Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
4 godziny temu, tgolik napisał(a):

Losta oczywiście też kiedyś oglądałem z zainteresowaniem. Teraz już wymagany do tego poziom skupienia jest poza moim zasięgiem.

Ja najpierw oglądałem kilka lat w TVP jak odcinek wychodził co tydzień :E później po kilku latach całość (6 sezonów) pobrana z torrenta w ciągu 3 miesięcy, później znów minęło kilka lat i chciałem sobie odświeżyć i ostatni raz 4 lata temu całość w ciągu miesiąca xD podchodziłem do tego serialu co kilka lat z takim nastawieniem że może człowiek starszy to za którymś razem w końcu ogarnie do końca :hihot: ale i tak skończyło się tak że najwięcej szczegółów dowiedziałem się przypadkowo trafiając w tamtym roku na kanał jednej laski na YT która to konkretnie omawiała. Dwóch moich znajomych z klasy z którymi regularnie się spotykam do dzisiaj i mam dobry kontakt ma taką fazę że zamiast obejrzeć coś innego to co jakiś czas  odpalają LOST od początku i lecą całość i to trwa już kilka lat :krejzol:

4 godziny temu, bleidd napisał(a):

Mi tam język nie przeszkadza ale z polskimi produkcjami jest ten problem, że mamy mało dobrych aktorów czy aktorów w ogóle - większość hitowych polskich produkcji to ciągle te same twarze.

 

Heweliusza mam na tapecie choć jak widzę Szyca czy Różczkę to trochę tak jakbym oglądał kryminał/dramat z Adamem Sandlerem. No jakoś tak nie :P 

Pewne filmy z polskimi aktorami po prostu nie mogą się udać xD ciągle mam przed oczami scenę z wybitnego horroru "w lesie dziś nie zaśnie nikt" jak "rysiek z klanu" przebrany za księdza zostaje wrzucony przez jakiegoś mutanta do niszczarki i robi z niego mielonkę :hihot: :E 

 

Co do Adama Sandlera to jest piękny dramat z nim w roli głównej https://www.filmweb.pl/film/Zabić+wspomnienia-2007-275070 sandler zagrał wspaniale, piękny film polecam!

4 godziny temu, j4z napisał(a):

O proszę bardzo o tym zapomniałem, do nadrobienia bo jeszcze nie widziałem :thumbup:

Edytowane przez Send1N
  • Like 1
Opublikowano

Minusy? Chyba żadnych. Jakbym miał na siłę się czepiać to niepotrzebne moim zdaniem były te wątki które właśnie są oparte o teorie spiskowe, szczególnie że dotyczą jednej z przyczyn samej katastrofy. Jeden z nich szczególnie mnie kuje w oczy ale obiektywnie patrząc nadal dobrze się oglądało jak przymkniemy na to oczy. Szczególnie że twórcy sami piszą o tym że część zdarzeń jest fikcyjna. 

Opublikowano
39 minut temu, Send1N napisał(a):

Ja najpierw oglądałem kilka lat w TVP jak odcinek wychodził co tydzień :E później po kilku latach całość (6 sezonów) pobrana z torrenta w ciągu 3 miesięcy, później znów minęło kilka lat i chciałem sobie odświeżyć i ostatni raz 4 lata temu całość w ciągu miesiąca xD podchodziłem do tego serialu co kilka lat z takim nastawieniem że może człowiek starszy to za którymś razem w końcu ogarnie do końca :hihot: ale i tak skończyło się tak że najwięcej szczegółów dowiedziałem się przypadkowo trafiając w tamtym roku na kanał jednej laski na YT która to konkretnie omawiała. Dwóch moich znajomych z klasy z którymi regularnie się spotykam do dzisiaj i mam dobry kontakt ma taką fazę że zamiast obejrzeć coś innego to co jakiś czas  odpalają LOST od początku i lecą całość i to trwa już kilka lat :krejzol:

 

 

 

Ja do tego serialu byłem strasznie anty nastawiony, ale z braku laku jakiś rok temu zacząłem oglądać pierwszy raz, tak aby coś leciało jak robię co innego... jak pierwszy sezon spoko, to im dalej tym gorzej i bardziej to wszystko zagmatwane, takie zwroty akcji że włączając kolejny odcinek już nie ogarniałem co i jak i dlaczego :) może inne podejście bym miał jakbym oglądał premierowo. Podobnie do Dextera tutaj to już w ogóle nie czaję fenomenu tego przewidywalnego serialu... odział detektywów specjalnej troski, już chyba więcej logiki miał Prison Break :E Może cały fenomen ww. seriali polegał na ich oglądaniu premierowym :) 

