Skocz do zawartości

RTX 50x0 (Blackwell) - wątek zbiorczy


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
9 godzin temu, JDM napisał(a):

Taki Gigabyte w 40xx stosował taką jaką mam, ale oczywiście w 50xx musi być na odwrót :/

Zotac również poszedł śladem Gigabyte i w serii 50 złącze stosuje odwrotne w porównaniu z serią 40.

Opublikowano (edytowane)
10 godzin temu, CryptTM napisał(a):

Jakoś mam takie wrażenie, że was 4 litery bolą pisząc o nim. Co Wy chcecie - nie podoba się - nie oglądaj. Gość ma swój kontent, nie klepie wszystkiego na jedno kopyto, jak pozostali "jutubeży" IT u nas

Czy ty oglądałeś w ogóle jego kontent? Bo pieprzysz 3 po 3.

On właśnie wszystko klepie na jedno kopyto, materiały to nie pełnoprawne recenzje, tylko ewentualnie prezentacje. Nie chcę mu się posiedzieć ze sprzętem, potestować i go dokładnie opisać, tylko wróży i cytuje jakieś bzdury z netu. Gdzie mu do Liptona, Blacka, Zmasło, czy Kamila?

10 godzin temu, CryptTM napisał(a):

zamiast się cieszyć z tego, że komuś sie lepiej powodzi - to ogólny ból 4 liter - pany - dorośnijcie :E 

Sam dorośnij chłopie, to może nie będziesz wypisywał takich bredni. Już tu kiedyś pisałem na zarzuty "sam nagraj i zrób lepiej". Nie nagram i nie zrobię, bo nie czuję się w tym dobry. Jak się czegoś nie potrafi, albo nie wyrobi po tylu latach tworzenia, to chyba coś nie halo.

Edytowane przez Smalec
Opublikowano
15 minut temu, tomcug napisał(a):

@Pentium D Jak nie umiesz wyrazić swojej opinii o kimś bez obrażania określaniami typu "dzban", to ją zachowaj dla siebie. To samo tyczy się innych. Można swoje zdanie wyrazić z klasą.

Nikt tu obrażony nie został bo chłopa na forum nie ma i pod określeniem dzban dużo się kryje. Równie dobrze nie informując Cię mogę sobie w notatniku napisać, że tomcug fajny jest, ale nie wpłynie to na Twoje samopoczucie bo nie będziesz o tym wiedział.

 

Cytat

Kim jest "dzban"?

- Definicje proponowane przez uczestników naszego plebiscytu wskazują na wieloznaczność i bogactwo skojarzeń tego epitetu. Od jednoznacznie negatywnych: "osoba, która ma poziom intelektualny jak dzban, czyli żaden" po łagodne, czyli takie jak "niemądra osoba, pieszczotliwa nazwa przyjaciela". Są też definicje obrazowe: "ktoś, z kogo nawet Salomon nie naleje, bo jest nieforemny, mało lotny i grzecznie mówiąc towarzystwo za nim nie przepada" i zwięzłe "no debil". Najbardziej wyczerpująca jest definicja: "Dzbanem może być każdy. Wystarczy, że zrobi coś, co w jakikolwiek sposób nie spodoba się drugiemu rozmówcy. Tak powstaje dzban" - komentuje jeden z jurorów konkursu, leksykograf Marek Łaziński.

 

  • Haha 1
Opublikowano (edytowane)
12 minut temu, PiPoLiNiO napisał(a):

Przecież wiadomo, że @tomcug go broni bo to jego ziomek, a jak nie jego to portalu. 

Ja nie wiem kto z kim się kumpluje, ale reakcja faktycznie dziwna bo tu gorsze się pisze choćby o politykach.

Edytowane przez Pentium D
Opublikowano
23 minuty temu, PiPoLiNiO napisał(a):

Przecież wiadomo, że @tomcug go broni bo to jego ziomek, a jak nie jego to portalu. Jak inni kierują ostrzejsze słowa do innych w tym temacie, to jakoś nie ma żadnej reakcji ze strony moderatorów mimo iż ich oznaczałem. Taka zwykła polska dwubiegunowość ;) 

Ja nikogo nie bronię, krytykować możecie do woli, ale bez wątpliwych określeń. Wyżej macie przykład od Smalca, że można to zrobić bez korzystania z takowych. @Pentium D

28 minut temu, Pentium D napisał(a):

Nikt tu obrażony nie został bo chłopa na forum nie ma

Nie ma to nic do rzeczy.

