Skocz do zawartości

Uwaga na dyski Samsung EVO 860/870 SATAIII - Słaba kompatybilność z AMD SATA i innymi


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dzięki za informację. Utwierdziłeś mnie, że jednak istnieje ta niekompatybilność z niektórymi kontrolerami.
Co do MX500 wygląda spoko. Cztery błędy CRC w ciągu tylu godzin pracy nie wzbudza podejrzeń.

Opublikowano

No jak widać u mnie nie działa. Może zamiast debilnie komentować to wrzucisz coś od siebie? Masz ponoć dużo sprzętu od Intela po AMD i serwery NAS.
Poza tym wiem że AMD od jakiegoś czasu używa innego kontrolera i sterownika. Być może na AM5 problem nie występuje. 

Opublikowano (edytowane)

A co mnie obchodzi AM5. Napisałeś, że nie działa na wszystkich oprócz Intela. Teraz się będziesz rakiem wycofywał bo być może to, być może tamto? :hihot: A może nie umiesz w komputery i siejesz dezinformacje.;D

Edytowane przez bourne2008
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

Z pierwotnego researchu wynikało na problemy z kontrolerami AMD i innych producentów. U intela zdaje się działać spoko. Jak widać problem jest złożony. Ja stawiam na firmware dysku. Nie znam innego drugiego dysku z takimi dziwnymi problemami.
Jeżeli nie masz nic ciekawego do dodania, po co się produkujesz? Zachowujesz się jakby Cię to bardzo bolało że krytykuje Samsunga za brak kompatybilności z płytą/jej kontrolerem która posiada SATAIII. Takie problemy bym zrozumiał na płycie ze starszym standardem SATAII, ale nie w wypadku gdy płyta posiada ponoć kompatybilny interfejs według katalogu specyfikacji dysku.

EDIT:
Dobra aż rzygać się chce na twoje wycieczki osobiste w moja stronę. Jesteś obrzydliwy. 

Edytowane przez espio
Opublikowano

A ty przewrażliwiony. W dodatku nie znosisz krytyki i zawsze musisz mieć rację. Już nawet pomijam fakt, że KAŻDY producent także Samsung zaliczał wtopy z dyskami. I absolutnie nie bronię Samsunga bo to producent jak każdy inny. No ale ty szukasz sensacji i poklasku. Myślałeś, że odkryłeś SPISEK producenta dysków a tu lipa z balonika zeszło powietrze. Trzymaj się.

Opublikowano

Ja powiem tak - za mało danych i przykladow aby stwierdzic problem stricte z kontrolerem czy konkretnymi dyskami
Ponadto C7 to tak naprawde typowy problem polaczenia SATA <> dysk. I o ile najczestsza przyczyna moze byc chociazby kiepski kabel, o tyle problemem moga byc nawet ... zaklocenia elektromagnetyczne czy problem z zasilaniem dysku :E 

Juz nie wspomne, ze ilosc ~50 bledow na 100+GB zapisanych danych (i nie wiadomo ile odczytu) to ... brak bledow :E . A na pewno nie jest to taka ilosc aby snuc teorie o problematycznych kontrolerach SATA czy kontrolerach dyskow SSD ;) 

Dodam na koniec, ze lata temu, szukajac informacji odnosnie problemu z SSD (problem byl z inny, z innym dyskiem) - natrafilem na informacje, ze niektore kontrolery dyskow SSD - inaczej podchodza do bledow CRC. Jedne rejestruja kazdy ktory wystapi, inne maja pewne algorytmy ktore rejestruja blad wtedy, gdy wystepuje w krotkich odstepach czasu lub jeden po drugim. Innymi slowy - niektore kontrolery sa bardziej liberalne, inne bardziej restrykcyjne. Nie zaglebialem sie w temat ale konkluzja byla taka - jesli tych bledow przybywa setki, tysiace w krotkich odstepach czasowych jak np. kilka godzin, kilka dni - mozna sie martwic i szukac przycyzn. W przeciwnym wypadku, straci sie nerwo i czas na cos, co jest niezalezne od Ciebie i nie masz na to wplywu a same bledy - nie wplywaja na urzadzenie i nie ma mozliwosci ich zniwelowania

A na koniec wrzuce moj stary dysk na smieci (WD Green ktory ma z 15 lat juz pewnie)
Bledy CRC na porzadku dziennym choc przez te 15 lat dzialal na roznych platformach - od LGA 775 po Haswell na Z97, Skylake, na B450 od AMD konczac. Przewinelo sie w miedzyczasie ogrom kabli, rozne chipsety, CRC zawsze rosło :E 
Czy wplywalo to na prace dysku? Zadnych problemow odkad go posiadam

image.png.ce32adae3a25b277ff11da13151d18b2.png
 

  • Upvote 1
Opublikowano
6 godzin temu, espio napisał(a):

Najlepsze były konstrukcje na SLC lub MLC, problem w tym, że takich już nie idzie kupić.