  • Like 1
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

LOST to dla mnie nr1 ever ale to jest taki serial że nie da rady go skumać oglądając odcinek z tygodniową przerwą tak jak to było 20 lat temu w tvp ;) dlatego tyle razy odświeżałem, tak jak wspomniałem mam znajomych którzy robili i robią do dzisiaj to samo z tym serialem xD jak w pewnym momencie wleciały przeskoki czasowe to się zrobił niezły zamęt, FROM jest tych samych twórców co LOST i jest podobnie zagmatwany, i ta sama sytuacja oglądałem po jednym odcinku co tydzień z rocznymi przerwami czekając na kolejny sezon i miesiąc temu sobie walnąłem całość w tydzień dla utrwalenia przed 4 sezonem :E Ja oglądam bardzo mało seriali w porównaniu do ludzi którzy tutaj się wypowiadają ale jak już mi się jakiś spodoba to że tak powiem masteruje go ;)

Edytowane przez Send1N
  • Like 1
Opublikowano

@Send1N ja jak mówiłem oglądałem bez skupienia i jednak się mętlik niesamowity robił, kończył się odcinek, a w następnym już nie wiedziałem ocb :smiech: później jak już ta wioska była to już było takie wielkie WTF że już byłem tak pogubiony ale dooglądałem do końca. Może jak będzie kiedyś więcej czasu to zobaczę w pełni skupiony, no ale to raczej odległa przyszłość. 

  • Like 1
Opublikowano

Doskonale rozumiem ale dla jednych to jest minus a dla innych plus żeby właśnie głowić się i googlować o co chodziło :E w lostach zakończenie i tak musisz sobie sam wymyślić tak w skrócie mówiąc (nie będę spoilerował) w DARK jest chyba jeszcze gorsze pranie mózgu ;) 

Opublikowano (edytowane)
50 minut temu, Kadajo napisał(a):

Chyba żadnych

i 7/10? Dziwny system oceniania masz, ale różne rzeczy się tu widziało. Jeden daje plus 2pkt za język polski, drugi plus 4 za niemiecki, jeszcze innemu Wiedźmin NF się podoba. :hihot:

 

65% pierwszego sezonu Fargo za mną. Oezu co tam się wyprawiać zaczęło. :stukniety: Dobry jest! 

 

50 minut temu, Kadajo napisał(a):

niepotrzebne moim zdaniem były te wątki które właśnie są oparte o teorie spiskowe

Między innymi przez takie rozkminy mniej lubię produkcje oparte na faktach, a wręcz już mnie zaczyna irytować ten napis.

Edytowane przez j4z
  • Upvote 1
Opublikowano
2 godziny temu, j4z napisał(a):

i 7/10? Dziwny system oceniania masz, ale różne rzeczy się tu widziało.

Oceniam obiektywnie. Moim zdaniem lepszym serialem jest Czarnobyl któremu dałem 8. System oceniania nie podlega na tym żeby dawać minusy czy plusy tylko coś ocenić. Czy muzyka była na minus? Nie, była 8/10. Czy gra aktorska była na plus? Nie była tak 7/10. Czy efekty były na plus czy na minus? Nie, były tak na 8/10. Czy ogólnie serial był na plus czy minus? Nie, bym moim zdaniem 7/10. A co mnie gryzło już napisałem. 

Po prostu nie widzę w tym serialu nic co można by uczciwie powiedzieć że jest jego minusem. Ale to nie czyni go automatycznie jakimś arcydziełem 10/10.

2 godziny temu, j4z napisał(a):

Między innymi przez takie rozkminy mniej lubię produkcje oparte na faktach, a wręcz już mnie zaczyna irytować ten napis.

Na szczęście w tym przypadku nie okazało się to minusem czego się początkowo obawiałem.

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

W sumie masz rację. To że niczym nie razi, nie oznacza, że ma coś wybitnego w sobie. I widzisz minusem może być to że niczym szczególnie nie zachwyca.

😀

Edytowane przez j4z
  • Upvote 1
Opublikowano

No w sumie tak, ja się odniosłem do samego systemu oceniania bardziej.

Jak się tak zastanowię to serial robi fajny klimat tamtego okresu, widać Polskę lat 90, widać ze twórcy się o to postarali, widzimy stare autobusy, samochody z tamtego okresu ba nawet MUZYKĘ, na to na pewno zwrócisz uwagę ;)

Pozdrowienia dla Marka Konrada, ciekawe kto wyłapał smaczek i wie, o czym pisze ;)

 

Myślę ze sam fakt porównywania serialu do Czarnobyla już mu daje niezłą reklamę i chociaż moim zdaniem Czarnobyl jest nadal to oczko lepszy to Heweliusz jest bardzo dobry.

