Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ja się odbiłem po 6 godzinach głownie przez bugi.. Kiedy kończyłem jakąś misję znikał mi cały hud, dostęp do ekwipunku i musiałem robić restart gry..

 

Zamiast grać w shadows to zainstalowałem sekiro i tu czuć klimat shinobi :)

  • Upvote 1
Opublikowano

Mam szalony pomysł kupienia sobie gry na 31 urodziny 19 Kwietnia.:E

 

Być morze jestem szalony ale czasem warto trochę zaszaleć.:szatanek:

 

Murzynem planuje często grać bo lubie postacie które wparóją do domu a z przeciwników robią miazgę. Może polubię się z czarnym samurajem.:yuppie:

 

 

  • Haha 1
Opublikowano
3 minuty temu, dawidoxx napisał(a):

Ja się odbiłem po 6 godzinach głownie przez bugi.. Kiedy kończyłem jakąś misję znikał mi cały hud, dostęp do ekwipunku i musiałem robić restart gry..

 

Zamiast grać w shadows to zainstalowałem sekiro i tu czuć klimat shinobi :)

Zero bugów na 30h.

17 minut temu, caleb59 napisał(a):

Są fajne zakończenia w Assassynach - np. cały wątek Desmonda i jego poświęcenie w trylogii, Layla i pułapka w jaką przypadkowo wpada na koniec Valhalli, ukazanie początku powstania zakonu na koniec Origins, co się stało z Kassandrą/Alexiosem na koniec Odyssey.

 

Jeśli ktoś lubi ten świat i lore to warto kończyć Assassyny bo zakończenia poprzednich części często zazębiały się z następnymi i dodawały coś od siebie.

No zobaczymy jak będzie tu.

Opublikowano
26 minut temu, dawidoxx napisał(a):

Ja się odbiłem po 6 godzinach głownie przez bugi.. Kiedy kończyłem jakąś misję znikał mi cały hud, dostęp do ekwipunku i musiałem robić restart gry..

 

Zamiast grać w shadows to zainstalowałem sekiro i tu czuć klimat shinobi :)

U mnie ponad 35 h i w sumie jeden crash przy zrobieniu zdjęcia w PM(teraz to mieli naprawić w latce ale już się nie bawiłem?, no i raz zniknął mi hud, trzeba było wyjść do menu głównego 

  • Upvote 1
Opublikowano
5 godzin temu, voltq napisał(a):

Tomasz podajesz link do gościa o nazwie bez schematu który jest kiszakiem tylko lewicowym , jeden odchylony w prawo drugi w lewo ale obaj szerzą propagandę a nie trzeźwa ocenę faktów

Słabe to...

Filip nie jest ani lewicowy ani prawicowy. Jest normalny i kulturalny. Poza tym jest erudytą.

A ten drugi, to jakiś patus, który ściąga do siebie frustratów których rajcuje krew i kopanie leżacego.

Opublikowano
7 godzin temu, Element Wojny napisał(a):

Sorry kolego, ale nie pojmuję, jak można mieć tak wywalone na tak elementarne elementy w grze fabularnej. 

Przecież to trupy bez żadnych wymagań , którzy nie mają problemu ze złotym deszczem na twarz i jeszcze za to płacą i się cieszą.  

7 godzin temu, Element Wojny napisał(a):

O ja walę, Ty naprawdę jesteś jakiś dziwny. I to tak ostro. 

Kto się wróblem urodził kanarkiem nie zdechnie ;) 

  • Upvote 2
Opublikowano (edytowane)
4 godziny temu, Czubatka Boża napisał(a):

Mam szalony pomysł kupienia sobie gry na 31 urodziny 19 Kwietnia.:E

Murzynem planuje często grać bo lubie postacie które wparóją do domu a z przeciwników robią miazgę. Może polubię się z czarnym samurajem.:yuppie:

To nie karz siebie i odpal Batmana Arkham City / Knight lub NIOH / GOT dla podobnego klimatu ;) 

Edytowane przez musichunter1x
Opublikowano (edytowane)
6 godzin temu, tgolik napisał(a):

Mam na koncie około 10 godzin, dwa zdobyte zamki, fabuła ledwie ruszona. Nawet gdybym w tej chwili przerwał i nie wrócił już do gry, to jest to dla mnie solidne 8 na 10, za przyjemność jaką dała mi rozgrywka.

