Skocz do zawartości

marko

Użytkownik
  • Postów

    1 193
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez marko

  1. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    Póki co moje myślenie jest bardziej logiczne niż Twoje. Mi nigdy (ani razu) nie wpadło do głowy jechać 9 metrów za autobusem, g widząc i uznać tego za zabawę. Chłopak się pogubił i zaczyna się atakowanie...
  2. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    to po co są bagażniki i dachy o ładowności >75kg? Poza tym, gdzie ja (albo ktokolwiek oprócz Ciebie) napisał, że mam 100kg na dachu?
  3. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    Oczywiście, że jest sens, ale nie w Polsce Ja to trochę rozumiem, bo jak pomyślę, że mogę zaoszczędzić 10tys zł., to jakaś kwota to jest. Ale jak tam samo pomyślę, że w skali 4 lat zaoszczędzę powiedzmy 2,5tys. EUR, to mam to gdzieś
  4. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    Oczywiście. Bo producent auta przewidział taki wariant. Moim obowiązkiem jako kierowcy jest wziąć pod uwagę, że ważę te 200-300kg więcej niż na pusto i droga hamowania będzie dłuższa czy na ostrych zakrętach muszę zwolnić. No i tutaj kolejny myk, bo głupia elektronika ostrzega mnie na autostradzie przed krętą drogą i sama zwalnia do 100-110kmh.
  5. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    a w którym miejscu to auto jest źle zapakowane? Byłoby źle zapakowane, jakbym na hak o udźwigu 75kg wsadził bagażnik rowerowy o wadze 90kg, podobnie z dachem. Tak samo byłoby źle zapakowane, jakbym przekroczył DMC, co oznacza, że zawieszenie / hamulce / koła / systemy bezpieczeństwa nie są przewidziane do takiej masy.
  6. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    no właśnie. Nijak ma się to do Twoich 90/10%
  7. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    mógłbym tak jechać 100kmh z przyczepką i byłoby ok. A że jadę z bagażnikiem dachowym i odstępem co najmniej 100metrów... To niebezpieczne! i złota zasada: nie jeździ się za ciężarówkami, nawet z zachowaniem odstępu. G*wno wiesz, co dzieje się na drodze przed Tobą
  8. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    Przez ileś stron udowadniał, że lżejsze i wolniej jadące auto będzie hamować krócej. W ten sposób swoją lagunę w kombi też powinieneś ładować jak hatchbacka, bo ładując zgodnie z tym, do czego auto jest stworzone, wydłużasz drogę hamowania. I nie zapomnij, 100kmh max!
  9. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    tylko że już w tym poście jego założenia nijak się nie zgadzały, z tym co napisał czat. i wisienka na torcie a o to właśnie chodziło.
  10. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    Masz świadomość, ile błędów w swoich wywodach walnął ten czat? Wystarczy troszkę inteligencji, żeby zauważyć, że w niektórych postach czat sam sobie zaprzecza. Wystarczyło zadać to samo pytanie, tylko w inny sposób. Sporo ludzi to zauważyło, Ty oczywiście nie. Żadne zaskoczenie...
  11. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    On mało co rozumie...
  12. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    Regulamin EKG ONZ nr 39 (UN/ECE R39), sekcja 5.3 - przepis ten obowiązuje w UE Reszty nie chce mi się komentować. Na przyszłość zamontuj sobie sztywny hol do autobusu przed Tobą, to chociaż będzie na sztywno trzymał odległość. Durna elektronika by Cię ostrzegła, że jedziesz właśnie jak debil.
  13. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    Tak tak. Księgowa jeździła tylko do skarbówki i po autostradzie. Dlatego w książce serwisowej jest 264tys. km i każdy serwis jest wpisany z datą i przebiegiem Co do rozmiaru opon: @bergercsnapisał prawdę. Systemy bezpieczeństwa kalibruje się pod rozmiar opon. Co do prędkości na liczniku, jest przepis w prawie europejskim, który dokładnie określa, ile może zawyżać licznik. Prędkościomierz nie może jednak zaniżać prędkości. Są to przepisy europejskie, które obowiązują także pojazdy zarejestrowane w Polsce.
  14. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    Bieszczady pozostały nadal dzikie. Dla wielu to ogromny atut. Mi jednak trochę przeszkadza, że brakuje nawet głupich chodników. Generalnie fajny teren dla ludzi lubiących łazić po górkach. No i dojazd. Ostatnie dziesiąt kilometrów trwa wieczność
  15. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    Po pierwsze sprawdź sobie jakość wody. Wtedy można oceniać czy i co potrzebujesz. Żebyś sobie wody destylowanej nie zrobił
  16. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    Kurde. W noc przed urlopem ukradli mi skuter. Wczoraj się odnalazł! Na szczęście pocięte jedynie kable od stacyjki. Nie odpalili, bo akurat wtedy zabrałem aku do ładowania
  17. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    No są. Jest po prostu obliczana utrata wartości pojazdu. Z tym, że w zależności od salonu (tak, wiem że salon jest tylko pośrednikiem, ale wbrew pozorom od niego dużo zależy), gdzie to leasingujesz masz różne zasady. Nie ma tak, że wszędzie jest tak samo. W necie nawet masz poradniki, że spokojnie możesz negocjować zrzeczenie się roszczeń banku co do utraty wartości pojazdu, jeśli jesteś zainteresowany kolejnym leasingiem. PS: do leasingu warto zawsze poprosić o katalog, gdzie wyszczególnione jest jakie zużycie / zniszczenia są akceptowalne, a jakie nie.
  18. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    Co jest z reguły? Że Berlingo czy Fabia, to wół roboczy i ma na siebie zarabiać? Kurde, połowa moich znajomych leasinguje auta i używa ich wyłącznie prywatnie. Tylko to nie są Berlingo czy Fabia, tylko normalne rodzinne auta. Może tutaj jest różnica? A najwięcej słyszę "o dodatkowych kosztach, o problemach ze zwrotem" od ludzi, którzy nigdy nie mieli auta w leasingu. A tak jak ostatnio z kierownikiem warsztatu rozmawiałem nt. zwrotu auta: "będziesz brał kolejne w leasing? eee to nikt nic nie sprawdza. Jak nie jest poubijane dookoła, to jest git". Chyba, że bierzesz leasingi z jakichś wielkich firm leasingujących wszystkie marki, to wtedy tak - przyjedzie rzeczoznawca i będzie męczył dupę o każdą rysę.
  19. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    Najciekawsze jest stwierdzenie, że o takie auto się nie dba. No kurde dba się, bo jak zaniedbasz, to wystawią Ci rachunek za ponadnormatywne zużycie / uszkodzenia.
  20. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    Widzisz @GordonLameman, nikt nie kupi Twojego X-Traila
  21. marko