Szczerze przyznam ze niewiele brakowało do wyższej oceny, jakbym uznawał połówki to na pewno by było 7,5 ;)

Kiedy bym go postawił wyżej albo na tym samym poziomie ? Jakby bardziej skupili się na faktach i dali sobie spokój z teoriami spiskowymi, jedna z nich można było zostawić i obrócić w ciekawą legendę.

Ja też uważam ze takie "prawdziwe historie" odbiera się lepiej gdy się trzymają faktów mocno.

Ktoś pisał ze w Czarnobylu tez trochę pozmieniali i podkręcili, zgadza sie, ale sama sekwencja katastrofy i jej przebieg została pokazany praktycznie 1:1 tak jak się wydarzyła. I to dla mnie jeden z powodów, dlaczego ten serial jest tak dobry.

Historia Heweliusza sama w sobie bez tej fikcji była fascynująca i ta katastrofa wisiała w powietrzu od lat.

To jest właśnie w takich wydarzeniach fascynujące, ze one nie są nigdy dziełem przypadku.

Nawet w samym serialu pada bardzo trafne stwierdzenie ze taka katastrofa to nigdy nie jest wina jednego człowieka tylko splot wielu wydarzeń i niefortunnych zbiegów okoliczności w połączeniu z wyczerpaniem "szczęścia".

 

Na szczęście w tym serialu fikcja nie przeszkadza, bo nie zakłóca tego co najważniejsze.

  • Upvote 1
Opublikowano

Ty masz naprawdę ciężki okres chyba. :E O tym jak kuleją polskie produkcje praktycznie z każdego gatunku pod względem dźwiękowym, mówi się od długich lat. Temat wraca regularnie, jest analizowany, omawiany. Ty oczywiście problemu nie widzisz, rzucasz jakimiś procentami z czterech liter, aby uzasadnić tę śmiałą tezę. Równie śmiałą jak wcześniejsza, dotycząca seriali kryminalnych. Serio, poszperaj rochę w necie, zanim coś napiszesz. Długo szukać nie będziesz.

  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)
36 minut temu, Vulc napisał(a):

Ty masz naprawdę ciężki okres chyba. :E O tym jak kuleją polskie produkcje praktycznie z każdego gatunku pod względem dźwiękowym, mówi się od długich lat. Temat wraca regularnie, jest analizowany, omawiany. Ty oczywiście problemu nie widzisz, rzucasz jakimiś procentami z czterech liter, aby uzasadnić tę śmiałą tezę. Równie śmiałą jak wcześniejsza, dotycząca seriali kryminalnych. Serio, poszperaj rochę w necie, zanim coś napiszesz. Długo szukać nie będziesz.

Przecież nie oglądasz polskich seriali, więc skąd możesz wiedzieć, że są technicznie coraz lepsze. No, chyba że swoją "wiedzę" czerpiesz z neta. Inni oglądają a Ty powtarzasz bzdury po nich. Ja konsumuję treści, Ty o nich czytasz. 

5 minut temu, larry.bigl napisał(a):

Większość polskich produkcji ostatnich lat ma bardzo słabe audio. Dialogi żeby były słyszalne musisz znacznie podbić głośność.  

Podbijasz głośnik centralny i jest git. albo włączasz Clear voice w telewizorze. Ja widzę, że jest lepiej niż 10-15 lat temu i tyle.

Edytowane przez tgolik
Opublikowano
Teraz, larry.bigl napisał(a):

No i nadal musisz cudaczyc na pl produkcji a na zagranicznej, jakiekolwiek działa bez tego ;) nie tak powinno być

 

