Skocz do zawartości

Film - co warto obejrzeć?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Society (1989)

 

Kolejny klasyk, który sobie odświeżyłem. Pamiętam, że za małolata trochę byłem rozczarowany początkiem filmu, dopiero końcówka wszystko wynagrodziła. Teraz doceniam cały film, dobrze budowana intryga, trzymająca w napięciu. Końcówka to jedna z bardziej dziwacznych scen z horrorów.

 

 

Opublikowano
17 minut temu, Send1N napisał(a):

bodajże jeden z dwóch filmów z nim który nie jest komedią

nie no,  więcej tego jest, niestety w latach młodości został zaszufladkowany, jego wytwórnia " happy madison" jak się pokazywało logo to wiadomo było że będzie głupia/sprośna komedyjka,

polecam też zobaczyć jego stand-upy..

 

astronauta ( dla mnie bardzo słaby ) , rzut życia, nieoszlifowane diamenty ( kozak ) , mało znany "sandy wexler " , lewy sercowy.  ambitniejsza komedia z Nicholsonem, dwóch gniewnych ludzi, sztos

 

a dawniej te głupie komedyjki , wszystko z drugim wariatem R.Schneiderem. W tym roku będzie farciarz Gilmore 2  :)

 

 

 

 

  • Like 1
  • Upvote 1
Opublikowano

Znam te filmy ale to wszystko jest w jakimś stopniu z gatunku komedia (komedia romantyczna, kryminalna, dramat komedia itp) jedynie ten i z nowszych właśnie Astronauta nie miały z komedią nic wspólnego :) 

  • Like 1
Opublikowano

Zabić Wspomnienia to nie widziałem, będę musiał nadrobić :) 

no ale co jak co to macie rację że został zaszufladkowany do roli w głupich komediach, choć jakiś tam minimalny poziom trzymały. a Happiego Gilmora 2 z chęcią zobaczę, bo w sumie w świecie komedii to raczej nic ciekawego i śmiesznego ostatnio nie ma?  

Opublikowano

Fryzjer zajebioza zawsze, tak jak Wielki Stach z Schneiderem, moge oglądać co pół roku jak samych swoich i Swiat wg Bundych, nieśmiertelne

 

Zawód kobieciarz też bardzo fajny, lubię francuskie komedie

Z Meradem też ostatnio był "Książę " francuzi umią w te przebieranki, przenosiny w czasie itd itp

tak samo Wilkołaki na NF, niby baja dla dzieci, ale fajnie się to ogląda

  • Like 2
Opublikowano (edytowane)

W "Zawód Kobieciarz" to jedną akcję przewijałem kilkadziesiąt razy:

Spoiler

Jak farbuje sobie brodę pastą do butów, po czym wskakuje do basenu i płynie do tej starej baby zostawiając za sobą czarną smołę w wodzie :E :hahaha:

 

Mistrzostwo :hihot:

Edytowane przez Send1N
  • Haha 1
Opublikowano

Po oglądnięciu dwóch sezonów Andora zabrałem się za chronologiczne oglądanie Gwiezdnych Wojen, załapałem "zajawkę", więc na spokojnie zacząłem oglądać od początku, aktualnie oglądam Atak Klonów. Przypominam sobie stare czasy, jak się kiedyś to oglądało.

  • Like 2
Opublikowano (edytowane)

Gladiator 2 - czy warto obejrzeć? Niespecjalnie. Czy można obejrzeć? Dla zabicia czasu tak. 

 

Drugą część siłą rzeczy porównuje się do pierwszej, dzieła całościowo wybitnego. Druga część nie dowozi w żadnej kwesti, ani gry aktorskiej, ani zdjęć, ani tym bardziej muzyki czy scenariusza. Film jest poprawny, ale jakby wyprany z emocji.

Edytowane przez Katystopej
Opublikowano

Seria Maniac Cop.