Tak długich gier nie trzeba kończyć, żeby móc sobie powiedzieć, że spędziło się przyjemnie 10 czy 30 godzin.

Gram w gry UBI przede wszystkim ze względu na eksplorację i zdobywanie posterunków.

Piękne podsumowanie tego wodospadu płaczu tutaj od premiery! XD

Sam mam 20h i właśnie doszedłem do samuraja po raz pierwszy. Było to fantastyczne 20h lizania ścian i zaglądania pod każdy kamień na mapie. ;)  Nawet jak za kolejne 20h będę już rzygał tym światem to dalej była to przygoda na 20h. 

Bawię się świetnie i rzadziej tu zaglądam...

Plujcie tym jadem na siebie wzajemnie ile się tylko da! :lovin: 

Ta mieszanka muzyczna Afro-House (Keinemusik tu mocno wleciał) z Japońskimi elementami coś pięknego na wejście Yasuke! Jeszcze ten deszcz!

Pokój cały drżał... 

Edytowane przez userKAMIL
  • Like 3
  • Upvote 1
Opublikowano
10 godzin temu, userKAMIL napisał(a):

Ta mieszanka muzyczna Afro-House (Keinemusik tu mocno wleciał) z Japońskimi elementami coś pięknego na wejście Yasuke! Jeszcze ten deszcz!

10 godzin temu, Phoenix. napisał(a):

Przecież to trupy bez żadnych wymagań , którzy nie mają problemu ze złotym deszczem na twarz i jeszcze za to płacą i się cieszą.  

:D 

8 godzin temu, Kris194 napisał(a):

Czyli w sumie

W sumie nic to nie zmienia. Zbyt mały pakiet i brak kontroli nad studiem matką. 

  • Haha 1
Opublikowano
10 godzin temu, userKAMIL napisał(a):

Piękne podsumowanie tego wodospadu płaczu tutaj od premiery! XD

Sam mam 20h i właśnie doszedłem do samuraja po raz pierwszy. Było to fantastyczne 20h lizania ścian i zaglądania pod każdy kamień na mapie. ;)  Nawet jak za kolejne 20h będę już rzygał tym światem to dalej była to przygoda na 20h. 

Bawię się świetnie i rzadziej tu zaglądam...

Plujcie tym jadem na siebie wzajemnie ile się tylko da! :lovin: 

Ta mieszanka muzyczna Afro-House (Keinemusik tu mocno wleciał) z Japońskimi elementami coś pięknego na wejście Yasuke! Jeszcze ten deszcz!

Pokój cały drżał... 

loooool

Też niedawno miałem ten moment. Nawet się nie zastanawiałem wcześniej, czy można zmienić postać na samurajucha. A tu nagle jeb, łup, jestem wielkim, niezniszczalnym czołgiem, a w tle leci afrykańsko azjatycka muzyka. Przecież to jest profanacja marki o skrytobójcach i jawna beka z Japońców. xD Uśmiałem się co nie miara. ;D

 

Ostatni AC, którego ograłem to było Origins - dla mnie świetny. Od Oddysey szybko odbiłem, jak zobaczyłem, że to jest to samo, tylko w pierdyliardem znaczników. Valhalla pograłem 5 min i cos mi nie siadł model poruszania się. 

 

W Shadows chyba przez 8h (sam nie wiem skąd tyle wytrwałości, chyba przez brak gier) przyzwyczajałem się do dosyć sztywnego jak na mój gust gameplayu, a jak się przyzwyczaiłem, zaczynam się nudzić. Cały czas robię to samo. Przydałyby się jakieś fajne walki z bossami, jakieś pościgi, po prostu fajne misje. Szkoda że Ubi nie umie zrobić ciekawszej gry. 

Opublikowano (edytowane)
29 minut temu, Element Wojny napisał(a):

W sumie nic to nie zmienia. Zbyt mały pakiet i brak kontroli nad studiem matką.

