Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ian Bell i wszystko jasne. Pamiętam hype na pierwsze Project Cars naście lat temu. Nawet sam dałem się mu wkręcić na jedynkę i niby poprawioną dwójkę. Późniejsze pretensje od posiadaczy ich dzieła co do spełnienia obietnic jak nie premierowych to chociaż w późniejszych aktualizacjach..... szkoda gadać ( pamiętny stream z winem w hotelu). Potem to już kompletnie drwili z graczy pisząc w changlogach: poprawiliśmy to i tamto tu i tam. Teraz liczyli na nowych jeleni bo starzy nie pozwolą aby dać się n-ty raz wydymać, ale chyba nie pykło. Jest mi z tego powodu bardzo wszystko jedno panie bell ( mała litera nie bez powodu).        

  • Upvote 2
Opublikowano
5 godzin temu, piet napisał(a):

Ian Bell i wszystko jasne. Pamiętam hype na pierwsze Project Cars naście lat temu. Nawet sam dałem się mu wkręcić na jedynkę i niby poprawioną dwójkę. Późniejsze pretensje od posiadaczy ich dzieła co do spełnienia obietnic jak nie premierowych to chociaż w późniejszych aktualizacjach..... szkoda gadać ( pamiętny stream z winem w hotelu). Potem to już kompletnie drwili z graczy pisząc w changlogach: poprawiliśmy to i tamto tu i tam. Teraz liczyli na nowych jeleni bo starzy nie pozwolą aby dać się n-ty raz wydymać, ale chyba nie pykło. Jest mi z tego powodu bardzo wszystko jedno panie bell ( mała litera nie bez powodu).        

Dokładnie. Ja nawet zainwestowałem pareset złotych w pcars i dał on całkiem dobrą stopę zwrotu. I tak patrzę na kolejne gry Ian Bella. Maszynki do wrzucania kasy przez inwestorów i wyciągania profitów. Ale gry są robione tylko w tym celu. Zarabiania.

Opublikowano

PC2 chociaż w single był grywalny... Owszem dużo aut miało dziwne sterowanie, ale nikt symulacji nie oczekiwał.

 

PMR był reklamowany jak sim definitywny, dla każdego, od kierownicy po pada, super single, stare autka, wszystko super. Taaaaa za dobrze to wyglądało :D 

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Tak jak wszyscy   Każda aplikacja liczy po swojemu  O tym już wspomniał.  
    • No, ale ten artykuł co podlinkowałem różnicował właśnie JDG i osoby prawne. Sp z o.o. czyli sektor MSP też jest zadłużony tylko mniej. Chyba chodzi ci o to, że w spółkach nie odpowiada się własnym majątkiem? Ok - w tym układzie to rzeczywiście JDG mają gorzej, ale artykuł porównywał wszystkie podmioty. Wiesz różnica 7% czy 10% pomiędzy jednymi i drugimi to nie jest przepaść  Po za tym czy 46% czy 39% to wciąż bardzo, bardzo daleko do 100%. I tak - obecnie jeszcze korpo walczą o pracowników więc niewolnicy mają całkiem dobrze. Jak korpo wszystko zmonopolizują i się dogadają to zarówno wobec klientów, podwykonawców jak i pracowników zastosują takie metody, że te wskaźniki będą systematycznie maleć. Ja piszę o trendzie jaki nam grozi. A, że za wieloma decyzjami już za 10-20 lat będzie stało Ai nastawione wyłącznie, matematycznie i bezuczuciowo na zysk to i wezmą się za średni, a potem wysoki szczebel zarządzania. Choć oczywiście na początku najgorzej będą mieć pracownicy fizyczni. Nie ma tego teraz, ale będzie.   Zobaczymy za 100 lat   Nie ma już żadnego kapitalizmu. Jest władza grupki kilkuset ludzi, a wszystkim zarządzają poganiacze niewolników. Korpo to takie małe ZSRR - ponieważ zyski będą już zawsze bo taki Mikrosyf albo Pepsico nikt im nigdy nie zagrozi to menadżerowie co nie zrobią to i tak będzie ok. A zarządzają tak jak pierwsi sekretarze PZPR. Przy czym mają lepiej komuna była skazana na plajtę, a korpo nie są. Więc w sensie typowo ekonomicznym to złe porównanie, ale w sensie zarządzania, a raczej w sensie psychologicznego zarządzania podobne. Apele na chwałę komunizmu niewiele się różnią od mydlenia oczu nowomową w korpo. Człowiek styrany po 10h stania przy taśmie, a oni mu mówią, że ma karnet na siłkę. Znajomemu, który pracował w Holandii przy taśmie nadzorca niewolników zrobił awanturę bo wziął 2 ciastka zamiast jednego. Było raz w tygodniu. Nie było nigdzie napisane, że wolno wziąć jedno. Ukrainiec będący na niskim szczeblu zarządzania nawet nie mówił do pracowników tylko na nich gwizdał  A są miejsce o wiele gorsze. A jak były włoskie obozy pracy jak obozy koncentracyjne na początku XXI gdzie k. było polskie państwo? Cimoszewicz i jego słynne: "trzeba było się ubezpieczać"? Nawet nie zainteresowali się ludźmi.  Może i dzieje się naturalnie... Naturalnie się działo na początku rewolucji przemysłowej, że 8 letnie dzieci pracowały po 12h a ówcześni mądrusie w twoim stylu - takie ówczesne gordnonki też mówiły, że to się dzieje naturalnie i taki jest kapitalizm. Aż przyszedł Marks i Engels, a potem Lenin i zmienili pół świata na hasłach walki z tym wykorzystywaniem. Naturalne też było to w historii, że wielkie kraje ograbiały mniejsze, że byli kiedyś niewolnicy itp. Całe południe w USA mówiło, że "niewolnictwo" jest "naturalne"... Nie - nie będzie to naturalne, że 10% ludzi będzie miało wyłączną autorytarną władzę nad 90% ludzi i zrobi sobie z nich niewolników.  
    • @HappyLittleGamerpure jest na tyle cichy (przynajmniej moje sztuka), że w ogóle nic nie trzeba zmieniać w kwestii wentyli  
    • Civic 9 1.6cdti. Super pojemny, super bezawaryjny. 
    • Żeby pominąć właśnie ten krok tworzenia profili. Trzeba je importować / eksportować po usunięciu sterowników. A kiedyś lubiły się same wyłączyć i trzeba było importować znowu.    Jak jest na domyślnych cicha to faktycznie nie trzeba. Tylko tego się dowiadujesz dopiero po zakupie i uruchomieniu karty. Mająs dual bios możesz kartę łatwo uciszyć. Ja nie lubię grzebać w Adrenaline za dużo i fizyczny przycisk jest dużo przyjemniejszy.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...