Skocz do zawartości

marko

Użytkownik
  • Postów

    1 193
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez marko

  1. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    Potraktuj to jako "walkę z systemem"
  2. marko

    Auta elektryczne (BEV)

    No, w USA właśnie skończyły się dopłaty do EV.
  3. Ja w poprzednim aucie miałem 2 komplety opon sezonowych, premium. Po 6 latach wyrzuciłem 8 opon: letnie miały jeszcze 5 milimetrów, zimowe 7 (!) ale zachowywały się już beznadziejnie. Miejsca na to w domu nie miałem, więc wymiana + magazynowanie -> 260€ rocznie. Ni huhu, wleciał wielosezon z Continentala. Pierwszy rok jak najbardziej ok, na mokrym było ciut gorzej, ale bez przesady. Potem sprzedałem auto i wziąłem kolejne, na dzień dobry wleciały Micheliny CC. Przede mną trzecia zima, póki co absolutnie nie żałuję.
  4. No to Tobie pasuje. Tam często trzeba mieć łańcuchy, więc to jeszcze level wyżej. A tak szarakowi spokojnie wystarczy wielosezon, byle nie tani.
  5. Sam mam wielosezonówki. Jakbym jeździł w góry, albo klepał dziesiątki tys. km, gdzie zużycie opon coś zmienia w kwestii ekonomii, to zostałbym przy dwóch kompletach. A tak śniegu 2 dni w roku i to kilka godzin, poza tym non stop plucha. W upale letnia będzie coś tam lepsza, ale bez przesady. Główną różnicą jest to, że wielosezon po prostu szybko się zużywa w upale, bo to nadal guma wrażliwa na skrajne temperatury i musi być gdzieś kompromis. I tak jak zawsze pisałem. Wolałbym, żeby wszyscy jeździli na wielosezonówkach i zmieniali je co 4 lata ze względu na zużycie, niż tłukli się na starych sezonówkach "bo bieżnik jeszcze dobry"
  6. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    Te silniki są nienaprawialne. Szukaj 1.6
  7. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    z choinki się urwałeś?
  8. marko

    Auta elektryczne (BEV)

    Ale tak jest z każdym autem. Ja w elektrykach bardziej boję się wypadkowości. W sensie kupisz sobie autko, powiedzmy 10-latka, z AC zrezygnujesz bo auto już nie takie nowe. I bum popełnisz błąd na drodze, zaliczysz solidnego dzwona. W przypadku ICE pojedziesz na warsztat, trochę części wymienią, coś tam wyklepią, ew. podciągną budę na ramie i jeździsz dalej. W przypadku BEV nie widzę tego. I wracamy do punktu początkowego: zabawka dla bogatych, których stać na nowe, najlepiej w leasingu na durnych warunkach (rozdawnictwo). Potem drugi właściciel, dopóki AC jest -> git. Trzeci właściciel -> problem.
  9. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    Część ludzi była też tak wychowana i nie potrafi inaczej. Jak teściowie "po co mam iść do kawiarni, skoro mam kawę w domu?"
  10. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    Cena to pikuś. Zapłacisz więcej i masz. A jakby tak wynik analizy musiał być wprowadzony do protokołu, to posypałoby się negatywów, szczególnie na wioskach, gdzie na OSK pracuje kolega Zbyszek, który już tego nie przeskoczy...
  11. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    Jak któryś obóz rządzący to wprowadzi, to ich przy następnych wyborach na taczkach wywiozą... Z tym, że musiałby być obowiązek zapisu wyników do protokołu.
  12. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    No. Kupi 2 mieszkania pod wynajem, a na starego rupiecia premium dalej będzie mu szkoda 1000zł na komplet opon BTW. ja bym wszystkie diesle z rynku prywatnych aut kazał zezłomować
  13. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    No nie. Wtedy SCT nie ma najmniejszego sensu. A to, że auto powinno spełniać normę, z jaką było wyprodukowane to masz obecnie - tyle tylko, że na przeglądach mało kto sprawdza spaliny. Mi na przeglądach gość dokładnie pokazywał wyniki spalin i patrzył czy mieści się to w widełkach podanych przez normę euro. Jakby się nie mieściło, to negatyw. Ideą SCT jest eliminowanie przestarzałych aut. Choć same wytyczne są dla mnie bzdurne
  14. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    No. Dzisiaj po raz pierwszy widziałem kopcącego passata B8 po lifcie. Co ruszenie ze świateł, to puszcza chmurkę. Do tego trzecie światło stop sprawne w 10% (może że 3 diody świeciły z całego paska) Był na opolskich tablicach Za pierwszego passata zapłaciłem koło 8tys. zł. Po tygodniu włożyłem 7tys., w tym m.in. w nowy katalizator. Ja lubię mieć sprawne auto, a nie tylko jeżdżące
  15. marko

    Auta elektryczne (BEV)

    No. Raz w BMW 760 (tam jest bodajże koło 540-550KM) chciałem dorzucić do pieca. Pech chciał, że akumulator był uszkodzony. No, zaświeciło się dużo kontrolek, a potem wszystko na raz zgasło A chciałem posłuchać tego silnika, jak się wkręca
  16. marko

    Auta elektryczne (BEV)

    Mam równe 7sekund do setki, zwykłe zawieszenie nastawione na komfort i aerodynamikę lodówki, a z boxem dachowym to już aerodynamikę lodówki Side by Side. Nigdy nie miałem ochoty ganiać w zakrętach, ale zdecydowana dynamika na prostych jest fajna, przyjemna i często po prostu potrzebna.
  17. marko

    Auta elektryczne (BEV)

    .
  18. marko

    Auta elektryczne (BEV)

    na drzewie też się dobrze zawija
  19. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    To kolejny problem BMW, gdzie auta zaczynają się palić w wyniku wady konstrukcyjnej Były problemy z EGR, z pompą wody, z jakąś tam grzałką. Każda z tych wad mogła prowadzić do pożaru
  20. marko

    Auta elektryczne (BEV)

    Ja tam wolę przyspieszenie elektryka.
  21. marko

    Auta elektryczne (BEV)

    Bzdura. Gdzie ona znalazła ładowarkę co 50km? Co do reszty: żadna nowość ludzie kupują klasę premium za oszczędności życia i potem rzeźbią przy byle awarii / serwisie. Bo 15-letnie BMW, Mercedes lepsze niż 5-letnje Renault / Dacia
  22. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    Z ropy powstałeś i w proch się obrócisz - powiedział DPF do diesla. co mówi panewka "po przejściach" do wału? o tu się puknij! właśnie odebrałem z paczkomatu 12 numerów PlayStation Magazyn, tym razem akurat wersja niemiecka, bo polska prawie skompletowana. Co ciekawe, nikt nie wydarł nawet plakatów ze środka gazetek. Jako, że płyty udało mi się zdobyć przy innej okazji, to te 12 numerów mam w stanie kompletnym, niektóre wręcz kolekcjonerskim
  23. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    Oho. Zaraz zacznie się licytowanie, kto ma sprawniejszego diesla!
  24. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    Jak to było? Pusta droga, dookoła pola? I dlaczego nikt nie wyciął tego drzewa?!
  25. marko

    Motoryzacyjna Blabla.

    A próbowałeś nagle skręcić kierownicą? Bo nagle coś dostrzegłeś? Dla mnie, póki co, nie ma takiej stabilności jak na rowerze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...