W weekend obejrzałem 2 pierwsze części, trzecią mam w planach. Pamiętam ten film ale nie jestem w stanie sobie przypomnieć, czy go widziałem za dzieciaka. To był bardzo znany tytuł w czasach vhs. Jest to typowa produkcja z tamtych lat, oczywiście ustępuję klasykom gatunku ale można obejrzeć. Nawet nie kojarzyłem, że tam grał Bruce Campbell.

Opublikowano (edytowane)
W dniu 18.05.2025 o 13:42, Katystopej napisał(a):

Gladiator 2 - czy warto obejrzeć? Niespecjalnie. Czy można obejrzeć? Dla zabicia czasu tak. 

Odkładałem przez cały ten czas aż do dziś po genialnej jedynce którą ostatnio sobie odświeżyłem po 15 latach, nie liczyłem na nic dobrego po tych wszystkich opiniach w necie a tu miłe zaskoczenie, całkiem przyjemnie się to oglądało za samą muzykę z pierwszej części która czasami leci w tle ogromny plus (uwielbiam ten utwór) no i te wstawki z Crowe'm, wspomnienia wracają ;) wiadomo że do jedynki to nie ma podjazdu ale mogę polecić ten film, na pewno nie jest to żaden gniot, całkiem niezły pomysł na kontynuację  :thumbup:

Edytowane przez Send1N
  • Like 1
  • Thanks 1
  • Upvote 1
Opublikowano

jeśli chodzi o nowe " Oszukać przeznaczenie "  to nie oglądajcie żadnych kamer z torków, albo pseudo web-dl, które tez są podrasowanymi kamerami, z lektorami czy napisami AI

bo juz za 2tyg, 06.06 ten film wjeżdża na VOD-y

 

tylko przez przypadek wszedł do kin i niespodziewanie zarabia kupę siana....

 

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

obejrzalem te nowe oszukac przeznaczenie, dupy nie urywa mozna obejrzeć od biedy, na minus to ze czesto wpada w groteske i absurd (nie jest strasznie tylko smiesznie i nie ma immersji)

Spoiler

liczylem na cos odrobine na powaznie a rozpadanie sie tej wieży na początku i to absurd 

3 godziny temu, Send1N napisał(a):

No ja już zdążyłem się nabrać na web-dl właśnie wczoraj :ExD  po kilku sekundach zorientowałem się że coś jest nie tak i wyleciał z dysku :wariat:

w przypadku tego filmi to jeden *uj czy to bedzie webrip czy cam jesli mam byc szczery

Edytowane przez Oldman
  • Upvote 1
Opublikowano
12 godzin temu, miro napisał(a):

jeśli chodzi o nowe " Oszukać przeznaczenie "  to nie oglądajcie żadnych kamer z torków, albo pseudo web-dl, które tez są podrasowanymi kamerami, z lektorami czy napisami AI

bo juz za 2tyg, 06.06 ten film wjeżdża na VOD-y

 

tylko przez przypadek wszedł do kin i niespodziewanie zarabia kupę siana....

 

Serio ludzie dalej takie wersje oglądają? Jedynego cama jakiego w życiu oglądałem to była Zemsta Sithów, i to był pierwszy i ostatni raz :) 

  • Upvote 1
Opublikowano
9 minut temu, AndrzejTrg napisał(a):

Serio ludzie dalej takie wersje oglądają? Jedynego cama jakiego w życiu oglądałem to była Zemsta Sithów, i to był pierwszy i ostatni raz :) 

niektóre tzw webripy to są  camy ludzie nawet nie wiedzą co oglądają, dzisiejsze camy mają rozną jakosc , ja rzadko oglądam camy ale pamietam ze kiedys miałem jakąs wersje władcy pierscini i jak na cam-a to była jakosc wybitna , wiele osób mogloby sie nabrać.

  • Like 1
Opublikowano

Oczywiście zdarzały się ok camy, co można było po ss osądzić, ja już dawno z torków wysiadłem, tym bardziej ze ściągania filmów, jak będzie to będzie w tv czy jakimś steamingu parcia już w ogóle nie mam, a jak już to do kina :).

