Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Wprowadź komendę tak: manage-bde -protectors C: -get

Na zdjęciu wprowadziłeś ją tak: manage-bde -protectors C:-get

Nie dawaj spacji tam gdzie nie potrzeba, po myślnikach nie możesz robić spacji

 

Jeszcze podpytam masz w biosie włączony czy wyłączony secure boot?

 

Komendy, które wykonałeś mogą być przyczyną blokowania rozruchu przez bitlockera. Bitlocker przy rozruchu sprawdza aktualne ustawienia BCD i porównuje je z poprzednimi, przy których bitlocker został uruchomiony.

Możliwe, że będzie trzeba przywracać te ustawienia do domyślnych wartości.

Edytowane przez Kendi
Opublikowano (edytowane)

Niestety sytuacja jest zła. Bitlocker jest skonstruowany w taki sposób, że odblokowanie go jest możliwe tylko i wyłącznie przez owy 48 cyfrowy klucz. Jedyna możliwość jaka mi jeszcze przychodzi do głowy to sprawdzenie czy może klucz nie został zapisany na koncie microsoft jeśli w ogóle na laptopie byłeś takowym zalogowany. Jeśli nie, jedyna opcja jaka została to zabawa w odkręcanie komend, które wpisałeś bo to one najprawdopodobniej blokują rozruch. Nie polecam przepisywać komend z sieci zmieniających ustawienia BCD bo właśnie potem tak to się kończy.

wpisz w cmd: bcdedit /enum

powinno wyświetlić aktualne ustawienia bcd

Edytowane przez Kendi
Opublikowano

Dobra, musisz wpisać coś takiego:

bcdedit /set {default} recoveryenabled yes
bcdedit /deletevalue {default} bootstatuspolicy

 

powinno pomóc, możesz zobaczyć czy bitlocker przepuszcza do systemu.

Opublikowano (edytowane)

Niestety to samo.

Tak jak pisałem, jeśli bitlocker zablokuje dysk, najpewniej taką blokadę wywołały zmiany w bcd, to jedyną możliwą opcją jest wpisanie klucza, nie ma żadnych obejść, nawet microsoft nic tutaj nie poradzi. Jeśli, bitlocker był fabrycznie ustawiony to chyba jedynym jeszcze wyjściem byłoby skontaktowanie się z osobami, od których zakupiłeś sprzęt.

Jako ostateczność została instalacja nowego systemu, ale wydaję mi się, że będziesz mógł to zrobić tylko przez zewnętrzny nośnik.

 

Znalazłem jeszcze takie coś, wydaję się sensowne możesz tego spróbować.

 

Edytowane przez Kendi
Opublikowano

Rozumiem czyli jednym ratunkiem jest zalogowanie sie na konto Microsoft i tam będzie klucz albo oddanie do miejsca zakupu? Przywracanie do ustawień początkowych też będzie blokowane przez ten BitLocker?

@Kendi Dzięki spróbuje

 

Opublikowano

Kontem microsoft zalogujesz się do outlooka i vice versa.

 

Sprawdź jeszcze czy na nalepkach od spodu obudowy laptopa nie ma gdzieś może klucza do odzyskiwania, albo w dokumentach dołączonych do urządzenia.

Opublikowano (edytowane)

@Kendi Okej i kontynuować?

Którą opcje rozruchu wybrać?

Windows 11.jpg

@Kendi Klucz przeszedł jak widzisz ale musze trochę podładować laptopa bo się wyłącza.

Edytowane przez Santino
Aktualizacja
Opublikowano (edytowane)

@Kendi Okej jak się trochę podładuje tak zrobie i napisze co i jak dzięki za pomoc doceniam.

