Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
2 godziny temu, caleb59 napisał(a):

Jeśli pogoda nie dopisuje to sobie odpuszczasz, regenerujesz się - nic się nie stanie, nie biegamy pod olimpiadę. :E 

To jest właśnie złe podejście, z kilku powodów. Jeżeli będziesz biegać wtedy tylko, kiedy jest fajna pogoda, to oznacza, że:
- będziesz mieć okresy bezczynności, które mogą potrwać miesiące. I to zazwyczaj będą miesiące zimowe, kiedy często trudno jest trzymać wagę, nie mówiąc o chudnięciu;
- mając nieregularne odstępy pomiędzy aktywnościami, zwłaszcza dłuższe odstępy, rozbijasz sobie rytm doskonalenia tego biegania. Ile razy w roku chcesz zaczynać bieganie? Bo do tego się to będzie sprowadzać.
- element psychologiczny: w regularnych aktywnościach nie chodzi tylko o regularne, w miarę powtarzalne zużycie energii, tylko też o samo przygotowanie psychiczne i "lajfstajlowe" do regularnego poświęcenia czasu na aktywność kosztem innych aktywności. Jak się chcesz nauczyć uprawiania sportu miesiącami, latami bez regularności? Jak chcesz planować czas w ciągu tygodnia, jeżeli ma to być zależne od pogody? Jak chcesz się zmuszać (bo element zmuszania się jest NIE do uniknięcia, bądźmy realistami) do czegoś w skali długoplanowej robiąc to coś tylko wtedy kiedy akurat jest fajna pogoda, i akurat się chce?

Nie da się dołożyć uprawiania jakiejś aktywności do swojego normalnego życia bez regularności, planu. Bez planu to chudnięcie kończy się po 2 tygodniach na kebsie z piwem.

Opublikowano
13 godzin temu, caleb59 napisał(a):

@jagular nie będę odpowiadał za innych ale ja nie mam z tym problemu, biegam właściwie codziennie cały rok, jak pada deszcz/śnieg odpuszczam i tyle. Kwestia podejścia.

A jak się regenerujesz, jak biegasz codziennie?

Opublikowano (edytowane)
W dniu 17.12.2024 o 22:50, NotQuite napisał(a):

Wykluczyć całkowicie niezdrowe żywienie.

Dla masy to bez znaczenia. Możesz jeść nawet żelki z odżywką białkową. Samopoczucie to odrębny temat.

 

Aha, i nie polecam udzielać rad, żeby jeść coś, czego się nie lubi. To nie działa.

Edytowane przez Kamiyanx
Opublikowano

Jakiej znowu masy?Ja napisałem tyle i tylko tyle, że dieta człowieka musi być zróżnicowana, żeby nie było deficytów. To odnośnie niektórych osób odchudzających się np. dietą kwaśniewskiego. Po miesiącu siada im układ odpornościowy, pojawiają się problemy ze stawami itp. nie będę jeszcze bardziej straszył.

20 godzin temu, jagular napisał(a):

Nie da się dołożyć uprawiania jakiejś aktywności do swojego normalnego życia bez regularności, planu. Bez planu to chudnięcie kończy się po 2 tygodniach na kebsie z piwem.

Ze wszystkim się zgadzam i dodam jeszcze, że to grozi złym samopoczuciem, a odchudzanie w ogóle nie musi się z tym wiązać. Wystarczy uczyć się na błędach innych.

 

Żeby nie było - zacząłem odchudzanie przy 109kg, od razu spadłem do 103, długo trzymałem się między tym a 97kg. Teraz ważę niecałe 83kg i generalnie czuję się tak samo jak ważyłem 92kg. A że nie jestem rubryką w excelu, to mi waga łazienkowa krzyczy, że mam BMI wyyebane w kosmos i mam 25% otłuszczenia i masakrycznie otłuszczoną wątrobę.

Opublikowano

Ja tam sobie od listopada 2023 zrzuciłem 25 kg (z 92 do 67 i mniej więcej tyle trzymam - po świętach wiadomo jak będzie xD ). Zacząłem jeść tylko troszkę mniej i włączyłem do tego więcej ruchu, rower stacjonarny w zimne dni, jak się zrobiło cieplej to rowerek i do lasu. Od września 2023 w ogóle porzuciłem napoje gazowane i słodycze w dużych ilościach. Problemy ze zgagami odeszły z miejsca.

 

Ogólnie człowiek się zrobił pełny energii i bardzo ruchliwy, można by rzecz, że druga młodość przyszła.

Teraz muszę jeszcze kontuzję ręki wyleczyć, łokieć tenisisty od lipca za mną chodzi, ale coś tam się zaczęło poprawiać. Jak wyleczę, to pójdę na siłkę nabrać trochę masy, ale tym razem mięśniowej. Tak czy tak, jak tłuszczyk zszedł, to bez siłki się pokazało to i owo. :lol2:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Popularne tematy

