miro 702 Opublikowano 4 Listopada Opublikowano 4 Listopada 21 godzin temu, j4z napisał(a): jak go złapię w przyzwoitej jakości. dostępny za darmo na TVP VOD, przyzwoity upscaling do HD, jest nieźle ale wygląda to gorzej niż dobre DVD https://vod.tvp.pl/seriale,18/wiedzmin-odcinki,308469 nigdy nie był oficjalnie dostępny w dobrej jakości, wydany tylko na VCD prze lata na emule, potem torkach krążyły niby wersje HD, ale to były scenowe upsscalingi można szukać też zachodniego wydania " The Hexer " 2002 , ale to jakość jak na vod 1 1
poszukiwaczGPU 89 Opublikowano 4 Listopada Opublikowano 4 Listopada 9 godzin temu, Akuki napisał(a): Miłość i smierć. (Woody Allen). 7/10. A ja się od niego totalnie odbiłem, mimo że uwielbiam Allena. Nie śmieszyło mnie to, nie podobało. 5/10. Od Allena polecam (z tego co widziałem): Annie Hall (9); Manhattan (7); Purpurowa róża z Kairu (9); Hannah i jej siostry (8); Vicky Christina Barcelona (8); O północy w Paryżu (9); Blue Jasmine (7)
Akuki 59 Opublikowano 4 Listopada Opublikowano 4 Listopada (edytowane) @poszukiwaczGPU nie wymieniłeś ,,Zeliga" 😮 I oczywiście zgadzam się, że ,,Miłość i śmierć" to kino nie dla każdego - ja miałem dwa podejścia. Edytowane 5 Listopada przez Akuki 1
poszukiwaczGPU 89 Opublikowano 4 Listopada Opublikowano 4 Listopada @Akuki tak, bo ja jeszcze nie widziałem Zeliga Podobnie jak Zbrodni i wykroczeń. A ja mogę polecić oglądanego przeze mnie ostatnio "Bohater" (2021). Od Farhadiego widziałem tylko "Klient" (2016) 7/10. Bohater półkę wyżej 8/10 z zadatkami nawet na więcej. Muszę koniecznie nadrobić podobno jego najlepszy film "Rozstanie" (2011). I obejrzałem w końcu "Ronin" (1998) czyli klasyk lat 90tych. Dobry, dobry, zdecydowanie polecam 7/10. Przy okazji Frankenheimer nakręcił genialne 9/10 "Przeżyliśmy wojnę" (1962)
miro 702 Opublikowano 5 Listopada Opublikowano 5 Listopada 7 godzin temu, poszukiwaczGPU napisał(a): "Bohater" (2021). Od Farhadiego widziałem tylko "Klient" (2016) 7/10. Bohater półkę wyżej 8/10 jeśli klienta oceniasz na 7, to rozstanie ocenisz na 9, ja stawiam je na równi z co wiesz o elly? wczoraj obejrzałem brzydką siostrę, na pewno nie jest to film dla wszystkich, ponoć europejska odpowiedź na substancję, cóż.. dla mnie dorosłą wersja kopciuszka, faktycznie momentami odjechana, ale.. a dzień wcześniej francuski dziki diament, obraz bardzo na czasie w zasadzie oba te filmy bardzo wiele łączy, polecam A Woody A mnie osobiście te wczesniejsze filmy się nie podobają, własciwie wszystko oglądałem uwielbiam filmy z lat 2000 - klątwa skorpiona, wszystko gra, drobne cwaniaczki, scoop i oczywiscie vicki.. natomiast te osatnie produkcje są mocno średnie ( dla mnie oczywiście ) 1
Dimazz 565 Opublikowano 8 Listopada Opublikowano 8 Listopada (edytowane) Predator: Badlands mi sie podobało ale zaznaczam jest to inny film niż reszta predatorów. Kino familijne skierowane do młodszego widza. Jest kilka zwrotów akcji, fajne wizualnie, relacja bohaterów to taki shrek i osioł, trochę nawiązań do pierwszego predatora i alienów, trochę gagów i komedii nawet śmieszne. Z bolączek to jakoś nie mogłem się przekonać do twarzy głównego bohatera. Wygląda jak niedorobiony pokemon, czasem jest zbyt infantylnie no i moc przyjaźni ale jak już pisałem to bardziej dla dzieci. Jak ktoś wychował się na predatorze z Arnoldem to może się srogo zdziwić i zniszczyć sobie dzieciństwo . To jest całkiem inne podejście do tematu Edytowane 8 Listopada przez Dimazz 1
j4z 937 Opublikowano 8 Listopada Opublikowano 8 Listopada To lecimy z Fargo (1996), a jak się spodoba to z serialem. Chyba nie oglądałem nigdy.
