogach, u mnie niestraszne zjechać na pobocze, w osobówkach heble i ostrożne wymijanie. Potem wyskakujemy na autostradę, to wiadomo wageny odlatują, generalnie droga do pracy to samo, ale na dustku płynniej, ani tak nie przyśpiesza, ani nie trzeba hamować.

ja dopiero chwilę temu rozpocząłem, ustawienia max, rtx 4090 66-70 fps bez dlss i fg, ale pokazuje mi 98-99% wykorzystania karty i 235W poboru, dlss wskakuje na 95fps , z fg jeszcze więcej, ale pobór i obciążenie takie same, gra kto na 4090? Jakie fps, jaki pobór?

235/45 r18 koła mają średnicę mniejszą od org. wymiaru, felgi waga jak 17" org. bo te są mniej napakowane, opony lżejsze od org. , nie zauważyłem pogorszenia osiągów w cla jest trochę inny, inna powłoka cylindrów i inny osprzęt, sam chciałem wgrać soft z motorka 150kucy , jaki jest w daćkach, byłem tu w nl w serwisie tuningu ,pooglądali, pogadali i stwierdzili ze w 150km wersji jest inny osprzęt, więc 1:1 wgranie nie wejdzie, zaproponowali boxa na 155kucy/290 niutów (z pomiarem na hamowni), ale na razie odmówiłem, nie przekonują mnie boxy ogólnie silnik daje radę, wiadomo, jak się go pałuje to łyka paliwka, na autostradzie przy prędkościach 100-110 z boxem i 2 rosłymi chłopami + bagaż, 7,2 litra mierzone na dystrybutorze, przy 130 już bierze 8,8-9/100km raz dla zabawy jechałem za autobusem 2 dł. auta , ze stałą prędkością ok 100km to po 100 kilometrach wyszło 5,2 litra średniego ale miałem dość, znałem rozkład każdej ryski na tyle autobusu

1.3tce 130km 2wd Te woski są super, ja wrzuciłem softa99 dark, auto po deszczu kilka km przejedzie i suche, a samo auto jak by szklone było, wygląda i kolory na metaliku ładnie wyciąga wosk

Są osoby z domu nauczone o szanowanie sprzętów, choć jest to coraz rzadsze zjawisko.

no to zaczynam

Tutaj nie pisałem o tobie (nie bierz wszystkiego do siebie, nie jesteś pępkiem świata), ale tak jest z reguły. Czy to w Polsce, czy teraz w NL widzę jak są traktowane auta firmowe w leasingu. Nikt nie dba jak o swoje, przeglądy wymiany filtrów, oleju itd. itp. Są od tego wyjątki, jak osoby które chcą po kredycie wykupić auto, albo odkupić od firmy. Ja sam swoje berlingo tak kupiłem kiedyś, pierw go używałem w firmie i miałem z szefem ustalone, że potem auto idzie do mnie. Właściciel prywatny wie, że auto kiedyś sprzeda i ma na to uwagę, co nie znaczy, że nie ma takich, co też nie potrafią zadbać o auto. Dla tego najlepiej sprawdzić każde auto przed zakupem. Z doświadczenia wiem, że z reguły wyjazd do sprawdzenia auta po flotowego, po leasingowego, generuje tylko koszta

@ITHardwareGPT czegoś nie rozumiem, wytłumacz mi kto jest właścicielem auta w leasingu

Nie możesz tego sprzedawać. Płacisz tylko za pozwolenie na używanie. Banki to lubią, ty to lubisz. WIN -WIN

Nie zdaję, nigdy nie byłem w takiej sytuacji, idę i kupuję.

Po flotowe / po lisingowe bym odpuścił z miejsca, najłatwiej wpaść na minę, kierowcy wiedzą ze to niech ich auto, mają tylko pozwolenie na prowadzenie auta, no i wiadomo, takie auto, niczego się nie boi, krawężniki nie straszne, oleje zgodnie z zaleceniami producenta raz na pół świata itd. itp. Szukałbym jakiegoś SUV od 1 właściciela, nie bitego, w rozsądnym roczniku +mniej niż 100000km na liczniku. Ja swojemu tacie teraz bym kupił Dustera +/- 2017 z 1.6sce , tani w utrzymaniu, można zagazować, części tanie, dojedzie i na działkę i na rybki i do cioci na imieniny i do sklepu, wsiada się wygodnie

Szlachta na kredycie, danina do banku i słoiki w bagażniku.

Jak weźmiesz nowe auto i o nie dbasz tak jak trzeba, to posłuży długo.

Właściciela banku w którym brany był kredycik

Ja kilka razy próbowałem i nie mogłem przebrnąć s01e01

Forest zawsze grzebał w silnikach, ja tam na niego nie mogę narzekać, parę sprzętów znajomym naprawił, chodzi o gpu i mobo

Roboty ma od groma, terminy na 2-3 miechy zaklepane

Ale to marka królewska, dla wyjątkowej klienteli, BMW im starsze i bardziej strupiałe tym bardziej poszukiwane. Ba, wlasciciele celują w egzemplarze składane z kilku aut, to te najbardziej prestiżowe, tu troche zamieszania jest z nazwami, np. BMW X5x3, albo BMW X3x4

Do kin wejdzie odnowiony Harry Angel, polecam

Czekam na Slow horses sezon 5

Zajrzałem na otomoto, traktuj to jako wskazówkę orientacyjną, żebyś wiedział, jakich ewentualnie modeli szukać, niekoniecznie tych konkretnych egzemplarzy https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/opel-insignia-ID6Hyi4J.html https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/volkswagen-golf-ID6HxXE9.html https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/mazda-6-ID6HCWd4.html https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/skoda-superb-ID6Hv1Ie.html

to nie wada, to ficzer Poprzedniego właściciela

unikat

Rarytas dla wyjątkowej grupy klientów

@galakty A czym taki elektryk będzie się różnił od jeszcze cięższego suva z silnikiem spalinowym? Śmiem twierdzić, że będzie bezpieczniejszy, bo środek ciężkości nisko.