Skocz do zawartości

Hydepark, Retro, Luźne rozmowy


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
3 godziny temu, tom36816 napisał(a):

A jak Wam działa na nowszych kartach? Niedawno chciałem sobie odświeżyć i ogólnie zobaczyć jak chodzi ale nie mogę uruchomić na żadnej z nowszych kart Nvidii (od Maxwella w górę). Oczywiście mówię o klasycznej wersji gry.

 

Mam wersje płytkowe (Crysis 1 i Warhead) i też nie mogłem uruchomić gry na W11. Mam też Crysis Warhead na Steam (klasyczna wersja, bo innej Warhead nie ma) i niedawno przechodziłem to w 2560x1440 AAx8 z blokadą na 72 fps, UV karty (3080TI) na 762mV 1560Mhz i GPU load był w granicach 30-50%. Sprawdziłem teraz bez blokady klatek, to karta wyciąga około 200 fps, ale procesor momentami ogranicza do 140 fps.

Opublikowano
1 godzinę temu, wamak napisał(a):

Mam wersje płytkowe (Crysis 1 i Warhead) i też nie mogłem uruchomić gry na W11. Mam też Crysis Warhead na Steam (klasyczna wersja, bo innej Warhead nie ma) i niedawno przechodziłem to w 2560x1440 AAx8 z blokadą na 72 fps, UV karty (3080TI) na 762mV 1560Mhz i GPU load był w granicach 30-50%. Sprawdziłem teraz bez blokady klatek, to karta wyciąga około 200 fps, ale procesor momentami ogranicza do 140 fps.

Czyli chodzi na tyle ile CPU pozwala. Tylko że ja nie mogę uruchomić na wszystkim powyżej 780ti, a na starszych kartach działa. Windows 10, grę mam na GOGu

Opublikowano (edytowane)
W dniu 21.09.2025 o 19:37, Spl97 napisał(a):

Dlaczego przy 16 GB tak się zadziało, a nie inaczej? Na szybko w głowie znalazłem dwa powody: albo Windows XP przy dużej ilości pamięci kompletnie świruje, pomimo tego, że bez obciążenia jest stabilnie albo to kwestia sterowników do kart graficznych,

Czy to kwestia systemu, to sprawdzę później.

Doszedłem do sedna problemu z 16 GB DDR2 na platformie AM2+ na płycie głównej GA-MA790GP-DS4H z 790GX z rozwiązaniem (myślę, że również na swoim ASRock-u efekty będą te same). Okazało się, że podsumowując wszystkie czynniki po trochę, razem złożyło się do jednego wniosku, który brzmi, że na AMD mając scenariusz z obsadzonym 16 GB DDR2 o szybkości 800 MHz w czterech slotach, może być problem ze stabilną pracą na zegarze dla RAM-u 800 MHz i szybszym, jest to w zasadzie problem już nie do przeskoczenia na poziomie platformy. Praktycznie nikt nie znajdzie rozwiązań na takowy problem, gdyż mało kto miał styczność z taką pojemnością pamięci DDR2 vs sama platforma AM2/AM2+. Niezależnie od zamontowanego w sockecie CPU, jakiekolwiek podwyższenie napięcia dla RAM jak i dla CPU-NB / NB nie zdaje egzaminu, efekty były jak wcześniej, problemy ze stabilnością podczas obciążenia zarówno dla Athlona, jak i również dla Phenoma, wręcz powiem, że na Phenom 16 GB DDR2 na szybkości 800 MHz problem objawił się szybciej niż przypuszczałem, już na etapie testowania Memtest86+ :wariat:, a nawet o wejściu do systemu (choć tu próbowałem już Win 10) mogłem zapomnieć, bo walił niemal od razu BSOD :E. Jakie rozwiązanie? Zmniejszenie taktowania RAM do 667 MHz. Na 667 MHz zaczęło się robić stabilniej, system uruchamiał się, choć użyłem jeszcze Memtest dla sprawdzenia stabilności, przeszedł test na napięciu 2,0 V przy nastawach 667 MHz 5-5-5-13, gdyż na niższym napięciu chciało wywalać błędy :E. Stabilne 667 MHz zamiast 800 MHz na 16 GB DDR2 to i tak szczęście w nieszczęściu, gdyż trafiłem w międzyczasie do szczątkowych informacji, że niektórym, którzy próbowali na AMD odpalać wsadzone 16 GB DDR2 w 4 slotach, to im albo nie odpalało wcale albo podobnie jak u mnie o 800 MHz na 16 GB mogli zapomnieć i stabilnie to mieli na góra 533 MHz 8:E. Straty na wydajności 667 MHz względem 800 MHz? Z małych testów, które zrobiłem, wyszło, że na 667 MHz strata wynosi co najmniej 10%, a niewykluczone, że są jeszcze większe względem 800 MHz.

