Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Sprawdź w tej apce firestorm, czy wyłączenie ledów jest na stałe. Może wystarczy raz wyłączyć i potem ta apka już nie musi działać. Tak w każdym razie zrobiłem z powodzeniem w palicie za pomocą ich apki.
    • Śmialiśmy się z modlitwy o deszcz, a niedługo wszyscy o prąd się będziemy modlić...  o byle jaki prąd, cena nie będzie grała roli- byle był.
    • Podobna roznica w cenie. Nie pali mi sie totalnie z posiadaniem ps5, po prostu poluje na fajna okazje, bo zawsze moge isc do sklepu po nowego slima. Ale na razie bilans jest taki, ze 20 okazji to fake lub scam. Teraz piluje oferte z numerem telefonu, troche mniej atrakcyjna i tyo nie odbiera 🤣
    • dobry   da się gdzieś w nvidia app lub w panelu sterowania wyłączyć ledy na gpu?   mam zotaca 4070 i alternatywą byłoby wylączenie w ich apce firestorm
    • @Norrberrto to ty próbujesz obronić pozycję nie do obrony. Przypomnijmy, że bronisz pozycji że linia frontu nie ma znaczenia. Tymczasem ma znaczenie wielowymiarowe. Wróćmy do tych Niemiec na przykład. Przypomnisz mi, gdzie była linia frontu kiedy Hitler strzelał sobie w łeb? Bo chyba nie pod moskwą? Powiesz mi po co posuwał ją aż tak daleko na wschód? Trzeba było dotrzymać paktu Ribbentrop Mołotow. Zatrzymując linię frontu po spotkaniu z ruskami. Trzeba było zachować zdobycze we Francji a WB nie ruszać. To jest przykład złego poprowadzenia linii frontu, zbyt pazernie do możliwości. Ta wojna była do wygrania dla niemców. Trzeba było po prostu nie bić się z wszystkimi na raz. Wracając do Ukrainy, ja wiem o co Ci chodzi z tym brakiem znaczenia. Jednak to stwierdzenie nigdy nie było adekwatne do tej wojny. Wyłączajac epizod próby rushu na Kijów, próby blitrkiegu, po którym Ukraińcy odbili cześć terytoriów front przesuwa się już praktycznie wyłącznie w jedną stronę. Ukraina utraciła ważne terytoria. Szans na odzyskanie nie ma i okazuje się że nigdy nie było. Od tego gdzie będzie linia frontu będzie zależeć będzie co z tej Ukrainy tak naprawdę zostanie. Teraz już można rozmawiać tylko i wyłącznie o skali porażki Ukrainy, a będzie ona skorelowany z tym, gdzie będzie linia frontu. W tej wojnie co zdobędzie rusek to jego. Jak zajmie Odessę i całe wybrzeże to też nie będzie miało znaczenia?   Linia frontu nie miałaby znaczenia gdyby to Ukraina była napastnikiem, bo niezależnie od tego jak daleko by zaszła przełamanie byłoby tylko kwestią czasu. Mogłaby też nie miec znaczenia w przypadku wojny symetrycznej, gdzie jedną stroną zdołałaby wymanewrować druga, albo przetrzymać na tyle długo, za temat faktycznie by pękła i opcją bylby na przykład jakiś kontratak.  Przynajmniej w sensie jakim ty najwyraźniej rozumiesz linię frontu. Wojna w Ukrainie nigdy nie była takim konfliktem. Linia frontu będzie się przesuwać wyłącznie w jedną stronę. Ukraina nigdy nie uzyska przewagi pozwalającej jej przesunąć linie. Dlatego w Ukrainie przebieg linii frontu miał, ma i będzie miał znaczenie.    
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...