Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć myślę nad zmianą dysków jeden pod system a drugi pod gry, ale nie wiem czy warto, w chwili obecnej mam IRDM Goodram MLC mam go 5 lat stan 79 % nadal dobrze działa mam go na system, i mam drugi pod gry lexar ns100 też dobrze działa, i zastanawiam czy nie zamienić ich na lexar nm620 czy jak zamienię to zobaczę jakąś różnice w szybkości systemu czy w grach, płytę główną posiadam gigabyte b550 gaming x v2 mogę do niego włożyć 2 dyski nvme.

 

 

Opublikowano

Ja przesiadłem się z SATA MX500 1 TB Cruciala na KC3000 Kingstona 1 TB i nie widzę róźnicy w działaniu systemu, może ciut szybciej wstaje. Jeśli nie grasz w bechmarki to zostałbym przy tym co masz.

  • Upvote 5
Opublikowano (edytowane)

Przesiadałem się z Crucial M500 1TB na Kingston KC3000 2TB z powodu braku miejsca na 1TB. Nie odczułem różnicy takiej bardzo widocznej w działaniu systemu i w czasie ładowania gier. Jest różnica w syntetykach i w czasie kopiowania plików wewnątrz dysku, czego na co dzień i tak nie robię. Sens wymiany dysku na NVME widzę w dwóch przypadkach:
1: brak miejsca i kupujesz większy pojemnościowo

2: mniej kabelków i więcej miejsca w obudowie, estetyka w obudowie

Edytowane przez wamak
  • Upvote 2
Opublikowano

W działaniu systemu to tylko względem hdd odczuwasz różnicę możesz nawet wsadzić najwolniejszy ssd na sata jaki jest a i tak system i przeglądarka działają o niebo lepiej, natomiast powyżej już nic się nie zmienia w tej kwestii, chociaż większa część ludzi do tej pory myśli że jest inaczej :P

  • Like 1
  • Upvote 1
Opublikowano (edytowane)

Wszystko rozchodzi się o czas dostępu (jeśli chodzi o używanie systemu, itp), a ten już w dyskach SATA jest liczony w ułamkach milisekundy, więc trudno coś tu poprawić ;) 

 

 

Edytowane przez Dirian
  • Upvote 1
Opublikowano

SSD SATA z którego się przesiadasz musiałby być tragiczny, żebyś przy codziennym użytkowaniu zauważył różnicę. Chyba, że będziesz siedział ze stoperem w ręku i porównywał wszystko po kilka razy, albo robisz rzeczy które faktycznie są w stanie wykorzystać prędkości oferowane przez najszybsze dyski NVME.
 

 

  • Upvote 2
Opublikowano

Jak bym podliczył ile sekund życia zaoszczędziłem po przejściu z wolniejszych SSD na szybsze, a ile straciłem na benchmarki i doktoryzowanie się na temat różnych dysków, modeli, czytanie testów, to wychodzi mi mniej więcej balans 0,001% zysków i 99,999% strat. Mówię tu oczywiście o zwykłym używaniu dysku jako systemowy lub magazyn danych, jak ktoś ma specjalne wymagania dotyczące konkretnego użycia, to wtedy temat może być ważny. Ale co do zwykłego zastosowania, o ile stary dysk nie jest jakimś totalnym dziadostwem, to zbyt dużo kombinowania nie ma sensu.

 

Ale obserwuję pewne zjawisko - wiele osób np. na pepperze z automatu daje rady typu "nvme pcie 3.0 na system to się nie za bardzo nadaje, bo wolny, koniecznie pcie 4.0". Już niedługo tylko pcie 5.0 będzie polecane. Ale to pewnie typowe zjawisko, że technologia idzie do przodu i ludzie chcą wciąż nowe, nowsze, szybsze, do tego liczby w benchmarkach robią wrażenie, więc pomyślenie na trzeźwo, jakie faktyczne korzyści te prędkości przyniosą w realnym zastosowaniu schodzi na plan dalszy.

  • Upvote 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...