Jeszcze można spróbować z uniwersalnymi markowymi 16 GB DDR2, jeśli kiedyś trafi się okazja, w której za ten RAM nie zapłaci się jak za zboże bądź sięgnąć po RAM DDR2 16 GB w czterech modułach sygnowane jako only AMD, tyle, że takowe to z reguły są to badziewne 800 MHz na CL6 i będzie to sztuka trafić na takie z CL5.

 

W dniu 7.11.2025 o 08:39, RemiKo napisał(a):

Z ciekawości odpaliłem moje AM2+ aby porównać latency pamięci :)

 

Na potrzeby testu zasymulowałem nastawy @Spl97, aby wykluczyć wszystko inne prócz płyty głównej (wraz z chipsetem):

 

Specjalnie sięgnąłem również po tę nowszą wersję AIDA64, aby było już praktycznie 1:1 dla porównania:

 

2hm53gar.png

 

Wychodzi na to, że chipsety mogły i wtedy odgrywać swoją rolę w ogólnej wydajności. Nie mam obecnie żadnej płyty AM2+ na chipsecie Nvidii, aby móc dokładniej to porównać, stosując identyczne moduły pamięci oraz procesor.

 

Wrzucę przy okazji wyniki na moich "daily" nastawach tej platformy:

 

hh8d2u7r.png

 

Jednak w tym miesiącu udało się znaleźć trochę czasu na przetestowanie pod kątem latency RAM-u na Phenom X4 9850 z płytą na 790GX (Gigabyte GA-MA790GP-DS4H), wykorzystując całkiem niedawno nabyte pamięci ADATA Vitesta DDR2 1066+, więc zaprezentuję takie wyniki z AIDA64. Latency w końcu jest na poziomie powiedziawszy normalnym. Dodam, że na płycie Gigabyte jest prawie najnowszy BIOS mający prawdopodobnie nieco starszą AGESA.

800 MHz 4-4-4-12 2,0 V

BQjUSwd.jpeg

1066 MHz 5-5-5-15 2,2 V

ZxQrvhu.jpeg

 

Dodatkowo podkręciłem co nieco swojego Phenoma X4 9850 na widoczne u Ciebie 2.8 GHz, choć samego NB nie kręciłem. Jedynie co musiałem przy tym zegarze, to nieco podwyższyć napięcie CPU. Co prawda do Twoich 59 ns się nie zbliżyłem, lecz 62 ns też niczego sobie, w porównaniu do ~80 ns na płycie ASRocka z chipsetem MCP78. 

2shW5DO.jpeg

A jeśli o różnice Win XP vs Win 10, to o dziwo na płycie Gigabyte GA-MA790GP-DS4H różnica w latency RAM to jedynie ~1 ns :E. Ponadto porównując również wyniki z przydzieloną częścią pamięci RAM dla iGPU vs wykorzystana tylko pamięć SidePort dla iGPU różnica w latency także wynosi około 1 ns czy to na Win XP czy to na Win 10.

 

Na 2.8 GHz CBR23 wypluł wyniki jak na screenie. Na stock wyniki względem tych osiąganych na płycie ASRocka z MCP78 były praktycznie identyczne, a różnice, jeśli występowały, to na tyle nieistotne, że nie trzeba na nie zwracać uwagi.

OFcF8xe.jpeg

 

W dniu 10.11.2025 o 19:50, Spl97 napisał(a):

Pamięci posiadają profile EPP i tu taka ciekawostka, będę mógł najprawdopodobniej w stanie sprawdzić takie profile EPP w SPD tegoż RAM-u, jako, że dowiedziałem w źródłach sprzed kilkunastu lat w postaci wszelakich recenzji i testów, że jedna z moich płyt, Gigabyte GA-MA790GP-DS4H ponoć ma możliwość obsługi profili EPP w Biosie :E.