Prawie na pewno idzie kupić, tylko po złych sklepach szukasz, a i cena, pojemność mogą nie pasować ;)

Po prostu to będą konstrukcje przemysłowe, a nie konsumenckie.

 

Przykładowe:

https://eu.mouser.com/c/embedded-solutions/memory-data-storage/storage/solid-state-drives-ssd/?configuration=SLC&interface type=SATA III&product=2.5 in

https://www.elmark.com.pl/sklep/advantech/sqf-s25-630#description

Opublikowano
20 godzin temu, espio napisał(a):

Cześć,

chciałem założyć post o wątpliwej jakości dysków Samsunga. Chcę, aby problem był szerzej widoczny dla ludzi, który będą przed wyborem dysku na interfejs SATAIII.

 

Jeśli jest to prawda, to najwidocznej bardzo mocno zależna jest od konkretnej konfiguracji sprzętowej.
Tak się złożyło, że dłuższy czas miałem różne Samsungi 850, 860 i 870 (poza tym KC600 i Micron 1300), często w jednym komputerze i:

- markowa płyta na B450 (ASRock Fatality) + DDR4/AM4

- chińczykowa płyta na B550 (Jingyue) + DDR4/AM4
- chińczykowa płyta na B650 (Jingyue) + DDR5/AM5
- obecna płyta na B760 (już Intel) + DDR5/LGA1700

zero błędów w każdej konfiguracji...

  • Like 1
  • Upvote 1
Opublikowano
52 minuty temu, Bono_UG napisał(a):

Prawie na pewno idzie kupić, tylko po złych sklepach szukasz, a i cena, pojemność mogą nie pasować ;)

Po prostu to będą konstrukcje przemysłowe, a nie konsumenckie.

 

Przykładowe:

https://eu.mouser.com/c/embedded-solutions/memory-data-storage/storage/solid-state-drives-ssd/?configuration=SLC&interface type=SATA III&product=2.5 in

https://www.elmark.com.pl/sklep/advantech/sqf-s25-630#description

Zdaje sobie sprawę że istnieją takie dyski. Tylko nikt tyle nie zapłaci do domowego użytku. 

27 minut temu, bourne2008 napisał(a):

Nie pokazuj mu dysków za 6tys euro.  "Górna półka" to jest 250zł. ;)

Rozmawiamy o segmencie konsumenckim nie podniecaj się.

3 minuty temu, rzymo napisał(a):

Jeśli jest to prawda, to najwidocznej bardzo mocno zależna jest od konkretnej konfiguracji sprzętowej.
Tak się złożyło, że dłuższy czas miałem różne Samsungi 850, 860 i 870 (poza tym KC600 i Micron 1300), często w jednym komputerze i:

- markowa płyta na B450 (ASRock Fatality) + DDR4/AM4

- chińczykowa płyta na B550 (Jingyue) + DDR4/AM4
- chińczykowa płyta na B650 (Jingyue) + DDR5/AM5
- obecna płyta na B760 (już Intel) + DDR5/LGA1700

zero błędów w każdej konfiguracji...

W takim razie albo trafiłem na mega pechowe połączenie albo na wadliwy dysk. 
Często wymieniany jest właśnie chipset 700/800/900, rzadziej X399 i X570 i bardzo rzadko starszy Macbook z okolicy 2011. 

  • Confused 1
  • Upvote 1
Opublikowano
W dniu 23.07.2025 o 08:54, espio napisał(a):

W kategorii dysków na SATAIII tak. Na papierze nie ma nic lepszego obecnie.

Crucial MX500, który był moim zdaniem najlepszy nie jest już niestety produkowany. Większość dostępnych konstrukcji obecnie bazuje na kontrolerze Phison S11 i DRAM-less z NANDami QLC.
Jeżeli chcemy być konkretni to żaden dysk na QLC czy TLC nie jest dobry. Najlepsze były konstrukcje na SLC lub MLC, problem w tym, że takich już nie idzie kupić.

Co do TLC to często powielany mit z czasów gdy wchodziło na rynek. Jest mnóstwo dysków typu enterprise z kośćmi TLC. Sam w domu mam dwa pm863a pracujące w raid1 w serwerze proxmoxa. Działają pięknie. A wymieniłem je z ... uwaga ... Cruciala mx 500 który padł po nieco ponad 2 latach. I sam nie jestem już pewien czy ja go używałem pod wirtualki czy nie bo tutaj byłby usprawiedliwiony 

Opublikowano (edytowane)

