Assassin Creed: Shadows

[zozolek 312]

Nikt nie oczekiwał niczego nowego od tego tytułu, poziom ubi znany od lat, idą do tyłu sukcesywnie.

 

Jeżeli nie zarobią  a matematyki nie oszukasz to ogłoszą "głęboką restruktyryzację"

 

CZEGO IM I NAM ŻYCZĘ !

[DITMD 787]

1 minutę temu, lukadd napisał(a):

Ta też tak czasami robię jak testuję grę w limicie 2h, ale następnie po testach, zaczynam od nowa grę i gram już bez pomijania.

 

I liczysz, że Shadows cię nie znudzi? Po kilku czy kilkunastu h może jeszcze nie, ale co będzie później?

 

Najpierw na speedzie, a później jak już podejmę decyzję że gry nie zwracam, to zaczynam jeszcze raz. Zobaczymy, jak mnie znudzi, to się o tym dowiesz 

[Element Wojny 4 775]

Dobra gra, wierzę że każdy z Was przekroczy próg 100h i powie, że nadal dobrze się bawi a gra cały czas zaskakuje i wprowadza coś nowego.

 

 

[Stjepan 2 376]

 

 

Gra single pleyer i takie minkrotransakcje.

[Crew 900 999]

No to od Origins się ciągnie.

[ODIN85 3 501]

18 minut temu, Element Wojny napisał(a):

Dobra gra, wierzę że każdy z Was przekroczy próg 100h i powie, że nadal dobrze się bawi a gra cały czas zaskakuje i wprowadza coś nowego.

 

 

A daj przykład gry w której tak jest.

[DITMD 787]

15 minut temu, Element Wojny napisał(a):

Dobra gra, wierzę że każdy z Was przekroczy próg 100h i powie, że nadal dobrze się bawi a gra cały czas zaskakuje i wprowadza coś nowego.

 

 

O ilu grach możesz coś takiego powiedzieć? Ja zazwyczaj po 20h odpadam od większości 

[ODIN85 3 501]

2 minuty temu, Stjepan napisał(a):

 

Gra single pleyer i takie minkrotransakcje.

1. To Twoja pierwsza gra?

2. W wielu grach tak jest.

3. Są opcjonalne.

4. Nie są konieczne do ukończenia gry.

[Stjepan 2 376]

Teraz, ODIN85 napisał(a):

1. To Twoja pierwsza gra?

2. W wielu grach tak jest.

3. Są opcjonalne.

4. Nie są konieczne do ukończenia gry.

Nie pierwsza i w nią nie gram ale to jest CHORE, rozumiem w grach mulitplayer, ale tu, niech spadają na drzewo, aha jak kupisz możesz grę skończyć szybciej.  Nie będę wspierał Wypierdalajsoftu swoim, hajsem.

[lukadd 2 906]

Teraz, ODIN85 napisał(a):

A daj przykład gry w której tak jest.

Np. BG3, KCD2, RDR2, Elden Ring. Ale tutaj nawet nie chodzi co będzie po 100h gry, a co będzie po już 20-30 czy 40h gry i eksploracji tego świata wypełnionego średnio jakościową zawartością, graficzkę można podziwiać, no, ale to nie wszystko

 

 

[Sobtainer 67]

Zaznaczam, że grałem w każdego, moje szybkie podsumowanie po 10h. 

 

1. Graficznie, 9/10 + japoński język, poezja dla uszu

2. Fabularnie, ostatnio skończyłem Szoguna na Disney+, więc dla mnie jest idealnie, trochę nudzą te scenki nie raz, ale nasze wybory mają znaczenie więc warto te najważniejsze ze spokojem obejrzeć

3. Na mapie się dużo dzieje, im wyższy level tym więcej, pozmieniali trochę kolory ikon więc jest wyraźniej

4. Walka, grałem na trudnym poziomie, zjechałem do normalnego no nie szło ujechać, szkoda, że mamy znowu prawie to samo co Odyssey/Valhalla, Mirage pomijam bo to nie był pełnoprawny Assasin. Gdyby walki był bardziej skomplikowanie, byłoby znacznie lepiej

5. Kryjówka spoko, ale nie mam jakoś zamiaru kosmetycznie jej ulepszać, nie mam do tego chęci w ogóle... wystarczy mi mój ogród irl za oknem  , fakt nie mam w nim kuźni no ale jest...