Co do tematu profili EPP na Gigabyte GA-MA790GP-DS4H, to jeśli na tej płycie są wsadzone pamięci z profilem/profilami EPP jak moje ADATA Vitesta DDR2 1066+, to faktycznie BIOS tej płyty wykrywa pamięci z takimi EPP i BIOS w opcjach wyświetla takie opcje związane z EPP.

Qcs6Tia.jpeg

EPP Mode oraz EPP Voltage Control. Można włączyć, ustawiając EPP Mode na Auto, ale w wypadku, gdy nie ma ustawionego manualnie zegara dla RAM, inaczej nie zadziała. EPP Voltage Control to ustawienia napięcia z profilu EPP bądź pozwolić płycie, żeby sama zarządzała napięciem dla RAM.

U mnie efekty są takie, że z tymi pamięciami, to uruchamia się po wybraniu EPP Mode na Auto tylko jeden profil, ten z wyższym zegarem 1066 MHz. Lepsze to niż nic.

Jeśli ktoś myślał, że profile EPP obsługują tylko płyty z chipsetem nVidii niezależnie od platformy, jak wielu było przekonanych o tym, to ten przykład jednak wyprowadza z błędu 8:E. Do niedawna też myślałem, że płyty z chipsetem AMD wykorzystującymi pamięci DDR2 nie mają w sobie obsługi profili EPP, a jednak były z tym jakieś płyty pod AMD z chipsetem AMD, choć nie każda ma to w sobie.

 

Na profilu EPP 1066 MHz 5-6-6-15 2,3 V AIDA64 pokazała ~ 64 ns latency.

29ILbFJ.jpeg

 

Podsumowując, nie mam pojęcia skąd na Phenom X4 9850 wzięły się różnice w latency na obu wykorzystywanych przeze mnie płytach pod AM2+, ASRock K10N78FullHD-hSLI i Gigabyte GA-MA790GP-DS4H. Może kwestia BIOS-u, może chipsetu, może sterowniki, cholera wie co mogło stać się przyczyną takich, a nie innych wyników latency na K10N78FullHD-hSLI z Phenom X4 9850. 

Edytowane przez Spl97
  • Thanks 1
Opublikowano (edytowane)

Co do 8800GTS to u mnie czekają od dłuższego czasu na przegląd odgrzewane kotlety razy dwa czyli GTS 250.

Postanowiłem też przekroczyć 100tyś w 3dmark01 i składam taką platformę, na razie zostałem pokonany instalacją win xp z pendrive, muszę wykopać jakiś napęd na sata i przejść instalacje windy z cd.

Zamówiłem też pady od upsiren, komentarze ma pozytywne więc liczę że będzie to dobry produkt za małe pieniądze, co by tanio porzeźbić w złomkach.

IMG_20251123_223522751.thumb.jpg.b752f55349fbcbd546ae31854b24f65e.jpg

IMG_20251117_151259786_HDR.thumb.jpg.32a62f71f9927b58c3bd5a3649d953ba.jpg

Edytowane przez Keleris
  • Like 3
  • Upvote 2
Opublikowano
W dniu 22.11.2025 o 15:05, wamak napisał(a):

Mam też Crysis Warhead na Steam (klasyczna wersja, bo innej Warhead nie ma) i niedawno przechodziłem to w 2560x1440 AAx8 z blokadą na 72 fps, UV karty (3080TI) na 762mV 1560Mhz i GPU load był w granicach 30-50%.

Nawet znacznie słabsze karty są w tych oryginalnych wersjach konkretnie ograniczane przez to nawet na topowym cpu i gpu wydajność w wielu miejscach w grze jest do bani, w remasterze c1 jest trochę lepiej od strony cpu ale nadal optymalizacja leży, do c1 i warheada to trzeba by było mieć cpu z wydajnością pojedynczego rdzenia 3x wyższą niż oferuje obecnie najwydajniejszy na rynku to może by nie było takich dropów i bottlenecka :D 

Opublikowano (edytowane)
16 godzin temu, Send1N napisał(a):

Nawet znacznie słabsze karty są w tych oryginalnych wersjach konkretnie ograniczane przez to nawet na topowym cpu i gpu wydajność w wielu miejscach w grze jest do bani, w remasterze c1 jest trochę lepiej od strony cpu ale nadal optymalizacja leży, do c1 i warheada to trzeba by było mieć cpu z wydajnością pojedynczego rdzenia 3x wyższą niż oferuje obecnie najwydajniejszy na rynku to może by nie było takich dropów i bottlenecka :D 

NIe obraz sie ale pierniczysz farmazony, jak by warhead byl limitowany cpu w tamtych czasach to mial bym prostoliniomy wykres a tego nie bylo

crywar.jpg

CF by lezalo i kwiczalo jak by CPU bylo limiterem to samo SLI.