Kadajo 7 408 Opublikowano 8 Listopada Opublikowano 8 Listopada Jeden z najlepszych filmów braci Coen. 1
ODIN85 3 501 Opublikowano 9 Listopada Opublikowano 9 Listopada 2 godziny temu, j4z napisał(a): To lecimy z Fargo (1996), a jak się spodoba to z serialem. Chyba nie oglądałem nigdy. Tylko pierwsze dwa sezony warte uwagi.
poszukiwaczGPU 89 Opublikowano 9 Listopada Opublikowano 9 Listopada Odświeżyłem sobie po wielu wielu latach dwa klasyki. "Chłopaki nie płaczą" (2000) - salwa śmiechu i źródło złotych cytatów gwarantowane. Zastanawiałem się, czy chociażby wątek "Afryki" mógłby dzisiaj przejść w niezmienionej formie? 8/10. Drugi to "Inni" (2001) - wielokrotnie wracałem myślami do tego filmu i w końcu go sobie przypomniałem. Tak jak podobał mi się za pierwszym razem, tak podobał mi się i teraz. Nieustające napięcie, atmosfera którą można ciąć nożem i fantastyczny plot twist. 8/10 (zwracam uwagę, że FW ma spory spoiler w opisie). 1
j4z 937 Opublikowano 9 Listopada Opublikowano 9 Listopada (edytowane) 7 godzin temu, ODIN85 napisał(a): Tylko pierwsze dwa sezony warte uwagi. No nie gadaj... Edytowane 9 Listopada przez j4z
Send1N 4 162 Opublikowano 10 Listopada Opublikowano 10 Listopada Obecność 4 ustawiłem się wczoraj na czwórkę z kumplem przy piwku, dużych oczekiwań nie mieliśmy obaj co do niego a tu miłe zaskoczenie, była to zdecydowanie najlepsza część po jedynce, oczywiście nie straszył tak jak pierwsza cześć ale po prostu był całkiem ciekawy i dobrze nam się oglądało, nawet kumpel mówił że spoko film, może i jest tam dużo AI np przy scenie jak jadą samochodem przez most wręcz skisłem jak można było most wygenerować przez sztuczną inteligencję, mało to mostów na świecie aby nagrać scenę? Mimo to mogę polecić, zdecydowanie lepsza niż dwójka i trójka.
ODIN85 3 501 Opublikowano 10 Listopada Opublikowano 10 Listopada Frankenstein bardzo dobry. Widać kasę i mega klimat. Jeden z lepszych filmów w tym roku. 1 1
JeRRyF3D 1 725 Opublikowano 10 Listopada Opublikowano 10 Listopada Heweliusz na Netflix. Zrywa kapcie.
Kadajo 7 408 Opublikowano 10 Listopada Opublikowano 10 Listopada Słyszałem co innego i mocno niezgodny z tym co się stało naprawdę.
Lypton 953 Opublikowano 10 Listopada Opublikowano 10 Listopada (edytowane) A gdzie to słyszałeś? Bo odbiór jest niemal jednogłośnie bardzo pozytywny. Ciężko trafić na nieprzychylne opinie. Na forum też kto widział (w tym i ja) chwali. A że jest niezgodny z faktami, cóż - jest prawda czasu i prawda ekranu. Przed każdym odcinkiem pojawia się plansza z informacją, że serial jest inspirowany prawdziwymi wydarzeniami. Jeśli ktoś liczył na fabularyzowany dokument, to się przeliczy. Jeśli ktoś liczył zobaczyć kawał dobrego kina, to dobrze liczy. Edytowane 10 Listopada przez Lypton
ODIN85 3 501 Opublikowano 10 Listopada Opublikowano 10 Listopada 21 minut temu, Kadajo napisał(a): Słyszałem co innego i mocno niezgodny z tym co się stało naprawdę. Bo to nie jest film dokumentalny.
miro 702 Opublikowano 10 Listopada Opublikowano 10 Listopada 20 minut temu, Kadajo napisał(a): mocno niezgodny z tym co się stało naprawdę. już podczas realizacji nikt nie twierdził ze to będzie fabularyzowany dokument Czarnobyl też podkolorowany, taka była potrzeba, tajemnice, słuzby , wojsko lepiej się sprzedadzą niż " szara" prawda... szczerze nie znam nikogo kto by powiedział że serial jest słaby czy nudny, w przeciwieństwie do "Czarnej śmierci " co prawda dopiero/tylko dwa odcinki.. Heweliusz będzie na pewno pożywką dla youtuberów, powstanie milion filmów porównujących go z rzeczywistością
Lypton 953 Opublikowano 10 Listopada Opublikowano 10 Listopada (edytowane) 2 godziny temu, ODIN85 napisał(a): Frankenstein bardzo dobry. Widać kasę i mega klimat. Jeden z lepszych filmów w tym roku. Za wyjątkiem CGI, heh. Ale tak, to dobre filmidło. Wierne w duchu powieści, nie do końca w treści. Gotyckie, monumentalne, swiadomie operowo-kiczowate, humanistyczne. Zdecydowanie dramat, a nie horror. Ze świetnym Elordim w roli "potwora". Edytowane 10 Listopada przez Lypton
Kadajo 7 408 Opublikowano 10 Listopada Opublikowano 10 Listopada 37 minut temu, ODIN85 napisał(a): Bo to nie jest film dokumentalny. To nie ma nic do rzeczy.