 

Przecież fabuła w Oszukac Przeznaczenie jest fenomenalna :E co jak co ale pomysły to czasem mieli przegięte, aż się boję co będzie w 6, choć poprzednich nie pamiętam, ostatnią to z tym gościem z Candymana(chyba mu się zmarło jak dobrze kojarzę)  

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Zależy czy procesor jest lutowany, ale tego lapka to się powinno oddać na elektrozłom i każda zł zainwestowana w niego to wyrzucanie pieniędzy w błoto.  Chyba że lubisz takie rzeczy i robisz to dla sportu to poczekaj na kogoś innego o ile w ogóle się taki znajdzie. Z mojej strony to elektrozłom i powinno się go zutylizować a nie używać  
    • Witam, poszukuję pomocy w rozwiązaniu problemów z micro stutteringu na zestawie: GPU - 5070 12 GB Gigabyte CPU - i5 14600kf MOBO - MSI PRO B760-P WIFI DDR4 CHŁODZENIE - PEERLESS ASSASIN 120  RAM - 32GB VIPER DDR4 3600MHZ A2 B2 (podczas zmiany nie miałem budżetu na DDR5 a szybko potrzebowałem nowej płyty do cpu) PSU - CORSAIR RMX 650W 80 GOLD PLUS DYSKI - M2 NVME SSD SAMSUNG 970 EVO PLUS 500GB + SATA SSD CRUCIAL MX 500 1TB  MONITORY - AOC24 1080/144HZ DISPLAY PORT + PHILIPS24/1080/60HZ DVI (podpięte w kartę graficzną nie płytę główną)  SYSTEM - WINDOWS 11 SOFTWARE który może powodować problemy i robić problem z frame time (?) - msi center + msi mystic light (odinstalowałem jednak za pewne siedzi dalej w rejestrze itd), razer synapse, sterowniki do chipsetu, intel gna, realtek, realtek ethernet, intel serial io, najnowszy sterownik nvidia game ready, sterowniki dźwiękowe itd. ( WSZYSTKIE NAKŁADKI DISCORD/NVIDIA WYŁĄCZONE ) Bios aktualny z września (7D98v1F) , wcześniej korzystałem z wersji beta z okresu maja (7D98v1F1(Beta version)) Zawsze robiłem UV poprzez cpu lite load ponieważ temperatury były przesadzone, testowałem różne ustawienia, od personalnych poradników na forum msi do losowych porad innych osób. (nawet bez uv na wyższych temp było to samo)   Linia czasowa zmiany podzespołów:  Procesor na początku tego roku razem z płytą główną, Karta graficzna w sierpniu, Reszta podzespołów: płyta główna, ram, zasilacz, itd z poprzednich zestawów ( posiadane przez 3-5 lat ) Posiadałem wcześniej rx 6700 xt  + i5 10600k, następnie 4060 ti + 10600k (zwróciłem kartę ponieważ nie byłem zadowolony z wydajności) 5060 ti + 14600kf (bardzo głośne cewki, zwrot) aktualnie 5070 i5 14600kf  Ważna informacja, na wymienionych zestawach które posiadałem przez okres 2-3 lat praktycznie na każdym miałem ten sam problem z micro stutteringiem, raz większy raz mniejszy, teraz dopiero poważnie się za to biorę bo jednak wolałbym żeby taki zestaw dawał z siebie trochę więcej stabilności i frajdy. Zawsze robiłem DDU czy nawet format więc nigdy nie było problemów żeby sterowniki się ze sobą "gryzły"  Opis problemu:  Grając w większość gier odczuwam dziwny micro stuttering, gram zwykle na vsyncu ponieważ bez niego występuje problem z screen tearingiem i rozjeżdżającym obrazem (limit fps nie poprawia tego lub zaburza płynność obrazu), fps spadają z 144 na 142/141 lub nawet 138, w 90% spadek FPS pojawia się w losowym momencie. Podczas akcji FPS jest idealnie stabilny. Praktycznie nie ważne co się dzieje nie