Wybrałem tryb awaryjny i mam coś takiego AKTUALIZACJA: po wybraniu uruchom ponownie znowu się zapętla i wyskakuje ten ekran

330787478_572551164890218_909616591527052855_n.jpg

Edytowane przez Santino
  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

Sfc nie działa, możliwe że biblioteka do przywracania plików jest uszkodzona. Spróbuj więc użyć DISM w wierszu poleceń:

DISM /Online /Cleanup-Image /RestoreHealth

Edytowane przez Kendi
Opublikowano (edytowane)

Mój błąd. Narzędzie DISM można uruchomić tylko w działającym systemie windows. Próbowałeś może opcji przywracania systemu?

 

Inkedopcjeuruchamiania (1).jpg

Edytowane przez Kendi
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Rdza?   Chyba że pluje płynem chłodniczym   @kanon7 Miałem dość krótki, bo 1.5 roczny, epizod z RWD w postaci BMW 7er E38 2.8 benzyna w manualu, z 96r (2018-2019r), zdążyłem zrobić nią siakieś ~25 tys. km, w tym jedną zimę; Model z początku 96r posiadający tylko (średnio działający) system ABS; Brak ESP i kontroli trakcji (fabrycznie, nie że nie działały); Każde inne auto jakie miałem / prowadziłem w życiu to przód napędy o maks. mocy zbliżonej do BMW, no ale wagą już niekoniecznie; (Za) słaby silnik vs masa auta robiły swoje - ciężko tym było spalić (jednego, brak szpery) lacia czy coś odwalić... Ale ani w deszczu, ani w zimę na śniegu nie czułem się mniej bezpiecznie niż z przednim napędem. Auto stało też na wąskich oponach, więc nie miało super kontaktu z podłożem (na każdym kole 215/65/r16);  
    • @Suchy211   Niektóre filmy może tak brzmią, ale tak samo jak z redpillem nie można skrajnie przedawkować żadnej wiedzy bo to nie prowadzi do niczego dobrego (jak w moim przypadku rozwalił się fajny związek po 3 latach bo przedawkowałem redpill + sporo błędów z tych filmów na kanale który podlinkowałem)
    • Ale czym charakteryzują te miejsca? Dużo npc? 
    • Ogrywałem oryginał, ale nie skończyłem, miałem 5x cd wersję jak na tamte czasy przystało, nie wiem czy na 3 płycie skończyłem grać, mało co pamiętam, oglądałem film dawno temu. Remake mam już ograny na PS5. FF7 + FF8 Remaster mam box na Switcha dałem sobie szansę ponownego przejścia, ale to na inny termin.
    • Ten powyższy materiał jest lepszy niż poprzednio linkowane, co nie znaczy, że jest idealny. Przede wszystkim jest mniej histeryczny i zawiera sporo konkretów (danych liczbowych). Lepiej też pozycjonuje skalę czasową tych efektów (że to będą bardziej setki lat niż dziesiątki) choć nadal z powodu prostych ekstrapolacji przecenia prawdopodobnie siłę tych zjawisk. Obecne straszenie wymieraniem to podobna bzdurka jak wcześniejsze straszenie przeludnieniem. Mody są cykliczne, za jakiś czas powróci i moda na posiadanie dzieci. Tym bardziej jeżeli będzie się próbowało ją wykreować sztucznie. Plus za część socjologiczną przy identyfikacji powodów niskiej dzietności, zawartą w materiale.   Co bym chciał dodać do tego materiału i ogólnie tego tematu: zwróćmy uwagę, że aktualni piewcy tej katastrofy, podnoszą głównie argumenty ekonomiczne, które są sprzeczne z obecnym paradygmatem ciągłego zwiększania i maksymalizacji zysków korporacji. Nie podnoszą - bo i nie ma takiego zagrożenia - kwestii negatywnych efektów dla przetrwania gatunku, no oprócz tych Najbardziej Wystraszonych. Ale funkcjonujący paradygmat ekonomiczny, to nie prawo fizyki, to tylko efekt naturalnej chciwości występującej u człowieka rozumnego. Przyjdzie potrzeba, to ten paradygmat bez problemu ulegnie modyfikacji.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...