W skrócie problem z TLC dotyczył głównie tego, że przy zapisie 3 bitów na komórkę szybciej się one zużywały. Dodatkowo potrzebowały bufora SLC żeby utrzymywać w miarę wysoką wydajność zapisu. Po jego zapełnieniu wiadomo, wydajność mocno spadała. Teraz ten problem jest mniej istotny bo i technologia poszła do przodu (SATA3 zostało zastąpione przez NVMe)  i dyski są wyraźnie większe pojemnościowo dzięki czemu współczynnik TBW nie odbiega już od typowych dysków MLC. Co do awaryjności to nie ma co generalizować, większość producentów zaliczało wpadki. Można też mieć zwykłego pecha ;)

Edytowane przez bourne2008
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Co dysków Samsunga: te w wersji SATA III 2,5" bardzo ładnie działają w laptopie z Intelem i3-6006u. WD Blue powodował bsody. Co do Samsunga SATA III M.2 SSD 250 GB 860 EVO wpierw chodził z AMD FX-8320 i płytą główną Gigabyte GA-990X-Gaming SLI, a teraz dobrze działa u mojej mamy z Ryzenem 5 3600 i płytą główną Asus z chipsetem A520.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Pierwsze słyszę o tym problemie i co prawda AM5 mam dopiero od tygodnia, ale jak do tej pory ani żaden mój 870 EVO ani MX500 nie złapał ani jednego błędu CRC, a przynajmniej jeden 870 młóci dużo, bo na nim mam zainstalowane wszystkie gry. Z kolei 870 EVO pamiętam że swego czasu miały jakieś inne problemy, bo trafiały się trefne partie, sam wymieniałem 2 870 jakieś 3-4 lata temu.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Monitory przedwczoraj przyszły także miałem możliwość porównania ich bezpośrednio jak z również z moim obecnym Dellem. Tutaj nie sposób nie wspomnieć o tym, że nawet Samsung Odyssey G7 S32DG70 mimo, że to również panel IPS miażdży jakościowo staruszka, nawet zostawiając te same 60Hz. Kolory były zaskakująco dobre i nawet czerń wydawała mi się idealna, a przynajmniej do czasu jak obok postawiłem OLEDa Odyssey G8 . Chyba nie będę jedyny, który stwierdzi że OLED ma efekt WOW, po włączeniu gry (Clair obscur expedition 33) obraz był po prostu magiczny - oczywiście komfort gry był tragiczny bo fpsy spadły z 60 do ledwo 30-40 (od 3060 Ti cudów nie można wymagać), niemniej jednak, stojąc na łące obok świecących drzewach czułem jakbym przeskoczył o generację do przodu w kwestii grafiki  no poezja. Także w grach nie mam nic do zarzucenia. Następnego dnia wziąłem się za testy w pracy, tutaj musiałem ograniczyć jasność do 0 i kontrast z domyślnych 50 na jakieś 20 bo inaczej czułem że biel wypala mi oczy. Następnie musiałem zmienić tryb na ciemny wszędzie gdzie się dało.. Po zmianie było już spoko, jakość tekstu perfekcyjna, nie byłem w stanie zauważyć żadnych problemów z ich wyświetlaniem nawet jak wsadziłem nos w monitor w ich poszukiwaniu. Generalnie po kilku godzinach nie czułem też jakiegoś większego zmęczenia oczu czy coś także raczej nie miałbym problemów z pracą na takim monitorze.   Wracając jeszcze do Samsunga Odyssey G7, tutaj czując że to właśnie powinien być mój wybór biorąc pod uwagę przewagę pracy biurowej nad grami naprawdę byłem skłonny go wybrać... ale niestety skreśliła go nie jakość panelu, bo moim zdaniem jest super i tak, tylko tragiczny interface.. co za oszołom wymyślił takie menu wraz z niewidocznymi małym przyciskami to nie wiem ale lepiej by robotę zmienił.. wisienką na torcie jest tryb gaming który zawsze włączał mi się domyślnie po uruchomieniu monitora, ignorując moje poprzednie ustawienia, co kończyło się wypalaniem oczu.    Tutaj byłem już skłonny zaryzykować i wziąć tego OLEDa do czasu jak doczytałem, że Samsung nie oferuje 3 letniej gwarancji na wypalenia, ba! oferuje jedynie 12 miesięcy gwarancji ogólnej. Takiego ryzyka nie chcę i odsyłam oba modele. Będę szukał innego IPSa (może tego LG 32GR93U-B) bo obecna ich jakość jest naprawdę dobra, albo zamówię innego OLEDa w tym rozmiarze, który będzie płaski i z pivotem i pojawi się w sensownej cenie, ale chociaż da to małe zabezpieczenie na wypalenie.    Moja konkluzja jest taka, że nie jest tak łatwo o uniwersalny monitor w obecnych czasach   
    • Ktoś pozjadał wszystkie rozumy i zapomniał spalić te kalorie.  
    • Skoro kupiłeś WOLED to wiedziałeś na co się piszesz 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...