A w kolejnym tescie nie powinnem miec wzrostow szczegolnie w SLI 480tek jakby CPU bylo limitem

war.jpg

Tak samo OC kart by nic nie dawalo jak by cpu bylo limiterem

waroc.jpg

Edytowane przez Maxforces
Opublikowano (edytowane)

@Maxforces przecież ja nie miałem na myśli cpu z tamtych czasów tylko pisałem o w miarę współczesnych cytując post wamak'a ;) ciężko w tej grze wykręcić w miarę równą wydajność jak wykorzystywane są 2 rdzenie a reszta leży odłogiem i karta leci na pół gwizdka 

 

 

Edytowane przez Send1N

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Też na to zwróciłem uwagę w pure...nie dali niestety żadnych termopadów między pcb a ten gruby backplate. Pełni od jedynie rolę estetyczną.
    • A miales takie cos ze biegales ze skanerem i gonilem artefakt zeby sie pojawił ?
    • Oby to nie było, że w końcu trafi się zima taka co się trafia raz na 20 czy 40 lat     Wolę już ten deszcz w święta i 10 na plusie niż metr śniegu i minus 10  A w styczniu czy lutym -20.  
    • Tez znajdywalem promo za 799zł ale cl28 6000mhz  i tak uznalem że nie warto. Jezeli komus nie jest to potrzebne to nie kupi. Innymi slowy uznalem ze 799zl jest za drogo. Wiec nawet jak teraz beda po 8000zl to niczego to nie zmieni. Tez bedzie po prostu ponad 10x za drogo.
    • Nie istnieje tolerancja dla nietolerancyjnych, jest to sprzeczność. Nie można tolerować ludzi którzy chcą odebrać prawa człowieka, a tym jest patriarchat. Ale ja nie jestem empatycznym liberałem. To jest chochoł z którym walczysz - to samo z tolerancją. Ja mam empatię ale np. do słabszych, a nie do tych atakujących. Jak słaby wciela się w atakującego to kończy się dla niego dobroć i on sam za to odpowiada. I nie rób fikołów, bo typ który chce patriarchatu jest atakującym. Maskę to on zakłada, że chce zbawić świat, a realnie chce niewolnicy, chce władzy, chce dominacji mężczyzn, chce poczuć się lepiej niż obecnie. Nie ma co oszukiwać siebie i nikogo. Nie napisałem tego. Napisałem, że większość ludzi jest głupia i to jest dopiero festiwal... prawdy. Tak, geniuszy jest mniej niż ludzi mądrych i to jest fakt nad którym nie da się nawet dyskutować. Oczywistość. A jeśli ludzie są głupi to również często mało świadomi jakie poglądy wyznają i czy na pewno są dobrze zweryfikowane. Jeśli prawda jest pogardą, to chcę być pogardliwy ile wlezie. Niebo jest niebieskie ! Pogarda. Bronię wolnych, świadomych wyborów. Wybór głupi również jest ich wyborem, choć nie zawsze w pełni - czasem ludzie głosują bo tak jest w rodzinie, czy mąż każe. To samo drogi panie mam do mężczyzn. Nie jest tak, że ludzie wiedzą o czym mówią w każdym przypadku. Wiele ludzi lubi uproszczenia. Więc jeśli fakty to pogarda, to tak ma być. Zwykły foch na prawdę. Kobieta jest mądra gdy dokonuje mądrych wyborów. A mądry wybór to nie ten który odbiera jej prawa. Oczywiście, przecież wyżej masz idiotkę od kobiecej energii. Ona wyznaje tradycję. Jest głupia i dziecinna do tego. Religia również to stare zabobony sprzed wieków, nieaktualne na dzisiaj w dużej mierze - rozwinęliśmy się ponad wierzenia, że Bóg zabił nagle 5000 świń z zemsty bo ktoś tam grzeszek popełnił. Ale Ty biblii nie czytałeś, jestem pewien. Gdybyś czytał nigdy byś nie nazwał jej niczym więcej poza bajeczką z masą nieścisłości i często psychopatycznej moralności. Są argumenty, a obrażanie się na prawdę to jak to mówi prawica bycie płatkiem śniegu. Ale lubią wyzywać tak innych a nie siebie.  