AndrzejTrg 2 744 Opublikowano 15 godzin temu Opublikowano 15 godzin temu W dniu 26.11.2025 o 02:03, Kakarotto napisał(a): @ODIN85 Raczej nie, choć raczej tak. "Schudła" na twarzy. Być ładnym i się tak oszpecić... nie wiem czym to jest spowodowane, czy faktycznie strzępkiem mózgu czy ogólnym stereotypom że kobieta bez "lifitingu" jest brzydka.
j4z 942 Opublikowano 10 godzin temu Opublikowano 10 godzin temu Głupio by wyszło jakby okazało się, że naciskami osób, które stoją nad nią. Nie wiadomo co tam się dzieje.
miro 708 Opublikowano 9 godzin temu Opublikowano 9 godzin temu a ja właśnie zarzuciłem klasykę w 1080p, wciąż tak samo zajedwabisty
bourne2008 1 206 Opublikowano 9 godzin temu Opublikowano 9 godzin temu (edytowane) 6 godzin temu, AndrzejTrg napisał(a): Być ładnym i się tak oszpecić... nie wiem czym to jest spowodowane, czy faktycznie strzępkiem mózgu czy ogólnym stereotypom że kobieta bez "lifitingu" jest brzydka. W USA jest moda na odsysanie tłuszczu z policzek, ot i cała filozofia. A to że baby doczepiają do tego swoje feministyczne pierdololo to już ich problem. https://joemonster.org/art/70902/Slawne_kobiety_przed_i_po_operacjach_plastycznych Edytowane 9 godzin temu przez bourne2008
poszukiwaczGPU 90 Opublikowano 6 godzin temu Opublikowano 6 godzin temu "Przyjaciele" S1 obejrzany. Jak mówiłem wcześniej kiedyś trafiałem na losowe odcinki w TV (jak się jeszcze TV oglądało po szkole ) i jakiś szczególnych uczuć do tego serialu nie czułem. Natomiast oglądany teraz z perspektywy 30latka jestem zachwycony. Gorąco polecam jeśli ktoś się waha, oczywiście tylko i wyłącznie z napisami. 9/10. Po zastanowieniu ruszam z "Odwróceni. Ojcowie i córki" (2019). Pierwszy sezon był naprawdę dobry, szczególnie po lekturze "Alfabet mafii". Ale kiedy to było. 1
j4z 942 Opublikowano 6 godzin temu Opublikowano 6 godzin temu 10 minut temu, poszukiwaczGPU napisał(a): "Przyjaciele" Ja po czasach telewizji obejrzałem całość już dwa razy. xd 1
bleidd 484 Opublikowano 6 godzin temu Opublikowano 6 godzin temu Ja miałem awersję do Przyjaciół bo żyłem w przekonaniu, że to taki przaśna, głupiutka amerykańska komedyjka z dawnych lat. Ale obejrzałem całość i to najlepszy sitcom jaki powstał Teraz taki humor już by nie przeszedł, wszystko musi być grzeczniutkie. Nie żeby oni lecieli po bandzie ale nawet takie motywy jak gruba Monika, ojciec Chandlera-Drag Queen czy całkiem sporo gagów i żartów jadących po stereotypach. Ale by był teraz ból dupska Julek na Twixterze Same żarty proste ale nie prostackie. I brak dzieci Syndrom wielu komedii -> nie ma pomysłu na dalsze odcinki to bach! dzieci! i mamy teraz "śmieszne" perypetie bohaterów, którym dzieci zmieniają życie i hoho jaka zabawa. Ale i tak największa siła serialu to postaci - to nie tylko kukiełki, które mają odgrywać zabawne scenki, każda postać miała jakiś charakter, swoje słabości, marzenia, dziwactwa i lęki. Jak każdy. 1
lukadd 2 913 Opublikowano 1 godzinę temu Opublikowano 1 godzinę temu Bardzo mało oglądam, ale najlepszy "serial" jaki ostatnio oglądałem i oglądam, to: Tak wyglądało życie chłopa ~1.5 roku temu A teraz buja się własnym Kei Vanem po Tokyo, To mini autko jest jego nowym domem. Fajnie pokazana Japonia, pozytywny gościo i jego życie.
Vulc 2 191 Opublikowano 1 godzinę temu Opublikowano 1 godzinę temu 4 godziny temu, bleidd napisał(a): Ja miałem awersję do Przyjaciół bo żyłem w przekonaniu, że to taki przaśna, głupiutka amerykańska komedyjka z dawnych lat. Ale obejrzałem całość i to najlepszy sitcom jaki powstał Ja też miałem awersję do tego serialu, tyle że u mnie nic się nie zmieniło. Fenomen Przyjaciół pozostaje dla mnie zagadką, choć częściowo wynika to z faktu, że nie angażują mnie praktycznie żadne tego typu produkcje. Przede wszystkim nie śmieszą, a takie jest chyba ich założenie.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się