marko
Użytkownik-
Postów
1 193 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez marko
-
.
-
U mnie to samo. Co prawda na GPU nie wydam 5tys. zł, bo nie widzę uzasadnienia. No ale jak powiem "jedziemy zamówić nowe auto", to nie ma jakiejś dyskusji. "Skoro twierdzisz, że trzeba, to ok" pierwsze auto, jak byliśmy jeszcze "na dorobku", dostałem na urodziny
-
👍 Znajomi byli na jeździe próbnej 308 SW. Szybko zrezygnowali. Wnioski takie jak moje, ładne opakowanie i... tyle. Gdzie się nie dotknie / popatrzy, czuć tandetę. Leon Sportstourer bije to auto w każdym aspekcie.
-
Serio ukrywacie przed sobą własne wydatki?
-
Dużo. A) masz wiek, a przy aktualnych makijażach bardzo łatwo źle oszacować B) wydaje mi się, że faceci częściej zmieniają płeć niż kobiety. A z papierologią nie jest tak łatwo. Więc w miarę można ufać wpisowi w dowodzie
-
Teraz nikomu nie można ufać. Pokazuj dowód, jaką płeć masz wpisaną! O. Kontrola. Bilet jednak dobry!
-
Nie mam drogich rzeczy na sobie Szkoda mi tego chłopaka
-
Dziwnie lekkie to auto. 1400kg Renault ma taką samą ofertę jak Peugeot. Ładnie wygląda, tylko problem leży w szczegółach Siedzę właśnie w pociągu. Zachciało się wyjazdu na północ, nawet nie wiem czy dobry bilet kupiłem No i sobie jadę, obok siedzi jakiś Anglik i nagle "o shiiit!", wyciąga telefon i zaczyna nagrywać widok przez okno. Wiecie co nagrywał? Ogródki działkowe. Czy on myślałeś, że w tych domkach mieszkają ludzie? No i jakaś siksa koło 16-17 lat siedzi z chłopakiem i ciągle na mnie spogląda. Chwilę myślałem, że może brudny na twarzy jestem czy coś. Ale nie... uśmiecha się co jakiś czas. 10 lat temu jeszcze to rozumiałem, teraz jak człowiek łysieje to nie
-
Co za dzień idealne rozwiązanie do wszystkiego @maras2574 Kiedy ostatnio robiłeś sprawdzenie instalacji LPG? Sprawdź ile pali na benzynie.
-
Przecież to jest jak wanna. Wyczyść mechanicznie, a potem zalej reaktywatorem do rdzy.
-
Powinno pomóc!
-
Ale to Twój problem, nie Lem'a. W sensie widocznie Mitsubishi nie zaprojektowało wystarczająco wytrzymałego zawieszenia. Czyli mogli dać mocniejsze / grubsze elementy od fabryki i byłoby lepiej. A tak masz konkretne wymiary elementu i nie wyczarujesz nic cudownego.
-
A co tam, że 21:40. Trzeba spróbować tej kawki ☕ 3:15: 🧟♂️
-
Napisałbym coś, ale i tak nie uwierzycie
-
Aż mi się przypomniało. Naście lat temu dzwoni do mnie kolega: - hej, jesteś w domu? - no. A co? - a bo jestem u Ciebie w mieście rowerem i deszcz mnie złapał. Podrzucisz mnie do domu? (Jakieś 20km) - gdzie dokładnie jesteś? - na PKP - to czemu nie wrócisz pociągiem? - no w sumie... 5minut później dzwoni znowu... - zapomniałem kasy... ...
-
Hmm... Z 2005 roku. A lampy w jakim stanie? Szczególnie odbłyśniki? Z żarówkami generalnie im lepsze światło, tym krótsza żywotność. Oceń czy wymiana żarówki jest prosta czy gimnastyka. To już Ci dużo podpowie czy lepiej iść w premium żarówki czy tańsze i żywotniejsze
-
Ja sobie właśnie sprawdziłem swojego KTM'a. Prawie 2800km przejechane, absolutnie nic nie robione przy nim, oprócz czyszczenia łańcucha (jak mi się czasem przypomni). A rower nie ma lekko, bo ja sam to 95kg, dziecko z fotelikiem to 15-20kg. Plus jakieś saszetki, łańcuch, inne pierdoły. Do tego ciągle albo z górki albo pod górkę, bardzo mało płaskiego. Teraz targam jeszcze regularnie dzieciaka na sztywnym holu. Bez zająknięcia. Łańcuch wg pomiarów przyrządem nadal trzyma wymiar (co mnie dziwi po takim przebiegu). Sam silnik ma 85Nm
-
kij w to, ważne że amelinium pomalowane.
-
I szczerze, IMO dycha to takie minimum na ebike, do którego nie trzeba co chwilę zaglądać
-
Najgorsze zło, to silnik w tylnym kole.
-
Jedyny problem, że jak kupisz gówniany e-bike, to będziesz jeszcze bardziej narzekał niż na gówniany rower. Btw. Alivio po niecałym roku od ostatniej regulacji znowu pracuje jak g*wno. Deore niewzruszone, jak szwajcarski zegarek.
-
Się ciesz, że zatoki, a nie w krzyżu
-
Niech ćwiczy.
-
Zapewne masz rację. On stwierdził, że szkoda mu się z tym babrać i kupił nowe. A mógłby zapewne naprawić, bo ma zaawansowane zdolności techniczne.
-
5500 jest za krótko na rynku, żeby obiektywnie określić poziom awaryjności. Znajomemu właśnie padły 2 automaty z Boscha. Równiutko po 6 latach, z odstępem chyba 2 tygodni pomiędzy muszę go dzisiaj zapytać, co padło. Wiem jedynie, że nie naprawiał, tylko obydwa poleciały do utylizacji stwierdził, że to wszystko i tak wytrzymuje z reguły 6lat, a potem jedno naprawisz, to za tydzień zepsuje się coś innego. Ja na Twoim miejscu, skoro pijesz mało kawy, skupiłbym się głównie na prostocie czyszczenia. Jakoś tak niefajnie pić grzyba... Co do kaw, sypię teraz trzecią markę (z tutaj polecanych) i uja różnicy znaczy coś tam delikatnie czuć, ale żaden game changer. I wszystko smaczne. Może mleko na tyle tłumi smak