Przecież na zagranicznych czytasz napisy więc nawet jeśli bełkocą niezrozumiale, to i tak wiesz o co chodzi.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Mam win11 najnowszy updejt. I powiem tak, aktualizację z automatu wyłączam jak i defendery i inne pierdoły ale to już od czasów win7 czy win8. Aktualizuję jak mi się przypomni ale to też od dawna tak robię. Nie czytam, nie patrzę po forach, czy kolejny updejt coś zepsuł, po prostu odkładam czasowo i nie miałem nigdy żadnych problemów z aktualizacjami.   Co do skryptu to już pisałem, ale się powtórzę, mi coś namieszał, a laik nie jestem, zrobiłem na samym początku przywracanie ale nie zadziałało, i z większego problemu to tylko zauważyłem nie działającą apkę od pada do xboxa, jakbyś chciał zaktualizować to lipa ponieważ błąd wyskakuje. Więc jak ogarniałeś ręczne wyłączanie updejtów czy innych defenderów to lepiej zrób to ręcznie     Ogólnie między winxp a tym nie widzę różnicy oprócz otoczki graficznej, z każdym systemem postępuje tak samo i czy to win7 czy win11 działa jak powinien.    Na Twoim miejscu bym olał te wszystkie problemy(w 99% przypadkach ludzie są powodem problemów) i wybrał opcję 2, ewentualnie 5/6 tylko z tym skryptem by uważał, ja instalowałem ponad dwa lata temu i kwiatki jak wyżej, niby pierdoła ale trochę irytująca  
    • Dobry. Mam pytanie. Płyta główna Gigabyte B450 AORUS ELITE Socket AM4, obecnie procesor AMD RYZEN 5 3600. Tak patrząc po tym co się  wyprawia z cenami myślę czy by nie stuningować tego co mam na ile się da bazując na tej płycie. Jaki tu można wsadzić bezproblemowo najmocniejszy procesor?? Ramy różnych producentów zakładając, że trzymają te same parametry mogą grymasić??
    • sprobuj ustawic kolory wgl tego co podalem i posiedz tak 30min i zobaczy cz sa jakies roznice - jak nie to wroc do defaultowych bo why not   korzystaj z profilu USER/uzytkownik to moze ustawienia sie zachowają.   jesli nie te monitory to nad jakimi myslisz?
    • Fajny bo mega stabilny, ale mało kulek na minutę.  Życia by brakło aby tyle nabić albo to jakieś chińczyki grają 24/7 na zmianę. 
    • Mam do zainstalowania system na dwóch nowych komputerach i im więcej czytam tym mam większy mętlik w głowie, serio. Oba komputery mają służyć do zabawy i podstawowych zastosowań (gry, emulatory, programy Adobe i podobne) 1 konfiguracja   procesor: AMD Ryzen 7 9800X3D chłodzenie: be quiet! DARK ROCK ELITE płyta: MSI MAG X870E TOMAHAWK WIFI pamięć: GOODRAM 32GB (2x16GB) 6000MHz CL30 IRDM BLACK V karta graficzna: Gigabyte GeForce RTX 5070 Ti GAMING OC (16 GB) zasilacz: MSI MPG A850G PCIe5.0 850W 80 Plus Gold ATX 3.1 obudowa: Corsair AIRFLOW 7000 Black 2 konfiguracja   procesor: AMD Ryzen-7 7700 AM5 chłodzenie: Arctic Freezer 36 Black płyta: Gigabyte B650 EAGLE AX AM5 pamięć: GoodRam IRDM 32GB (2x16GB) DDR5 6000 CL30 Black karta graficzna: ASUS Prime Radeon RX 9070 OC Edition 16GB GDDR6 zasilacz: Seasonic FOCUS GX-750 (80 PLUS GOLD) obudowa: Corsair AIRFLOW 4000 White  Mam wrażenie że w czasach Windowsa 10 wszystko było prostsze i mniej problemowe, teraz ciągle gdzieś czytam o tym jak to jakas aktualizacja Win11 coś totalnie zjeb**ła i trzeba czekac na porządny updajte , poleca sie też blokować aktualizacje Problem w tym że szczerze ja już mam dosyć na starość pierdole**nia sie z tym wszystkim , śledzenie forum, czytania newsów i ręcznego blokowania wybranych aktualizacji. Ktoś może napisać, ze przecież wystarczy zatrzymać aktualizacje i zainstalować ją później jak "już bedzie dobrze", tyle że to jest jest problem jednorazowy, Mały Miękki co chwila coś odwala i jedna aktualizacja psuje drugą, oni tam totalnie nie ogarniają tematu (pewnie przez hindusów zatrudnionych za miske ryżu) W związku z tym nie wiem co robić, Windows 11 aktualnie też juz wystepuje w różnych wersjach np 23h2, 24h2,25h2  Poniżej parę teoretycznych rozwiązań: 1) Zainstalować Windows 10  2) Zainstalować Windows 11 zaktualizować go na maksa i zacisnąć zęby. 3) Zainstalować Winsows 11 ale nieco starszej wersji np 23h2 i zablokować aktualizacje (pytanie jakie będą tego konsekwencje teraz oraz w dłuższym terminie) 4) Zainstalować Windows 11 LTSC  5) Zainstalować Windows 11 w nieco starszej wersji i odpalić jakiś skrypt oczyszczający 6) Zainstalować Windows 11 w najnowszej wersji i odpalić jakiś skrypt oczyszczający 7) Zainstalować jakąś customową wersje Win11 8) Są też takie wynalazki jak ATLAS OS W całym tym bałaganie jest jeszcze kwestia 1 konfiguracji wymienionej wyżej (mam na mysli procesor) Nie wiem na ile to co tutaj jest poniżej napisane jest aktualne Niektórzy w internecie dla świętego spokoju polecają zainstalować Windowsa 11 LTSC IoT (podobno nadaje sie lepiej do gier niż zwykły LTSC wg niektórych osób)  i w tym windowsie polecają doinstalować ręcznie odpowiedni komponent do obsługi procesorów AMD X3D    
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...