Skocz do zawartości

Suchy211

Użytkownik
  • Postów

    1 647
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Suchy211

  1. A pomyśleć, że kiedy Tusk chciał normalizować stosunki z rosją byłem za tym. Szkoda, że ten naród (rosyjski) mentalnie zatrzymał się w rozwoju w roku 1945. A może 1645 tylko wtedy tego nie widziałem? Nie wiem.
  2. To jest zły pomysł. Z tego co kojarzę nie jesteś kierowcą, więc nawet nie masz szans zrozumieć dlaczego. Ale cykliczne szkolenia przypominające z nowości i po prostu odświeżające, czemu nie, jak najbardziej.
  3. Z tym liczeniem głosów to tak tylko w jedną stronę? Rzeczywiście zaczyna to wyglądać coraz poważniej. Robota dla prokuratora. Ale nie warto nawet rozpoczynać, bo pis za 2 lata po umarza. 200 k głosów z tego nie będzie. Nie będzie 100k. Nawrocki jest prezydentem, ale ktoś za fałszerstwa powinien dostać wyrok.
  4. Można zastosować rozwiązanie hybrydowe. egzaminy na zasadach jak w UK. Ale te 30ha praktyki niech jednak będzie obowiązkowo do wykupienia. @kalderon Jeśli tak to wygląda, to faktycznie ktoś zasługuje na karnego kaktusa prosto w anusa. Ja myślę, że za 2 lata żegnamy się z demokracją na co najmniej 16 lat. PiS domknie system w taki sposób, że po prostu będą "wygrywać wybory", bo potrafią sprawić, aby wystarczająco dużo obywateli szczerze pokochało wielkiego brata i dało im ta wymaganą większość.
  5. Ja myślę, że po prostu jakiś kretyn nie zwrócił na to uwagi i poszło do korekty jak poszło. Poza tym się zgadzam. Lobbing nie zostanie zakazany, bo istnieje lobbing który jest temu przeciwny. Między innymi dlatego mieszkania będą drogie, bo "właściciele mieszkań chcą, aby były drogie". Z tego samego powodu Polska potrafi być w swoich przepisach bardziej papieska niż Unia Europejska.
  6. Dobrze, bardzo dobrze. Ponieważ ja już mam prawo jazdy, im mniej ludzi będzie je miało tym lepiej DLA MNIE. Niech tylko inżynierowie szukający pracy w Polsce mają obowiązek zdania egzaminu w Polsce. Nie widzę powodu dla którego rezydenci mieliby mieć trudniej niż nierezydenci.
  7. Ja tam myślę, że trzeba dać myszom pięknisiom samosiędoskonalić, wygodnie żyć (dokąd zdrowie pozwoli) a potem umrzeć. Cywilizacje które maja problem z dzietnością się wyczerpały i nic się nie da na to poradzić. Zamiast reanimować trupa trzeba pozwolić im odejść, a na ich miejsce niech przyjdą i zajmą sobie terytoria cywilizacje które maja jeszcze chęci przedłużania swojego gatunku i dalszego rozwoju.
  8. Kiedy słyszę o atakach nożem w okolice głowy i szyi pierwsze co mi przychodzi do głowy, to egzekucja napastnika na miejscu. Nawet zwierzęta wiedzą, że głowę i szyję atakuje się po to aby zabić.
  9. Nie będą, bo nie udowodnisz nikomu, że to nie pomyłka jeśli sam się nie wysypie.
  10. Kto chowa się za żywą tarczą, jest winny śmierci żywej tarczy. Znowu będę uszczypliwy. Iran taki zacofany, taki osankcjonowany, ale zgadnijcie który rzekomo rozwinięty kraj nie ma "rakiet supersonicznych itp itd." I jeszcze te 2 su-57
  11. @jagular słuszna uwaga Ponieważ świetnie wam idzie dyskusja zapodam wam jeszcze jeden temat do rozkminienia. Jeśli podwoi się odległość miedzi autami na autostradzie, to przynajmniej w tych obłożonych miejscach odpowiednio (choć nie wprost proporcjonalnie, bo autostrada nigdy nie ma obłożenia 100%) zmniejszy się jej przepustowość. Jak organizacyjnie rozwiązać ten problem?