6. Nie wiem jak Wy, ale ja się bawiłem w Ninje jak byłem mały, więc

[lukadd 2 906]

49 minut temu, Roman_PCMR napisał(a):

Jak podobal ci sie Origins i Valhalla to ta czesc raczej tez ci sie spodoba.

Mapa w Shadows jest takiej samej wielkosci jak w Origins.

 

50 minut temu, Roman_PCMR napisał(a):

Musisz tylko przymknac oko na niguraja, na fabule bo ta jest sztampowa i na IA przeciwnikow.

Jakby w Valhalla zrobili mi z wikinga murzyna, albo np. samuraja dali żółtego to już odechciało by się grać

 

Co do reszty i braku rozwoju, słabego AI to już tylko wisienka na torcie ile można. Tyle lat i UBI nie radzi sobie, aby ogarnąć AI, wprowadzić lepsze klimatyczne i z sensem questy itd. Postęp jest bidny.

[ODIN85 3 501]

3 minuty temu, lukadd napisał(a):

Np. BG3, KCD2, RDR2, Elden Ring. Ale tutaj nawet nie chodzi co będzie po 100h gry, a co będzie po już 20-30 czy 40h gry i eksploracji tego świata wypełnionego średnio jakościową zawartością, graficzkę można podziwiać, no, ale to nie wszystko

 

 

Ale konkrety co tam jest nowego po 100h grania.

6 minut temu, Stjepan napisał(a):

Nie pierwsza i w nią nie gram ale to jest CHORE, rozumiem w grach mulitplayer, ale tu, niech spadają na drzewo, aha jak kupisz możesz grę skończyć szybciej.  Nie będę wspierał Wypierdalajsoftu swoim, hajsem.

To chyba przespałeś ostatnie 15 lat singlowego gamingu.

[Stjepan 2 376]

1 minutę temu, ODIN85 napisał(a):

Ale konkrety co tam jest nowego po 100h grania.

To chyba przespałeś ostatnie 15 lat singlowego gamingu.

Nic nie przespałem, gram tylko w dobre gry, oglądam dobre filmy, słucham dobrej muzyki, nie tracę swoich cennych godzin życia na szajs, staram się, kasy też nie tracić na szajs, upadek tej firmy już widzę od wielu lat, Far Cry 6, Avatar tu było to już widać, a teraz się już spadli z rowerka, idź jeszcze na Śnieżkę, będziesz miał podwójny masochizm.  

[lukadd 2 906]

6 minut temu, ODIN85 napisał(a):

Ale konkrety co tam jest nowego po 100h grania.

Możesz grać i drugi raz i cieszyć się grami ich zróżnicowanym światem, klimatem, ciekawymi zadaniami itd. np. nowymi wyborami innymi w np. BG3 itd.
Assassinem będziesz rzygał już po 30h podczas pierwszego przejścia jak jesteś odporny na tandetę oczywiście, bo jak nie to po kilkunastu już  

Edytowane 22 Marca przez lukadd

[DITMD 787]

20 minut temu, lukadd napisał(a):

Np. BG3, KCD2, RDR2, Elden Ring. Ale tutaj nawet nie chodzi co będzie po 100h gry, a co będzie po już 20-30 czy 40h gry i eksploracji tego świata wypełnionego średnio jakościową zawartością, graficzkę można podziwiać, no, ale to nie wszystko

 

 

BG3 86h i finito, jeden playthrough, jakoś do więcej nie mogę się zmusić, KCD2 w tej chwili 48h, w połowie tego gra zaczęła mnie nużyc, najlepsze jest to że jeszcze jestem przed weselem, Elden Ring przeszedłem na liczniku 155h, dodatku nawet nie ruszyłem, RDR2, meh, bylem znudzony grając w prolog, podchodziłem do tego na wszystkim co się dało, i dalej niż polowa gry nie dałem rady.

 

9 minut temu, lukadd napisał(a):

Możesz grać i drugi raz i cieszyć się grami ich zróżnicowanym światem, klimatem, ciekawymi zadaniami itd. np. nowymi wyborami innymi w np. BG3 itd.
Assassinem będziesz rzygał już po 30h podczas pierwszego przejścia jak jesteś odporny na tandetę oczywiście, bo jak nie to po kilkunastu już  

Ale i tak w kółko robisz to samo, powielasz te same schematy, co po jakimś czasie robi się nudne. Ile razy przechodziłeś tę samą grę dla jakiegoś innego zakończenia, wyborów? Bo ja wolę sobie nową odpalić, niż znowu grać w to samo.

