Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Skisłem, oto co pomogło! :E

 

Jak się okazuje trzeba po świeżej instalacji gry wejść do c:/programfilesx86/steam/steamapps/common/SILENTHILL2/SHProto/Binaries/Win64 i odpalić JEDEN RAZ (słownie 1) plik startowy SHProto-Win64-Shipping.exe.

 

Po tym zabiegu gra startuje już normalnie, w pale mi się nie mieści coś takiego.

Edytowane przez caleb59
Opublikowano (edytowane)

Jeśli chcesz ze mną podejmować dyskusję na ten temat to najpierw odinstaluj grę, pousuwaj wszelakie configi z APPDATA i zainstaluj grę ponownie. :E 

Chociaż znając Ciebie i Twoje trollowanie zaraz napiszesz, że to zrobiłeś i u Ciebie wszystko działa tak specjalnie dla zasady by w dyskusji wyjść na swoje. :E 

Edytowane przez caleb59
Opublikowano (edytowane)

Jesteś jednak wyjątkowy ;) Będę specjalnie odinstalowywał działającą grę, czyścił wszystkie configi, a potem na nowo instalował, żeby coś sprawdzać.

Edytowane przez Necronom
Opublikowano

Bo nawet nie zdajesz sobie sprawy, że kiedyś do niej wrócisz i będziesz drapał się w głowę co jest nie tak bo przecież działała.

 

Wtedy mam nadzieję przypomnisz sobie ten dialog i dasz na tacę w kościele za moje zdrowie bo podrzuciłem rozwiązanie. :E 

  • Haha 1
Opublikowano
23 godziny temu, caleb59 napisał(a):

Nie broń crapa.

 

Bloobery już się wypięli i zaczęli robotę nad nową grą więc szansa na poprawki jest żadna. To, że Tobie działa nic nie znaczy - wystarczy poczytać szerzej a nie opierać się tylko o ten jeden post wyżej. Ja też ograłem Metro Exodus 1.0 na premierę bez problemów, a inni mieli niestabilności i co z tego? Nic.

 

Poza tym szer. @lamparcicho też niedawno jak zapytałem o crashe to potwierdził i zameldował, że aktualizacja 1.06 gówno naprawiła. Może też ma niestabilnego kompa? W ogóle co to za głupie założenie - rozumiem, że będziesz jak Rejtan darł koszulę na klacie broniąc tego IP ale też nie obracajmy kota ogonem i nie mieszajmy nieudolności programistów z niestabilnym PC. :E

Oczywiście, że mam niestabilnego kompa. Płonie niczym planeta :E 

 

324693_600x315.jpg

  • Haha 6
Opublikowano (edytowane)

Żadne syfy, za dużo osób ma z tym problem ogólnie. Dobrze, że jest na to szybki workaround i na tym zakończmy ten wątek.

 

Tymczasem kolejny cyrk - wyłączam grę a ona dalej działa sobie cały czas w tle, co pan na to? :E 

 

lQlWwGc.jpeg

 

-------------

 

@Necronom@bleidd@eciepecie macie Windows 11 24H2?

Edytowane przez caleb59
Opublikowano (edytowane)

W takim razie panowie może to być odpał ze strony 11 24H2.

 

To już kolejna gra, która ma dziwne akcje z tą wersją systemu: Star Wars Outlaws (sam Ubisoft przyznaje, że coś jest nie tak), Marvel's Guardians of The Galaxy (gra sypie się przy wyłączaniu czego nie było na 23H2), Ghost of Tsushima/God Of War Ragnarok/Until Dawn i wszystkie inne gry od Sony, które korzystają z bibliotek Playstation SDK mają problemy z wyłączaniem się (czego również nie było na 23H2).

 

------------------------------

 

Nie wiem czy to wina 11 24H2 czy nie ale gra zachowuje się dziwnie, to mało powiedziane. Z włączonym DLSS ale wyłączonym generatorem klatek przy dłuższych sesjach wywala crasha unreal engine przy wyłączaniu gry i wychodzeniu na pulpit. Jest to powtarzalne.

 

Z kolei z włączonym DLSS i włączonym generatorem klatek przy dłuższych sesjach nie wywala crasha unreal engine przy wyłączaniu gry i wychodzeniu na pulpit ale za to wisi w tle ciągle włączona w procesach. Steam również pokazuje, że aktualnie gram nadal w Silent Hill 2 mimo jej wyłączenia. Jest to powtarzalne.

 

Jeśli włączysz grę na chwilę i wyłączysz lub grasz krótkie sesje nie ma żadnych problemów niezależnie od ustawień i to jest dla mnie HIT dziwactwa w obcowaniu z tym tytułem.

 

Technicznie śmierdzi gniotem i winą Blooberów ale z kolei skoro na Windows 10 czy 11 23H2 piszecie, że nie ma tych problemów więc gniotem może być ponownie 11 24H2. Przydał by się ktoś z 11 24H2 by zweryfikować moje spostrzeżenia.

 

@lamparcicho a Ty jaką masz wersję Windowsa bo chyba nie zabierałeś głosu w tej sprawie?

 

Dla mnie to jest cyrk na kółkach, nie mam na to wyjaśnienia.