  12. Chłopaki. Wrzucacie te filmy po 1 godz każdy, jakby każdy tu miał nielimitowany czas na ich oglądanie. Jakiś konspekt do takich filmów chociaż byście dokładali w ramach napisania czegokolwiek zamiast wrzucania samych linków.
  13. To jest do zrobienia, tylko po prostu nie ma już nikogo kto byłby wstanie to zrobić, a oto dlaczego. Społeczeństwo takiego kraju jest już przegrane. Oni mają tak wyprane mózgi, że zwyczajnie nie byliby wstanie zyć w wolnym kraju, ani nauczyć cie żyć w wolnym kraju. I tu zaczyna się trudność, bo żaden wolny kraj, grupa krajów nie jest mentalnie gotowa przeprowadzić scenariusza jak niżej: 1. Zaatakować. 2. Zmasakrować KOGO TYLKO SIĘ DA spośród wszelakich rodów, które później mogłyby walczyć o władze. 3. Wprowadzić swojego namiestnika który ma władzę TOTALITARNĄ (obecne społeczeństwo nie będzie wstanie funkcjonować pod inna). Także trzeba by tam zostawić siły które będą wstanie tą władzę utrzymać. 4. Wprowadzić własne porządki, a nowonarodzone dzieci uczyć jak wygląda władza demokratyczna. Zaszczepić w nich kulturę buntu. Po to aby... 5. Za te 40-80 lat, kiedy pokolenia pamiętające stary system po prostu umrą ze starości, albo będą tak stare, że na nic i tak już nie będą miały wpływu, te nowe pokolenia wyniosły narzucone im władze na kopach w drodze rewolucji. Po czym nauczone już jak tworzyć państwo demokratyczne mogliby stworzyć swoje państwo na nowo. Faktycznie. Koszt gigantyczny. W dodatku nie do przeprowadzenia, bo mieszkańcy wolnych społeczeństw i ich władze po prostu nie są wstanie przetworzyć faktu, że niewolnika trzeba traktować jak niewolnika (bo on i tak już inaczej funkcjonować nie będzie umiał), a postawić na jego dzieci. Dowodem są obalone dyktatury pozostawione samym sobie i to co się tam potem stało.
  14. Polska 2050 miała swoją szansę i ją przegrała. Inne siły się wzmocniły i swojego poparcia łatwo nie oddadzą. Hołownia zkukiział i jedyne co mu zostało, to się do kogoś przydupasić.
  15. Podatek belki jest zupełnie bezobsługowy z punktu widzenia podatnika. PCC nie jest.
  16. Są jakieś widełki o ile wartość z umowy może odstawać od wartości rynkowej, jeśli już urzędnik się zainteresuje i skorzysta z rzeczoznawcy. Nie chcę mi się teraz szukać jakie widełki. @jagular Są powody dla którego system podatkowy musi mieć jakiś poziom skomplikowania. I wbrew pozorom nie tylko państwu to odpowiada, ale też tym co stosują optymalizację podatkową. Ale co do PCC zgadzam się z tobą
  17. Nie zapłaciłeś 13 zł podatku, teraz zapłacisz "tysiacczysta" grzywny
  18. Właściwie to ta nasza AI ma całkiem rozsądne podejście do sytuacji.
  19. @Camis Tym gorzej. Jeśli taki duperelowaty podatek ma istnieć, to powinien być praktycznie bezobsługowy, przebudowany, albo w ogóle go nie powinno być. Przecież część zapłat tego podatku nawet się nie zwróci kiedy policzysz koszt urzędnika go obsługującego i koszt bezproduktywności zużytej na wypełnienie i dostarczenie do US deklaracji. Podnieść VAT na papier toaletowy o 1%, niech ludzie myją dupy zamiast podcierać, jeśli aż tak trzeba łatać budżet.