11 minut temu, Stjepan napisał(a):

Nic nie przespałem, gram tylko w dobre gry, oglądam dobre filmy, słucham dobrej muzyki, nie tracę swoich cennych godzin życia na szajs, staram się, kasy też nie tracić na szajs, upadek tej firmy już widzę od wielu lat, Far Cry 6, Avatar tu było to już widać, a teraz się już spadli z rowerka, idź jeszcze na Śnieżkę, będziesz miał podwójny masochizm.  

Tak, i siedzisz całymi dniami w temacie nie dobrej gry tracąc swój "cenny czas" na hejtowanie, nie wspominając ile czasu tracisz na szukanie tego wszystkiego co tu wrzucasz, pewnie wiesz więcej o tej grze niż przeciętna osoba która to kupiła

Edytowane 22 Marca przez DITMD

[ODIN85 3 501]

12 minut temu, Stjepan napisał(a):

Nic nie przespałem, gram tylko w dobre gry, oglądam dobre filmy, słucham dobrej muzyki, nie tracę swoich cennych godzin życia na szajs, staram się, kasy też nie tracić na szajs, upadek tej firmy już widzę od wielu lat, Far Cry 6, Avatar tu było to już widać, a teraz się już spadli z rowerka, idź jeszcze na Śnieżkę, będziesz miał podwójny masochizm.  

Ale czas na jechanie po czymś w co nie zagrasz masz

[zozolek 312]

10 minut temu, Stjepan napisał(a):

Nic nie przespałem, gram tylko w dobre gry, oglądam dobre filmy, słucham dobrej muzyki, nie tracę swoich cennych godzin życia na szajs, staram się, kasy też nie tracić na szajs, upadek tej firmy już widzę od wielu lat, Far Cry 6, Avatar tu było to już widać, a teraz się już spadli z rowerka, idź jeszcze na Śnieżkę, będziesz miał podwójny masochizm.  

Nie mierz innych swoją miarą - dla Ciebie dobry film dla wielu to paszkwil, to samo z muzyką czy grami.

Ubi(kacja) to specyficzne studio, na powierzchni się utrzymują ..

[Stjepan 2 376]

2 minuty temu, DITMD napisał(a):

Tak, i siedzisz całymi dniami w temacie nie dobrej gry tracąc swój "cenny czas" na hejtowanie, nie wspominając ile czasu tracisz na szukanie tego wszystkiego co tu wrzucasz, pewnie wiesz więcej o tej grze niż przeciętna osoba która to kupiła

Bo trzeba wiedzieć, za co mam krytykować dany produkt.

1 minutę temu, ODIN85 napisał(a):

Ale czas na jechanie po czymś w co nie zagrasz masz

Od tego jest forum, a jechać po gniocie trzeba.

1 minutę temu, zozolek napisał(a):

Nie mierz innych swoją miarą - dla Ciebie dobry film dla wielu to paszkwil, to samo z muzyką czy grami.

Ubi(kacja) to specyficzne studio, na powierzchni się utrzymują ..

Jeszcze chwila i Czerwony Smok ich wchłonie i się skończą banialuki, pisałem to subiektywnie, aha i ja nie mam klapek na oczach, jak niektórzy którzy nie widzą jak gaming upada na ryj, Zgubisoft jest tego przykładem.

[DITMD 787]

Gniot to dla mnie gra w którą grać się nie da, zero jakichkolwiek plusów, same negatywy, i jest to uniwersalnie przyjęte, a nie coś co ma status "bardzo dobry" na Steamie, albo zmiksowane opinie wśród graczy. 

[Vulc 2 191]

7 minut temu, ODIN85 napisał(a):

Ale konkrety co tam jest nowego po 100h grania.

