Dobra Panowie, że u mnie gra bez odwalenia czegoś głupiego nie potrafi istnieć... to zapytam, przypadkowo zabiłem strażnika bramy, nie wnikajmy jak, a że nieche patrzyć w necie ponieważ mogę później żałować, to powiedzcie mi jedno czy mocno coś sobie zepsułem czy rozejdzie się po łokciach?
Ja pewnie do gry wrócę za parę miesięcy albo rok. W obecnym stanie szkoda mi czasu w nią grać. Jak pisałem zwrot poszedł. Obawiam się tylko, że jej nie naprawią do satysfakcjonującego mnie poziomu. Bo albo nie będzie im się chciało, albo nie będą mieć wystarczających zasobów, albo po po prostu nie będą potrafili.
Nie ma co nawet porownywac, wtedy ludziska kupowali karty do gier pokroju 3060Ti/3070 w wyzszej cenie niż teraz Pro z napedem, ktore ledwo ogarnialy wtedy 1440p.
Pewnie dlatego nie ma w grze lornetki bo co byś obserwował jak niczego nie ma dopóki się nie ruszysz. Ciekawostka - niektórzy NPC mają lornetki i ich używają (animacja). Tak samo nie ma "słynnych" cieni od latarki ale już NPC używające latarek generują cieniowanie.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się