  20. No cóż, w zasadzie to... tak. Takie poważne podatki jak VAT czy PIT poniekąd "płacą się same". Jeżeli PCC ma stać się szczelny również musi być prawie bezobsługowy. Inaczej czas który poświecę na rozliczenie się może kosztować mnie DUŻO więcej niż sam podatek.
  21. Jest chyba jeszcze gorzej, a przynajmniej działa to w przypadku aut. Nie możesz zapłacić podatku po prostu od kwoty która zapłaciłeś, tylko od wartości rynkowej przedmiotu który kupiłeś. Limit faktycznie jest żenujący. Na dziś jest do podniesienia x10. A biorąc pod uwagę że to drobne do budżetu, najlepiej w ogóle go usunąć, bo więcej zamieszania powoduje niż jest wart.
  22. Mieszkania są drogie, bo ich właściciele chcą aby były drogie. To argument ostateczny i decydujący. Z betonem jako aktywem inwestycyjnym jest jak z kryptowalutyami. Ten pociąg pędzi już za szybko i nikt nie zdoła go wykoleić. Zaryzykuję stwierdzenie, że kto na poważnie spróbuje długo nie pożyje, albo reszta jego życia zamieni się w koszmar. Poza tym, jest jeszcze jedna sprawa. Ilość pieniędzy w systemie. Te pieniądze spływają przede wszystkim do tych co potrafią je organizować inaczej niż przez nazwijmy to "regularną pracę zarobkową". Ci co mają te pieniądze wydają je na aktywa drogie, na przykład mieszkania. Więc cena rośnie a mieszkania stają się zabawkami w rękaw dużych graczy. Dla "regulareverydaynormalmadafaka" takie aktywa po prostu stają się niedostępne, i albo wejdą na szybki tor, albo nigdy nie będą ich mieli. Istnieje tylko JEDEN sposób aby to rozwiązać. W jakiś sposób wyssać pieniądze z systemu. Wiele gier online ma w ten sposób skopany element finansowo-ekonomiczny. Po pewnym czasie, kiedy gracze wygenerują wystarczająco kredytów korzystając z wbudowanej ekonomii gry, te kredyty zaczynają przepływać do jednostek które potrafią pozyskać je inaczej niż przez standardową ekonomie gry. Na przykład poprzez handel skórkami, wytrenowanymi marynarzykami i tak dalej. Wtedy skupują rzeczy, które normalnie powinny być względnie tanie (a jednocześnie bardzo potrzebne w rozgrywce) i dostępne dla wszystkich, ale nie są, bo stały się elementem spekulacji.
  23. Ale czuję, że kto ma.sie dopatrzyć afery i tak się dopatrzy.
  24. W sumie Giertych nie powiedział nic szokującego. Wręcz przeciwnie. Nie wiem na ile miała być ta rozmowa niepubliczna, ale jeśli jest niepubliczna to nawet w swoim gronie powtarzają że to nie chodzi o zemstę polityczną tylko faktyczne rozliczenie bezprawnych działań.
  25. Tak to wszystko prawda. Nadal jednak mając do wyboru uratować cudze, obce dziecko lub swojego psa, tylko uszkodzony człowiek, wybierze psa. Pewnie, gdy mi przyszło zostawić swojego zwierzaka kosztem uratowania jakiegoś człowieka i tak czułbym się z tego powodu podle. Nadal jednak, są rzeczy ważne i ważniejsze. Nawiasem @Klakier1984 zapodał dużo lepszy temat niż się wydaje. Kilka odpowiedzi uświadomiło mi tutaj dlaczego nie warto nic robić z problemami demograficznymi. To po prostu nic nie da. Tak zwany cywilizowany świat po prostu już czuje się spełniony i zużyty. To jest materiał z którego już nic nie będzie. Dlatego musi odejść, w sposób naturalny po prostu wymrzeć. Czas aby pałeczkę przejęli przedstawiciele części świata, gdzie jeszcze uchował się elementarny instynkt zachowawczy, instynkt przetrwania i zwyczajny chęć dalszego przedłużenia własnej kultury, własnego rodu, własnych wartości.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...