Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czołem

Jako, że mam już swoją kartę po gwarancji to przyszła mi taka myśl go głowy aby tam powymieniać pastę na rdzeniu i termopady na pamięciach.
Ma ktoś może w tym doświadczenie i może co nieco podpowiedzieć?

Idzie coś schrzani rozbierając taką karciochę? Na co uważać?
Jakie termopady kupić?
W jakieś rękawiczki elektroizolacyjne zainwestować?
Wszelkie uwagi mile widziane.

Opublikowano (edytowane)

Może najpierw zacznij, od tego jakie karta ma aktualnie temperatury?

 

Co do wymiany na rdzeniu, ludzie używają padów Honeywell PTM 7950 i są zadowoleni, tylko trzeba uważać na podbórby, jeden użytkownik z laba sprzedawał oryginalne, ale czy tutaj wyemigrował to nie mam pojęcia. Co do termopadów to nie wiem.

 

Dotknij kaloryfera przed rozbieraniem karty, a nie żadne rękawiczki elektroizolacyjne, które pewnie kosztują swoje, ale jak już chcesz to po taniości możesz zainwestować lub nawet takie masz w domu :E 

lateksowe-rekawice-gumowe-texxor-2225-ni

 

 

Jakieś 7 lat temu jak mi gwarancja skończyła się na strixie 970 to z czystej ciekawości, wymieniłem pastę, ponieważ pady były ok, na grizzli i co? Temperatury spadły o 1-2 stopnie, i jak niedawno byłem u Ojca to z ciekawości odpaliłem tego kompa z tym strixem, zapuściłem RDR2 i temperatury takie jak 7 lat temu. Także jak masz temperatury ok, to żadnego sensu nie widzę w wymianie.

 

Oczywiście że idzie coś zchrzanić, jak się ma dwie lewe ręce, brak zdolności manualnych itp itd, ale jak masz głowę na karku i jesteś lekko ogarnięty to nic złego nie powinno się stać :) 

Edytowane przez AndrzejTrg

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Pamiętaj o tym że jak ci się jakiś sklep typu "krzak" zawinie to zostajesz bez gwary na kartę  ja już tak miałem raz w życiu z rtx 2060 w polskim sklepie który był na rynku 9 lat  akurat po moim zakupie za 3 miesiące upadli  dlatego grafy się nie bierze byle gdzie.
    • No przecież po tym co napisałem wyżej już można wywnioskować, że czyści po wyłączeniu monitora przyciskiem  Aczkolwiek nie jestem pewien czy czyści po wyłączeniu PC, bo powinna migać dioda na pomarańczowo, a dopiero jak fizycznie wyłączyłem, to się to zadziało. Ewentualnie po prostu za krótko czekałem.
    • Doszedłem do momentu, w którym powinienem posłuchać swojej własnej rady i po prostu dać sobie spokój. Gram już na siłę. Zaszedłem za daleko i wypadałoby postawić kropkę na końcu, a raczej wbić widelec i zapomnieć o tej tęczowej baszurze. Gra stała się monotonna i irytująca. Mam już dosyć powtarzających się w kółko walk ze smokami, infantylnych, anty-klimatycznych, uwłaczających inteligencji odbiorcy dialogów, i ogólnie tego całego kolorowego, trzymajmy się wszyscy za ręce, śpiewając radośnie przy ognisku, i wszyscy żyli długo i szczęśliwie ciotowatego crapu jakim ta gra przez cały nas bombarduje.   Praktycznie wszystko w tej grze jest rozwleczone i sztucznie przeciągnięte. Główne questy towarzyszy toczą się przez cały wątek fabularny, i końca ich nie widać. Na początku chcesz wiedzieć, jak się skończą, ale z czasem masz tylko ochotę żeby to odhaczyć i mieć już za sobą. Biegasz po lesie, zbierasz trufle, dokarmiasz ptaki, podczas gdy bogowie i plaga niszczą cały świat wokół ciebie.   Cała nasza drużyna to na luzaka najgorsze postacie jakie widziałem w jakiejkolwiek grze, każda z nich ma jakieś problemy i rozterki niczym z Bravo Girl. Zabieranie ich ze sobą to wybór między dżumą, a cholerą. Jakby tutaj była opcja utopić naszych pawnów w rzece, tak jak można to zrobić w Dragon's Dogmie 2, to wszyscy, może poza Darvinem i jego zwierzątkiem by w niej wylądowali.   Neve ma odpychający od siebie głos i brzmi jak facet, Jak się patrzy i słucha Lace Harding to ma się ochotę przywiązać ją do drzewa i zostawić w lesie, ten nekromanta ma manierę jakiegoś zniewieściałego pedofila, Beliara to naiwna głupiutka elfia czarodziejka, która pieprzy non stop jakieś nic nie mające wspólnego z tym co się dzieje w grze farmazony, Taash jest złą na cały świat, jakby dostała pierwszego okresu edgy nastolatką, napisaną na wielką zabójczynię smoków, która nie możne się zdecydować na to co powinna mieć w majtach.   Lucanis, wyrachowany płatny zabójca, opętany przez demona, który pije kawę i gada o niej jak jakiś mistrz baristów, a wszystko po to, aby nie spać, bo wtedy demon przejmuje nad nim kontrolę. Naprawdę? W świecie fantasy, pełnym magii, zaklęć, ch***, muji, dzikich węży, nie ma żadnego zaklęcia, które by to załatwiło? Trzeba pić kawę? Szkoda że nie Red Bulla. Nic lepszego się nie dało wymyślić?   Za każdym razem, kiedy wracasz do huba, pojawiają się nowe dialogi, questy i aktywności. Większość z nich sprowadza się do tego, że klepiesz kogoś po plecach i mówisz, że będzie dobrze, bo miał zły sen. Biegasz od znacznika do znacznika i po pewnym czasie masz tego serdecznie dość. Jest to zbyt nudne i schematyczne. Jedyny plus to to, że w hubie przed lokacją, gdzie któryś z towarzyszy ma coś do powiedzenia, zapalają się lampy. Na mapie też widać, z kim można wejść w interakcję.   Wcześniej pisałem, że w tej grze praktycznie nie ma LGBT i podobnych wątków. Gówno prawda. Mam wrażenie, że każdy dialog ma jakieś drugie dno, ukryty podtekst lub subliminalny przekaz. Wszystko po to, aby powiedzieć obleśnym tęczowym blobom, że ich nadwaga jest w porządku, są piękni i wszyscy ich kochają takimi, jakimi są.   Ta gra miała potencjał, ale został zmarnowany. W tej chwili, jako grze akcji, nie rpg, przy dobrych wiatrach dałbym 5/10. Jako kontynuacji serii Dragon Age i grze rpg, 2/10. Nie wiem, czy dam radę to skończyć. Teraz rozumiem co Skill Up i reszta mieli na myśli mówiąc o zmienianiu poziomu trudności, też mam taką ochotę, aby jak najszybciej uporać się z tą grą i  
    • Ale cały świat o nas gada i jesteśmy na ustach wszystkich
    • A mówiłem róbcie tylko fabułę to nie słuchaliście Pewnie dlatego taki rozstrzał w reckach.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...