odczuwałem spadków poprzez brak zapasu mocy zestawu. Micro stuttering występuje w momencie kiedy np stoję w miejscu lub akcja w danej grze "ucicha". Testowałem też bez vsync, limit fps, odblokowane fps, praktycznie w każdym ustawieniu jednak było to czuć. Gry które najbardziej na to cierpią i praktycznie zabierają całą zabawę z rozgrywki to:  Numer 1 - War Thunder, gram na wysokich/max ustawieniach, gra wojenna jak to wiadomo pełno akcji, wybuchów itd, fps idealnie stabilny, za to natomiast jadę pojazdem, na ekranie spokój, spadki fps do 140 z 144 co kilkadziesiąt sekund lub w dobrym okresie co kilka minut.  ( cpu 20-40% gpu 75% )  Numer 2 - Fortnite, gram na ustawieniach wydajnościowych, testowałem jednak też Direct 11 czy 12, tutaj również problem wygląda praktycznie tak samo chociaż myślę że o wiele bardziej agresywnie, spadki 1 low % z 144 na 90 itd.  Numer 3 - Valorant/League of Legends, sytuacja taka sama jak wyżej, akcja, duża ilość rzeczy dziejących się na ekranie, fps idealnie stabilny, losowe momenty i rwanie fps.  Numer 4 - Minecraft edycja z microsoft store, czuję dość częsty i mocniejszy stuttering nawet przy zmianie renderowania chunków itd. Inne gry to np:  CS2 - działa u mnie na wysokich praktycznie idealnie, nigdy nie odczułem żadnych spadków nie ważne co, Gry wyścigowe pokroju forza horizon/forza motorsport/need for speed itd ustawienia ultra bez problemów,  Rainbow Six Siege tak samo ustawienia ultra, 144 fps prawie idealnie jednak od czasu do czasu coś chrupnie. Elden Ring/Nightrein ultra 60 fps idealnie. Dodam jeszcze że podczas grania i rozmawiania jednocześnie na Discordzie problem pogłębia się/występuje częściej ( akceleracja sprzętowa wyłączona! ) Na tym zestawie nie miałem żadnego bluee screena czy losowego wyłączania kompa, jedyne co pamiętam to kilkukrotny problem z brakiem pamięci wirtualnej, udało się to naprawić poprzez powiększenie go.  Temperatury GPU to zwykle 40-60+, cpu 40-65+ stopni (bez uv np 75 w stresie podczas grania) Rzeczy jakie testowałem:  różne ustawienia BIOSU, UV, bez UV, różne ustawienia zasilania, wyłączanie, hyper threading itd itd itd... nowy bios, xmp włączony/wyłączony zmiany zarządzania energią w nvidia czy panel sterowania, odinstalowanie xbox game bar,  zmiany ustawień gry czy akceleracja gpu w windowsie,  zmiany zarządzania energią karty sieciowej i magistracji usb w menedżerze urządzeń,  wyłączenie karty sieciowej i granie na wifi a następnie wyłączenie w biosie bluetooth + wifi, granie na 1 monitorze z odpiętym całkowicie drugim,  przesłanie całej gry która powoduje problemy + shader cache na dysk NVME + fizyczne odpięcie SATA żeby na pewno nie przeszkadzał,  reset shader cache + zwiększenie rozmiaru pamięci podręcznej,  wyłączenie szybkiego rozruchu w windowsie,  różne ustawienia skalowania nvidia,  zmiana hz w klawiaturze i myszce, wyłączona izolacja rdzenia windows,  AKTUALNE USTAWIENIA BIOSU:  Włączone XMP, resizable bar, intel default power 181W, CPU LITE LOAD 15, C1E włączone, Hyper Threading włączone, E Cores P Cores itd tak samo włączone, CEP ( Current Excursion Protection) włączone (sprawdzałem z wyłączonym), reszta default praktycznie. Co mogę jeszcze