Edytowane przez caleb59

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Hehe czyli jednak to nie praca zawodowa kobiet jest winna i brak patriarchatu, tylko chcą mieć dzieci, ale nie mogą. A nie mogą bo jest wiele przyczyn tego. No cóż, fikołki są zacne.  "Twierdzenie, że ludzie wolą seriale od rodziny, to twoja projekcja"  nie no nie wolą przyjemności od obowiązków i obciążeń, wcale. Dziecko to trudy, koszta znacznie większe niż kiedyś, a ludzie mają już swoje problemy na głowie. W tym lęk o wojnę. Ale prawica ma to w dupie, bo nie ma empatii i nie słucha głosów ludzi. Woli sobie dane pod tezę podrzucić.    Nie prezentuję tego jako dowód anegdotyczny tylko racjonalny wniosek, że praca zawodowa nie przeszkadza, jeśli te dzieci chce się mieć, czy ma się warunki. Hehe nie w każdej cywilizacji trwał patriarchat i jak wspomniałem nie wszystko co dzisiaj dzieje się złego jest wynikiem jego braku. Nie każdy sukces w dziejach również jest wynikiem patriarchatu a np. złóż w danym rejonie, lokalizacji, technologii. Nie można przypisywać temu waszemu patriarchatowi samych zalet. Ale z fanatykami tak już jest.   Hehe nawet depresję przypisałeś braku patriarchatu, a ten śmieszny, terrorystyczny twór akurat najbardziej zakazuje słabości głównie mężczyznom, promuje silnych mężczyzn, ma totalnie w dupie psychologię bo to babskie i zbyt czułe by pomagać słabszym. Depresja do niedawna nie istniała i była wyśmiewana, a jedyne wyjście to sznur lub alkohol - mocno po męsku, co? Najlepiej robiąc burdy jeszcze wokół. Taki to twój model uzdrawiania społeczeństwa nie widząc ile problemów generuje. Mój model cywilizacyjny ogarnia naukę, prawa człowieka, wolność do protestów, wolność wyboru i tak dalej. Jeśli to powoduje samobóje, to jakby to powiedzieć... lepiej żeby się to skończyło niż dalej tworzyć piekło. Nie ma nic złego w tym co napisałem.  Gardzę bo napisałem, że zradykalizowani faceci popierają prawicę, luz. Incelem jesteś że tak personalnie odbierasz? Pewnie tak. No cóż, jakoś ci konserwatyści z USA "nie incele" mający najwięcej dzieci nie mają przełożenia na inceli. Może mają kasę i usłużne im kobiety bez własnego zdania, możliwości (w tym odejścia) i pracy. O to, to, najlepsze rodzinki. Incelami to najbardziej gardzą super męscy samcy alfa, od tego zacznijmy. Nie mają ich nawet za mężczyzn. I to jest patriarchat. Tak sobie wmawiaj. Geny w dziejach przekazali tylko nieliczni mężczyźni, głównie ci u władzy, poligamiczni, wysoko ustawieni, lub silniejsi. Nie, to wypadkowa tego że słabych się tępi, a patriarchat jest od tępienia słabszych. Prawactwo również nienawidzi państwa opiekuńczego, masz radzić sobie sam.  Wmawiać sobie możesz winę w lewicy ile chcesz, w egalitaryzmie, w równości, w braku patriarchatu, spoko. Możesz modlić się do swojego bożka patriarchatu ile chcesz, ale błądzisz tak samo jak kobiety poniżej, które głosują na prawicę, a nie wiedzą dokładnie co się za tym kryje złego dla nich. "dlaczego niemal połowa kobiet głosuje na prawicę?" A dlaczego większość ludzi jest głupia, a geniuszy jest mało? Na tej samej zasadzie to działa. Poza tym nie każdy prawak popiera patriarchat i to radykalny, bo są jakieś mniejsze odłamy. I jeszcze jest czynnik że prawicowcy lubią ustawiać sobie kobiety więc one muszą głosować jak ich mężowie. Islam jest najlepszym przykładem jak z kobiet robi się niewolnice od czasów dziecka, nie mają nawet prawa do własnego zdania. I weź nie gardź incelami którzy mają radykalną mentalność jak ci sami islamiści. Czemu? Dobrze wiemy czemu, bo jak ktoś się czuje mały, to chce władzy, a dziś tej władzy nie ma i czuje się upokorzony. Feministki później mają rację - to płacz mężczyzn wyrażany agresją bo stracili swoją dominującą pozycję. Ja nie płaczę, bo mnie nie zależy na dominacji, a kobietę ogarniam sobie bez pomocy patriarchatu. A to boli, to musi boleć, że 80% facetów jest w związkach (i sami decydują że nie chcą dzieci, nie tylko kobiety, przyczyn jest wiele a nie brak patriarchatu), 15% nie chce w nich być bo wolą się bawić i np tylko zaliczać albo uczyć się i pracować, a zostaje 5% radykalnych inceli którzy marzą o patriarchacie jako rozwiązaniu ich wszystkich problemów. Tak to jest.
    • Nie, wczesniej grałem w tej zakładce z przepustką Przełamanie.
    • Koniec lipca    i dzisiaj    ceny pojebało i to grubo, tego nie da się nazwać inaczjej, to samo DDR4 kupowałem w maju goodramy 32GB  3600cl18 za 200kilka zł dzisiaj prawie 900. 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...