Migracja użytkowników z forum PCLab (*)

[Pulpit 17]

Łał, nie zrobiłeś nawet literówki w nicku anomalocarisa, forum może zamknięte, ale strach został na całe życie

[RyszardGTS 518]

@Wodzu Nietopyrz siedzi od wielu lat na purepc.

[Ayane 20]

2 minuty temu, Pulpit napisał(a):

Łał, nie zrobiłeś nawet literówki w nicku anomalocarisa, forum może zamknięte, ale strach został na całe życie

Nie mogę sobie przypomnieć kto to bana dostał za nazwanie go Analmakaronisem  Ale to jest fakt, to był największy postrach Laba

[Wodzu 52]

Z anomalocarisem zawsze jakoś się dogadywałem, ale z Tommo nigdy nie znalazłem wspólnego języka. Ale wrzucam go do worka sentymentalnego, bo to czasy mojej największej aktywności i pisania poradników nawet.

2 minuty temu, RyszardGTS napisał(a):

@Wodzu Nietopyrz siedzi od wielu lat na purepc.

O, nie miałem pojęcia!

 

1 minutę temu, Ayane napisał(a):

Nie mogę sobie przypomnieć kto to bana dostał za nazwanie go Analmakaronisem  Ale to jest fakt, to był największy postrach Laba

Analomasacris, tak to szło.

[Gość Kelam]

1 godzinę temu, Pulpit napisał(a):

 

No dobra jestem, już dwie osoby mnie zaspamowały na labie, a ja hasła nie pamiętam

Chłopie, gdzieś ty był? Nie raz żeśmy się na labie zastanawiali czy żyjesz. 

[EvilKillaruna 131]

Tomek jest spoko. Kiedyś kupił ode mnie zabytkowe K240 DF. Chyba ma je do dziś. Udzielał się na mp3store, ale potem nie wiem co się z nim stało. Również bardzo ciepło go wspominam.

[kamassss 95]

2 minuty temu, EvilKillaruna napisał(a):

Tomek jest spoko. Kiedyś kupił ode mnie zabytkowe K240 DF. Chyba ma je do dziś. Udzielał się na mp3store, ale potem nie wiem co się z nim stało. Również bardzo ciepło go wspominam.

a to nie on dał Ci perma na Labie za jakąś sprzeczkę na innym forum?

[Pulpit 17]

3 minuty temu, Kelam napisał(a):

Chłopie, gdzieś ty był? Nie raz żeśmy się na labie zastanawiali czy żyjesz. 

Długo by opowiadać, najgorsze że nie pamiętam z kim miałem wtedy kosę

[Gość Kelam]

@kamassss Prywata i załatwianie porachunków - najgorsze co może być u typa z flagami.

 

@EvilKillarunaAle też przesadzałeś z tymi ostrzeżeniami za drobne bluzgi. Chyba z pół forum dostało coś .

[Vulc 2 191]

6 minut temu, Pulpit napisał(a):

Długo by opowiadać, najgorsze że nie pamiętam z kim miałem wtedy kosę

Pff. Z kim nie miałeś!

[EvilKillaruna 131]

8 minut temu, kamassss napisał(a):

a to nie on dał Ci perma na Labie za jakąś sprzeczkę na innym forum?

 

Możliwe. Ale raz, że to było tak dawno, że nawet już nie pamiętam, a dwa, że później spokojnie się rozmówiliśmy. Da się? Da się. Tak więc do Tomka nie mam żadnych pretensji. Mało tego, po latach w wielu miejscach przyznałbym mu rację w decyzjach. Dura lex, sed lex.

 

7 minut temu, Kelam napisał(a):

@EvilKillarunaAle też przesadzałeś z tymi ostrzeżeniami za drobne bluzgi. Chyba z pół forum dostało coś .

 

No bo taka jest rola ostrzeżeń. Ostrzeżenia pełnią rolę porządkową. To jak upomnienie: rozmawiamy kulturalnie, można spokojnie bez wyzwisk, szanuj proszę nas wszystkich i język którym wszyscy się posługujemy. U siebie na forum również stawiałem uwagi w dzienniku za bluzgi i nie widzę w tym serio nic, z powodu czego trzeba byłoby się wstydzić. I w drugą stronę: jeśli sam bym nabroił, to ostrzeżenie jako userowi mi się również należy tak jak innym.

[Gość Kelam]

@EvilKillaruna Zależy od perspektywy. Granica między pilnowaniem porządku, a szeryfowaniem jest dość cienka. Jak czytałeś regulamin ith, to jest podkładką pod bana właściwie za cokolwiek. Ale to człowiek ostatecznie podejmuje decyzję z uwzględnieniem linii administracji. Inwektywy czy wulgarne zaczepki, to inna sprawa, ale wykropkowane rzucenie od święta mięsem - zwłaszcza gdy nie jest nadużywane - nie powinno być karane. I na ith nie będzie. 

[SethJames 57]

Witam zajączków, ostatnie lata nieaktywny byłem, wchodzę po kilku latach przerwy na laba a tu takie newsy masakra 

[RyszardGTS 518]

@Vulc Ze mną nie miał  Zresztą ja z nikim nie mam i nie miałem.