zrobić, potestować żeby to naprawić? Tak jak mówię problem występował na poprzednich zestawach, od 4-5 lat posiadam ten sam RAM oraz zasilacz plus dyski, gram na 1080p w 144fps locked więc myślę że to nie wina braku mocy. Jedynie zmieniały się karty czy procesor. Można powiedzieć że problem nie jest jakoś bardzo drastyczny jednak posiadam znajomych którzy mają podobne zestawu lub lekko gorsze i nie odczuwają takiego micro stutteringu a i ja czasami mam dni gdzie wszystko działa prawie na medal, jednak następnego dnia jest 2x gorzej. Szukam rozwiązań żeby osiągnąć jak najlepszą stabilność, sprzęt wyciąga zwykłe +200/250 fps na wysokich/ultra w tych gierkach więc fajnie byłoby uzyskać płynność na tych 144 fps przy aktualnym monitorze a w przyszłości po upgrade na lepsze wyniki. Jest sens coś tam jeszcze grzebać czy może kolejny format + sterowniki gpu + chipset i wtedy testować i szukać winowajcy? Czy może jakieś konkretne ustawienia posprawdzać w biosie chociaż wątpię że jest rzecz której nie ruszałem. Dodatkowo jak sięgam pamięcią to na gorszym zestawie gdy były spadki fps to występowały one w racjonalnym momencie a w okresie spokojnym fps trzymał się stabilnie, tutaj prawie na odwrót.  Moim głównym celem jest po prostu ustabilizowanie frame time bez losowych spadków i czysta frajda w ulubionych gierkach niż jakieś wygórowane wyniki w benchmarkach. Z góry przepraszam za jakieś błędy w opisie czy ocenie sytuacji ale dopiero pierwszy raz zabieram się za diagnostykę problemów tego typu i nie ogarniam, dziękuję za pomoc i w razie pytań postaram się udzielić dalszych informacji.   
    • Jaki Linuks dla początkujących?Która dystrybucja Linuksa jest najlepsza dla osób początkujących. Czy dla komputera co ma 4 GB pamięci RAM gdyby wybrać Gnome albo KDE to czy wystarczyłoby miejsca w pamięci RAM na uruchomienie przeglądarki internetowej czy lepiej jest wybrać pulpit XFCE albo jeszcze lżejszy. Czy pulpit Cynamon jest lekki czy ciężki. Czy to złe pomysł wybierać lekkie ale mniej znane pulpity jak LXDE. Czy programy w Linuksie są pisane tylko pod konkretną dystrybucję Linuksa czy też pod konkretny pulpit KDE albo Gnome albo XFCE? Ubuntu ma taką polityke że tam muszą być tylko pakiety na darmowej licencji to tam zabraknie kodeków i ma swój rodzaj pakietów to też jest na minus. To że w Google najwięcej stron odnosi się do Ubuntu to nie znaczy że to najlepsza dystrybucja. Rozważam tylko 2 dystrybucje. Linuksa Mint albo Linuksa Debiana i taki pulpit graficzny żeby był jak najlżejszy żeby zostało coś wolnej pamięci RAM ale jednocześnie popularny żeby miał jak najmniej błędów to XFCE wydaje mi się oczywistym wyborem bez względy na to jaką bym wybrał dystrybucję Linuksa. Linuks Mint jest dużo łatwiejszy od Linuksa Debiana ale Linuks Debian jest dużo czystszym Linuksem od Linuksa Minta i dużo stabilniejszy i ma programy z w wersji ESU z długoterminowym czasem wsparcia na przykład przeglądarka internetowa Firefox. Interesuje mnie taki Linuks żeby był na zasadzie żeby zainstalować i zapomnieć i się z nim nie mordować. Co z tego że Linuks Mint jest dużo łatwiejszy od Linuksa Debiana jak Linuks Debian ma dużo więcej deweloperów i jest