Nowego? Niekoniecznie? Natomiast jeśli chodzi o poszczególne elementy, każda z gier które wymienił @lukadd, to całkiem inna półka. Choćby pod względem replayability, choć tutaj już pierwsze przejście Shadows może się okazać niezwykle trudne. Pomijając Elden Ring, które fabułę oferuje w sposób niebezpośredni, te gry mają charyzmatyczne postaci i dialogi, których nie chcesz skipować. Aktywności poboczne stoją na bardzo dobrym poziomie, niejednokrotnie niewiele odbiegającym od questów głównego wątku. Można to powiedzieć o którymś z Asasynów z ostatnich lat? Zanim ktoś znów rzuci tym płytkim "nie grałeś" - grałem. Zarówno w Odyssey jak i Valhallę, przy czym ten drugi tytuł wyleciał po 15h, nie dałem rady wytrzymać dłużej przy tej ultra wtórności. Origins był ostatnim Asasynem, którego ukończyłem bez względnych problemów, bo w ramach serii oferował delikatny powiew świeżości, nawet jeśli robił to najprostszymi metodami.

 

Ktoś wspominał o serialu Shogun. Też jestem po seansie, tyle że powtórnym. Patrząc na budżet Shadows, taki poziom dialogów i prowadzenia historii, powinien być oczekiwany. Jak to wygląda w rzeczywistości, chyba nie trzeba wspominać.

[ODIN85 3 501]

@Vulc

Ale czy tak ciężko zrozumieć że każdy ma inne preferencje?

Ja wiem że to średniak,jest gejostwo i afroamerykanin kij wie po co ale mam to gdzieś i sobie gram bo lubię.

[lukadd 2 906]

10 minut temu, DITMD napisał(a):

Ale i tak w kółko robisz to samo, powielasz te same schematy, co po jakimś czasie robi się nudne. Ile razy przechodziłeś tę samą grę dla jakiegoś innego zakończenia, wyborów? Bo ja wolę sobie nową odpalić, niż znowu grać w to samo.

I dalej nie ma to porównania do Assassina, który jest tak powtarzalny z słabymi questami i toną tandetnych wypełniaczy rodem z sklepu wszystko za 1 złoty, UBI nawet się nie stara, aby coś zmienić, wręcz rzucają kłody pod nogi wprowadzając np. czarnego samuraja, że większość graczy potencjalnie zainteresowana grami AAA z otwartym światem nawet nie zachęcają do zakupu Wystarczyło zerknąć na opinie innych graczy(tych ogarniętych i znających się na grach) i już każdy wie, że nie ma co się do tego zabierać jeśli oczekujesz coś ciekawego od gry.

 

Dla tego tak niskie liczby sprzedaży tego Assassina pomimo, że to jest w zasadzie jedna z najbardziej znanych światowych marek i światów w grach. Ludzie mają dość. Jest masa gier i jest w co grać, więc omijają najwyżej średniego na jedno kopyto robionego Assassina

[Vulc 2 191]

@ODIN85 Ja piszę o swoich. Ktoś inny pisze o swoich. Przecież to jest jasne. Chciałeś przykłady gier, więc je dostałeś.

29 minut temu, DITMD napisał(a):

Ale i tak w kółko robisz to samo, powielasz te same schematy, co po jakimś czasie robi się nudne. Ile razy przechodziłeś tę samą grę dla jakiegoś innego zakończenia, wyborów? Bo ja wolę sobie nową odpalić, niż znowu grać w to samo.

Multum razy. Niektóre gry są jak dobre filmy, seriale czy książki, można do nich wracać regularnie. Chociażby Wiedźmin 3, BG3, C2077, Deus Ex: Human Revolution, obie części Dishonored, Control, Elden Ring (i generalnie Soulsy), można długo wymieniać. Większość tych gier oferuje o wiele lepsze fabuły, postaci, dialogi, mechaniki, questy poboczne, całokształtem stojąc na daleko wyższym poziomie od festiwalu wtórności jakim są kolejne części AC. Gdzie do żadnej części Asasyna już nie wracałem nigdy, prócz bodajże drugiej odsłony.

Edytowane 22 Marca przez Vulc

[Imm 275]

Każdy gra, w co lubi.

 

Ja tego Assassina(jak i kilku poprzednich), nie kupiłem, bo dla mnie UBI już dawno przestało robić dobre gry. Konsekwencja tego - pewnie już za chwilę - będą kolejnym studiem, które przejdzie w ręce Tencent.

 

Nie zmienia to faktu, że obiektywnie postawienie tego Assassina obok np. BG3 to jakieś nieporozumienie. Pod żadnym względem(oprócz ceny) produkt UBI nie jest nawet w pobliżu najnowszej odsłony Baldura. Abstrahując, że nie należą do tego samego gatunku.

Edytowane 22 Marca przez Imm