Co się zmieni i czy coś się zmieni to trzeba czasu. Nie wiemy jaką dokładnie umowę podpisał Tencent z UBI, ale na pewno na ładne oczy nie sypnął im ponad miliarda euro :E

Wbrew pozorom 25% udziału to dużo, nowa spółka będzie miała nowy zarząd. Tencent na pewno będzie miał tam już do powiedzenie. Dodatkowo Tencent ma 10% udziału w starym UBI, gdzie Guillemotowie ~20%.

 

 

Edytowane przez lukadd
Opublikowano

Masz pełno walk z bossami i pościgi też są.

2 minuty temu, J4Z66 napisał(a):

loooool

Też niedawno miałem ten moment. Nawet się nie zastanawiałem wcześniej, czy można zmienić postać na samurajucha. A tu nagle jeb, łup, jestem wielkim, niezniszczalnym czołgiem, a w tle leci afrykańsko azjatycka muzyka. Przecież to jest profanacja marki o skrytobójcach i jawna beka z Japońców. xD Uśmiałem się co nie miara. ;D

 

Ostatni AC, którego ograłem to było Origins - dla mnie świetny. Od Oddysey szybko odbiłem, jak zobaczyłem, że to jest to samo, tylko w pierdyliardem znaczników. Valhalla pograłem 5 min i cos mi nie siadł model poruszania się. 

 

W Shadows chyba przez 8h (sam nie wiem skąd tyle wytrwałości, chyba przez brak gier) przyzwyczajałem się do dosyć sztywnego jak na mój gust gameplayu, a jak się przyzwyczaiłem, zaczynam się nudzić. Cały czas robię to samo. Przydałyby się jakieś fajne walki z bossami, jakieś pościgi, po prostu fajne misje. Szkoda że Ubi nie umie zrobić ciekawszej gry. 

 

  • Like 1
Opublikowano

No to chyba już kogoś z tej dwunastki ubiłem. Myślę, że jakby było fajnie 

Godzinę temu, J4Z66 napisał(a):

fajne walki z bossami

Pamiętałbym więcej szczegółów. :P

Nie mówię, że gra jest zła. Po prostu wieje nudą.

  • Confused 1
Opublikowano
1 godzinę temu, J4Z66 napisał(a):

 

W Shadows chyba przez 8h (sam nie wiem skąd tyle wytrwałości, chyba przez brak gier) przyzwyczajałem się do dosyć sztywnego jak na mój gust gameplayu, a jak się przyzwyczaiłem, zaczynam się nudzić. Cały czas robię to samo. Przydałyby się jakieś fajne walki z bossami, jakieś pościgi, po prostu fajne misje.

Sztywny gameplay? Osłabiłeś mnie. Tak płynnej,  rozbudowanej walki, a także skradania się i ucieczek, jakie prezentuje na Naoe trudno szukać innych grach. Nie ma porównania do Sekiro czy Nioh gdzie bez małpiej zręczności nastolatka, czy hardkorowych wymiataczy pokroju @crush @Vulc nie ma co startować.

  • Haha 3
Opublikowano (edytowane)

@Element Wojny dla mnie ta walka jest naprawdę jedną z najlepszych jakie widziałem w grach. Coś pośredniego między za łatwą w Wiedźminie 3 i za trudną souls likeach.

Może problemem dla ciebie jest to że przeciwnicy czekają w kolejce i nie atakują cię wszyscy na raz? Dokładnie tak jest w filmach z brucem Lee 😉 Podoba mi się system parowania i kontrataku, zrobiony wreszcie tak jak trzeba (w przeciwieństwie do Sekiro, gdzie okienko czasowe na idealne parowanie było zbyt krótkie).

Edytowane przez tgolik
Opublikowano
20 minut temu, Element Wojny napisał(a):

To coś co widziałem na gameplayach nazywasz płynną i rozbudowaną walką?

 

Nie no, jakaś alternatywna rzeczywistość... 

No jak oglądasz tylko filmiki z czołganiem to można odnieść takie wrażenie.

 

Walka jest dynamiczna i masz sporo rodzajów broniu u obu bohaterów.

Drzewka rozwoju też są duże.

Opublikowano
Godzinę temu, tgolik napisał(a):

Sztywny gameplay? Osłabiłeś mnie. Tak płynnej,  rozbudowanej walki, a także skradania się i ucieczek, jakie prezentuje na Naoe trudno szukać innych grach. Nie ma porównania do Sekiro czy Nioh gdzie bez małpiej zręczności nastolatka, czy hardkorowych wymiataczy pokroju @crush @Vulc nie ma co startować.