    Auta elektryczne (BEV)

    Popatrz na liczbę członków a spalinówek ile mamy? 20 milionów?
  22. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    Za płotem 63ha parku. Te skurczybyki napadają na wózki i wyrywają dzieciakom jedzenie z ręki! Przestępczość zorganizowana! Ba. To mafia! Bo jak wyrwie jedzenie, to nawet nie ucieka, tylko bezczelnie je przed Tobą Idę, wybieram co mi się podoba, poużywam kilka lat, oddaję kluczyki i biorę kolejne do nowego. Auto i tak zawsze serwisuję w ASO, więc mi ryba czy to zakup czy leasing. Potem przynajmniej nie muszę tego sprzedawać.
  23. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    Nawet nie zdajesz sobie sprawy, ile słoików kosztowało mnie przekonanie pani w banku, że mnie stać!
  24. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    Wszystko na raty
  25. marko

    Auta elektryczne (BEV)

    A widzisz gdzieś grupy odchyleńców debatujących o której godzinie najlepiej jechać na stację benzynową, żeby było najtaniej? Nie. Ludzie jadą, jak nie mają paliwa. Czy kosztuje to 20gr więcej czy mniej, to nikt tego aż tak nie kontroluje. Nie ma wachy -> na stację, dokupić Hotdoga i fajki, i jedzie dalej. Jest gruba przecena / błąd cenowy -> to normalne, że będzie kolejka. Jakby sprzedawali chleb po złotówce, to też by ludzie czekali. Widziałem gdzieś reklamę KIA: „Wyobraź sobie, że ładujesz swoją Kię całkowicie za darmo np. w pracy, a potem energią zgromadzoną w jej akumulatorach zasilasz swój dom.” Może idźcie w tym kierunku?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...