28 minut temu, Pentium D napisał(a):

pod określeniem dzban dużo się kryje

A mnie się ono po prostu nie podoba i nic z tym nie zrobisz.

10 minut temu, Pentium D napisał(a):

Ja nie wiem kto z kim się kumpluje, ale reakcja faktycznie dziwna bo tu gorsze się pisze choćby o politykach.

Wynika to po prostu z tego, że nie jest nam potrzebna spina na linii ITH - inny portal/jakiś YouTuber/itd.

Opublikowano
30 minut temu, PiPoLiNiO napisał(a):

 jakoś nie ma żadnej reakcji ze strony moderatorów mimo iż ich oznaczałem. Taka zwykła polska dwubiegunowość ;) 

Ja olewam jedne i drugie, może być taka "jednobiegunowość"?  :P

  • Haha 1
Opublikowano
12 godzin temu, Smalec napisał(a):

Jakim cudem go komputronik sponsoruje, to ja nie wiem :E

Tuf 3080 - piszczenie 6/10

Strix 3080 - piszczenie 9/10

Tuf 3080ti - piszczenie 7/10 

Już było to omawiane na pclab, że piszczenie to kwestia indywidualna, jeden słuszy daną kartę a drugi nie. To jest również związane z wiekiem, im jesteś młodszy tym więcej niskich dźwięków słyszysz. Ktoś nawet podlinkowal materiał z youtube gdzie można było sprawdzić w jakim zakresie Hz jeszcze słyszysz dźwięki :)

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
28 minut temu, crux napisał(a):

Już było to omawiane na pclab, że piszczenie to kwestia indywidualna, jeden słuszy daną kartę a drugi nie. To jest również związane z wiekiem, im jesteś młodszy tym więcej niskich dźwięków słyszysz. Ktoś nawet podlinkowal materiał z youtube gdzie można było sprawdzić w jakim zakresie Hz jeszcze słyszysz dźwięki :)

Daj Pan spokoj, tylko gluchy by nie uslyszal tych piskow i wiek nie ma tu nic do rzeczy, te karty nie piszcza na granicy slyszalnosci lub nie, one po prostu wyja i uslyszy je kazdy. A jesli czynnikiem decydujacym czy ktos slyszy to czy nie ma byc wiek tzn, ze to piszczenie jest na tyle male, ze nie ma sobie co tym glowy zawracac. A ten material, o ktorym piszesz przeciez nijak ma sie do tego jak piszcza cewki.

Edytowane przez Phoenix.
  • Upvote 1
Opublikowano
12 godzin temu, CryptTM napisał(a):

Jakoś mam takie wrażenie, że was 4 litery bolą pisząc o nim. Co Wy chcecie - nie podoba się - nie oglądaj....

Jakoś mam takie wrażenie, że Cię bolą 4 litery pisząc o niektórych postach na tym forum. Co Ty chcesz - nie podobają Ci się - nie czytaj ich. ;)

Opublikowano (edytowane)

@crux Tu się zgodzę, że to sprawa indywidualna, ale nie odnośnie odczuwania natężenia dźwięku związanego z wiekiem, tylko tego, jak daleko od uszu stoi obudowa, jaka ona jest (dużo mesh/bardziej izolowana i zamknięta) i jakiej klasy masz zasilacz. Ja jestem 40+ i cewki słyszę tak samo od 20 lat. Wiem, że zawsze będą trochę grały, nawet te najcichsze, ale miałem też srogie wyjce i tu zawsze królował Asus.

Edytowane przez Smalec
Opublikowano (edytowane)

@crux

Aktualnie mam MSI i piszczenie występuje, ale w granicach mojej akceptacji. Każa z kart które miałem w swoim życiu zawsze trochę piszczała, chyba nie ma takiej która jest kompletnie niesłyszalna w tym aspekcie. No ale co innego ciche pobrzdękiwanie, a co innego wycie. Strix 3080 wył zawsze pod pełnym obciążeniem, niezależnie od ilości wyświetlanych klatek. Może miałem pecha odnośnie akurat tej sztuki, ale np Tufy 3080 i 3080ti też spiewały. Nie tak jak strix, ale jednak powyżej mojej granicy. W tym samym czasie miałem też Aorusa Mastera 3080ti i cewki o klasę cichsze, no ale wnerwiały wentyle i wysokie temperatury, co było szokiem, bo to bydlak był chyba większy od strixa.

