Jaycob

Prequel? No spoko, tylko po co,

Dzięki za rozjaśnienie! Widzę, że lepiej wyłapałeś fabularne szczegóły.

Żaden problem, i tak nie kupuję bezpośrednio ze Steam'a.

Ja bym chciał, żeby w "dwójce” dodali znacznie więcej różnorodnych przeciwników, bo w tej kwestii gra wypada dość ubogo. Zwłaszcza przydałoby się więcej interesujących i wymagających bossów, spora część z nich po pokonaniu stawała się zwykłymi mobkami i mogliśmy spotkać ich później.

Jakieś ploteczki: Błagam, żeby tylko nie przerobili Uncharted na coś z tą smarkulą.

Mam podobne odczucia odnośnie zakończenia:

Dwa razy przeszedłem grę przed patchem, który skrócił animację picia potek… Ale lipa, teraz gra tylko dla casuali.

Możliwe, że grałem do tego momentu , ale dokładnie nie pamiętam. Wiem tylko, że jakoś topornie mi się w to grało i porzuciłem - wtedy jeszcze nie byłem tak obyty w soulsach.

Ta z 2023. 2013 olałem po jakieś 2h.

Ukończyłem wczoraj i… "tak średnio bym powiedział". Ładny świat, fajny klimat ala Alicja w Krainie Czarów, dobre VA i to w zasadzie tyle. Gameplayowo jednak slabiutko, progres postaci prawie nie istnieje (na papierze brzmi dobrze, ale za dużo tutaj rng, aby coś sensownie zbudować), a całą zawartość można ogarnąć w mig. Pod koniec czułem się tak samo "potężny” jak na starcie. Do Hadesa tej grze bardzo, bardzo daleko - prawie pod każdym względem.

Na razie nic konkretnego nie wiadomo, oprócz tego, że zapowiedź ma wpaść za niecały tydzień podczas Gamescomu. Ja tam czekam, bo pierwsza część była dla mnie udana. Wciągnąłem się na tyle, że zrobiłem wszystkie zakończenia, nabiłem równe 100 godzin i wycisnąłem z gry absolutnie wszystko, co miała do zaoferowania. Świetny klimat, fajny system walki, z porządną eksploracją i całkiem sensownie połączonym światem.

Spoko, rozumiem o co Ci chodzi, ale u mnie to wcale nie wygląda tak, że kupuję hurtem albo na premierę i potem leży. Zanim coś wezmę, to zwykle kilka razy sprawdzam, czy faktycznie chcę w to zagrać. Tylko że interesuje mnie tyle różnych gier, że backlog sam się robi, nawet jak niczego "na zapas” nie kupuję. Do tego dochodzą tytuły, które mnie interesują, ale mają premierę w podobnym czasie, więc siłą rzeczy coś ląduje w kolejce.

To imo nie "bzdura". To raczej kwestia punktu widzenia. Ty wolisz trzymać się tylko ulubionych gatunków - spoko. To Twój wybór. Ale dla kogoś, kto lubi testować nowe klimaty, takie zamknięcie się może oznaczać, że ominie go masa fajnych rzeczy. Ja bym tak nie mógł, bo jeszcze parę lat temu nie ruszyłbym soulslike’a, JRPG czy rogalika, a dziś oba gatunki ogrywam z przyjemnością (przynajmniej większość z nich ) i czekam na więcej. Tak samo jak zamykanie się tylko na gry blockbustery/AAA człowiek nawet nie wie, ile by stracił. Dlatego dziwi mnie, jak niektórzy mogą nie mieć backloga i narzekać, że "nie ma w co grać".

Odnośnie Hadesa II to czekam, aż wleci patch 1.0, żeby wszystko było dopięte na ostatni guzik! Ta gierka, o której wspomniałeś, wygląda mega ciekawie - dzięki za polecajkę.

Ja to każdą grę, którą zaczynam, kończę, nawet jak mnie nie do końca kręci. A i tak mam kupę zaległości. Nie rozumiem też ludzi, co narzekają, że "nie ma w co grać” albo "posucha”. Ponad 200 zł za grę? Nie ma mowy, nie dam za coś, co może mi się nie spodobać. To nie jest typ rozgrywki, w jaki zazwyczaj gram. Wygląda jak DMC z Temu. Dzień wcześniej wychodzi Metal Gear Solid Delta: Snake Eater

Baldur's Gate 3 też mam na oku, ale no kurde… cena dalej jak w dniu premiery, od dwóch lat. I cyk, kolejne gry wpadną pewnie w oko podczas Gamescomu.

To te MMO? Jak oglądałem pierwszy trailer, to ta gra zupełnie inaczej wyglądała. Co do Lost Soul Aside to u mnie tak 50/50.

Odpalilem sobie kolejnego indyczka z GP - Lost in Random: The Eternal Die. IMO dużo lepsze od “jedynki”, spoko że tym razem poszli w roguelike’a. Mam ~6h na liczniku i póki co gra się przyjemnie. Struktura rozgrywki totalnie jak w Hadesie - wbija się do pomieszczenia, tłucze moby, zbiera kolejne power-upy i leci się dalej. Tylko te "bony" jakieś takie meh w porównaniu do Hadesa… nie czuję, żeby robiły większą różnicę. A może jeszcze nie trafiłem na te kozackie... Gra jest po polsku! Taki indyk ma polonizację, a większe tytuły nie.

U mnie jest podobnie - większość gier, które wymieniłeś, również mnie interesuje, a dodatkowo mam na oku Ninja Gaiden 4. Tyle że nie wrzucam ich na swoją listę, bo jeszcze się nie ukazały... Z Vampire: The Masquerade – Bloodlines 2 mam już zupełny brak zaufania. Tyle lat to robią, co chwilę obsuwy, zmiany ekip, plotki o problemach - źle to pachnie. Podobnie mam z nowym Fable - nie jestem pewien, czy w ogóle wyjdzie. Microsoft w ostatnim czasie anulował kilka dużych projektów (Perfect Dark, Everwild i Contraband) nad którymi prace trwały latami.

Jakich rzeczy? Mogę pomóc coś wybrać, jak w coś grałem, albo dorzucę do swojej listy.

W sumie mam tak samo - kupuję głównie to, co mnie interesuje i wiem, że zagram… a mimo to lista potencjalnych do ogrania wciąż rośnie.

Backlog? Ostatnio trochę go zredukowałem - na ten moment zostało mi "tylko” 42 gry, które chciałbym przejść. Najwięcej na Switcha, bo wcześniej ominęła mnie ta konsolka. A mimo że lista wcale nie jest taka mała, to i tak ciągnie mnie na jakieś nowości.

Ja czasami biorę gotowe szablony z neta i składam z nich jakąś postać z innych gier. np.