Przykro mi, ale nie mam żadnej rady na dwie lewe ręce. Podobnie nie pomogę w kwestii problemów z akceptacją odmiennej opinii, zgodnej z tym co się o walce w tej grze mówi w wielu miejscach. Musisz sam to dźwignąć, niestety.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Teraz to już nie wiem czy trollujesz, czy serio masz taki dziwny gust lub jego brak.  Widzę cię głównie w tematach generycznych, przemysłowo produkowanych gier, z checklistą zamiast pasji oraz outsourcingu, zamiast chętnych, stałych pracowników. Te "wizytówki" były robione przez AI, często w ogóle nie pasujące do gry. Firma nie podała w opisie Steam że użyli AI, więc chyba każdy może dostać zwrot, nawet po wielu godzinach i ponad 2 tygodniach, bo były takie przypadki.   Zajarzałem ponownie do tematu, bo król parodii zrobił film.  
    • Zgadza się. 5060ti powinna mieć najwyżej 12GB, za to 5070 już 16GB. Wtedy miałoby to sens. A tak muszę się posiłkować DLSS + ewentualnie FG  Jednak różnica pomiędzy 3060ti 8GB a 5060ti 16GB jest spora. Może te 16GB Vram wystarczy do Rubina w 2027 roku  
    • Przy okazji przedstawiania planu pokojowego sekretarz amerykańskiej armii Dan Driscoll przekazał stronie ukraińskiej, że stoi w obliczu "nieuniknionej porażki" - donosi stacja NBC News. Zdaniem Amerykanina sytuacja Ukrainy oznacza, że nie może ona dyktować warunków, a dalsza zwłoka jeszcze bardziej osłabia jej pozycję. W opinii Kijowa pierwotna propozycja USA oznacza de facto kapitulację wobec Kremla. Sekretarz armii USA Dan Driscoll wygłosił serię ponurych prognoz dotyczących sytuacji na froncie i nalegał na przyjęcie wstępnej wersji amerykańskiego planu pokojowego podczas niedawnej wizyty w Kijowie - informuje stacja NBC News, powołując się na dwa źródła zaznajomione z przebiegiem spotkania. Według informatorów Driscoll poinformował ukraińskich urzędników, że sytuacja ukraińskiej armii pogarsza się: Rosjanie zwiększają tempo nalotów, dysponują praktycznie nieograniczonymi zasobami i mogą prowadzić długotrwałą wojnę bez utraty impetu. Podkreślił, że dalsza zwłoka jeszcze bardziej osłabi pozycję Kijowa. Delegacja USA ostrzegała również, że Stany Zjednoczone nie są już w stanie zapewnić Ukrainie niezbędnej liczby środków obrony powietrznej i amunicji.   Jedno ze źródeł twierdzi, że komunikat Driscolla po przedstawieniu planu pokojowego był jasny.    "Generalnie przesłanie było takie: Przegrywacie i musicie zaakceptować ofertę" - czytamy.   Stacja opisuje, że strona ukraińska uprzejmie odmówiła podpisania pierwotnej wersji dokumentu, który w Kijowie uznany został za de facto kapitulację wobec Kremla.   Według NBC News sytuacja ta była kolejnym przejawem głębokiego podziału w ekipie Donalda Trumpa co do sposobu zakończenia wojny w Ukrainie.   Obóz skupiony wokół wiceprezydenta USA J.D. Vance'a i specjalnego wysłannika Steve'a Witkoffa uważa, że to Kijów utrudnia osiągnięcie pokoju i nalega na wywieranie presji i wymuszanie kompromisów ze strony Ukrainy.   Tymczasem obóz sekretarza stanu USA Marco Rubio winą obarcza Rosję i twierdzi, że Moskwa ustąpi dopiero pod presją sankcji i twardej postawy Zachodu.   Sam Donald Trump - jak podaje stacja - często "waha się" pomiędzy tymi dwoma podejściami. https://wydarzenia.interia.pl/ukraina-rosja/news-przegrywacie-naciskal-na-ukraine-w-usa-narasta-konflikt,nId,22460388
    • Co za glupie porownanie 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...