sugerowanie histerii jest najlepszym twoim merytorycznym argumentem, jak ławrowa który mówił że nie zaatakuje ukrainy i wszyscy histeryzują  klapy na oczy.   Tak, kobiety głosują na konserwy bo są samotne (statystyki GUS tego nie potwierdzają), strach o bezpieczeństwo (jedynie jeśli chodzi o imigrację), chaos na rynku relacji? Brednie. Same odbiorą sobie podmiotowość gdy zechcą mieć odebrane prawa. Wtedy chaosu nie będzie, nie będą miały żadnej decyzyjności kompetencji. Będą gorszym sortem człowieka ale bez chaosu. Po prostu bez praw. I wtedy kwitnie przemoc domowa, a nawet zdrady ale tylko jednej płci. Druga ma nic do gadania. Ale jak są głupie to niech na to głosują, przecież wyborcy konfy i pisu to głównie podstawowe wykształcenie. W ogóle w jaki sposób patriarchat miałby zapewnić kobietom brak samotności? To że będą niewolnicami nie znaczy że nie będą samotne. To że na papierze będą w związku nie znaczy że będzie istnieć więź małżeńska. Znamy to ze starych małżeństw gdzie babcia z dziadkiem się żrą, ale nie rozwiodą bo co ksiądz powie. Albo jest zdrada i też więź nie istnieje. To jest dopiero samotność. I nie możesz z tego nawet uciec w patriarchacie jako kobieta. Chłop może i sobie poradzi, szczególnie ten silny, bo prac fizycznych nie brakuje. Nie, twój model prowadzi do piekła na ziemi, ale trwającego, a ja piekła nie chcę, więc lepiej by to wszystko padło i ktoś stworzył lepszą wersję człowieka. Np i mądrą i nie chcącą torturować, czy zdradzać. Dobry pocisk wobec siebie i każdego patriarchalisty który odbiera prawa człowieka, prawa kobiet, prawa homo, nierzadko promował niewolnictwo i inne formy wyzysku. A, czyli przepraszam, moja matka to wyjątek od reguły, która jedyna w niszy potrafi zarabiać i mieć dzieci. Rozumiem. Niesamowita rodzina u mnie. Z innej planety może. A może po prostu sa inne czynniki które wchodzą w grę dla młodych kobiet dzisiaj w porównaniu do kiedyś. I nie jest to praca zawodowa. Nie interesuje mnie to że wybrałeś sobie jakiś wycinek historii dla potwierdzenia tezy. Twoje milusie monogamiczne chrześcijaństwo nie jest radykalnie patriarchalne, a mąż i żona mają się wspierać. Czytaj tą biblię w końcu to się dowiesz. W ten sposób da się i dzisiaj budować związki. Ale jak ktoś nie potrafi, to pretensje do lewactwa. A i rozumiem masz statystyki, że w całym okresie cywilizacji łacińskiej 90% mężczyzn miało żony? Podasz te badania czy są wymyślone na poczekaniu? Wolę wolność od swatanych związków pseudomiłosnych, albo ekonomicznych z rozsądku. Poza tym czemu dzisiaj ludzie są samotni - znowu czynników jest dużo. Tobie się wydaje że cały czas tylko jeden czynnik jest ważny. A czynników jest dużo. Inceli z kolei jest malo. Dlaczego wy jako prawacy mówicie że homo nie ma co się przejmować bo to mały procent społeczeństwa, a wy podobnie niski i nagle cały świat ma się do was dostosować? Nie za roszczeniowe? Ano tak, bo wy ratujecie cywilizację... tak się człowiek dowartościowuje.   Co ty sądzisz że kiedyś każdy niski, brzydki, nieumyty debil miał żonę?   Pudło by było gdybyś mógł to udowodnić, a nie możesz w żaden sposób ponieważ kiedyś nawet nie istniala oficjalna diagnoza.  