JeRRyF3D 1 725 Opublikowano 10 Listopada Opublikowano 10 Listopada 1 godzinę temu, Kadajo napisał(a): Słyszałem co innego i mocno niezgodny z tym co się stało naprawdę. To nie jest dokument (ale sam fakt, że wielu po obejrzeniu serialu drąży, świadczy o tym, że "film przemówił do wyobraźni"). Dla mnie jeden z najlepszych seriali PL, jakie widziałem i zdecydowanie najlepszy w ostatnich kilku latach. Scenariuszowo i realizacyjnie "zjada odbytnicą" takiego np. Wiedźmina. Godzinę temu, Lypton napisał(a): Za wyjątkiem CGI, heh. Ale tak, to dobre filmidło. Wierne w duchu powieści, nie do końca w treści. Gotyckie, monumentalne, swiadomie operowo-kiczowate, humanistyczne. Zdecydowanie dramat, a nie horror. Ze świetnym Elordim w roli "potwora". Jak wszystko, co Toro, niebywale plastyczny! 2h filmu. Wbijasz pauzę - obojętnie gdzie - i masz screen na plakat. 1
Kadajo 7 408 Opublikowano 10 Listopada Opublikowano 10 Listopada Mi chodzi o to ze to nie musi być dokument żeby sie z sensem trzymac tego co sie stalo. Czy Titanic Camerona to dokument ? Nie, a jednak nie przskodzilo mu to pokazac zaglade statku taka jaka byla zgodna z aktulana wtedy wiedza.
JeRRyF3D 1 725 Opublikowano 10 Listopada Opublikowano 10 Listopada 1 minutę temu, Kadajo napisał(a): Mi chodzi o to ze to nie musi być dokument żeby sie z sensem trzymac tego co sie stalo. Czy Titanic Camerona to dokument ? Nie, a jednak nie przskodzilo mu to pokazac zaglade statku taka jaka byla zgodna z aktulana wtedy wiedza. Nie chcę Ci spoilerować, więc będę ściemniał. FILM, który nie jest dokumentem, musi się niestety sprzedać. Jeżeli - załóżmy - statek przewraca się (to jest clue - katastrofa!) z powodu przeciążenia, to jak myślisz (?), co lepiej się sprzeda w filmie? Prawdziwe przeciążenie go burakami cukrowymi z ZSRR, czy transportem złota nazistów? No właśnie. W filmie niedokumentalnym - wierność 101% nie jest najważniejsza imo. Wiadomo - im bliżej prawdy, tym fajniej, bo jednak zapamiętujemy, ale mam świadomość, że to też "produkt rozrywkowy" (jakkolwiek groteskowo to nie zabrzmi).
Kadajo 7 408 Opublikowano 10 Listopada Opublikowano 10 Listopada Nie no ja rozumiem, ale ciężko jest przejść obojętnie jak w filmie wymyśla się jakąś sytuacje przez która statek ulega katastrofie która się nie wydarzyła. Tytuł nawiązuje przecież do prawdziwej katastry tego promu. To trochę tak jakby w w serialu wymyślili ze prom został zatopiony przez niemiecki okręt podwodny... jest dramaturgia ? jest, jeszcze lepsza niż to co zrobili. Może przesadzam ale jednak to kuje w oczy. Tak nawiązując do Czarnobyla, to jakby awaria reaktora nie wydarzyła się poprzez wciśniecie AZ-5 tylko, reaktor sobie po prostu eksplodował Katastrofę Heweliusza znam całkiem dobrze, tam było wystarczająco dramatycznie bez dodatkowych elementów.
JeRRyF3D 1 725 Opublikowano 10 Listopada Opublikowano 10 Listopada No i OK, ale... obejrzałeś ten serial (?), czy już go oceniłeś "przed sensem"? 18 minut temu, Kadajo napisał(a): Katastrofę Heweliusza znam całkiem dobrze, tam było wystarczająco dramatycznie bez dodatkowych elementów. Kurcze, to ciekawe, bo ja - owszem odnotowałem, że coś takiego było - ale, jakoś wtedy, jako młokos to zlałem (podobnie, jak Czarnobyl). Dopiero dziś mną to wstrząsa.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się