  • Najnowsze posty

    • Dasz screena ze swoimi ustawieniami hud? Chciałbym takie ostre ładne kolorki co ty masz Chyba, że to mi telefon amoledem tak wypukla
    • Witam, proszę o pomoc w doborze podzespołów pod nowy PC, ponieważ spontanicznie... chociaż kusi od dłuższego czasu... myślę o zmianie mojego leciwego zestawu (i7-6700k, 16GB DDR4, GTX 1080) na coś nowszego, co mi może znowu posłuży lata. Spontaniczna decyzja, bo racjonalnych powodów wstrzymywałem się z tym już długo (mało czasu na granie), ale ceny RAM odlatują, a mi sie udało spontanicznie "ostatnim rzutem" kupić je jeszcze w akceptowalnej chyba cenie. Dodatkowo  "ludzie gadają", że inne rzeczy jak dyski, GPU też poleca w góre, wiec możliwe, że ostatni dzwonek na zakup czegoś w "przyzwoitych" pieniądzach.  Zestaw głównie do grania + ewentualnie zabawa w obróbka/montaż foto/wideo, ale do tego mam tez MB Pro M4 Pro z 48 GB RAM. Część rzeczy zostaje, z obecnego zestawu, bo niedawno kupowane lub jeszcze nadaje sie do użytku - obudowa, chłodzenie custom LC, wentylatory, dyski SSD M.2, itd. Obecnie używam monitora 4K MSI MAG 321UPX QD-OLED. Myślę nad poniższymi częściami: AMD Ryzen™ 7 9800X3D MSI MAG X870E TOMAHAWK WIFI - tutaj może coś innego jeszcze zaproponujecie  CORSAIR DOMINATOR TITANIUM RGB DDR5 64GB (2x32GB) DDR5 6000MHz CL30 (CMP64GX5M2B6000Z30) - ilość na wyrost pewnie, ale spontanicznie już kupione 5 listopada na Amazon za 1399PLN, zanim ceny juz kompletnie odleciały. Mam możliwość zwrotu do 31.01.2026, ale nawet jakby te RAMy były kiepskie, to teraz za tę cenę już raczej nic lepszego i w takiej ilości nie kupię). NZXT C1200 Gold ATX 3.1  / CORSAIR RM1000x -  wybrane z podpiętego tutaj na forum tematu z polecanymi zasilaczami. Moc zawyżona pewnie, ale lubie cisze, wiec chce żeby wentylator sie "nudził", a nie wiem jeszcze w jakie GPU bede celował. GPU - tutaj nie wiem czy czekać na modele SUPER od nV (chyba maja bys opóźnione?), czy kupować co jest, bo przez sytuacje z RAM, ceny GPU tez moga poleciec znowu ostro w górę. Patrząc na ceny chyba celowałbym w coś typu RTX 5070Ti lub Radeon  RX 9070 XT. Kompletnie nie znam obecnie rynku, wiec proszę o jakieś propozycje solidnych modeli GPU (cena/jakość, względna cisza).
    • Jasne, ten MSI Center chyba też może coś szczerze przeszkadzać, z tego co czytałem to więcej złego robi niż dobrego, z Latencymon jeszcze nie miałem okazji korzystać na obecnym zestawie. Jeżeli chodzi o ustawienia graficzne to nie robi to jakoś większej różnicy, w gierki typu Valorant/LOL/Fortnite gram na najniższych, w War Thunder testowałem na niższe było delikatnie tylko lepiej przez to że pewnie mniej shaderów musiało się doczytywać. ( tak jak mówię na ultra bez problemu mam 200+ fps tylko ten micro stutter o 2-5 fps w dół )  Sprawdzałem na locked 60 fps też są spadki np do 47. Jeżeli chodzi o blokowanie klatek to mam vsync, czyli 144 fps idealnie do monitora, gdy robię limit fps ręcznie na 144 lub 3 mniej to powstaje screen tearing i obraz się rozjeżdża, efekt taki jakby monitor był przecięty na pół przy mocniejszych ruchach myszki albo mimo że mam te stałe fps to nie ma wcale płynności obrazu. Dzięki za linki do tematów innych, czytałem już je i raczej średnio co mi pomoże patrząc że to kompletnie inny procek, chipset itd. 
    • Być ładnym i się tak oszpecić... nie wiem czym to jest spowodowane, czy faktycznie strzępkiem mózgu czy ogólnym stereotypom że kobieta bez "lifitingu" jest brzydka.
    • Zacznij od formata i zainstalowania podstawowych rzeczy, msi center i tam tylko sterowniki do chpisetu i nic więcej, stery do grafy trochę starsze i testuj. Żadnych light, razerów i co przyjdzie Ci jeszcze do głowy, tym bardziej programów monitorujących, bo to też potrafi działać negatywnie na gry jak i na psychikę  .W obecnym stanie możesz jeszcze wrzucić ss z latencymoon. Czy w ww grach różnicę robią ustawienia graficzne? Tzn. czy jak dasz wszystko na low to jest taki sam efekt jak na Twoich ustawieniach? Czy jak ograniczysz liczę klatek do 60fps, to też jest problem? Ja wiem że w grach online trzeba mieć więcej, ale z ciekawości możesz zobaczyć. Oczywiście blokujesz klatki o te 3 mniej, niż masz odświeżanie monitora? A tak na marginesie możesz poczytać  https://forum.ithardware.pl/topic/8975-stuttering-latencymon/ https://forum.ithardware.pl/topic/8444-stuttering-w-grach/#comments tylko tutaj są procki od AMD czy ludzie sobie z tym poradzili to nie wiem, trzeba się zagłębić, aaa jeszcze mamy jednego kolegę którego stuttery już długo męczą i sobie z tym nie poradził, też na AMD.      
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...