dużo lepiej dopracowany i stabilniejszy i jak coś będzie trudniej zainstalować to można użyć ChataGPT. Sprawdzałem różne Linuksy w wirtualnej maszynie VMWare Worsktation to sporo programów w Linuksie Mincie i tak trzeba ręcznie z konsoli za pomocą ChataGPT zainstalować i Linuks Debian oferuje dodatkowo większą stabilność. Czy da się tak Ustawić Linuksa żeby w czasie uruchamiania systemu nie trzeba było wpisywać hasła i nawet do wchodzenia do panelu sterowania i zarządzania partycjami i żeby systemowa konsola każde polecenia traktowała jako administratora tak jak to jest w Windowsie? Na naukę Linuksa najlepszy jest osobny komputer z przydzielonym całym dyskiem to nie ma takiej obawy że usunie przez pomyłkę Windowsa. Mam zainstalowanego Windowsa 10 22H2 64 bit na dysku talerzowym i tylko 8GB pamięci RAM to jest to do dupy pomysł żeby powolny dysk twardy jeszcze obciążać instalację Linuksa na VMWare Workstation. W takiej własnie konfiguracji Lnuks będzie najbardziej mulił. Czy gdybym zdecydował się na instalacje Linuksa na komputerze z 2003 roku na procesorze 1 rdzeniowym i obsługującym tylko 32 bity to czy lepszym pomysłem jest wybranie ostatniej dystrybucji Linuksa Debiana albo Minta co jeszcze obsługiwała 32 bity czy mniej znanej ale najnowszej co obsługuje 32 bity. Czy na procesorze 1 rdzeniowym muliłby YouTube gdyby na takim komputerze był zainstalowany najlżejszy możliwy graficzny Linuks. Dla Windowsa żeby oglądać bezpośrednio YouTube absolutne minimum to 2 rdzenie i 2 wątki. Czy Linuks nadaje się do codziennego użytku zamiast Windowsa. Czy MacOS jest dużo lepszy od Linuksa i czy Linuks jest tylko dlatego alternatywą dla Windowsa że jest darmowy i nie wymaga specjalnych komputerów i czy gdyby wszyscy ludzie byli bogaci to gdyby zrezygnowali z Windowsa to czy braliby tylko pod uwagę MacaOSa? Czy Linuks jest dla biednych osób i trudny terminal w Linuksie jest za kare że nie chciało się ludziom pracować i zarabiać więcej pieniędzy żeby sobie kupić lepszy komputer do najnowszego Linuksa albo komputer od MacaOSa?
    • Czy dałoby się w laptopie HP 530 8HTF12864HDY-667E1 Mobile Intel Calistoga-GME i945GME wymienić 1-rdzeniowy procesor Intel(R) Celeron(R) M CPU 530 @ 1.73GHz na 2-rdzeniowy procesor Intel Pentium Dual-Core T4200. Znalazłem zapusty laptop PP33L z popękanym i zepsutym monitorem i uszkodzoną płytą główną i 2-rdzeniowym procesorem Intel Pentium Dual-Core T4200 ale mam sprawny laptop HP 530 ale ma tylko 1-rdzeniowy procesor Intel(R) Celeron(R) M CPU 530 @ 1.73GHz i chciałbym ten procesor wymienić na 2-rdzeniowy. Oryginalnie ten laptop miał 1 GB pamięci RAM i wymieniłem RAM na 4 GB. Jaki system operacyjny najlepiej pasowałby do tego laptopa HP 530. Nie wiem jaki model ma płyta głowna z Laptopa PP33L dlatego że nie dało się tego laptopa uruchomić żeby sprawdzić w BIOSie albo w systemie. Spisałem jakieś liczby z płyty głownej tego laptopa CN-OP-132H-48643-8CB-0220-A00 DP/N OP132H BPB8C0020 002219 DA8B70-LanID GX D-VOA 94V-0 2-1 0842 E0EC 909G8222E M47 REV :  D DA0FM7MB8D0 PWB T012G REV : A00 Weźcie pod uwagę że zero to moze być duża litera o i odwrotnie.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...