Czekaj i depresja spowodowana mówieniem "jesteś wystarczający"? chyba niewystarczający, czyli ciągłe tępienie. Ale gdzie to widzisz? Chyba wśród kolegów którzy mówią że ten czy tamten jest pizdą. Ale spoko, patriarchalni męscy faceci wcale tego nie robią. Nic a nic nie gnębią chłopaków. Null! Jak jesteś nieodpowiedzialny i nie masz celu to tylko twoja wina. Poza tym brednie, patriarchat dawał mężczyźnie władzę przede wszystkim. Za zdradę odpowiadać nie musiał, jak w islamie. Kobieta musi mieć 3 świadków by udowodnić że jest niewinna. Za to facet? Czyste rączki. Tego pragniesz. Kto ci zabrania brać na siebie nowe ciężary? Bierz i nie narzekaj.  Psychologia ewolucyjna? Zaorana znacznie bardziej niż psychologia społeczna. Masa luk, niepotwierdzalnych hipotez. Biblia redpillów-szurów. Aj, nie masz wolnej woli i zmuszają cię codziennie do porno i grania. No i do alkoholu. cały świat winien tylko nie ty. Obrońcy? Kogo ty byś obronił? Takiś samiec alfa? Nikt ci w sumie nie broni bronić, działaj. Bądź rycerzem. Żywiciel? Śmieszne. Kobiety dziś biorą na siebie połowę więc spada PRESJA na mężczyzn. Da się znaleźć w tym plusa. Nie musisz być jedyny który nabędzie garba. Nie o innych, tylko o specyficznych, wymienione wyżej. Zanim zasugerujesz komuś pogardę panie podumaj czy ty nie gardzisz 95% społeczeństwa które jest inne niż ty i incele. Pomyśl. A może tolerujesz, szanujesz i uwielbiasz? Nie, bo byś nie pisal tylu negatywów.  na emocjach i wyzwiskach. Ty na naiwności i ułudzie, i tym że twoje ego przerasta geniuszy, bo znasz rozwiązanie na problemy świata ale nikt nie chce go wdrożyć. Ciekawe czemu? Pewnie SPISEG. Szur szur. Nadal wszyscy prawacy wolą emigrować na lewacki zachód na budowę do niemca dajmy na to, niż lecieć do kraju patriarchalnego. A nawet jeśli lecą to potem beczą - nawet ci którzy jadą sobie po filipinkę. Tam są nikim, muszą wręcz robić na całe rodziny tych filipinek a one ich tylko na hajs ciągną. Patriarchat - związki oparte na ekonomii i sztywnym podziale ról, zero elastyczności i gnębienie odstających od wzorców. Taka jest prawda. Stąd np facet którego wiezie kobieta jest wyzywany od pedała. A w Europie? Masa kobiet ma samochody, faceci się wożą i niektórzy wyśmieją, ale realnie mało kto zwraca uwagę.  No więc to tylko opinia/obserwacje, a realnie mówi się że jest kryzys męskości, czyli kobiety płodzą dzieci z mniej testosteronowymi byczkami, a bardziej rodzinnymi, ciepłymi, wrażliwymi, spokojnymi. I potem synowie są tacy sami. Nigdzie nie napisałem że każdy w lewackim świecie ma mieć partnerkę, to chochoł. Za to kolega wyżej prawacki napisał że każdy lub prawie każdy miałby kobietę w patriarchacie. I to jest największa nieprawda jaką da się mamić innych. To trzeba za pomocą AI szacować opierając się choćby na GUS. Za dużo do wklejania. Nie zinterpretuję bo nie wiem konkretnie czego chcesz. Płci jest praktycznie po 50%, więc nie można stwierdzić że jedna płeć ma masę ślubow, a druga nie. Mógł zmienić się czas zawierania ślubów, mogły spaść w ogóle małżeństwa bo jest racjonalna nagonka na tą instytucję. Ona nigdy nie działała dobrze wbrew patriarchalistom. Po prostu problemy były zamiecione pod dywan. A dziś wyłażą, do tego częste rozwody, czyli ludzie nie umieją się dogadać. Nie zastąpi tego terror i zabieranie praw.  True, toksycznym jest nazywać rzeczy po imieniu że incele są najbardziej zradykalizowani i stąd pociąg do patriarchatu. Radykalne feministki femcelki z kolei mają pociąg do władzy kobiet i pokazania gdzie jest miejsce mężczyzn. Wszystko jest proste. Każdy radykalizm bierze się jak nie z głupoty to frustracji. I zamiast leczyć to na tych lewackich terapiach to się w necie w bańce siedzi swoich poglądów i klepie po ramieniu. 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...