Edytowane przez Smalec

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Dla mnie to kolejny skok na kasę Iana Bella. Koleś zawsze obiecuje złote góry. Później mało materiałów reklamowych ale wygląda to całkiem ok. A do premiery jest tak szybko, że nikt się nie zdąży połapać, że to przypudrowany gniot i hajs się zgadza. 
    • @janek25 Tau Ci się tu trochę z PL1/PL2 zlewa, więc rozbijmy to na części pierwsze 😉 - 125 / 253 W – to są PL1 / PL2 (TDP / short turbo). - Tau – to zupełnie osobny parametr w sekundach (np. 28 s, 56 s), a nie „125/253”. Załóżmy więc „książkowy” przypadek Intela: - PL1 = 125 W - PL2 = 253 W - Tau = 56 s - Obciążenie ~250 W non‑stop - Chłodzenie realnie ogarnia >250 W (czyli nie wchodzisz w limit temperatury, tylko w limity mocy). ### Co się wtedy dzieje? 1. Na starcie testu CPU idzie ~250 W (okolice PL2). 2. Algorytm liczy średnią moc z „okna czasowego” Tau: - dla stałych 250 W średnia rośnie wg wykładniczej krzywej. - moment, kiedy średnia dojdzie do PL1 (125 W) wypada mniej więcej po: - t ≈ Tau * ln(2) ≈ 0,7 * Tau - przy Tau = 56 s → ~40 sekund. 3. Około tych kilkudziesięciu sekund CPU zacznie powoli zrzucać zegary, żeby średnia nie przekraczała PL1. 4. Po kilku Tau (3–5×Tau, czyli ~3–5 minut) ustali się na mocy bliskiej PL1, czyli okolice 125 W, o ile BIOS faktycznie szanuje limity Intela. ### A co z chłodzeniem 250 W+? Jeśli: - BIOS ma PL1=125, PL2=253, Tau=56 _i nie są podniesione_, - chłodzenie wyrabia, to i tak długoterminowo zejdzie do ~125 W – bo to wymusza algorytm PL1+Tau, a nie termika. Żeby 250 W „leciało wiecznie”, musi być: - PL1 = PL2 = 253 W albo - PL1 mocno podbite powyżej 125 W albo - Tau ustawione na mega wysokie + „fabryczne OC” płyty (co większość Z690/Z790 robi: PL1=PL2, Tau=max/unlimited). --- Czyli odpowiadając wprost na Twoje pytanie dla scenariusza *czysto po spec Intela*: - przy 125/253 i Tau=56 s oraz stałych 250 W: - po ~40 s algorytm zacznie ściągać moc, - po kilku minutach ustali się mniej więcej w okolicach PL1 ≈ 125 W, - chłodzenie 250 W+ tylko gwarantuje, że nie ograniczy Cię temperatura, ale nie znosi PL1/Tau. Jak podasz, jaka to dokładnie płyta i jakie masz faktycznie wpisane PL1/PL2/Tau w BIOSie, mogę Ci powiedzieć, czy Twój CPU w ogóle „zna” te 125/253, czy jedzie „na chama” PL1=PL2 🙂 gpt-5.1-2025-11-13
    • czyli ile bedzie trwał Tau jeśli jest 125/253 i obciążę 250 wat?do ilu spadnie po jaki  czasie jesli chłodzenie jest 250w+?
    • No tak, WP zwykle ma dobre (choć w moim mieście to też różnie bywa), tylko albo metraż zjada cały budżet, a mieszkanie i tak "do odświeżenia", bo łazienka "po remoncie 20 lat temu", albo tanio, ale okolica podła lub stan "wrzuć kilka granatów i czekaj"... W ogóle mam wrażenie, że nikt niczego sensownego nie sprzedaje u mnie, poza tym, czego i tak nikt poza filpperami nie chce. A niby był taki boom na inwestycyjne nieruchomości... No, chyba że większe metraże po remontach i cena od 700k w górę, ale to opcja dla rodzin...    Kupić coś od dewelopera z układem, który mi kompletnie nie pasuje i próbować wycisnąć, ile się da, a potem cały czas frustrować, ale przynajmniej mieszkając już na swoim? Szczerze mówiąc, to wydaje się kiepska opcja, choć powoli dochodzę do wniosku, że jedyna słuszna. Bo WP może i znajdę lepszą, ale władować lata oszczędzania w WP i być na nią skazany jeśli nie do emerytury, to wystarczająco długo, by potem mieć jeszcze większy, niż się na to zanosi (demografia... no, chyba że "refugees welcome"), problem ze zbyciem?
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...