 

@Kelam Oczywiście nie przeglądałem każdego ostrzeżenia jakie dał "Evil" czy inny moderator ale takie były wytyczne moderatorów dla moderatorów. Jest ukryty dział "Kącik wzajemnej adoracji" w którym jest aktualnie 18095 postów, tam właśnie powstawały zasady starej gwardii. Właśnie tam (jak i w regulaminie forum) było na temat wulgaryzmów i krypto-wulgaryzmów czyli "*********"

W czasach anomalocarisa był sajgon jakim "by się elektroda nie powstydziła", ostrzeżenia leciały setkami za najmniejsze złamanie regulaminu.

[Gość Kelam]

Rysiu - całe szczęście, że tutaj będzie inaczej. Oczywiście to nie oznacza przyzwolenia na chamstwo czy rzucanie co chwilę bluzgami. Nawet mocno wykropkowanymi. Natomiast nikt tu nie będzie ścigać, jak ktoś np. wrzuci mema nieco ostrzejszego z wykropkowanym, złagodzonym mięsem.

[Vulc 2 191]

@RyszardGTS No jasne, tylko się droczę. Aczkolwiek momentami było naprawdę gorąco, aż iskry szły. Łezka się w oku kręci.

[RyszardGTS 518]

@Vulc Było ostro ale i tak całkowicie inaczej niż dziś. Dziś ludzie by pozabijali się o najmniejszą błahostkę, co chwilę ktoś obrażony o pierdołę, uruchamiają się o wszystko.

 

[EvilKillaruna 131]

20 minut temu, Kelam napisał(a):

@EvilKillaruna Zależy od perspektywy. Granica między pilnowaniem porządku, a szeryfowaniem jest dość cienka. Jak czytałeś regulamin ith, to jest podkładką pod bana właściwie za cokolwiek. Ale to człowiek ostatecznie podejmuje decyzję z uwzględnieniem linii administracji. Inwektywy czy wulgarne zaczepki, to inna sprawa, ale wykropkowane rzucenie od święta mięsem - zwłaszcza gdy nie jest nadużywane - nie powinno być karane. I na ith nie będzie. 

 

Każdy ma swój styl moderowania. W tej chwili nie pełnię tu żadnej funkcji, więc to kto i w jaki sposób interpretuje zapisy tutejszego regulaminu, pozostaje w jego własnej gestii. Dla mnie zaś zasady to zasady. Przyjęcie belki to grzecznościowe zobowiązanie do przestrzegania i egzekwowania danych zasad. A wykropkowany wulgaryzm to nadal wulgaryzm okraszony próbą obejścia regulaminu. Każdy średnio rozgarnięty wie co to za słowo się w owych kropkach kryje . Owszem, można ostrzec w wątku, bez sięgania po MCP, ale wszystko ma swoje granice. Jeśli widzisz, że user ma Cię w piecu, to znaczy, że reakcja musi być stanowcza. Inaczej jest to nie w porządku wobec wszystkich tych, którzy starają się używać normalnego języka lub dostali kiedykolwiek ostrzeżenie z tego tytułu.

 

Swoją drogą, kiedyś miałem taki przypadek, że poprosiłem usera, aby się zachowywał. Nie dochodziło, więc napisałem mu, że jeszcze raz, a dostanie urlop. Potem przy jakiejś scysji między mną a innym użytkownikiem pojawił się twierdząc, że mu groziłem i dawałem ostrzeżenia. Inny moderator wyśmiał go i pokazał zrzut ekranu, że kłamie. Nie odezwał się już w wątku ani słowem.

[Gość Kelam]

20 minut temu, EvilKillaruna napisał(a):

Każdy ma swój styl moderowania. W tej chwili nie pełnię tu żadnej funkcji, więc to kto i w jaki sposób interpretuje zapisy tutejszego regulaminu, pozostaje w jego własnej gestii.

A tu się mylisz, bo pewne ustalenia są już poczynione. 

Cytat

Dla mnie zaś zasady to zasady. Przyjęcie belki to grzecznościowe zobowiązanie do przestrzegania i egzekwowania danych zasad. A wykropkowany wulgaryzm to nadal wulgaryzm okraszony próbą obejścia regulaminu. Każdy średnio rozgarnięty wie co to za słowo się w owych kropkach kryje ..

 

Taka interpretacja była na labie. Jeszcze raz - co innego od święta rzucone mięso jak to nazywasz - krypto przekleństwo, a co innego inwektywa i celowe obrażanie.

 

Mi dałeś ostrzeżenie za to, że w momencie ubicia nowego i trudnego bossa radiowego w Lost Ark, ośmieliłem się w środku nocy z podjarki rzucić mięsem. Nie obrazą, nie wyzwiskiem do kogokolwiek z forum, ale z ekscytacji w chwili triumfu . Czy miałeś do tego prawo? Tak. Czy było to w zgodzie z regulaminem? Tak. Czy było to zachowanie wartości koleżeńskich na forum? Nie. Czy było to zwykłe czepialstwo? Być może. I potraktowałeś tak wielu userów. I oni to pamiętają.

 

Żebyśmy się dobrze zrozumieli. Nic osobistego do ciebie nie mam. Mało tego - z wielkim uznaniem czytam twoje testy na audiofanatyku - fachowiec w sprawach audio lux, ale przeginałeś momentami. Mam przypomnieć skąd się wzięła cała epopeja z odpaleniem się i odklejką Odina? Bo dobrze pamiętam, że gdyby nie dostał nadgorliwego perma, być może udało by się uniknąć potem całego piekła. Jasne, nikt nie mógł tego przewidzieć, ale gdyby podejście było inne, takiej szajby imo można by uniknąć. 

[Pitt_34 326]

Tak sobie czytam to wygląda to na "wypominajki". Każdy albo większość  w swojej historii laba dostał ostrzeżenia czy niejednego bana raz słusznie wiele razy nie. Jesteśmy tutaj nowi i fajnie było by poczytać o sprawach bieżących i przyszłościowych. 

[Gość Kelam]

@Pitt_34

W tym momencie nie chodzi o drążenie tego co było, ale właśnie tego co będzie. Linia moderowania na ITH będzie trochę inna niż wytyczne starej gwardii z laba. Wszyscy tutaj zaczynamy od nowa. Urazy nie chowam do nikogo. @EvilKillaruna też spoko chłop, tylko troszkę szybko czasem klikał te punkty. Piszę tutaj nawet z userami, których na labie miałem na ignorze. Kosy zapomniane i radzę wszystkim takie podejście. Przecież nawet Odina mamy na pokładzie.

[Pitt_34 326]

O w mordę dopiero zobaczyłem, mamy opcje ostatnio przeglądający, brawo adm 👍🏼

[Gość Kelam]

Największa zmiana, to te skalowanie forum. Ambrozja na moje patrzałki .

[EvilKillaruna 131]

@Kelam

 

Żadnych ustaleń nikt ze mną nie poczynał.

 

Starałem się uczciwie podchodzić do regulaminu który miałem egzekwować. Pewnie część była kliknięta za szybko. To normalne przy takich rolach. Ale też część userów przyszła potem, przyznała rację, na spokojnie sobie porozmawialiśmy, ostrzeżenia wykasowałem wraz z punktami. Nawet banicje były cofane, bo okazało się, że user napisał maila z przeprosinami, dało się spokojnie pogadać. Raz chyba okazało się że nabrojone było po pijaku .

 

Więc to też nie jest tak że ja tam z jakąś siekierą wszystkich po kolei leciałem i miałem z tego perwersyjną przyjemność. Koleżeńskie forum skończyło się u mnie na labie wraz z doxingiem, pogróżkami, życzeniami śmierci i chorób letalnych dla mnie i mojej rodziny oraz paczkami z bliżej nieokreśloną zawartością ze sklepu z bronią. Gdybym miał złamać regulamin i wulgaryzmu użyć, byłby to właśnie ten jeden moment, aby nazwać to po imieniu. Do tego doszły problemy zdrowotne. Dlatego z moderowania finalnie zrezygnowałem. Tym bardziej że robiłem to pro bono, mając swoje własne forum na głowie. Może nie powinienem o tym mówić, ale to jest ta druga strona moderowania, o której rzadko się mówi. Bo i rzadko zdarza się trafić na tak nienormalną, chorą sytuację z powodu tak banalnej rzeczy, jak przepraszam jakieś głupie posty na jakimś głupim forum.

 

Natomiast nikt Odinowi ani nie kazał zakładać multikont, ani zachowywać się w taki sposób. Facet sam wybrał taki model zachowawczy, bo nie zgadzał się z nałożonym ostrzeżeniem, którego zasadności nota bene nikt nie podważył (on sam również nie potrafił). To trochę jak mieć pretensje do sądu za to, że skazał bandytę, bo więzienie demoluje raz w tygodniu . Rzeczywiście gdyby podejście było inne ze strony Odina, takiej szajby by nie było. Nie może być jednak tak, że jeden user trzęsie całym forum, a jak się go ruszy, to jak wrzucić granat do szamba i następuje powszechna kapitulacja. Generuje to jedynie potem równych i równiejszych.

[EvilKillaruna 131]

13 minut temu, Pitt_34 napisał(a):

Tak sobie czytam to wygląda to na "wypominajki". Każdy albo większość  w swojej historii laba dostał ostrzeżenia czy niejednego bana raz słusznie wiele razy nie. Jesteśmy tutaj nowi i fajnie było by poczytać o sprawach bieżących i przyszłościowych. 

 

Mi to nie przeszkadza. Jest to całkowicie normalne dla byłego moderatora, że musi mierzyć się potem z ocenami swoich decyzji.

 

1 minutę temu, Karro napisał(a):

a jakby sie odezwał to co

 

To by musiał świecić oczami i zmierzyć się z faktami. Nie każdego na to stać. Jego akurat nie było.